@ Sowaniejestmadra - Bóg jest ponad wszystkim. Kościół ma swoją historię, a Bóg jest ponad wszelkimi historiami ludzkimi. Może kiedyś sama to zauważysz.

Pomoże, ale dopiero po śmierci



Guru jest jak Papierz



Przecież jesteś przeciwko kościołowi, więc co ci do tego?

@Robek, a skąd ty wziąłeś swoje wnioski, bo chyba nie z dedukcji.

#krucjata na rzecz poprawnej pisowni.

1. Kościół Katolicki nie jest sektą. Trzeba czytać ze zrozumieniem.
2. Zatem i Papież nie jest żadnym guru.

Dla ateistów jest sektą. Spotkałam się też z określeniem Sekta Lucyfera. Patrząc na krwawą historię Kościoła, nazwa ta ma swoje uzasadnienie.

Jezeli mielibyśmy nazywać KK sektą, to musielibyśmy przyznać, że wszystkie istniejące kościoły i zgromadzenia - są sektami. Konstrukcja działanie jest podobna. Reasumując, wszystko to, co jest w posłudze Bogu jest złą sektą ?.
Kościół jest domem Bożym. Na jego ołtarzu mieszka Jezus Chrystus. W posłudze kościelnej działają ludzie - słabe i grzeszne istoty. Wkrada się również i tam zło, bo zło wkrada się wszędzie. Najważniejsze, aby dobro miało przewagę i zwyciężało.
Powołanie do życia kapłańskiego księży , jest tylko z mocy Woli Bożej. Bez powołania, żaden młody i urodziwy mężczyzna nie dał by rady, by tak żyć. W powołaniu kapłańskim objawia się wielka moc i wola Boża.
Wszyscy niewierzący i wątpiący przemyślcie - Bóg istnieje i działa. Działa tu na ziemi i ukazuje nam swoją wolę.

Oczywiście nie jest to prawda. Każdy ateista, który nie wykazuje się niezwykłą ignorancją, wie, że istnieje różnica między religią a sektą. Proszę nie przypisywać ogółowi ateistów absurdalnych poglądów, bo to wielu z nich obraża.

Tu nie ma dedukcji, tu jest inspiracja twoimi wypowiedziami.
A że te wypowiedzi są bardzo agresywne w stosunku do księży, i ogólnie tego co sie dzieje w kościołach, to nie ma sie co sie dziwić, że to tak wygląda.



Jeśliby uznać, że odłamy wszystkich religii to są seksty, to wtedy KK również jest sektą.

Jeśliby uznać ,że każda sekta musi być odłamem religii to z jakiej religii wyłonili się scjentolodzy?

@ Robek, czemu piszesz znów własne wymyślone uwagi. Ja nie jestem agresywnie nastawiona ani do kościoła, ani do księży - wręcz przeciwnie. Napisałam tylko swoje uwagi, co widzę niewłaściwego w obronie dobrego imienia kościoła, bo moim pragnieniem jest, by ten kościół był święty, czyli taki jakiego pragnąłby jego założyciel, czyli Jezus Chrystus.
Robek, spróbuj włączać w swoje logiczne myślenie nim coś napiszesz.

Bóg jest wszędzie, jest wszechobecny, nie potrzebuje mieszkania. Nie więź go.
A konkluzja, że każdy ksiądz z powołania ?
Taka naiwna chyba nie jesteś.

Kozioł - przez to, że napisałam, że w kościele mieszka na ołtarzu Jezus Chrystus, chciałam podkreślić jego świętość- świętość eucharystii i to nie jest więzienie . Masz rację, Jezus mieszka wszędzie.
Odpowiedz sobie na pytanie, czy ty byś chciał i wytrzymał żyć tak jak żyją księża. Ne mów o korzyściach materialnych, bo pieniądze i dobre życie może mieć każdy, kto tylko się stara a nie żyje w patologi. Ksiądz gdyby ukończył studia świeckie, to miałby lekką i dość dobrą pracę i nie musiał by żyć w biedzie, nie musiał by być ograniczony w pewnych kwestiach życiowych - mam na myśli sex, żona, dzieci,życie bez nadzoru i kontroli. Kozioł ile byś wytrzymał gdybyś mieszkał w pokoju klasztornym, co dzień byś odprawiał msze i inne posługi kapłańskie. Stopa życiowa ludzi jest teraz dość wysoka. Ksiądz nie ma nic więcej niż osoba świecka. Samochód, dobre jedzenie oraz inne urządzenia potrzebne do życia, mamy wszyscy, ale na pewno nie mamy tyle ograniczeń, co osoby żyjące w zakonie.

Te uwagi to jest właśnie ta twoja agresja skierowana w strone koscioła.



W tej sytuacji wychodziłoby, że to scjentologia jest religią



Jeśli co trzecie twoje zdanie, mija sie z prawdą, to nie dziw sie, że tak to wygląda.



Akurat u mnie na wsi, na tej mojej ulicy, mieszka kilkadziesiąt rodzin, i żadna z tych rodzin, nie ma tak drogiego samochodu, jak nasz proboszcz, w jakiej ja menelni żyje! aż strach sie bać.

No bardzo logiczne