Być może...
Kaczyński o ZOMO też chyba raz powiedział?

Słuszna uwaga.

Kibole raczej nie odpowiadają za nic finansowo (niestety) więc to nie był motyw.
Poza tym uwierz mi - kibole w wielu punktach popierają Dudę (zwłaszcza jeśli chodzi o sprawy narodowo-patriotyczne) i niczego nie zrobią wbrew ustaleniom ich "osób decyzyjnych". Na trybunach kibolskich sprawa jest prosta: nie śpiewasz, albo wyłamujesz się z dopingu, czy przyjętej odgórnie postawy, wylatujesz szczęśliwy jeśli ze wszystkimi zębami.
Tak więc gwizdy na pewno nie były sprawką zorganizowanych grup kibicowskich tylko widzów spoza tych grup.

Znalazłam - ta starsza pani nazywa się Julita Kon, zdarzenie miało miejsce w Olsztynie.
Kibole nie odpowiadają finansowo, ale kluby zawsze.
Na pewno to tylko wiedzą ci, co gwizdali.

Z tym mogę się zgodzić. Tak więc podałaś wcześniej fałszywą tezę.
Na pewno to tylko wiedzą ci, co gwizdali.[/quote]
Nie będę starał się cię przekonać.

Czy niszczenie mienia na stadionie to nie działalność kryminalna?
Kto dewastował Stadion Narodowy do tego stopnia, że straty sięgają 100.000 złotych?
Dziennikarze? "Pikniki"?, "Janusze"?
A może kibole, którzy nie gwizdali na Dudę?
http://natemat.pl/178943,kosztowne-zwyc ... 100-tys-zl

I pomyśleć, że w ciągu ostatnich tygodni miałem wrażenie, że nastąpiła na forum jakaś "odwilż" i poważnie rozważałem powrót. Okazuje się jednak że nie. Nazwanie kogoś, kto rzuca racami w piłkarzy "bandytą", o ile ten ktoś jest z PiS-u jest na tym forum zakazane i grozi wywaleniem nazywającego z forum. Nazwanie kryminalistą osoby popierającej władzę zuchwale łamiącą prawo (o ile to władza PiSowska) - podobnie. Spodziewałem się, że wymyślicie jakiś podły sposób na pozbycie się pilastra. Ale nie wiedziałem, że aż tak podły, że będzie obejmował żądanie przepraszania wandali demolujących stadion za nazywanie ich wandalami.

Jak masz w ten sposób rżnąć głupa, to może faktycznie nie wracaj. I w ogóle trzymaj się z dala od dyskursu publicznego. Idźcie sobie, jedni z drugimi, do jakiejś klatki i tam się walcie po główkach - poważne dyskusje o państwie zostawcie poważnym ludziom.

Jakiego znowu głupa. Proszę wyjaśnij mi, co takiego błędnie zrozumiałem w wypowiedzi mm? Poważnym ludziom, którzy sami przyznają, że nie zauważyli, jakie są cele polityczne PiS-u? I jeszcze plują na tych, którzy zauważyli?

Zarówno pilaster, jak i moja osoba funkcjonowaliśmy na forach "k" i "w" od dawna. I jakoś nigdy mimo wielu konfliktów nie było żadnego problemu. Dopóki do moderacji na obu nie dorwała się ekipa żoliborska. Od wtedy nagle się okazało, że jesteśmy chorzy psychicznie i nie nadajemy się do żadnej dyskusji. Ale może tę prawidłowość też zauważysz dopiero, jak Ciebie będą wywalać (co jest pewne, jeśli Twoja krytyka PiS-u jest szczera).

Oooo! Koleżanka "mnie wolno obrzucać innych inwektywami, ale mnie obrzucać nie wolno" gita się odezwała. Jak zwykle merytorycznie

Przypomnę, że pilaster utożsamił wszystkich wyborców PiS z kryminalistami



Oczywiście, to tylko twój wymysł. Nikt nigdy nikomu nie zabronił nazywania kogoś, kto rzuca racami w piłkarzy "bandytą".

Nie manipuluj. Chodzi o nazywanie wszystkich wyborców PiS kryminalistami.
Przypomnę definicję:
Kryminalista - osoba oskarżona i skazana przez sąd za przestępstwo kryminalne.



Nadal oczekuję na sprostowanie tego określenia przez pilastra.
Sprawa jest prosta.

Ty jej wcale błędnie nie zrozumiałeś, bo nie jesteś idiotą. Ty po prostu celowo udajesz Greka.



Poważnym ludziom, którzy rozumieją, że należy działać tak, by "Polacy przestali się nap****lać". Ktoś, kto chce się nap****lać i od jego przeciwników odróżnia go jedynie to, kogo chce nap****lać, nie jest kimś, z kim można dyskutować - z samej istoty rzeczy. Nap***lanka wyklucza dyskusję.



PiS wygrał głównie przez takich ludzi, jak pilaster - którzy każdą krytykę PiS sprowadzali do absurdu. Co więcej, jedną z przyczyn obecnego zachowania PiS są tacy krytycy, jak pilaster - bo PiS działa wedle zasady: "skoro cokolwiek zrobimy, i tak będziemy wyzywani od bandytów i kryminalistów, to w sumie co szkodzi..". Możecie sobie teraz gratulować. Zresztą teraz wasza postawa utrwala władzę PiS - po pierwsze dlatego, że opozycja totalna konsoliduje Władzę, zamiast ją rozbijać, po drugie dlatego, że wobec ludzi, którzy chcieli i nadal chcą zmiany (może nie takiej, jaką wprowadza PiS, ale to niczego nie zmienia - chcą zmiany, a nie tego, "żeby było tak, jak było") nadal potraficie zdobyć się jedynie na wyzwiska i nazywanie ich "kryminalistami i bandytami", de facto nie pozostawiając im wyboru. To niepozostawianie ludziom wyboru zresztą piętnowałem od dawna; pisałem np. że pchnięcie Kopacz na premiera w zasadzie było równoznaczne z rzuceniem Polski w ręce PiS - nie tylko dlatego, że część ludzi była gotowa wybrać samego diabła, byle tylko Kopacz przestała być premierem, ale również dlatego, że duża część wyborców PO i antypisowców straciła przez to cierpliwość i zagłosowała na Nowoczesną, z tym samym skutkiem (gdyby zamiast na Petru zagłosowali na PO, PiS nie tylko nie miałby bezwzględnej większości, ale prawdopodobnie nie miałby również w ogóle władzy). Pamiętajcie o tym wszystkim, kiedy znowu pogratulujecie sobie, jacy to byliście przewidujący.



Po pierwsze, mnie zupełnie nie obchodzi to, czy mnie wywalą czy nie. Mam większe problemy, a przede wszystkim mój kraj ma większe problemy.

Po drugie - ależ proszę bardzo. Napisałeś: Nazwanie kogoś, kto rzuca racami w piłkarzy "bandytą", o ile ten ktoś jest z PiS-u jest na tym forum zakazane i grozi wywaleniem nazywającego z forum i twierdzisz, że to nie jest rżnięcie głupa. W takim razie pozwolę sobie stwierdzić, że w mojej, Johnny'ego99, opinii ktoś, kto rzuca racami w piłkarzy, jest bandytą, niezależnie od tego, czy jest z PiS czy nie.

Jeżeli teraz ktoś mi oznajmi, że wyrażenie tego rodzaju opinii jest na tym forum zakazane i zagrozi mi wywaleniem z forum - pokajam się i przyznam ci rację (choć się tym nie przejmę, patrz wyżej). W przeciwnym wypadku będzie to oznaczało, że rżniesz głupa i będę oczekiwał, że to przyznasz.

Stoi?

I zostaniecie sami swoi.....stworzycie sobie iluzoryczny raj na ziemi...


Kaczyński wszystkich, którzy nie są jego zwolennikami utożsami z ZOMO siepaczami PRL.



Owszem nie zabroni, ale gdyby większość kibiców stanowili zwolennicy PO, SLD, N - uzasadnienie iż to jedynie "bandyci gorszego sortu" miałoby wiarygodność największej klasy.


Do tej kategorii należało ZOMO.




Jakoś nigdy nie sprostowałeś, że ja nie należąca do zwolenników PiS, nie przynależę do ZOMO., ani do komunistów czy złodziei.

Alus:"Kaczyński wszystkich, którzy nie są jego zwolennikami utożsamia z ZOMO siepaczami PRL.

To jest wątek:Jaki jest Prezydent Duda, a off top kwitnie tu na całego, zresztą, nie Ty zaczęłaś off topować.

Przypomnę, że posłowie PiS solidarnie uczestniczą w nielegalnych działaniach swojej partii.
Tylko nakazał przeprosić.
Nagle się zrobiło formalnie i precyzyjnie. Jak widzę złodzieja spieprzającego ze sklepu, to nie wolno mi nazwać go kryminalistą, zanim nie osądzie go sąd.
Ależ oczywiście. Jeśli tylko uznasz iż jesteś tylko osobą kryminalistów popierającą, bo w istocie nie dokonałeś, w odróżnieniu od Prezydenta, Rządu i posłów na Sejm RP żadnego działania, które można by zaklasyfikować jako przestępstwo kryminalne. Tylko skąd u Ciebie taka delikatność. Teraz w modzie jest publiczne deklarowanie, że opozycję należy mordować, jak uczyniła szefowa pewnej telewizji.

Nadal jednak nie rozumiem, gdzie niby udaję Greka. Jeśli to tylko kwestia tego, że mm sam żadnego działania kryminalnego nie podjął, a jedynie im przyklaskuje, to wówczas przepraszam. Myślę, że i pilaster gotów jest się poprawić.

Z tym że PiS swoimi działaniami dyskusję wyklucza. Ani PiS nie chce dyskusji (co pokazuje sposób, w jaki doszło do wyboru nowych "sędziów"), ani jego wyborcy tego od niego nie oczekują (co pokazują choćby komentarze Pilipiuka i Stankiewicz). Jeśli ktoś postuluje dyskutowanie z PiS-em, to znaczy, że albo jest skrajnie naiwny, albo jest to kolejna PiS-owska zagrywka. Jeśli odpowiedź na każdą skargę brzmi "Suweren nas wybrał, więc mamy takie prawo", to o jakiej dyskusji mówimy?

No. A zgwałcona kobieta została zgwałcona, bo krzyczała. Bo gwałciciel działał według zasady "skoro cokolwiek zrobię, i tak będę uważany za gwałciciela". Może sobie pogratulować.
Czyli nie wolno mówić jak jest, bo to konsoliduje PiS. Problem w tym, że PiS już nie może być bardziej skonsolidowany. I jakoś nie mogę czekając na nieuchronne rozpieprzenie się tej struktury udawać, że nie widzę, co ta partia robi z Polską od najwyższych szczebli władzy, bo głupie fora internetowe.
Sam głosowałem na N. I tak - zdaję sobie sprawę, że gdyby nie N. to PiS by nie rządził. Ale ile można głosować na partię nijaką tylko ze strachu przed PiS-em. Znowu victim blaming z Twojej strony. PiS łamie prawo, ale wina leży po stronie tych Polaków, którzy nie raczyli zagłosować na PO tylko dlatego, żeby PiS nie wygrał.
Poczekajmy. Jeszcze wczoraj chciałem opierdolić pilastra i kazać mu się odwalić od Ciebie. Teraz już tak mocno w Twoją światopoglądową woltę nie wierzę. Najpierw muszę się przekonać, że nie grasz po prostu roli.

Na tyle tylko wystarczyło ci konceptu?