A jak powiedział:
Łk 14:26 bw "Jeśli kto przychodzi do mnie, a nie ma w nienawiści ojca swego i matki, i żony, i dzieci, i braci, i sióstr, a nawet i życia swego, nie może być uczniem moim."

to Ty oczywiście ochoczo - bez wnikania w kontekst [czy wiesz w ogóle co to takiego, ten "kontekst"?] - nienawidzisz rodziców, prawda?!

I to jest jedyne rozsądne wytłumaczenie tego opętania. Jezus będą Drogą Prawdą i Życiem uosobieniem Miłości, nie zniewoliłby tej dziewczyny ani nikogo innego.

Zacząłem tu gadać o tym, że Apostołowie i ich następcy, dostali od Jezusa prawo, do robienia co im sie tylko podoba, a ty zamiast wypowiedzieć sie na ten temat, wyskakujesz z jakimś innym cytatem, który jest kompletnie nie na temat.
Gdzie w tym sens?



Co to za uosobienie miłości, które stwarza piekło, i posyła tam ludzi na wieczne potępienie?

Absolutnie Apostołowie i nastepcy nie dostali od Jezusa takiego prawa jak sugerujesz i dlatego czytelnikBiblii skomentował Twoje brednie we właściwy sposób. Wyrwałes wypowiedź Jezusa z kontekstu.

Bzdura. Bóg nie stworzył piekła i nie wysyła nikogo na potępienie. Człowiek sam siebie potępia żyjąc bez Boga i uprawiając samowolkę. Piekło to stan oddzielenia od Boga a nie miejsce w znaczeniu ziemskim.

Robek, po co tracę czas na Ciebie (bo i tak to olejesz, co piszę), to nie wiem, ale jeszcze minutę Ci poświęcę.
Po to dałem cytat nie na temat, by Ci pokazać do czego prowadzi to co robisz: bez kontekstu cytujesz.

Po taki zdaniu Twoim: "Apostołowie i ich następcy, dostali od Jezusa prawo, do robienia co im sie tylko podoba"
to już naprawdę trudno dalej pisać bo ręce mi opadły z 9 piętra, gdzie mieszkam, gdzieś na poziom piętra 3... [przydało by się, aby jakiemuś "następcy" apostołów, spodobało się, abyś zniknął z forum...]

zwijam boki ze smiechu jak czytam dialog Helenka - Czytelnik

Przepraszam bardzo, ale mój umysł i serce buntują się przeciwko temu!

Czasem umysł i serce trzeba wyłączyć a włączyć przestrzeń duchowo - metafizyczno - mistyczną.

W recenzji książki „Egzorcyzmy Anneliese Michel” o. Marek Mularczyk pisze, że Anneliese uległa szatańskim podszeptom o własnym wybraństwie i wywyższeniu.

Anneliese nie była raczej osobą pełną pychy i wywyższającą się. W jej Dzienniczkach widać skromność i czuła się niegodna takich rzeczy. Była pod opieką kierownika duchowego.

W ten sposób dziewczyna doprowadziła swój organizm do wycieńczenia, co w konsekwencji zakończyło się śmiercią.

Śmierć z dużym prawdopodobieństwem była spowodowana przez podawanie dziewczynie silnego leku przeciw epilepsji, chociaż ona nie była chora na epilepsję, to wyniszczyło jej organizm.

A demony przez cały czas oszukiwały, zarówno ją, jak i egzorcystów.

Nie można się z tym zgodzić. Wystarczy przesłuchać i przeczytać nagrania, oczywiście po wcześniejszej modlitwie. Demony podkreślające moc modlitwy różańcowej, i potrzebę mówienia o Fatimie, Lucyfer mówiący że był niegdyś Chrubem a teraz jest potępiony. Słowa Szatana potwierdzające nie raz prawdę o wieczności piekła, sam Szatan mówi jak strasznie jest w piekle i że demony dręczą się nawzajem, i nienawidzą wszystkich ludzi i siebie.

Kontrowersje mogą wbudzać słowa Lucyfera mówiące o tym że sprowadził sobie Judasza do siebie i że Judasz został potępiony, chociaż mógł się zbawić, ale był głupi bo nie słuchał Jezusa, i że został potępiony zarówno z winy Szatana, jak i ze swojej własnej. Słowa Lucyfera mówiące o tym że Jezus był gotów przebaczyć Judaszowi nawet z krzyża, i że Jezus zawsze przebacza. Szatan potwierdza to że Jezus zawsze przebacza. I Szatan mówiący o tym że Maryja zmażdzy jego głowę, że ona zniszczy go.

Demon mówi o kwestii aborcji mówiąc że aborcja jest morderstwem niezależnie w jakim czasie trwania ciąży została przeprowadzona, demon mowi że te dzieci są w Niebie, ale one nie mogą oglądać Boga, tak jak dzieci nieochrzczone, jednak są szczęśliwe.

Lucyfer mówiący że woda święcona i krzyż powinny powrócić do domów.

Jest wiele takich rzeczy. I nie sądzę że są to kłamstwa. Demon był przymuszany mocą Boga, i z pomocą Maryi do powiedzenia prawdy. Oczywiście to nie było takie proste że Szatan mówił to z lekkością, to jest jak walka.

Nie wiemy, jak było naprawdę, ale osobiście jestem skłonny przychylić się do zdania o. Mularczyka, że coś takiego, jak opętanie ekspiacyjne, to po prostu ściema. I to ściema, której autorem jest sam Szatan

Radzę ostrożność w wyrokowaniu takich rzeczy.

Demon został przymuszony wolą Bożą, z pomocą Maryi do powiedzenia prawdy - i ta sama Maryja mówi Nie dysponuję wszystkimi łaskami. Otrzymuję od Boga to, co uzyskam modlitwą (Medjugorje) i równolegle Maryja ma moc wspomagania Boga.
Inna sprawa - Bóg ma swój Kościół, rzesze kapłanów, ma stygmatyków - i co nie wystarcza ich przekaz, potrzebny jest demon - "Ojciec kłamstwa, a prawda w nim nie postała[/i] aby przekazywać orędzia Boga.
Przecież logiczne, że słowa ludzi kłamliwych nie są traktowane jako wiarygodne, tym bardziej kłamcy demonowi największemu wrogowi człowieka.
Kupy się nie trzyma.....
Na dodatek część wypowiedzi ponoć zmuszonych demonów do mówienia prawdy w trakcie egzorcyzmów, zawarte są w książce "Szatan istnieje na prawdę", dodatkowo poszerzone są o "prawdę", że Watykan opanowany jest przez demona, rządzą masoni i liberałowie, którzy opornego Pawła VI uwięzili, a Kościołem kierował jego sobowtór - stad diabelskie postanowienia SWII.

Podtrzymuję to co napisałam, że ks. katolicki jednocześnie egzorcysta nie umniejszałby roli Maryi w dziele zbawienia. Ks katolicki i EGZORCYSTA! Ale wspomniany tu ciągle autor tej nieszczęsnej wypowiedzi EGZORCYSTĄ NIE JEST i prawdopodobnie nigdy nie był. Do wiadomości niekatolików: do posługi egzorcysty musi być specjalna misja od biskupa miejsca. Nie jest egzorcystą, ten kto się jedynie za takiego uważa.
to po pierwsze
Po wtóre
Autor wspomnianej recenzji poszedł swego czasu w jeszcze większą herezję, (wtedy, a było to ok 5 lat temu szczeka mi opadła gdy tę wypowiedź przeczytałam). Nie skojarzyłam od razu że to chodzi o tego samego człowieka. Twierdził ów ojciec zakonny, że nie kto inny ale sam św. Paweł Apostoł był pod działaniem diabła, i w drodze do Damaszku nie ukazał mu się Jezus, ale uzurpator, wiadomo kto.
Nazywał przy tym św. Pawła, Szawłem.

Echa tej heretyckiej wypowiedzi znajdziecie w necie, bo jak patrzyłam na blogu tego autora, chyba już została wykasowana. Współbracia Oblaci Maryi Niepokalanej prosili o modlitwę za tego pogubionego człowieka. Szczerze powiedziawszy przykro jest widzieć wpisy powołujące się na taki "autorytet".

Nie czynił tego prywatnie, po kryjomu, tylko oficjalnie jako Głowa Kościoła Katolickiego - a zatem był wyrazicielem stosunku wszystkich katolików do Koranu.
Oznacza to, iż każdy katolik obowiązany jest szanować i cenić Koran jako wartościową księgę zbliżającą katolików do Boga, traktować islamistów jako równych sobie wobec Boga. Gdyby wg Jana Pawła II Koran był czymś bezwartościowym lub szkodliwym - to by go całował???
Warto też dodać, że obecny papież wprost nakazał wszystkim parafiom przyjmować uchodźców, sam dając przykład.
Obecny papież wielokrotnie nawiązuje do postaw Jana Pawła II w stosunku do innowierców, czego dowodem jest zapodany przez Cristerosa filmik, wywołujący oburzenie "prawdziwych Polaków, katolików i patriotów", takich jak np. Piotr_C_Żarski.
Dalej twierdzisz, że jakieś wizje lub jacyś papieże mogą dowolnie odstępować od nauk Biblijnych?



Odpowiadam filmikiem, a nie różańcem, który jest popularny w różnych wielkich religiach tego świata (islam, buddyzm i inne niechrześcijańskie religie).
http://oltarz.pl/index.php?action=show&id=202
Skąd się wziął różaniec w tych religiach? Może to ten sam duch objawił wyznawcom tych religii konieczność modlenia się przy pomocy różańca, i każda z tych religii dała temu duchowi wiarę?
Nie zastanawiało Cię to zagadnienie? Zdaje się, że ani Biblia ani Koran nie wspominają o różańcu, a mimo to wszedł on w kanon tych religii?

Nie wiem o kim piszesz - Roman Zając nie jest duchownym, ani egzorcystą.

Alus, czytałaś lub słuchałaś treści tych nagrań? Znasz niemiecki, także możesz czytać w oryginale. Gdzie tam są te kłamstwa? Spójrz na mój poprzedni post i wskaż te kłamstwa w słowch które Szatan mówi przymuszony wolą Boga, z pomocą Maryi. Szatan bardzo podkreśla rolę Maryi w tych nagraniach, potwierdzając Jej znaczenie. Szatan przyznaje że Maryja zmiażdzy jego głowę, to jest kłamstwem? Albo że modlitwa różańcowa ma wielka moc i jest potężną bronią przeciwko Szatanowi i demonom.

Bóg nie jest w stanie zmusić Szatana do mówienia prawdy? Oczywiście że może. W ten wyjątkowy sposób, podczas egzorcyzmów i tylko w takich okolicznościach. Egzorcyzm to nie seans spirytystyczny, ale tam jest Moc Boga i ujawnia się ta Moc także w takich sytuacjach. Każdy egzorcysta doskonale zdaje sobie sprawe z tego że Maryja jest jego największą pomocą podczas egzorcyzmów.

Abstrahując od wypowiedzi tego ksiedza, to uważacie, że Jezus, który jest sama Miłością pozwoliłby na takie cierpienia, skoro ona już prosiła o uwolnienie? Ten Jezus, który uzdrowił paralityka, ten, który płakał nad grobem Łazarza i go wskrzesił? Ten Jezus, który pochylał sie nad każdym cierpieniem? Ten Jezus, który wyrzucił złe duchy w kraju Gergezeńczyków i które się potopiły wchodząc w świnie? To się dopiero kupy nie trzyma.
To, że ona była niezwykle skromną osobą nie ma tu nic do rzeczy, skoro uwierzyła ojcu kłamstwa, że to sam Jezus. To, że miała prowadzącego ojca duchownego tez nie jest żadnym dowodem. Wszak sam Jezus był kuszony.

http://bog-w-moim-balaganie.blog.onet.p ... ok-eliasz/

Nie R. Zając zainspirował czytelnikabiblii to otwarcia tego wątku.

Różaniec to forma/charakter medytacji....stąd znany w wielu religiach.



Już napisałam.....sądzisz, że Bóg uznał za nie wystarczające wiekowe przekazy wizjonerów, stygmatyków, świętych Kościoła i posłużył się kłamcą i ojcem kłamstwa.....stając sie tym niewiarygodny?