No teraz wybrana po :
wybraniu
znakach i objawieniach
czas na misję.

Jakie przepowiednie? Jaki narod wybrany?

wybrana, moze zejdz na ziemie i zatroszcz sie o konkrety? Sama przynaleznosc do “narodu wybranego“ zbawienia ci nie zalatwi i swiata nie naprawi.

[quote="Kael"]Jakie przepowiednie? Jaki narod wybrany?

wybrana, moze zejdz na ziemie i zatroszcz sie o konkrety? Sama przynaleznosc do “narodu wybranego“ zbawienia ci nie zalatwi i swiata nie naprawi.[/quote

A co świat naprawi, jak sądzisz ?
Pozwól, że o zbawienie zatroszczę się sama. Ty martw się o własne zbawienie. Możemy czuć się wielcy, ale gdy nastąpi ta chwila, to każdy indywidualnie zostanie osądzony. Możemy czuć się bohaterami i negować wiarę w Boga, ale Bóg istnieje i ta prawda powinna wypełniać nasze życie.
Jeżeli ktoś chce żyć inną prawdą, to ma do niej prawo. Bóg nie zrobił z nas niewolników, dał nam wolną wolę.

Hominibus, poznałam cię jako człowieka dużej wiary, dlatego zapraszam cię do pomocy.

A co zamierzasz robić? Siatkę na ogrodzenia?
A poważnie, wybrana, każdy z nas powinien w sercu uznać Jezusa jako Króla i zmieniać świat poprzez zmienianie siebie, a nie poprzez szumne hasła. Uznanie Jezusa Królem, to pójście za Nim i do tego nie trzeba żadnej pisemnej deklaracji z pieczątkami.
Do Poznania przywieziono od ks. Natanka pomnik Chrystusa Króla. Postawiono na dziedzińcu kościoła nie mając żadnej koniecznej zgody, czyli samowola budowlana. Mało tego, że przywieziono i postawiono, to pilnują go straże w odpowiednich strojach. Co z tego wyniknie? Zamiast miłości jaką głosił Jezus, kolejne burdy jak na Krakowskim Przedmieściu.
http://poznan.naszemiasto.pl/artykul/ry ... id,tm.html

W tym wątku kilka osób dowodziło jak to zmienili się Kolumbijczycy po intronizacji Chrystusa w 2008r, pełnia miłości i prawości.
I oglądam tydzień temu przerażajacy dokument o prostytucji nieletnich 9 -11 letnich dziewczynek, raj dla pedofilów z obu Ameryk, Zachodniej Europy.....i gdzie?....w Bogocie, w Medellin, w Cali, w Cartagenie, w Pereira.
Konkluzja?.....to nie spektakularne gesty w rodzaju intronizacji zmienią świat, ale ewangelizacja ludzi wszystkich klas społecznych, może tego dokonać

I wlaczono to sluzby panstwowe. Do nielegalnej akcji.
Dobra zmiana nie potrzebuje pozwolen. Nadprokurator zalatwia wszystko (takze niezaleznosc sadow) skinieniem reki.

wybrana, zadna oficjalna deklaracja z pieczatka nie zalatwi Polakom lepszego miejsca w raju.
Wiesz jakie sa kryteria:

Jakimze to “niewolnikiem“ dla innych jest Polska? Komu to stopy umywa? Panu Jezusowi w pomniku?
Puste deklaracje i medialne akcje to najgorsze co mozna zrobic. To antyreklama dla pokornego Slugi.
Ale sa ludzie, ktorzy mysla, ze w ten sposob kupuja sobie Boza przychylnosc i moze jakies ekstra laski im skapna.

Ja pisze o konkretach, milosci, z ktorych na Sadzie Ostatecznym bedziesz rozliczona, a ty mibjakas inna prawde dopisujesz. Nie szukasz prawdy, nie chcesz zrozumiec innych ludzi, masz z gory okreslona wizje “wlasciwej“ religijnosci i kto smie miec inne zdanie jest zaraz podejrzany i oskarzany o zlo.

Dlatego sprawdz swoja wiare w proroctwa i przepowiednie i doprowadz do szczerej Intronizacji Pana Jezusa przez caly, polaczony wiara i miloscia do Niego narod. Nikogo nie wolno ci wylaczyc i nikomu tego Krola narzucic.
To bylby prawdziwy cud.

To jest kwestia mentalnosci narodu, a to zmienia się powoli i oczywiście żadne spektakularne gesty tu nie pomogą. Historia pokazuje, ze ewangelizacja tez niekoniecznie pomaga.
Najważniejszy jest poziom materialny, sprawiedliwy podział dochodu narodowego i ideały wolności.
Narody pozbawione tego zyja w sposób prymitywny.

Dlaczego tak trudno władzą Poznania wydać zgodę na postawienie tego pomnika? Stoi na dziedzińcu kościoła. Postawienie tego pomnika nie jest burdą, jak ty to nazywasz. Świadczy o pragnieniach i miłości wielu ludzi. Stawialiśmy przez dziesiątki lat pomniki komunistom, a tak bardzo razi niektórych pomnik Jezusa.
Piszesz, że każdy z nas powinien w sercu uznać Jezusa jako Króla Co wyrażają twoje słowa ? co chcesz przez nie powiedzieć ? Mieć Jezusa w sercu, to znaczy wielbić Jego imię, to znaczyć żyć zgodnie z jego naukami, świadczyć o nim, dzielić się radością wiary.

Bóg Ociec wywyższył Jezusa ponad wszystko Jezus jest Królem Wszechświata, Królem wszelkiego życia i my chrześcijanie wszyscy o tym wiemy.
Będąc chrześcijanami wiemy, kim był Jezus, co nauczał, co dla nas uczynił, ale czy potrafimy aktem własnej woli zaświadczyć, że my chrześcijanie pragniemy, by Jezus był naszym Królem, Władcą, Zbawieniem. Czy potrafimy świadczyć mową, świadczyć naszym życiem
Itronizacja Jezusa, jest wyrazem naszej woli, jest naszym oświadczeniem, tak Jezu my Polacy pragniemy byś Ty Królował nad nami, pragniemy tobie tylko ufać i zawierzyć z ufnością nasze życie
Św.Faustynie Kowalskiej Pan Jezus powiedział: "Obiecuję, że dusza, która będzie czcić ten obraz nie zginie. Przez ten obraz udzielać będę wiele łask, a przez to niech ma przystęp wszelka dusza do niego" (Dz. 570)

Modlitwę Koronkę do Miłosierdzia Bożego podyktował Pan Jezus.
"Przez nią uprosisz wszystko, jeżeli to, o co prosisz będzie zgodne z wolą moją" (Dz.1731)

Przez przesłanie zawarte w objawieniach Św. Faustyny Kowalskiej widzimy, że Jezus pragnie naszego uwielbienia, naszej modlitwy zanoszonej do Niego, naszych deklaracji
Intronizacja całej Polski była by taką deklaracją, aktem wyznania naszej woli, zawarty w sposób uroczysty, głoszący całemu świata, że my Polacy ogłaszamy, że Jezus Chrystus jest naszym Królem, Panem, Władcą . Czy kraj nasz nie może stać się zadeklarowanym aktem woli Monarchią, największą, najchlubniejszą, najpiękniejszą, monarchią na której tron obieramy i głosimy całemu światu, że Jezus Chrystus jest naszym jedynym Królem, ze pragniemy Jego władzy i panowania nad nami - nad ludzmi, którzy pragną Go całym sercem, całym swoim życiem
Potrafiliśmy zmienić ustrój na świecie. Polak został Papierzem Kościoła Katolickiego. My wszyscy chrześcijanie aktem zjednoczenia ogłośmy, że jesteśmy największym mocarstwem świata, bo Króluje w nim Bóg.

Komu? czemu? - władzom
A kto powiedział, że trudno? Nikt ich o zgodę nawet nie prosił. Ciężko było?

Nie powiedziałam, że postawienie pomnika jest burdą, ale że będą burdy, jesli nie będzie pozwolenia. Po drugie, w jakim celu jest tam straż - rycerze ks. Natanka? Po co pilnują pomnika?

Miłość do Jezusa to Mt25,31-46, a nie pomnik. Tu zgadzam się z Kael, która napisała:


Tak, to żyć zgodnie z Jego nauką i świadczyć o Nim czynami, ale nie budując pomniki, a Mt25,31-46. Jezus powiedział: "Nie każdy, który Mi mówi: «Panie, Panie», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie". Mt 7,21

I to ma być argument? Stawialiśmy i stawiamy pomniki św. Janowi Pawłowi II, chociaż on wyraźnie powiedział: „Nie budujcie mi pomników. Zróbcie coś dobrego dla ludzi” . Nie pomnik jest wyrazem miłości, a czyny.

Przeczytaj dokładnie co mówi o intronizacji Episkopat.
a 1948 r. http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/ku ... o/list.htm
z 2012 r: http://episkopat.pl/dokumenty/listy_pas ... stusa.html
i niezmienne stanowisko na dzisiaj:

czyli królowanie w sercach, a nie w pomnikach.

wybrana, ty zacgowujesz sie tak, jak gdybys uwazala ze deklaracja panstwowa cos "da".

Pan Jezus przychodzi do kazdego czlowieka i kazdytylko dobrowolnie moze Go sam przyjac za swojego Pana.
Najpierw ty, potem moze twoja rodzina, szczegolnie jesli zobaczy dobre owoce twojego zycia, potem moze parafia (ale juz tu raczej nie wszyscy), potem moze diecezja - raczej tez nie kazdy wierny, ale na pewno nie kazdy Polak.

Kosciol? Kosciol przeciez nie jest panstwowy. Nasza ojczyzna jest w niebie. Kosciol od poczatku czci Jezusa jako Krola Wszechswiata.

A polski Kosciol? No coz. Pogarda dla prawa cywilnego nie jest dobrym swiadectwem dla uczniow Tego, ktory bez zmruzenia oka placil podatki najezdzcom. O innych swiatowych przywilejach dla instytucji nie wspominajac.

Intronizacja Jezusa Na Króla, Patrona Polski , byłabym aktem wyrażenia woli wszystkich chrzescijan w Polsce bez względu na Kościół i zbór do jakiego należą. Każdy chrześcijanin jest wyznawcą Jezusa. Akt ten wpłynął by na zjednoczenie Polaków w wyznawaniu wiary i przyjęcia wartości chrześcijańskich, jako najwyższych wartości w życiu każdego człowieka wierzącego. Bądzmy przykładem dla innych narodów. Świadczmy, że Jezus jet dl nas największą wartością.
Tak bardzo wartości moralne, wartości życia chrześcijańskiego są w obecnym świecie niszczone. Niszczona jest wartość rodziny. Pokażmy, że my Polacy deklarujemy, że chcemy żyć inaczej, że przyjmujemy Jezusa Chrystusa całym naszym sercem, że pragniemy żyć jako ludzie wiary. Niech słowa będą poparte czynami. Pokażmy, że mimo tej światowej demoralizacji, my staniemy się lepsi. Jezus widzi nas, widzi, że my staramy się być lepsi od tego zepsutego świata. Mamy na to dowód w postaci wielu objawień. To nie są historyjki wymyślone z palca. Jezus pragnie byśmy my Polacy stali dali świadectwo całemu światu naszej wiary. Czy ta deklaracja coś nas kosztuje ? wręcz przeciwnie, Jezus jako nasz obrany Król zatroszczy się o nas.

Misja Jezusa
11:27 Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić.
11:28 Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie.
11:29 Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.
11:30 Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię moje lekkie.


Jezus wzywa do naśladowania
16:24 Wtedy Jezus rzekł do uczniów swoich: Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i niech idzie za mną.
16:25 Bo kto by chciał życie swoje zachować, utraci je, a kto by utracił życie swoje dla mnie, odnajdzie je.
16:26 Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za duszę swoją?
16:27 Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego z aniołami swymi, i wtedy odda każdemu według uczynków jego.
16:28 Zaprawdę powiadam wam, że są wśród stojących tutaj tacy, którzy nie zaznają śmierci, aż ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w Królestwie swoim.

To wyrywanie tekstow z Biblii ni przypial ni przylatal nic nie zmienia w sprawie czczych deklaracji.
Pan Bog nie bedzie traktowal Polski specjalnie i nie sprawi ze bedzie to kraj mlekiem i miodem plynacy, jesli chrzescijanie (nie wiem ktorzy na bazie objawien prywatnych to zrobia, ale niech ci bedzie) oglosza ze Jezus jest dla nich Krolem Polski.

U Boga licza sie czyny. A jakie one sa?
Nawzajem odsadzamy sie od czci i wiary. Ci sztandarowo katoliccy nawet bardziej niz ci sztandarowo wedlug wielu katolikow, grzeszni.
Uchodzcy w dom, bron nas Boze, nie przyjmiemy!
Wyzyskujemy slabszych (niewolnictwo w Polsce kwitnie).
Omijamy i lamiemy prawo na potege.
Narazamy ludzkie zycie bez zmruzenia oka (pijani za kierownica, wszyscy ktorzy jezdza "szybko i bezpiecznie").
Mam dalej wyliczac?

Jezeli my sami sie nie zmienimy i nie wykonamy tego, co jest naszym zadaniem, to takie deklaracje co najwyzej Boga obraza i przed swiatem osmiesza.

Patrzcie, jak oni sie (nie) miluja!

Otóż to.