Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr paź 01, 2025 18:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny 
Autor Wiadomość
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
z wpływania na kształt liturgii,
Co masz na myśli? Redakcję Mszału?
Cytuj:
dogmatów,
mężczyźni też nie mogą ustalać sobie dogmatów. W ogóle nikt nie może.
Cytuj:
hierarchii, obsadę stanowisk
Jakich konkretnie stanowisk?
Cytuj:
Miałem na myśli zarzadzanie sacrum, czyli sposobem jego przedstawiania i kumunikowania się z nim
Nie rozumiem. Kobietom nie wolno modlić się, ani pisać ikon? Co Ty opowiadasz za brednie?


Wt cze 14, 2016 13:36

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
zefciu napisał(a):
JedenPost napisał(a):
z wpływania na kształt liturgii,
Co masz na myśli? Redakcję Mszału?


Mam na myśli decydowanie o rycie.

zefciu napisał(a):
Cytuj:
dogmatów,
mężczyźni też nie mogą ustalać sobie dogmatów. W ogóle nikt nie może.


Określać. Lepiej? Magisterium Koscioła składa się wyłącznie z mężczyzn.

zefciu napisał(a):
Nie rozumiem. Kobietom nie wolno modlić się, ani pisać ikon? Co Ty opowiadasz za brednie?


Kobietom nie wolno ustalać obowiązujacych interpretacji Objawienia, prowadzić rytuałów ani udzielać określonych sakramentów.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt cze 14, 2016 13:47
Zobacz profil
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
Mam na myśli decydowanie o rycie.
Liczba osób, która jakkolwiek w historii chrześcijaństwa decydowała o rycie jest w ogóle ultramaleńka w porównaniu z liczbą duchownych.
Cytuj:
Określać. Lepiej? Magisterium Koscioła składa się wyłącznie z mężczyzn.
Celowo sadzisz przesunięcia kategorialne, żeby mnie zdenerwaować? :)
Cytuj:
Kobietom nie wolno ustalać obowiązujacych interpretacji Objawienia
Ani mężczyznom też nie wolno.
Cytuj:
prowadzić rytuałów
Tak? To ciekawe.
Cytuj:
ani udzielać określonych sakramentów.
No to jest właśnie jedyna rzecz, której "kobietom nie wolno". Zresztą większości mężczyzn też nie wolno.


Wt cze 14, 2016 13:51
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
Mnie się wydaje, że i tak najważniejszy jest kult maryjny. Zwykle, w cywilizacjach, pozycja kobiet bardzo się osłabia i tracą zbyt wiele praw oraz szacunku. Podejrzewam, że efekt ten zmniejsza obecność kobiecych postaci w kultach religijnych. Dlatego kobiety osiągają wysokie pozycje w rejonach, gdzie panuje hinduizm albo katolicyzm i prawosławie. W przeciwieństwie do pozostałych cywilizacji, czyli islamskiej, turańskiej, chińskiej i japońskiej. Przy czym wskaźniki przemocy wobec nie są dobre w Indiach. Być może chodzi o to, że w politeizmie nie ma postaci uosabiających ideały. Bóstwa są z natury ograniczone i różnorodne (także złe). Natomiast kult maryjny jest jednoznaczny i w konsekwencji promuje szacunek do kobiet.

JedenPost napisał(a):
W takim KRK zostały praktycznie całkowicie wykolegowane z wpływania na kształt liturgii, dogmatów, hierarchii, obsadę stanowisk...

Formalnie nie ma przeszkód. W dzisiejszych czasach praktycznie zniknęły też przyczyny kulturowe. Zatem można to zmienić.

Generalnie jednak kobiety są bardziej pragmatyczne (z przyczyn neurobiologicznych) i dlatego rzadziej interesują się teoretyzowaniem, czy to w teologii, czy w fizyce. Zatem nie spodziewałbym się radykalnych zmian proporcji. Ale kobiety mogą być teologami, więc najlepiej pozostawić sprawę naturalnemu biegowi rzeczy.

A druga sprawa, nie bez znaczenia, to znowu jest celibat, który sprawia, że tłum kobiet pracujących w Watykanie nie byłby zbyt sensownym pomysłem.

Tym niemniej, w Kościele znajdzie się dużo miejsca dla kobiet i byłoby bardzo dobrze, gdyby spokojnie ale systematycznie kobiety zyskiwały to miejsce dla siebie.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt cze 14, 2016 18:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
Soul33 napisał(a):
JedenPost napisał(a):
W takim KRK zostały praktycznie całkowicie wykolegowane z wpływania na kształt liturgii, dogmatów, hierarchii, obsadę stanowisk...

Formalnie nie ma przeszkód.


Jak to "nie ma przeszkód"? :|

@zefciu


To ja może, zamiast piętrzyć cytaty i deliberować nad poszczególnymi określeniami, zrekapituluję co mam na myśli:

KRK to, oprócz wspólnoty wiernych, takze rozbudowana hierarchiczna instytucja o zasięgu globalnym. Przechowuje ona, interpretuje i przekazuje określone treści. Dycyduje o tym, w jaki sposób mają być prowadzone dane rytuały i przyznaje prawo do ich sprawowania. Kto konkretnie decyduje? Wyodrębniona grupa osób, wyłącznie mężczyzn. Kobiety mogą sobie w Kościele decydować najwyżej o wystroju wnętrz i terminach spotkań kółka różańcowego, przy czym i tak ostatnie słow należy do proboszcza. Najwięcej mocy decyzyjnej mają chyba wyższe szarze zakonów żeńskich, ale i ich (zakonów) reguła i działalność musi być przecież zaakceptowana przez męskich hierarchów.

Generalnie w każdej bodaj kulturze kontakt z sakrum wyglądał inaczej w wypadku kobiet imężczyzn, tyle że pierwotnie oznaczało to raczej posiadanie przez każda płeć własnych, często utrzymywanych w sekrecie patentów na utrzymywanie tej relacji, a nie sytuacje, w której jedna płeć posiada monopol mna narzucanie treści i formy kultu drugiej.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 15, 2016 5:55
Zobacz profil
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
Kobiety mogą sobie w Kościele decydować najwyżej o wystroju wnętrz i terminach spotkań kółka różańcowego, przy czym i tak ostatnie słow należy do proboszcza. [...]
Generalnie w każdej bodaj kulturze kontakt z sakrum wyglądał inaczej w wypadku kobiet imężczyzn, tyle że pierwotnie oznaczało to raczej posiadanie przez każda płeć własnych, często utrzymywanych w sekrecie patentów na utrzymywanie tej relacji, a nie sytuacje, w której jedna płeć posiada monopol mna narzucanie treści i formy kultu drugiej.

Nie ma czegoś takiego jak narzucanie treści kultu w Kościele, najpierw jest t.zw. żywa wiara Kościoła (co najlepiej widać na przykładzie dogmatów), a potem jedynie ich ostateczne potwierdzenie.
Kobiety mają taki sam wpływ na pogłębienie zrozumienia Objawienia Bożego jak mężczyźni, patrz święci i doktorzy Kościoła Katarzyna ze Sieny, Teresa z Ávili, Teresa z Lisieux, być może niedługo Faustyna Kowalska.


Śr cze 15, 2016 10:36

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
Super, ale pisałem o decydowaniu, nie wpływie.

Cytuj:
być może niedługo Faustyna Kowalska


No właśnie: czemu być może? Od czego i kogo to zależy?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 15, 2016 10:43
Zobacz profil
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
Super, ale pisałem o decydowaniu, nie wpływie.


Najwyraźniej nie zrozumiałeś, że de facto nie ma w tej sferze czegoś takiego jak decydowanie, jest formalne zatwierdzenie, ale nie ma decyzji w sensie wolnego, niezależnego, swobodnego wyboru w rodzaju "to wiecie co, decydujemy że Maryja Panna została wniebowzięta". Magisterium Kościoła potwierdza, a nie ustanawia wiarę Kościoła.


Śr cze 15, 2016 11:04
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
Generalnie w każdej bodaj kulturze kontakt z sakrum wyglądał inaczej w wypadku kobiet imężczyzn, tyle że pierwotnie oznaczało to raczej posiadanie przez każda płeć własnych, często utrzymywanych w sekrecie patentów na utrzymywanie tej relacji, a nie sytuacje, w której jedna płeć posiada monopol mna narzucanie treści i formy kultu drugiej.
Ale chyba rozumiesz, że takiego rozdzielnego kultu w chrześcijaństwie być nie może. Bo taka praktyka negowałaby monoteizm i jedność Kościoła.


Śr cze 15, 2016 11:08
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
Soul33 napisał(a):
JedenPost napisał(a):
W takim KRK zostały praktycznie całkowicie wykolegowane z wpływania na kształt liturgii, dogmatów, hierarchii, obsadę stanowisk...

Formalnie nie ma przeszkód.

Jak to "nie ma przeszkód"? :|

Może niejasno się wyraziłem. Po prostu w KRK definitywnie określone jest, że dla mężczyzn zarezerwowane są tylko funkcje kapłana. Sprawowanie sakramentów.

Reszta - jak napisałem dalej - może się zmienić. I to jest sedno mojej myśli. Możliwość zwiększenia roli kobiet w Kościele.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr cze 15, 2016 11:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
zefciu napisał(a):
Ale chyba rozumiesz, że takiego rozdzielnego kultu w chrześcijaństwie być nie może. Bo taka praktyka negowałaby monoteizm i jedność Kościoła.


Nie postuluję przecież takiego podziału - w sumie niczego nie postuluję, bo to nie moja sprawa -tylko zwracam uwagę na brak symetrii i zastrzeżenie sprawowania kultu oraz decydowania o nim dla grupy mężczyzn.

Mariel napisał(a):
Magisterium Kościoła potwierdza, a nie ustanawia wiarę Kościoła.


Ustanawia obowiązujący kanon. Gdyby nie istniały różne opinie - nie byłoby w ogóle potrzeby ogłaszania dogmatów, prawda?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 15, 2016 11:43
Zobacz profil
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):

Mariel napisał(a):
Magisterium Kościoła potwierdza, a nie ustanawia wiarę Kościoła.


Ustanawia obowiązujący kanon. Gdyby nie istniały różne opinie - nie byłoby w ogóle potrzeby ogłaszania dogmatów, prawda?

Częściowo, bo nikt tu nie postulował "istnienia różnych opinii" no i chcący być konsekwentnym właściwie potwierdza a nie ustanawia, bo nie może ustanowić czegoś przeciwnego wierze Kościoła.


Śr cze 15, 2016 12:08

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
Mariel napisał(a):
Częściowo, bo nikt tu nie postulował "istnienia różnych opinii"


Ale przecież różne opinie istnieją, dotycząc niemal każdej sprawy związanej z wiarą.

Mariel napisał(a):
no i chcący być konsekwentnym właściwie potwierdza a nie ustanawia, bo nie może ustanowić czegoś przeciwnego wierze Kościoła.


A kto to jest "Kościół"? Jeśli siedmiu uważających się za przynależnych do niego wierzy tak, a trzech inaczej, to jaka jest rola dogmatu?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 15, 2016 12:11
Zobacz profil
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
Ale przecież różne opinie istnieją, dotycząc niemal każdej sprawy związanej z wiarą.
Ale przecież nikt nie twierdził, że nie istnieją.
Cytuj:
A kto to jest "Kościół"?

JedenPost, a co to jest wiara, a kto to jest papież, a kto to jest Bóg, a religia to co to takiego? :) Nudzi Ci się? Mnie nie. Po paru latach pobytu na forum sam powinieneś potrafić wygooglać adres strony z katechizmem KK, gdzie znajdziesz definicje podstawowych pojęć.


Śr cze 15, 2016 12:21
Post Re: Dogmaty KRK a proces kanonizacyjny
JedenPost napisał(a):
Nie postuluję przecież takiego podziału - w sumie niczego nie postuluję, bo to nie moja sprawa -tylko zwracam uwagę na brak symetrii i zastrzeżenie sprawowania kultu oraz decydowania o nim dla grupy mężczyzn.
Sprawowania. I to wszystko.
Cytuj:
Ustanawia obowiązujący kanon. Gdyby nie istniały różne opinie - nie byłoby w ogóle potrzeby ogłaszania dogmatów, prawda?
Nie ma z punktu widzenia teologii chrześcijańskiej czegoś takiego, jak ustanawianie obowiązującego kanonu wiary. Ten kanon jest niezmienny.


Śr cze 15, 2016 12:39
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL