Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So wrz 13, 2025 11:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76 ... 87  Następna strona
 Łamanie Konstytucji 
Autor Wiadomość
Post Re: Łamanie Konstytucji
ErgoProxy napisał(a):
Być może. Nie wiem tylko, czy dla chrześcijanina winien być to powód do chwały, że mu się manipulacja bliźnimi udała.

To tylko tak mu się wydaje, że działa, a naprawdę daje świadectwo o sobie i tych, których próbuje promować.
Kael napisał(a):
Widac Marek nie widzi wlasnycch plwocin. Nie Marek,to nie deszcz odnowy duchowej pada z twoich ust.

Najgorsze, że żadnych merytorycznych argumentów poza sloganami, ad personam i oceną innych. No cóż, imprimatur i ex cathedra :?


Śr lip 13, 2016 19:03

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Łamanie Konstytucji
Wciąż działa! ;)

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Śr lip 13, 2016 19:06
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Marek_Piotrowski napisał(a):
To, drogi propagandysto, że napisałeś o Pisie, że, cytuję "nadto jeszcze pieniądze po poprzednikach" a teraz wykręcasz kota ogonem.


Napisałem tak, bo tak jest. Jeżeli uważasz, że tak nie jest, to powinieneś napisać, dlaczego tak nie jest. Ale nie napisałeś. Nie podajesz żadnych argumentów. Nie popierasz swoich wypowiedzi literalnie niczym. Nie zbijasz argumentów, jakie inni dyskutanci przedstawiają przeciwko twoim tezom. W ogóle nie jesteś zainteresowany żadną merytoryczną dyskusją - zamiast tego nieustannie nas obrażasz. Co mnie dziwi, bo znam cię (z Internetu) od dawna i nigdy wcześniej się w ten sposób nie zachowywałeś. Dobra zmiana? Cóż, jesteś dla mnie kolejnym dowodem na prawdziwość tezy, że PiS wyzwala w ludziach wszystko co najgorsze. Z tobą jest tak właśnie - ze skrupulatnego "analityka", dzielącego włos na czworo i po kawałku rozbijającego argumenty przeciwników, zrobił taniego propagandystę, który niczego nikomu nie ma zamiaru wyjaśniać, zamiast tego cieszy się jak dziecko, że kogoś "zmanipulował". Przykre.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 13, 2016 21:24
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Łamanie Konstytucji
Marek, to prawda, że do konkretnych merytorycznych argumentów odnosisz się rzadko. Większość ostatnich postów w wątkach politycznych to wypowiedzi głównie emocjonalne, z którymi nie sposób podjąć dyskusji.

Wielu osobom zdarza się pisać emocjonalnie ale rzadko bez żadnych treści merytorycznych. Jeśli już, to prędzej przerysowują niż w ogóle nie argumentują.

A Johnny99 przed wyborami był określony przez innego forumowicza propagandystą PiS. Teraz Ty go określiłeś propagandystą anty-PiS. Tym samym potwierdzasz tylko obserwacje na podstawie hejtu wobec Kataryny za jej uczciwą krytykę.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr lip 13, 2016 23:08
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
No i wlasnie w taki sposob PiS i jego zwolennicy robia zaslone dymna dla swoich nocnych knowan. Nie odpowiadaja na rzeczowe zarzuty, rzucaja uwagami ad personam i na koncu zawsze (offtopom) winna jest ... opozycja.
Faktycznie, wyciagaja z ludzi co najgorsze.
Bardzo mi to kogos negatywnego z Biblii przypomina.

A ten watek nie jest o wierzze, ani o trollach, ale o lamaniu Konstytucji

Niech troll sie dalej pasie popcornem.
Lepiej wrocic do tematu niszczenia demokracji przez aktualny rezim.


Cz lip 14, 2016 7:04

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Łamanie Konstytucji
Soul33 napisał(a):
Marek, to prawda, że do konkretnych merytorycznych argumentów odnosisz się rzadko.

Adresuję do Ciebie, bo mam wrażenie że znalazłeś się w tym gronie ludzi gadających o miłości, a plujących jadem nieco przypadkowo.
Widzisz, to nie całkiem wygląda tak jak piszesz.
Z reguły niechętnie wchodzę w wątki polityczne, jednak przeczytałem dwa ("Łamanie konstytucji" oraz "Przegląd prasy i aktualności" i ten trzeci o Dudzie).
I zdumiałem się tym, co się na nich dzieje.

Piszesz o "argumentach" ale przejrzyj te zapisy - to jest po prostu góra g...na. Epitety, przyrównania do różnych ciemnych postaci z historii, insynuacje...

Trochę mną to wstrząsnęło (nie to, ze ktoś ma "inne zdanie", ale to co tam było). Stałeś się wówczas trochę ofiarą, bo zaprotestowałem przyczepiając się konkretnie do Twojego zapisu na temat Dudy (co do którego chyba sam miałeś wątpliwości), choć zdecydowanie nie był najgorszy (tylko akurat ostatni).
Zresztą był to w Twoim akurat wypadku przypadek izolowany (dlatego zresztą piszę ten list do Ciebie, a nie do Aluś & spółka)

I wtedy się zaczęło (co? cobacz w wątku. Jakbym na Rebeyi napisał że Sobór Watykański II jest w porządku :) )

Zauważ - z wyjątkiem jednego wątku (Macierewicza) do którego za chwilę wrócę - że całe oburzenie wynikało nie z jakiegoś mojego "hejtu" lecz z tego, że ośmieliłem się przeciw hejtowi zaprotestować.
Oburzenie to złe słowo - nie mam wątpliwości, te wpisy te są na poziomie drżącej, napiętej nienawiści.


Jest jedna sprawa, w której poszedłem dalej - sprawa Macierewicza. Otóż jest to człowiek który konsekwentnie staje po stronie dobra i prawdy - nie od kilku lat, ale przez całe swoje życie.
Przez cały ten czas jest konsekwentnie opluwany. Najpierw przez komunę, potem przez pookrągłostołowych kolesiów, dla których polityka jest nie służbą, a wyłącznie źródłem (dobrego) utrzymania.
I teraz tu, na katolickim (ponoć) forum, facet jest dalej opluwany - przez ludzi, którzy nie zrobili dla Polski promila tego co on. Tylko dlatego, że tak przeczytali w gazetach czy onetach.
Argumenty są zresztą podobne - że szalony, że głupi, że "teorie spiskowe". I te osoby żądają ode mnie "merytorycznych argumentów"???

Rozmowa "na argumenty" nie jest możliwa z grupą werbalnych chuliganów, rozedrganych nienawiścią - a z tym mamy do czynienia.

Tyle w temacie. Więcej nie będzie.
Zamiast obłudnie moralizować, poczytajcie swoje teksty (w tych Wy, Ty akurat najmniej się mieścisz...) i wstydźcie się, że kiedykolwiek coś takiego napisaliście.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Cz lip 14, 2016 8:53
Zobacz profil WWW
Post Re: Łamanie Konstytucji
Histerii c.d.


Cz lip 14, 2016 9:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Marek Piotrowski napisał(a):
Rozmowa "na argumenty" nie jest możliwa z grupą werbalnych chuliganów, rozedrganych nienawiścią - a z tym mamy do czynienia.


Wiesz Marek, nikt ci nie każe z nikim rozmawiać. Ale mimo wszystko, skoro już zostałeś kilka razy wezwany do podania argumentów, a nadto wśród tego morza rozedrganego nienawiścią hejtu znalazło się jednak kilka merytorycznych kwestii, do których mógłbyś się odnieść, to wypadałoby mimo wszystko chociaż zostawić cokolwiek na potwierdzenie swoich tez - COKOLWIEK. Choćby po to, by pokazać, że samemu nie jest się rozedrganym nienawiścią chuliganem, co to swoich przeciwników wyzywa od ubeków czy chuliganów. Na razie nie masz nic. Przeciwnie, wprost stwierdziłeś, że tezy np. o tym, że Duda jest najlepszym prezydentem Polski ever, nie będziesz uzasadniał. Nie bo nie. Bo tacy chuligani i ubecy jak my najwyraźniej nie zasługują na to, by im wyjaśniać cokolwiek. Albo wręcz dlatego, że właściwie sam fakt, iż ktoś nie uważa Dudy za najlepszego prezydenta ever, sam w sobie jest dowodem na to, że ten ktoś jest chuliganem, ubekiem, komuchem etc. w każdym razie kimś, z kim rozmowa na argumenty nie jest możliwa i kto nie ma prawa ich w ogóle żądać. Taki obraz siebie chcesz tutaj wytworzyć? Bardzo mi przykro z tego powodu, bo znam cię od zupełnie innej strony - jako osobę, która nigdy nie uciekała od dyskusji, dla której żadna kwestia nie była zbyt trudna czy niewarta uzasadniania, która potrafiła merytorycznie zbijać nawet najbardziej absurdalne, a także zwyczajnie hejterskie, zarzuty. Tak było zawsze, kiedy pisałeś czy dyskutowałeś na tematy religijne. A teraz okazuje się, że gdy zmienić temat na politykę, stajesz się tanim propagandystą, okazującym jawną pogardę dla wszystkich, którzy twoich sympatii nie podzielają. I nie jesteś jedynym zwolennikiem PiS, u którego to zauważam. Oczywiste jest, że wyciągam z tego wnioski, które raczej nie przyczyniają się do zmiany mojego stosunku do PiS.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 14, 2016 9:19
Zobacz profil
Post Re: Łamanie Konstytucji
Helenka napisał(a):
Histerii c.d.

Gdyby tą samą miarą mierzone były wątki "Jaki jest prezydent Komorowski", "Platforma nieobywatelska", "PO - partia antykatolicka", byłby w tym jakiś sens......ale wybiórcza "ocena" jest tylko wyrazem pogardy wobec opozycji p-ko PiS.


Cz lip 14, 2016 10:15
Post Re: Łamanie Konstytucji
Marek_Piotrowski napisał(a):
Jest jedna sprawa, w której poszedłem dalej - sprawa Macierewicza. Otóż jest to człowiek który konsekwentnie staje po stronie dobra i prawdy - nie od kilku lat, ale przez całe swoje życie.

To powinien zostać księdzem. Bo mąż stanu, na którego chyba próbujesz go kreować, musi konsekwentnie stać po stronie państwa, któremu służy, żeby żadne, najszlachetniejsze nawet idee nie skoniły go do zdrady, jak to było z komunistami.


Cz lip 14, 2016 11:33
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Łamanie Konstytucji
Marek, nie przeczę, że do niektórych tutejszych wypowiedzi trudno byłoby się odnieść. Niektóre są jednak wyrazem frustracji działaniami PiSu, podobnie do schematu przedstawionego przez Katarynę: "Zamiast zmieniać to, co się krytykowało, konserwuje się patologie. Nadzieja przechodzi w rozczarowanie, które z kolei stopniowo zmienia się w irytację". Z tą tylko różnicą, że u ludzi, którzy nie poparli PiS szybciej przechodzi się do irytacji.

Ale w wielu innych postach, ewidentnie, są argumenty merytoryczne i bez problemu można by rzeczowo porozmawiać.

A co z prof. Staniszkis, która ostatnio w "Kropce nad i" (można obejrzeć w sieci) zwróciła uwagę, że w działaniach PiS widać pewne idee bolszewizmu (głównie chodziło o koncepcję woli politycznej)? Domyślam się, że łatwo taką wypowiedź też uznać za hejt. Pomimo, że prof. Staniszkis powiedziała, że zawodowo zajmuje się ideami pochodzącymi z bolszewizmu, które są obecne w dzisiejszych czasach.

Inni również mogą zauważać podobieństwa do komunizmu, tak jak choćby ja zauważam, i też prowadzi to do irytacji. Absolutnie nie zgadzam się, że PiS nie mógłby działać w zgodzie z normami naszej cywilizacji i dlatego musi je łamać zamiast normalnie przestrzegać prawa.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz lip 14, 2016 13:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Soul33 napisał(a):
Absolutnie nie zgadzam się, że PiS nie mógłby działać w zgodzie z normami naszej cywilizacji i dlatego musi je łamać zamiast normalnie przestrzegać prawa.


To tylko pisowska propaganda. Oczywiście, że PiS mógłby zgodnie z normami naszej cywilizacji, powiedzmy, zlikwidować TK, czy to po to, żeby go nie było, czy to po to, żeby tylko wymienić sędziów i wywrócić całkowicie jego formułę. To jednak wymagałoby zmiany Konstytucji. Do której PiS nie ma większości, a tym samym nie ma mandatu. I tak naprawdę na tym polega podstawowy problem PiS - realizując swoją rewolucję, powołują się na "wolę Suwerena", pomimo tego, że suweren (naród) wcale takiej woli nie wyraził. Suweren, owszem, bez wątpienia chciał, żeby PiS wygrał wybory i przejął co do zasady rządy w państwie. To tak. Jednak już bezwzględna większość dla PiS (de facto Zjednoczonej Prawicy) w Sejmie wynikła nie tyle z "woli Suwerena", ile z obowiązującej w Polsce ordynacji oraz z decyzji liderów innych partii, ze szczególnym wskazaniem na lidera SLD oraz lidera Nowoczesnej. Tym bardziej PiS nie uzyskał wyniku choćby zbliżającego go do większości konstytucyjnej, ani też nie udało mu się wciąż sformować koalicji czy porozumienia z posłami innych klubów, które taką większość by mu dawały. PiS dzisiaj przeprowadza w kraju rewolucję, polegającą na całkowitym odrzuceniu "poprzedniego systemu", którego uosobieniem i reprezentacją były rządy PO. Nie odpowiada to jednak woli narodu, wyrażonej w wyborach. Jeżeli pominąć rozpad elektoratu PO na tych, którzy kolejny raz poparli PO i tych, którzy przerzucili głosy na Nowoczesną, zwycięstwo PiS okazuje się mieć rozmiary stosunkowo niewielkie, w każdym razie mniejsze niż obydwa poprzednie zwycięstwa PO. Mówiąc obrazowo, suweren (naród) owszem, w 2015 r. chciał odsunąć od władzy "poprzedni system", ale, przykładowo, znacznie bardziej chciał w 2007 r. odsunąć od władzy PiS, mimo czego PO nie wszczęła wówczas żadnej "rewolucji" - na co najlepszym dowodem jest to, ilu przedstawicieli elity IV RP dzisiaj albo z powrotem jest u władzy (często na dokładnie tych samych stanowiskach), albo czynnie w tej władzy uczestniczą, albo też nie uczestniczą w niej tylko dlatego, że sami PiS opuścili bądź samo PiS ich wyrzuciło. Zatem na pytanie, czy, powiedzmy, suweren "dał PiS mandat do przeprowadzania zmian w państwie, bez zwracania uwagi na ostatni bastion PO w osobie Rzeplińskiego, który na pewno wszystkie je by uwalił" odpowiedź jest prosta i brzmi: NIE. Naród nie dał PiS takiego mandatu, co wynika bezpośrednio z wyniku wyborów. PiS nie wygrał ich tak znacząco, by móc paraliżować TK, a zarazem by TK nie miał możliwości uwalać mu "dobrej zmiany". PiS albo nie może się z tym pogodzić, albo po prostu uznał, że nie będzie się tym przejmował. Niemniej, kiedy mówi, że realizuje "wolę Suwerena", po prostu kłamie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 14, 2016 15:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Łamanie Konstytucji
Marek_Piotrowski napisał(a):
Chyba od tego, gdy porządny zazwyczaj facet jak Ty, zaczyna wygadywać podobne kłamstwa.Nigdy nie chwaliłem Gierka - pokazałem tylko, że narobił mniej szkody niż PO.

No sorry gregory, ale przytaczając takie zaniżone procenty, nie wiadomo skąd wzięte, efektywnie go chwalisz.

Załóżmy, że zrobiłeś to niechcący. Na plus liczę, że w obóle podałeś stosunek do PKB (choć błędny), większość anty-Tusków wrzuca jedynie liczby absolutne.

Cytuj:
Plujcie, plujcie. Fakty nieważne, byle najwięcej popluć.

Podałem Ci źródło moich wyliczeń. Masz lepsze? Lub chociaż - inne?

Tzn. lepsze niż jakiś mem załączony na portalu inwestycyjnym. Podasz je, to jestem gotów odwołać moje twierdzenia. Być może przekonasz mnie nawet, że istotnie Tusk zadłużył PL bardziej niż Gierek.

A więc?

Cytuj:
Są liczby - nieważne, daj dowód. Nie wystarczy google? Albo wystarczy wejść w - bo ja wiem, komu tam wierzycie z gazet niepropagandowych - może Gazeta Prawna?

Dałem Ci źródło moich liczb. Więc zarzut co najmniej niezasłużony.

Cytuj:
Ale fakty nieważne, nie? Zakrzyczeć trzeba! Jak zakrzyczymy, to tego co jest, nie ma :) :) :)
Podoba mi się to - widać, że jesteście przegrani.

Marku, uspokój się, na razie Ty tutaj krzyczysz.

Cytuj:
Biorę następną torebkę popkornu - już zostałem Goebbelsem, ciekawe co będzie dalej?
;)

Takie pasywno-agresywne teksty mnie nie ruszają; jestem żonaty od 15 lat, dzieciaty od 14, więc wypowiedzi w stylu "Czy uważasz że jestem XYZ" ignoruję wzruszeniem ramion.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Cz lip 14, 2016 15:18
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Łamanie Konstytucji
Johnny99 napisał(a):
To jednak wymagałoby zmiany Konstytucji. Do której PiS nie ma większości, a tym samym nie ma mandatu.

Dla mnie to w ogóle nie powinno być problemem dla PiSu. Dobry polityk powinien potrafić realizować swoje cele w ramach prawa.

A gdyby miał je nagiąć, to najpierw trzeba by doprowadzić do sytuacji, gdy społeczeństwo by go w tym popierało.

Zatem, w tym przypadku, wykazać, że faktycznie TK uwala dobre i pożyteczne dla państwa ustawy, a dopiero potem zacząć go blokować.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz lip 14, 2016 17:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Łamanie Konstytucji
Soul33 napisał(a):
Dla mnie to w ogóle nie powinno być problemem dla PiSu. Dobry polityk powinien potrafić realizować swoje cele w ramach prawa.


Problem w tym, że Kaczyński od dawna uważa, że prawo w Polsce zostało ukształtowane tak, by chronić interes elit. Poczynając od Konstytucji. I, moim zdaniem, ma tu wiele racji. Od dawna też powtarzał, że Konstytucję - przede wszystkim Konstytucję - trzeba w związku z tym zmienić, PiS napisał wszak nawet swój własny projekt. Niestety, kiedy wreszcie udało mu się wygrać wybory, okazało się, że wprawdzie ma większość w Sejmie, ale nie ma większości konstytucyjnej. I zdecydował, że przeprowadzi "dobrą zmianę" pomimo to. Nie wiem dlaczego - może uznał, że lepszego wyniku już nie uzyska, może, że jemu samemu nie zostało już wiele czasu, trzeba przynajmniej zacząć rewolucję już teraz, a Konstytucję ewentualnie się zmieni później (o czym zresztą zaczął już mówić). Czyli nie mając możliwości zaprowadzenia swojego porządku normalnie, zdecydował się na wojnę, z pominięciem reguł praworządności i demokracji. I na tym polega jego wina.

Cytuj:
A gdyby miał je nagiąć, to najpierw trzeba by doprowadzić do sytuacji, gdy społeczeństwo by go w tym popierało.


Śmiesznie to wyglądało, kiedy już po tym, jak PiS de facto sparaliżował TK i przestał uznawać jego orzecznictwo, część pisowców zaczęła wzywać do "referendum w sprawie likwidacji TK". PO tym, a nie PRZED tym. Tak, jakby w rozumieniu pisowców "suweren" służyć miał jedynie do ewentualnego potwierdzania słusznej linii Partii, które jednak nie jest wcale niezbędne.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt lip 15, 2016 7:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76 ... 87  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL