Jezus owszem obracał się wśród grzeszników, kochał ich ale od każdego bez wyjątku wymagał przemiany życia, nawrócenia. Przewrotnych którzy chcieli go podejść też spławić umiał, ale On jest i był Bogiem więc znał intencje ludzkie ukryte w sercu, franciszkanin tego nie posiadał więc widząc stację znaną z kłamstwa i matactw wolał jej uniknąć.


No tak islamistów nie ruszajmy, zawalajmy empiki koranem i książkami o islamie, a chrześcijan wywalajmy z kościołów za pomocą policji jak to dzisiaj miało miejsce w Paryżu.

http://telewizjarepublika.pl/brutalna-e ... 36372.html

A to jest odpowiedź na mojego newsa? . Jakich cyfr uzywasz? Przypadkiem nie arabskich?

Szkoda, że nie powołał się na "klauzulę sumienia".
To teraz takie modne.

Helenko nie tylko używam ale dodatkowo jestem fanem tureckich seriali historycznych i mam mieszane uczucia bo z w nich Islam ma ludzką twarz, chrześcijanie mają trochę gorsze twarze ale takie uroki, każda strona swoich przedstawia jako bohaterów, ci drudzy zawsze po ciemnej stronie mocy



Dobry pomysł, gorzej by było z taką klauzulą u tych księzy co nie maja chęci na udzielanie się np, w RM.

Jezus spławiał przewrotnych nie odwracając sie z pogardą, ale w rozmowie obnażał ich zamiary.
Nie widzą TVN jako stacje "znaną z kłamstw i matactw, rzesze duchownych, biskupi, zakonnicy obecni w studiu lub łączący sie ze studiem to ślepe barany....dobrą masz opinię o duchownych KK.
Chrześcijanie w Paryżu sami zgotowali sobie ten los skoro omijają kościoły szerokim łukiem, a na utrzymanie kościoła pieniądze z nieba nie spadają.

Im by było tym łatwiej.
Przecież to medium w zupełnie jawny i oczywisty sposób zaprzeczające wartościom chrześcijańskim, z zupełnie fundamentalną, jaką jest zasada miłości nieprzyjaciół, na czele.

RM i TV Trwam to niszowe media - 0,02% oglądalność i 1,5-2,1% słuchalność, TVN24 przy oglądalności 4,73% (lipiec 2016r) zatem przekaz duchownych w TVN42 dociera do kilku milionów Polaków.

Alus droga... a gdzie ja pisałem o niefrasobliwym Jezusie?
Pisałem, że nie wdawał się w zbędne rozmowy z ludźmi szukającymi sensacji zamiast Królestwa.
Rozmawiał natomiast ze wszystkimi, także grzesznymi, ale szukającymi szczerze.

A o. Salij... Wybacz, znam go doskonale z przynajmniej dwóch lat wykładów i kilku tygodni wspólnych wakacji. Wiem, że potrafi skupić się na jednym aspekcie zagadnienia, tym, które jest akurat ważne dla rozmówcy, i pomija wtedy inne. Tak więc czytam jego wypowiedzi zazwyczaj dość ostrożnie. Doszukując się tego na czym się skupia, a co (świadomie) pomija.

Jeśli udowodnisz pogardę ze strony tego zakonnika. Ale podejrzewam, że po prostu szukasz dziury w całym. Jak cała TVN i inne podobne media.

W życiu tego nie napisałem. Ale rozumem, że odczytujesz, ci chcesz odczytać/

Mam plan na dalszy przebieg dyskusji

Jutro - Franciszkanin próbował zabić dziennikarza.

Pojutrze - Zamach terrorystyczny na stację TVN.

Za dwa dni - Kościół Katolicki dokonał inwazji na Europę.

Co nam tu Dariusz-555 naklamal?
http://www.mz.gov.pl/aktualnosci/wyjasn ... y-prawnej/
Zmien swoich guru. Chyba, ze lubisz byc oklamywany i wysmiewany za przekazywanie bzdur dalej

A faryzeusze przyprowadzający mu jawnogrzesznice, pytający o monetę z wizerunkiem cesarza, z oskarżającymi go iż dokonuje cudów mocą demona - czyżby Jezus odwracał sie do nich tyłem - nie znam takich wersów.....

Szacunek dla wszystkich ludzi, miłość nieprzyjaciół, nie osądzanie, zapewne jest dla o. Salija bardzo ważne, skoro w tekście we wskazanym linku je uwypukla.


Nie mam zamiaru udowadniać, wszak dla Ciebie znaczę tyle ile TVN, które tak nie lubisz.....zresztą duchownych, którzy pozwalają sobie wypowiadać sie w TVN też nie cenisz.


Czasem niezamierzenie w ferworze dysputy mimochodem ujawnia sie rzeczywiste poglądy - jak choćby te o duchownych występujących w TVN24.....bywa.

A tak - już kończąc polemikę....święty Jan Paweł II pojechał osobiście rzucić perły przed wieprzem Ali Agcą.

Optymistycznie zakładasz, że ten flejm potrwa tylko dwa dni? Obawiam się, że przy każdym wspomnieniu o papieżu Franciszku, o SDM, o dziennikarzach, zakonnikach czy nawet bez powodu będziemy świadkami kolejnych tekstów w stylu "I ty też mnie nienawidzisz, jak przysłowiowy franciszkanin TeFauEn?".

Ja skończyłam....zwolennicy wskazywania palcem "oto grzesznik" mnie nie przekonają.
Finito.

I TY to mówisz? To już nie belka, to cała hałda drzewa...