Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 15:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Przypadek mojej wiary 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Przypadek mojej wiary
charbelpol napisał(a):
Gdyby to miało powstać pod wpływem wyłącznie objawień chorób psychicznych i wariactw, nie trzymałoby się to żadnej linii przewodniej.
Zakładasz, zę linia była ustalona z gory. Jest druga możliwość: linia kształtowała sie na zasadzie kontynuacji czy nawet ewolucji. Ktos coś napisał, innemu sie spodobało, kontynuował, rozwijał itd. A ze czerpał z poprzedników, jest jakaś tam spójność (nad ktorą można zreszta dyskutowac)

Cytuj:
Stary Testament, który przygotowuje Nowy Testament
Co świadczy, ze ST przygotowuje NT? Tylko proszę nie od tyłu, ze NT czerpie z ST, bo to nie swiadczy o przygotowaniu.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pn sie 29, 2016 21:11
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Przypadek mojej wiary
Robek napisał(a):
To też jest ciekawe, dlaczego te stałe fizyczne wyglądają akurat w ten sposób?

Fizycy spekulują, że prawa fizyczne mogą być losowe dla każdego wszechświata. Akurat w naszym umożliwiły powstanie życia.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn sie 29, 2016 22:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Przypadek mojej wiary
ErgoProxy napisał(a):
chwat napisał(a):
Jak sobie zresztą przypominam, to nie pierwszy raz, ani nawet drugi.

Ani pierwszy, ani trzeci, ani nie ostatni. Ja to po prostu sprawdziłem na własnej skórze, że z taką chwacką filozofią się nie da. Wychodzą z niej dzieci jakieś kalekie na duchu, niezdolne zadbać o siebie, bo sumienie z wyobraźnią nagięły im się do dawania darmo – a tu nagle okazuje się, że świat nie jest oparty na żadnym dawaniu, że trzeba wykazać się sprytem. I nawet nie to, żeby ludzie brali i tylko brali od takiej chichodajki. Ludzie najczęściej nie robią nic, po prostu zostawiając człowieka samemu sobie, bo radny czy bezradny – ale w papierach już dorosły.

A cy brak wglądu w siebie nie ma takiej wady, że go w ogóle nie ma? I człowiek potem szczerze wierzy, że postępuje tak jak mówi, że postępuje, no mówi przecież, czego ci niedobrzy od niego chcą?


Dokąd chcesz dojść tym swoim sprytem?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn sie 29, 2016 22:22
Zobacz profil
Post Re: Przypadek mojej wiary
Kreist. Nogi masz? Dokąd chcesz na nich zajść?


Pn sie 29, 2016 22:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 23, 2013 22:02
Posty: 5
Lokalizacja: Jarosław, Podkarpackie
Post Re: Przypadek mojej wiary
Askadtowiesz napisał(a):
Zakładasz, zę linia była ustalona z gory. Jest druga możliwość: linia kształtowała sie na zasadzie kontynuacji czy nawet ewolucji. Ktos coś napisał, innemu sie spodobało, kontynuował, rozwijał itd. A ze czerpał z poprzedników, jest jakaś tam spójność (nad ktorą można zreszta dyskutowac)


Co świadczy, ze ST przygotowuje NT? Tylko proszę nie od tyłu, ze NT czerpie z ST, bo to nie swiadczy o przygotowaniu.


Z tego co mówią badania i historia to wielu autorów biblijnych nie znało się i nie znali swoich pism. Proszę poczytać sobie (poszukać w mądrych książkach) o trzech redakcjach Starego Testamentu (ostatnia nurtu kapłańskiego, żydowskiego). Stąd widzę jakąś siłę wyższą (dla mnie Bóg), który kierował autorami biblijnymi. (Proszę odróżnić autora od redaktora. Redaktor spisywał, a od autora pochodziły idee. Czasem autor był i redaktorem).

ST przygotowuje Nowy tzn., że można dostrzec zapowiedzi mesjańskie, które dla nas chrześcijan spełniły się w Chrystusie. A autorzy Nowego Testamentu znali Stary Testament to i umieli odczytać proroctwa.

Oczywiście, nie wszyscy to dostrzegają. I każdy jest wolnym człowiekiem. Możesz coś odrzucić i coś przyjąć. Chociażby Żydzi Jezusa odrzucili, chociaż byli rabini, którzy pod koniec życia przechodzili na chrześcijaństwo. I chrześcijanie odrzucają i odchodzą od wiary.

I dlatego w wierze ja zachowuję pokorę: "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł", jak mówi św. Paweł. Ile dam radę zrozumieć to dam, ale to, że czegoś nie rozumie, nie znaczy że mam wszystko odrzucić.

Miałem w szkole na matematyce algorytmy. Nie wszystko rozumiałem. Tzn., że mam je odrzucić i udawać, że ich nie ma? Raczej nie. Raczej przyznać, że to ja nie rozumiem, a one istnieją i niektórzy mają lepsze ich pojęcie.

_________________
Każdy człowiek jest jakby lampą Boga. Jego zadaniem jest rozświetlanie ciemności w świecie.


Wt sie 30, 2016 1:10
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Przypadek mojej wiary
Soul33 napisał(a):
Fizycy spekulują, że prawa fizyczne mogą być losowe dla każdego wszechświata. Akurat w naszym umożliwiły powstanie życia.


Nie moge zrozumieć, na jakiej zasadzie miały by sie te prawa fizyczne zmieniać?
Bo gdyby obok nas istniał jakiś inny wszechświat, to w tym wszechświecie wszystkie prawa fizyczne by były takie same, bo niby jak inaczej?
Co miało by być innego?

charbelpol napisał(a):
Miałem w szkole na matematyce algorytmy. Nie wszystko rozumiałem. Tzn., że mam je odrzucić i udawać, że ich nie ma? Raczej nie. Raczej przyznać, że to ja nie rozumiem, a one istnieją i niektórzy mają lepsze ich pojęcie.


Ty algorytmów nie rozumiesz, ale jednak są ludzie którzy te algorytmy rozumieją.
A czy z kwestią zrozumienia Boga jest tak samo?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt sie 30, 2016 9:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Przypadek mojej wiary
Soul33 napisał(a):
Robek napisał(a):
To też jest ciekawe, dlaczego te stałe fizyczne wyglądają akurat w ten sposób?

Fizycy spekulują, że prawa fizyczne mogą być losowe dla każdego wszechświata. Akurat w naszym umożliwiły powstanie życia.

Wiele wszechświatów z wieloma różnymi prawami? Brzytwa się kłania.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt sie 30, 2016 10:31
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Przypadek mojej wiary
Robek napisał(a):
Nie moge zrozumieć, na jakiej zasadzie miały by sie te prawa fizyczne zmieniać?

Konkretnie, na jakiej zasadzie miałoby to działać, tego nie wie nikt. To jest tylko taka czysta spekulacja, że podstawowe prawa fizyki są losowe. Dzięki temu nie trzeba rozważać istnienia jakiegoś Projektanta, który by te prawa tak dobrał, aby mogli zaistnieć ludzie.

Cytuj:
Bo gdyby obok nas istniał jakiś inny wszechświat, to w tym wszechświecie wszystkie prawa fizyczne by były takie same, bo niby jak inaczej?

Większość praw fizyki można wyprowadzić przy użycie teorii względności i zależą one od przyjętej geometrii przestrzeni oraz założonej stałej prędkości światła. Przy innych założeniach wychodzą inne wszechświaty o innych właściwościach.

Natomiast podstawowe prawa fizyki kwantowej nie wiadomo, skąd się biorą, ani czy w ogóle skądkolwiek.

Cytuj:
Ty algorytmów nie rozumiesz, ale jednak są ludzie którzy te algorytmy rozumieją.
A czy z kwestią zrozumienia Boga jest tak samo?

Ale już nie wiemy, czym dokładnie jest cząstka elementarna. Dla nas jest tylko pewnym konstruktem matematycznym. A Bóg jest pewnym wyobrażeniem w ludzkich umysłach.

Nie przeszkadza to w ich istnieniu.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt sie 30, 2016 11:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Przypadek mojej wiary
ErgoProxy napisał(a):
Kreist. Nogi masz? Dokąd chcesz na nich zajść?


Chcę?
Mogę tylko do piachu.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt sie 30, 2016 15:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Przypadek mojej wiary
Soul33 napisał(a):
Większość praw fizyki można wyprowadzić przy użycie teorii względności i zależą one od przyjętej geometrii przestrzeni oraz założonej stałej prędkości światła. Przy innych założeniach wychodzą inne wszechświaty o innych właściwościach.


Takie poglądy to już nie są teorie naukowe, to są już jakieś fantazje.

Bo u nas był kiedyś wielki wybuch, wszechświat zaczął zwiększać swoje rozmiary, po jakimś czasie nawet zaczęły sie tworzyć pierwsze atomy, i tak dalej i dalej, aż do dzisiaj.
A jeśli tam gdzieś obok, był jakiś inny wielki wybuch, to przecież wszystko by sie działo w oparciu o te same uniwersalne prawa fizyki.
Wszechświat by sie tak samo rozszerzał, powstawały takie same atomy jakie są u nas, znajdowało by sie to wszystko w takiej samej czasoprzestrzeni, no i prędkość światła, grawitacja by były taka sama, wszystko by było to samo.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt sie 30, 2016 20:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Przypadek mojej wiary
Soul33 napisał(a):
Robek napisał(a):
To też jest ciekawe, dlaczego te stałe fizyczne wyglądają akurat w ten sposób?

Fizycy spekulują, że prawa fizyczne mogą być losowe dla każdego wszechświata. Akurat w naszym umożliwiły powstanie życia.

To tylko wrażenie ze prawa. Jest tylko powtarzalność, a i ona z ograniczoną dokładnościa. Coś, co sie ileś razy powtarza (a dlaczego nie maiłoby się powtarzać) uważamy za prawo.

charbelpol napisał(a):
Z tego co mówią badania i historia to wielu autorów biblijnych nie znało się i nie znali swoich pism.
Z pewnoscia nie znało się, jeżeli sprawy rozgrywały sie na przestrzeni stuleci.
Ale dlaczego mieliby nie znać pism poprzedników? O znajomosci świadcza powtórzenia opisów lub idei, nieraz dosłowne sformułowania. No i jeszcze byłą tradycja ustna, któta tez przenosiła opisy lub idee na kolejne pokolenia.

Cytuj:
Proszę poczytać sobie (poszukać w mądrych książkach) o trzech redakcjach Starego Testamentu (ostatnia nurtu kapłańskiego, żydowskiego). Stąd widzę jakąś siłę wyższą (dla mnie Bóg), który kierował autorami biblijnymi.
Początkowo były oddzielnie poszczegolne księgi, nie było idei pisania Staregoi Testamentu. Dopiero później ułozono je (i to w kolejności niekoniecznie zgodnej z chronologia powstawania), nadajac całości kształt Pięcioksiągu. Nastepnie dołączano kolejne księgi, co robili właśnie redaktorzy. Są to całkiej naturalne działania i trudno sie dopatrywać w tym planu.
Praca planowa oznaczałaby po prostu napisanie całego ST za jednym zamachem, tak jak to robia pisarze książek.

Cytuj:
ST przygotowuje Nowy tzn., że można dostrzec zapowiedzi mesjańskie, które dla nas chrześcijan spełniły się w Chrystusie. A autorzy Nowego Testamentu znali Stary Testament to i umieli odczytać proroctwa.
A ktore konkretnie? Próbowałem to porównywać, ale bez naciągania nic sensownego nie wychodzi.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Wt sie 30, 2016 20:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Przypadek mojej wiary
Cytuj:
A ktore konkretnie? Próbowałem to porównywać, ale bez naciągania nic sensownego nie wychodzi.

Stary testament był różnie rozumiany a nawet prorocy nie do końca byli rozumiani. Cała kwintesencja objawiła się dopiero w Jezusie. Gdzie pokazał ,że prawo i przykazania a nawet więcej mogą być wypełnione. Że łączność z Bogiem jest możliwa włącznie z nami. Nauczał tego a nawet bezpośrednich najgorliwszych uczniów uznał za zdolnych nauczania tego innych.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Wt sie 30, 2016 21:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Przypadek mojej wiary
Askadtowiesz napisał(a):
Cytuj:
ST przygotowuje Nowy tzn., że można dostrzec zapowiedzi mesjańskie, które dla nas chrześcijan spełniły się w Chrystusie. A autorzy Nowego Testamentu znali Stary Testament to i umieli odczytać proroctwa.
A ktore konkretnie? Próbowałem to porównywać, ale bez naciągania nic sensownego nie wychodzi.


Najwyższy autorytet, wikipedia, porównała i opisała co nieco

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomazanie ... e_Mesjasza

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jezus_i_p ... %C5%84skie

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt sie 30, 2016 21:52
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Przypadek mojej wiary
Robek napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Większość praw fizyki można wyprowadzić przy użycie teorii względności i zależą one od przyjętej geometrii przestrzeni oraz założonej stałej prędkości światła. Przy innych założeniach wychodzą inne wszechświaty o innych właściwościach.


Takie poglądy to już nie są teorie naukowe, to są już jakieś fantazje.

Teoria względności to nie fantazje. Fakt, że po przyjęciu innych założeń otrzymujemy wszechświaty o innych właściwościach jest bezsporny.

Nie istnieje też absolutnie żaden powód, aby podstawowe prawa natury nie mogły być inne niż występujące w naszym wszechświecie. Ani jeden, nawet najmniejszy.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt sie 30, 2016 22:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Przypadek mojej wiary
glejt napisał(a):
Cytuj:
A ktore konkretnie? Próbowałem to porównywać, ale bez naciągania nic sensownego nie wychodzi.

Stary testament był różnie rozumiany a nawet prorocy nie do końca byli rozumiani.

Czyli prawie ze potwierdzasz moją opinię.

chwat napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
Cytuj:
ST przygotowuje Nowy tzn., że można dostrzec zapowiedzi mesjańskie, które dla nas chrześcijan spełniły się w Chrystusie. A autorzy Nowego Testamentu znali Stary Testament to i umieli odczytać proroctwa.
A ktore konkretnie? Próbowałem to porównywać, ale bez naciągania nic sensownego nie wychodzi.

Najwyższy autorytet, wikipedia, porównała i opisała co nieco
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomazanie ... e_Mesjasza
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jezus_i_p ... %C5%84skie

A po co ja mam czytac całe stronice i cudze poglądy, skoro sam mozesz krótko strescic to co wiesz?
Nie Wikipedia pisze, ale jakiś autor.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Śr sie 31, 2016 15:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL