Wiara bez uczynkow jest martwa. A uczynki polskich wierzacych to nie tylko udzial w swiecie SDM, ale i przyjecie uchodzcow, badz chocby jazda zgodnie z przepisami, nie zatrudnianie na czarno, nie oszukiwanie ZUSu i pracownikow itp itd

O mnie nie musisz się martwić. Martw się o siebie, bo kolejny raz pokazałaś, że umiejętność czytania ze zrozumieniem to Twoja pięta Achillesa.

A może zamiast oceniać kogoś, lepiej się przyjrzeć na swoją piętę i na własność rzeczywistość w wyznawaniu prawdy?

Akurat moja prawda jest potwierdzona stosownym dokumentem Kurii.

Do wszystkich zwolenników intronizacji:

Tu jest bardzo dobry wywiad
http://gosc.pl/doc/3457036.Bp-Czaja-o-a ... ola-i-Pana

To jest ten sam wywiad.

Ale moj byl z Goscia

Tak się zastanawiam, że jak nazywam Jezusa Chrystusa Królem i Panem mojego życia, to nie nadaje Mu zawężający tytuł ? Czy to ma podstawę biblijną,m bym mogła Go tak nazywać ?

No przecież "wybrana" wielokrotnie wypowiadała sie na tematy związane z religią i Bogiem, więc na pewno zdaje sobie sprawe, w jaki sposób Jezus nakazał siebie tytułować.

Przecież w tej "intronizacji" chodzi o to, aby przyjąć Jezusa jako Pana i Króla naszego życia, a nie Polski. Przyjęcie Chrystusa za Pana i Króla naszego życia, to nie sadzanie Go na indywidualnym tronie, a droga za Nim pełna pokory.Jesli kto chce iśc za Mną, niech weźmie swój krzyż i Mnie nasladuje.

Właśnie, przecież w tej "intronizacji" chodzi o to, by przyjąć Jezusa jako Pana i Króla naszego życia i my Polacy możemy to zrobić. Niech Jezus Króluje na tronie serc wszystkich Polaków - całego narodu polskiego. To jest właśnie pokora, by odrzucić życie w bezBożności i zadeklarować Królowanie Boże w naszym kraju, w nasze ojczyźnie. Chyba to jest logiczne i każdy rozumie, że Królowanie Jezusa może być tylko w naszych sercach. Więc nie bójmy się głośno wyrazić taką wolę - tak Jezu Króluj w sercach narodu polskiego, tak Jezu pragniemy Twojego Królowania.

Jakiego Króla naszego życia?
Przecież kilka stron wcześniej, chciałaś żeby Prezydent oficjalnie koronował Jezusa na Króla Polski

Wystarczy popatrzeć jaki jazgot, kłamstwa, pycha, trwałaby wokół tronu, aby zwątpić w króla.
A o królowania Chrystusa w sercach poucza Ewangelia....nie wystawać na rogach ulic.

@wybrana, ty nie mozesz nazywac Chrystusa twoim Panem i Krolem, bo .... nie masz podstawy biblijnej?
Moze jednak w koncu to Pismo swiete przeczytasz? Chocby i Nowy Testament?

A o "zawezanie tytulu" juz sie nie martw. Biskupi sprawe rozeznali i slusznie uznali, ze chodzi o dusze a nie o polityke.
Co do krolowania calemu narodowi, to ja mam swoje watpliwosci, szczegolnie ze i przed II wojna tez podobna intronizacja byla i to nawet z wladzami panstwowymi, a jakie bylo przelozenie na "sukces" kraju?