Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tęsknota za życiem
zenon52 napisał(a): oj sam nie wiem co tym wszystkim myśleć. Mam potężny mętlik w głowie aby coś działać Wiec pomodl sie i wyspij. Jutro bedzie nowy dzien.
|
Śr sie 31, 2016 20:01 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tęsknota za życiem
zenon52 napisał(a): oj sam nie wiem co tym wszystkim myśleć. Mam potężny mętlik w głowie aby coś działać Dlatego skonsultuj ten swój mętlik ze specjalistą, co najmniej z psychologiem.
|
Śr sie 31, 2016 20:12 |
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: Tęsknota za życiem
kontaktowałem się ale zawsze jakoś te terapie mnie jeszcze bardziej rujnowały
|
Pt wrz 02, 2016 21:13 |
|
|
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: Tęsknota za życiem
zukam namiętną kobietę aby mieć dużą podnietę wpatruje się w każdy jej urok kierując ciągle w nią wzrok chciałbym aby była to wielka miłość pomijając z tego jakąś płodność bynajmniej nie szukam łapczywie napewno nie w żadnym podrywie myślę, że jestem dość seksi aby nie mieć żadnych refleksji we mnie pewność siebie dość duża zagnieżdżona u mojego podnóża czekam na to jedne spotkanie a nie na jakieś uwikłanie zabarwione pewnym uniesieniem ale napewno żadnym przewyzszeniem i po co się kobieto tak starasz i tak w mych oczach przegrasz jesli będziesz cały czas tak natarczywa albo bedziesz szukać jakiegoś pozytywa działaj w swej prostocie spontanicznie zanim się to wszystko zacznie a zacząć się może w każdej chwili napewno o to nie będziemy się bili w tej namiętności dość dużej wiedz, że będzie coraz dłużej kobieto, ty istoto ognista pełzająca i bardzo krwista żegnam cię w wielkim odosobnieniu i w nie znacznym uniesieniu
|
Pt wrz 02, 2016 21:15 |
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: Tęsknota za życiem
płynę po tajemnicach życia bez żadnego przykrycia widzę te namoknięte istoty nie mające żadnej prostoty widzę ich marności życia które tuszują dla zakrycia tracą sens życia doczesnego nie mając nic własnego popatrz na ten piekny świat tak jak na pachnący kwiat dlaczego nie chcesz żyć i nie musisz się z tym kryć wiem o tym dobrze koleżanko dlatego daję ci manko sięgnij wzrokiem hen daleko bo masz pod nosem tylko mleko
|
Pt wrz 02, 2016 21:15 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tęsknota za życiem
zenon52 napisał(a): kontaktowałem się ale zawsze jakoś te terapie mnie jeszcze bardziej rujnowały Jak długo trwały? Ile razy korzystałeś z takiej pomocy?
|
Pt wrz 02, 2016 21:21 |
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: Tęsknota za życiem
pierwsza, kilka wizyt ale tam mnie chyba nie rozumiano i dałem sobie spokój. Druga wizyta, tam pani mnie bardzo rozumiała, ale powiedziała że wyjście z tego marazmu będzie bardzo trudne i wymagać bardzo wielu wizyt. Później jakoś załączyło mi się negatywne myslenie co spowodowało, że nie miałem motywacji na to aby chodzić a przede wszystkim sił. Postanowiłem wyjść z tego świata i wszedłem w swój świat marzeń. Jednak zrozumiałem, że trzeba wyjść do ludzi ale mi to nie wychodziło, bo tak uważam, mam inne myślenie inne spojrzenie na świat. Zacząłem tęsknić za światem
|
So wrz 03, 2016 21:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tęsknota za życiem
zenon52 napisał(a): Druga wizyta, tam pani mnie bardzo rozumiała, ale powiedziała że wyjście z tego marazmu będzie bardzo trudne i wymagać bardzo wielu wizyt. I miala rację. Taka terapia trwa co najmniej dwa lata, ale warto. Warto, bo jest światełko w tunelu, a nie robiąc nic, nie masz żadnego.
|
So wrz 03, 2016 21:30 |
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: Tęsknota za życiem
tylko ja nie wiem czy dam radę tyle lat chodzić. Niekiedy mnie dopada jakaś niemoc i nie miał bym sił tam pojechać (20 km).
|
Pn wrz 05, 2016 15:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tęsknota za życiem
zenon52 napisał(a): tylko ja nie wiem czy dam radę tyle lat chodzić. Niekiedy mnie dopada jakaś niemoc i nie miał bym sił tam pojechać (20 km). W takim razie poproś kogoś o pomoc. Poproś, aby Cię mobilizował, a nawet zmusił.
|
Pn wrz 05, 2016 16:16 |
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: Tęsknota za życiem
u mnie nie ma za bardzo kto. Jakby się dowiedzieli to by zaraz szemrali źle na mój temat. Zresztą i tak stoję dla nich na przegranej pozycji, bo inaczej się zachowuję niż każdy, mam zupełnie inne myślenie. Miewam chwile wielkie ale i marne, że nawet nie wiem co dalej robić. Mam swój świat, dlaczego bo jestem osobą inteligentna i wiem że życie dla mnie w tym świecie kończyłoby się porażkami. Ja tworzę swój świat, świat samotnika, bo wtedy wiem że nic mi nie grozi.
|
Pn wrz 05, 2016 19:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tęsknota za życiem
A przypadkiem nie jest tak, że ludzie z Twojego otoczenia tak się zachowują, bo nie mają pojęcia z jakimi problemami się borykasz? Odbierają Cię tak, jak Ty sam chcesz. Jesli sie ptworzysz przedkimś z najbliższych, na pewno Ci pomoże.
|
Pn wrz 05, 2016 19:40 |
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: Tęsknota za życiem
ja już wiem jak to działa. Zaczęło się w szkole i trwa dalej. Zawsze starałem się to zmienić. Druga sprawa ja mam kilka zdolności, których mało kto ma. Kolejna sprawa zawsze mężczyźni byli w głównej mierze tacy do mnie dziewczyny zawsze były miłe
|
Wt wrz 06, 2016 16:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tęsknota za życiem
zenon52 napisał(a): ja już wiem jak to działa. a więc jak to (co?) działa? zenon52 napisał(a): Zaczęło się w szkole i trwa dalej. Zawsze starałem się to zmienić. 1. W jaki sposób się zaczęło? 2. Jak starałeś się zmienić? W jaki sposób? zenon52 napisał(a): Druga sprawa ja mam kilka zdolności, których mało kto ma. Czyżbyś uważał, że to z zazdrości o te (jakie?) zdolności ludzie tak się zachowują? zenon52 napisał(a): Kolejna sprawa zawsze mężczyźni byli w głównej mierze tacy do mnie dziewczyny zawsze były miłe 1. Jacy byli mężczyźni w stosunku do Ciebie? 2. Jak dzisiaj odnoszą się do Ciebie dziewczyny/kobiety?
|
Wt wrz 06, 2016 16:16 |
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Tęsknota za życiem
zenon52 napisał(a): tylko ja nie wiem czy dam radę tyle lat chodzić. Niekiedy mnie dopada jakaś niemoc i nie miał bym sił tam pojechać (20 km). Wizyty u psychologa czy psychiatry niewiele dadzą. Bo jeśli tobie dzisiaj jest dobrze, jutro będzie źle, a po jutrze znowu będziesz w dobrym nastroju, i jak jednego dnia wszystko ci pasuje, a kolejnego już ci nic nie pasuje. To przy czymś takim trzeba najpierw kilka lat izolacji żeby dowiedzieć sie o co ci tak naprawde chodzi. I dopiero wtedy można iść do psychologa 
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Wt wrz 06, 2016 17:33 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|