Witam, witam, ElaP.
Przepraszam, ale chyba żabki też są oswojone.
Nie same leśne zwierzaczki.
Wiking zadbał o baranka, ma gdzie pojeść trawki, smacznego.
Ja dzisiaj mam gości, kochanych, kochających, i im poświęcę wieczorny czas. Wam wszystkim życzę miłej dżamrezy, ale grzecznie , proszę, bez libacji zbyt szeroko pojętej.
Sprzątam w swojej baszcie, bo fakt, to nie SANEPID , ani wizytacja, ale zawsze to GOŚCIE!

Baranek, muszę ci powiedzieć, że strzygłam dzisiaj swój koc z baranka, bo miał jakieś kudełki i udało mi się, ale w ogródku, bo w domu było zbyt wiele wełny. Żaden przytyk w twoją stronę, ale to mi się przypomniało.
Bo w lecie sypiam przykryta takim lekkim barankiem właśnie.

Ddv, moze byc
Zoe jaka parapetowka?? Jaka impreza?? W piaskownicy,przeciez to zabronione Male dzieci nie robia dzamprez :P

Baranku
W tej piaskownicy to Wilczyce z Kotami Barankowi krzywdy nie na pewno zrobią - ba, mało tego Dobrego Pasterza się słuchają ...
Równiez i Żabki są prześliczne ...
A ta - na dodatek jeszcze dobrą sławą się cieszy ...
A chociaż koty takie dzikie i niezależne - wszak to Pasterz dla nich Autorytetem ...

Elu
Dzięki.
Mamy zatem - Polarną Wilczycę ...
Pozdrawiam

Muszą Jak nie, to do akcji wkroczy ww wilczek pasterski :D:D
Który na wszelki wypadek oświadcza, że Baranek jest pod jego specjalną opieką

Ela, Ty się nie wymiguj, tylko szykuj lokal
Może być świeże powietrze, pójdziemy na ustępstwa

jak to jaka parapetówka i jakie dzieci czyżby dorosłym już nie wolno było się w piasku pobawić Zresztą mamy tu atrakcje które pasują dla ludzi trochę starszych Patrz => projekt Saxona ... coś koło 210 strony chyba (bądź też 211 )


dobrze prawisz dziołszka, dobrze prawisz Ela ... jak widzisz czasami moderatorzy mówią do rzeczy więc tym razem radzę Ci posłuchać angui

Tak dobrze to kalkujac to jeszcze kilka osob to parapetowek nie robilo, np. nie bylo jeszcze imprezy u Karriki, super bedzie kilka mozliwosci do zabawy.

Ela tutaj nie ma dzieci ani nie ma doroslych w piaskownicy kazdy ma tyle lat ile chce, poza tym tutaj zyjemy troche poza czasem, takze mozemy byc jednoczesnie dziecmi i zachowywac sie tak jak dzieciom nie wolno

Tak sobie dumam, czy w tym piaskowozwierzynieckim krolestwie znalazloby sie moze miejsca dla nielota, nowo odkryty gatunek: strus kanadyjski
Czytajac saxonski przewodnik po zamku, doczytalam, ze bez wzgledu na ilosc gosci, zawsze jest wolna jakas komnata, to moze ona na mnie czeka
A zwiedzajac zamek lub udajac sie w goscine, nie bede rozwijac maksymalnej predkosci, obiecuje :P:P tylko mnie ta parapetowka martwi :D:D

Struś w Piaskownicy

Jeju, tylko nie chowaj głowy w piasek tak od razu
, Pędzichmurko!

Witamy! <fanfary>
:D:D

Nas za to ta parapetówka nie martwi ani trochę

Wilczku, dzieki za cieplutkie przyjecie
No mnie martwi, bo na moj strusi mozdzek, to parapet jest zawsze blisko okna, a ja przeciez nielot jestem

witamy zatem kolejnego mieszkańca
a co do komnaty no oczywiście, że czeka ... jest zaraz koło mojej ... czyli po stronie zachodniej mamy widoczek na zatokę Wikinga mówię Ci ... fantastycznie

a co do parapetówki ... tym się nie stresuj panuje taka zasada, że każdy przynosi coś do jedzenia a Ty tylko udostępniasz lokal więc nie ma źle

To zapraszam:) ale stop ja jeszcze nie wiem czy mam stale miejsce? poczekam na Saxona ,albo jego odpowiedz Jak bedzie stalka, to nie ma problemu

Ty nie bądź taka mądra, bo teraz mamy w Piaskownicy trzech moderatorów i Admina :P:P
Znaczy - cały batalion łopatek

Pędzi - możemy zrobić w piwnicy. Nie dość, że okno niegroźne, to jeszcze blisko do trunków
A na pocieszenie - też jestem nielot

no to strusiowo, moja komnata jest bez drzwi, otwarta dla wszystkich
W I T A J C I E

Ja no cosy Ty, oco mnie podejrzewasz . No ale jak Saxon jest wlascicielem zamku??:D