Autor |
Wiadomość |
Liebella
Dołączył(a): Wt cze 07, 2005 21:21 Posty: 2
|
Paradoks stworzenia?
Nurtuje mnie pewna kwestia. Bóg tworząc człowieka dał mu wolną wolę, nie dał mu jednak (na początku) poczucia dobra i zła - czyli sumienia. Jednocześnie dał mu zakaz - jedzenia z drzewa wiadomości złego i dobrego. O przestrzeganiu zakazów decyduje nasze sumienie - przestrzegamy jakiegoś zakazu, gdyż wiemy, że nieprzestrzeganie jego jest złe. Czy więc Bóg, w swej nieskończonej mądrości, nie przewidział tego, że dla człowieka nie posiadającego sumienia zakaz będzie pustym słowem?
|
Śr cze 08, 2005 0:10 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
FAKTY:
Ludzie nie maja wolnej woli.
Sumienie - wytrow motywu aprobaty spolecznej, polegajcy na robieniu i wartosciowaniu pozytywnym tego co sprawia nam i ludzia z naszego otoczenia przyjemnosc.
Zlo i dobro to nazwy puste. Dobrem/zlem nazywamy to co (nie)sprawia nam lub ludzia z naszego otoczenia przyjemnosc(i)
|
Śr cze 08, 2005 14:17 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Sumienie - wytrow motywu aprobaty spolecznej, polegajcy na robieniu i wartosciowaniu pozytywnym tego co sprawia nam i ludzia z naszego otoczenia przyjemnosc.
Zlo i dobro to nazwy puste. Dobrem/zlem nazywamy to co (nie)sprawia nam lub ludzia z naszego otoczenia przyjemnosc(i)
Uściślając - ludziom, na których pozytywniej opinii nam zależy.
|
Śr cze 08, 2005 14:19 |
|
|
|
|
osoba
Dołączył(a): So paź 23, 2004 17:34 Posty: 179
|
, na lekcaj religi jest poruszana kwesti sumienie, więc jesli to miałas proponuje sobie przypomniec, jesli nie, napisz swoje pytania a potem zadawaj je katechecie.
Szczerze mówiąc nie mam zbytniej ochoty odpowiadać ci na twoje pytanie i na odpowiedz ozela, gdyz ostatnio na forum (ale nie tym) wywołałam burze i lawine wulgaryzmów. NIe zgadzam sie z twoja opinia. Proponuje pogadać z księdzem lub jakąs siostra zakonną. TYle ci powem ze oni rozumieli zakaz, oni byli nieposłuszni.
Cytuj: O przestrzeganiu zakazów decyduje nasze sumienie - przestrzegamy jakiegoś zakazu, gdyż wiemy, że nieprzestrzeganie jego jest złe. Czy więc Bóg, w swej nieskończonej mądrości, nie przewidział tego, że dla człowieka nie posiadającego sumienia zakaz będzie pustym słowem? Człoweik od zawsze miał sumienie.
|
Śr cze 08, 2005 16:25 |
|
|
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Bog od poczatku dał ludziom sumienie.Adam i Ewa wiedzieli ze jak zjedza owoce z drzewa poznania dobra i zła to okazą nieposluszenstwo Bogu,ktory im tego zakazał.A ze mieli sumienie swiadczy o tym ze mogli wybrac pomiedzy posluszenstwem Bogu a tym co fałszywie oferował szatan,ze staną sie rowni Bogu.I wlasnie oni chcieli decydowac o tym co dobre i co złe.Mysleli ze jak zjedza owoce to stana sie potezniejsi od Boga i tym samym Bog ,ktory ich kochał nie bedzie im juz potrzebny.I to ich zgubiło.
|
Cz cze 09, 2005 10:18 |
|
|
|
|
Dominikdano
Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00 Posty: 747
|
Drzewo życia
Człowiek jest istotą, która rozwinęła myślenie w stopniu większym od innych stworzeń. Pragnienie dowiedzenia się wszystkiego jest kołem zamachowym rozwoju kultury, nauki, zwanych w tym świecie „postępem” (ignorancja i paranoja w jednym).
Jednak rozwijanie myślenia, bazowanie na własnym umyśle, oddaliło ludzi od rzeczywistości, czyli od zjednoczenia z Bogiem. Stąd metafora „drzewa wiadomości”. Oddalenie to sprawia, że ludzie „nie widzą” już prawdy. Prawdy o ciągłym, nigdy niekończącym się życiu. Nie widzą najcenniejszego daru Boga dla ludzi - „drzewa życia” i nie są zdolni do zjedzenia z niego owoców. „Opuścili” raj, w którym to drzewo rośnie. Przez swą arogancję i pychę sami skazali się na taki los.
Ddn
|
Cz cze 09, 2005 20:18 |
|
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Czemu Bóg stworzył ludzi tak głupimi ze dali sie nabrac Szatanowi. Człowiek nie jest udanym stworzeniem. Jak sie to ma do doskonałości Stwórcy. Doskonały nie moze tworzyć niedoskonałego. Czy Bogu mogą zdarzac sie wpadki? Nie. Czy zatem stworzeni zostaliśmy przez Boga?
|
Cz lip 21, 2005 14:44 |
|
|
ziom
Dołączył(a): Pt lip 15, 2005 17:12 Posty: 17
|
stwozeni zostalismy przez prawa wszechswiata, to ze jestesmy tacy jacy jestesmy jest kwestia przypadku ktory jest nieodlacznym towazyszem tych ze praw, a to ze mamy zdolnosc do rozmyslania, filozofowania, na temat stwozenia jest tylko czescia naszego zycia, mamy umusl wiec tworzymy, a ze nie mozemu pojac wielu rzeczy, co wynika z naszej niedoskonalosci, skaracmy sobie droge stwazajac w naszym umusle wlasnie wiare. pozdrawiam
_________________ wiara to nie wszystko, liczy sie rowniez wiedza!!!!!
|
Cz lip 21, 2005 15:26 |
|
|
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
wybacz ,ale wiary nie stwarzamy sobie.Skladamy sie z ciała i ducha(duszy)
Dusza pojawia sie juz w chwili kiedy dojdzie do polaczenia plemnika z komorka jajowa,gdyz wtedy juz mozna mowic o poczatku zycia.
Oczywiscie mozna sie ze mna nie zgadzac.Mowiac o powstawaniu duszy mozna przytoczyc obraz biblijny powstawania czlowieka. Cytuj: wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia4, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. Tchnienie zycia mozna utozsmiac z duszą.
Wiara jest łaska od Boga i otrzymujemy ta laske jesli prosimy o nia i jestesmy przygotoweani na jej przyjecie.Wiec wiary nie stwarza sie,tylko ten dar jest dawany przez Boga.Ale musi byc tez ta druga strona czlowiek ,ktory zechce go przyjac.
|
So lip 23, 2005 3:20 |
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Bardzo ciekawe sa ksiazki Wiktora Franka, polecam wszytkim opierajacym sie na psychologii. Twierdzenia nie ma wolnosci i sumienia sa owocem jakies szkoly filozoczno psychologicznej, ktora sie juz wiele razy okazala tworem teoretycznym.
Ow Wiktor byl wiezniem w obozie koncetracyjnym, wczesniej i pozniej prowadzil klinike w Wiedniu, znal osobiscie Freuda. Opowiadajac o doswiadczeniu obozow mowi ze tam tez, nawet w takich warunkach okazuje sie ze czlowiek ma wybor. Opisywal tez przypadek jednego bardzo chorego czlowieka, ktory czesto tracil kontakt z rzeczywiscia, ale gdy przychodzil na niego gniew potrafil sie powstrzymac ze wzgledu na swa siostre.
Wracajc do tematu, czy Bog mial nas stworzyc jak roboty, bezwolne maszyny, zmuszone do pelnienia dobra? Bog chce bysmy kochac czyli dobrowolnie oddawac siebie drugiej osobie. Czy by komus sprawialo frajde bycie kochanym, jesli druga osoba by byla do tego zmuszana. Przeciez takie malzenstwa pod przymusem sa niewazne, nawet dla prawa panstwowego, a my bysmy chcieli ludzi przymusic do wszytkiego, nie tylko do slubu.
Pierwszy grzech wynikal tez z niezrozumienia zakazu, Ewa mowi ze nie wolno jesc i dotykac, jest jedno opowiadanie ze wtedy waz pchnal Ewe tak by dotknela drzewa, gdy zobaczyla ze nic sie jej nie stalo, pomyslala ze tak samo jest ze zjedzeniem. Gdy nie rozumiemy dlaczego Bog nam czegos zabrania, nakladamy wiecej obwarowan i ciezarow, a potem pekamy z tego nadmiaru.
|
So lip 23, 2005 10:10 |
|
|
ziom
Dołączył(a): Pt lip 15, 2005 17:12 Posty: 17
|
czy Bog mial nas stworzyc jak roboty, bezwolne maszyny, zmuszone do pelnienia dobra?
Moze rzeczywiscie jestesmy zwyklymi biologicznymi robotami, jesli to prawda ze nasza swiadomosc jest tylko chemia w mozgu, co bedzie jesli to zostanie naukowo udowodnione. juz dzisiaj pracuje sie nad stworzeniem sztucznego mozgu tak zwajen AI sztucznej inteligencji. moze ogladal ktos z was film pod tytulem JA ROBOT, moze w niedlugim czasie czlowiek zdolny bedzie wykreowac sztuczna istote zdola do kochania, okazuwanie emocji, posiadajaca swiadomosc, tylko co stanie sie wtedy z calym pojmowaniem swiata przez ludzi, czy stworzyl nas Bog czy tez jestesmy stwoznie przez innego kreatora, ewolucje ktora dala nam poczucie bytu ktory mozemy ofiarowac rowniez maszynie. co o tym myslicie? nie piszcie mi tylko ze to jest niemozliwe to tego nie wiecie. pozdrawiam
_________________ wiara to nie wszystko, liczy sie rowniez wiedza!!!!!
|
So lip 23, 2005 11:18 |
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Drogi Ziomie!
Sam sobie odpowiedziales swoim postem. Wspomniales o sztucznej inteligencji robota. I o tym ze moze bedzie mogli tworzyc takie roboty w przyszlosci.
"Problem" polega na tym ze wlasnie te roboty najdoskonalsze roboty wlasnie mogly wybierac czy w danej sytlacji posluchac sie jakiegos prawa. Zobacz ze i centralna inteligencja rzadzaca calym systemem i ten robot co ich uratowal wlasnie tym sie rozlini od innych robotow. Na tym polega ich doskonalosc, ze mialy uczucia owszem, ale glownie tym ze mogly same decydowac czy sluchac praw uniwersalnych czy nie.
Jak widac tworcu tego filmu widzieli doskonalosc robotow w upodobnieniu ich do ludzi, nie ludzi do robotow.
|
So lip 23, 2005 22:43 |
|
|
ziom
Dołączył(a): Pt lip 15, 2005 17:12 Posty: 17
|
ja odnioslem wrazenie ze nasz robot o imieniu Sonny niczym nie roznil sie od ludzi, poprostu byl nauczony aby przestrzegac praw jednak nie mosial tego robic. tak jak male dziecko wie co to jest zlo do niego nalezy decyzja czy bedzie sie w nim poruszalo czy nie, tak jak Sonny bedzie przestrzegal praw czy nie, to zalezy od niego. natomiast centralna jednostka szukala najlepsze drogi do ladu. pozdrawiam
_________________ wiara to nie wszystko, liczy sie rowniez wiedza!!!!!
|
N lip 24, 2005 16:56 |
|
|
Ksiaze
Dołączył(a): So kwi 09, 2005 16:39 Posty: 170
|
Gimlas napisał(a): wybacz ,ale wiary nie stwarzamy sobie.Skladamy sie z ciała i ducha(duszy) Dusza pojawia sie juz w chwili kiedy dojdzie do polaczenia plemnika z komorka jajowa,gdyz wtedy juz mozna mowic o poczatku zycia. Mam pytanie, czy Ty to wiesz, zgadujesz, czy powtarzasz, bo ktos tak twierdzi. Nikt nigdy nie pokazal duszy, nie udowodnil, ze taki wytwor istnieje. Gimlas napisał(a): Oczywiscie mozna sie ze mna nie zgadzac.Mowiac o powstawaniu duszy mozna przytoczyc obraz biblijny powstawania czlowieka. To nie jest kwestia zgadzania sie. Biblia jest w znakomitej wiekszosci czysta fantazja, jest bardziej zbiorem legend niz historycznych faktow. Nie nalezy zapominac o tym. Gimlas napisał(a): Wiara jest łaska od Boga i otrzymujemy ta laske jesli prosimy o nia i jestesmy przygotoweani na jej przyjecie.Wiec wiary nie stwarza sie,tylko ten dar jest dawany przez Boga.Ale musi byc tez ta druga strona czlowiek ,ktory zechce go przyjac.
Nie wiem jak wyglada laska. Nigdy jej nie widzialem. Ufam swojemu rozumowi, ktory nakazuje mi zycie w zgodzie ze soba i innymi. (Nie czyn drugiemu co tobie niemile).
|
Śr lip 27, 2005 2:14 |
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Drogi Ksiaze!
Masz jakies dowody historyczne ze Biblia to legendy?
Skoro dusza jest niematerlna to nie da sie udowodnic ze nie istnieje. A jesli ja chsesz poszukac pomysl jakie mechanizmy w Tobie dzialaja, mysle ze odkryjesz ze sa materialne, psychiczne i jakies inne glebsze. My to nazywamy duchowe, masz inna propozycje?
|
Pt lip 29, 2005 22:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|