a wmawiałaś nam, że jesteś katoliczką mimo, że Twoje poglądy nie miały nic wspólnego z KK. Katolicy nie mówią o zborach, a o kościele.

i jeszcze kwestionujesz Biblię ...

@Ocimum
Ani wybranej, ani adyBRD nie przekonasz, ale Twoje posty są bardzo wartościowe. Oczywiście dla tych, którzy potrafią czytać ze zrozumieniem i wierzą, że Kościół jest doskonały chociaż skupia grzeszników, nawet jeśli nie do końca to rozumieją.

Zapominasz, że te wypaczenia jednako obciążają przodków Kościoła katolickiego jak i protestanckiego, nie zamknęliście zła za sobą porzucając KK, ba w paleniu czarownic protestanci znacznie wyprzedzili katolików.
Papież Jan Paweł II w imieniu KK przeprosił, protestanci usiłują sie odciąć od przeszłości obciążając katolików za zbrodnie własnych przodków.
Głupi protestanci, bo mądrzy potrafią realnie patrzeć na historię i wspólnie z katolikami i prawosławnymi opracować "Kronikę chrześcijaństwa" ukazującą dzieje Kościoła Chrystusowego - niepodzielonego i podzielonego, przez wieki, jego wzloty i upadki.
Bojowniczo oskarżasz KK a tchórzliwie nie potrafisz sie przyznać do swojej przynależności.....raz piszesz o owocach ŚDM, o "katolickim" RM i jego sukcesach, innym razem odcinasz sie i potępiasz KK......jesteś za a nawet przeciw....

Proponuję, by podobne stwierdzenia zawsze były w towarzystwie konkretów - księga, rozdział, wiersze gdzie Jezus tak nauczał.

Alus...niezaleznie od tego, co kto napisal na tym forum istnieje Kosciol, ktory ustanowil Jezus...
To Jego Cialo...Jego Oblubienica, ktora On wybral i osobiscie pilnuje, zeby Jej "wlos nie spadl z glowy"...zeby bramy piekielne Jej nie przemogly...

Jest taki werset w Slowie Bozym, ktory mowi, z jaka reakcja nalezy sie liczyc, jesli Oblubienica (Kosciol) zostanie "dotknieta" przez sily wrogie Barankowi i Jego Oblubienicy...

Oto proroctwo Zachariasza:

Orędzie do wygnańców

10 «Biada, biada! Uciekajcie z kraju północy - wyrocznia Pana. Na cztery strony świata rozproszyłem was. 11 Biada ci, chroń się, Syjonie, który jeszcze przebywasz w Babilonii».
12 Tak mówi Pan Zastępów, Przesławny5, do narodów, które was ograbiły: «Kto was dotyka, dotyka źrenicy mojego oka. 13 Już prawica moja nad nimi wyciągnięta i staną się łupem swoich niewolników, a wy poznacie, że Pan Zastępów mnie posłał.
14 Ciesz się i raduj, Córo Syjonu, bo już idę i zamieszkam pośród ciebie - wyrocznia Pana. 15 Wówczas liczne narody przyznają się do Pana i będą ludem Jego, i zamieszkają pośród ciebie, a ty poznasz, że Pan Zastępów mnie posłał do ciebie».
16 Tak więc Pan zawładnie Judą jako swoim dziedzictwem w Ziemi Świętej i wybierze sobie znów Jeruzalem. 17 Zamilknij, wszelkie ciało, przed obliczem Pana, bo już powstaje ze świętego miejsca swego6.


Ksiega Zachariasza 2, 10 -17


Kosciol Prawdziwy jest czysty...nieskazony klamstwem...I z Nim przebywa Syn Bozy, tak jak zapewnil swoich braci na ziemi:


[color=#800000]Mat 28:17 I gdy go ujrzeli, oddali mu pokłon, lecz niektórzy powątpiewali.
Mat 28:18 A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi.
Mat 28:19 Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,
Mat 28:20 Ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.
[/color]


Tu naprawde nie chodzi o potepianie katolikow...ani jakichkolwiek ludzi, ktorzy nie mieli zadnego wplywu na to gdze i w jakich okolicznosciach sie urodzili....Ja tez urodzilam sie w rodzinie katolickiej...

Ewangelia Jezusa jest kierowana do " wszystkich narodow i jezykow"...rowniez do katolikow , protestantow i ateistow...

Kto Ja przyjmie i zachowa w czystej postaci...ten otrzyma pomoc Ducha i narodzi sie na nowo...i stanie sie czlonkiem Jego Ciala (Kosciola)...Jego Oblubienica...

Jesli w historii KK wydarzyly sie te wszystkie okropne rzeczy...jesli papiez ( nazwany wbrew nakazowi Jezusa Ojcem i Posrednikiem do Boga) probuje za te historie przepraszac...to o czym to swiadczy...? Dla mnie jest to dowodem, ze Jezus KK nie ustanowil...bo w ustanowionym przez siebie Kosciele nie dopuscilby do tego wszystkiego...jako, ze sam osobiscie tym Kosciolem sie opiekuje...

Nie ma sensu upierac sie i klocic, kto ma racje...protestanci czy katolicy...Przeciez ani jedni ani drudzy nie sa Kosciolem Jezusa...To przeciez oczywiste... w swietle prawdziwej Ewangelii...

Czlonkiem Ciala Jezusa sa ci, ktorzy spelniaja wole Boga Ojca...Tak jak Jezus ja spelnil...

Koniec...Kropka...

Znow wylazi to elitarne rozumienie Kosciola Jezusa.
Nie dociera do ciebie Nauczanie Jezusa? Dlaczego jadal z grzesznikami? Dlaczego Apostolowie nauczali?
Protestanci jak juz pisalem, uznali sie za elite a reszta sie nie liczy.
Pozostawili KK zajmujacy sie kontynuacja powolania Apostolskiego, nauczania grzesznikow, by nie przebywac w towarzystwie grzesznikow ktorych KK naucza.
Stworzyliscie kosciol wzajemnej adoracji samozwanczych swietych, odciagajac jednoczesnie innych od KK i nauczania Jezusa.

@ada, dwa dni temu pisałaś, że Bóg nie istnieje, a teraz piszesz, że trzeba spełniać wolę Boga Ojca?

Jestem ciekawy jaka będzie Twoja "teologia", za kolejne dwa dni.

Elitarne rozumienie Kosciola Jezusa...?

Sapper, przeciez nalezec do tego Kosciola to byc w Krolestwie, o ktore Jezus uczyl nas modlic sie...! (...przyjdz Krolestwo Twoje...)

Czy mozesz wskazac cos bardziej elitarnego...?

Przeciez zostajac czlonkiem Kosciola Jezusa stajesz sie tym samym dzieckiem bozym...bratem Jezusa...wspoldziedzicem wszystkich dobr, ktore Ojciec przygotowal dla swoich dzieci.....

Czy taka wizja Kosciola nie jest w stanie poruszyc twojego serca...? Nie chcesz byc jednym z dziedzicow w Krolestwie twojego Ojca Boga...?






Przyjrzyj sie dobrze Sapper nauce KK i sam odpowiedz sobie na pytanie czyje nauczanie tam sie odbywa...

Moja wskazowka: zacznij od porownania Ewangeli Jezusa i "Ewangelii " sw. Pawla...

Chwat...mowi sie, ze ciekawosc to pierwszy stopien do piekla...

A ty przygladnelas sie protestanckiemu i jego nauczaniom.
Poza tym chyba kompletnie nie zrozumialas co napisalem.



Zostajac czlonkiem kosciola stajesz sie dzieckiem Bozym ktoe wypelnia wole Boza, a nie samolubnie spoczywa na laurach wydumanej swietosci.
Wizja Kosciola Jezusa porusza moje serce, ale wizja jaka przedstawiaja i wprowadzaja protestanci wola o pomste do Nieba.
Protestancka teologia to stawianie innych przed wyborem, zlapac sie Jezusa, czy ratowac innych przed upadkiem.
Wy wybieracie chwytanie sie Jezusa, a ja chce i bede pomagac ratowac tych innych przed upadkiem, bo tak Nauczal Jezus.

Mam wątpliwości co do tego złapania się Jezusa przez protestantów. Złapać się Jezusa to własnie głosić miłość czynem, czyli pomagać ratować innych przed upadkiem.

Nie ma Ewangelii Jezusa i Ewangelii czy "Ewangelii" św. Pawła. Ewangelia jest jedna i ma jednego autora - Jezusa. Św. Paweł nie głosił innej Ewangelii niż Ewangelia Jezusa.

Oj @ada, doceń że zwrotem "ciekawość", chciałem w uprzejmy sposób powiedzieć, że brakuje Ci piątej klepki.

No chyba, że wytłumaczysz, w jaki sposób spełnia się wolę Boga, który nie istnieje?

Sapper, nigdy w zyciu nie interesowalam sie teologia protestancka...Natomiast od dawna jestem pochlonieta Ewangelia Jezusa...( w miedzyczasie stalo sie dla mnie jasne ,ze Nowy Testament zawiera dwie rozne Ewangelie )...Szok...!

Piszesz, ze chcesz ratowac innych przed upadkiem...To nie jest zly pomysl...Tyle tylko, ze aby kogos uratowac ty sam musisz byc bezpieczny... Jesli nie " uchwycisz sie mocno Jezusa" moze sie szybko okazac , ze prowadzac innego slepego, obaj wpadniecie do dolu....

Wlasnie o to mi chodzilo, a Protestanci chwytaja sie Jezusa by ratowac siebie, dlatego tez odlaczyli sie od Kosciola Katolickiego, by odseparowac sie od innych, tych grzesznikow, ktorych Kosciol Katolicki nawraca. Jak ktoregos nawroci, to Protestanci go chca wylapac stawiajac go przed swoja teologia, wibieraj: Jezus, czy inni (grzesznicy).
To jest taki ich cios ponizej pasa. Jak nie krzyczysz, Panie! Panie! to jestes dla nich grzesznikiem na ktorego nnawet nie warto spojzec, a juz tym bardziej przyblizyc do Boga, bo przeciez oni sa juz swieci i nic nie musza robic i sie starac o innych.
Niech KK sie meczy z reszta.

Mi wlasnie Jezus otworzyl oczy i oddalem sie Jemu. O siebie sie nie musze juz martwic, wystarczy ze bede sie martwil o innych i im pomagal, a o mnie On zadba i Mu wierze ze wyda wyrok na jaki zasluguje.

Tyle, że nie da się ratować sibie odcinając się od innych. To jest równia pochyła.

I oto doskonały przykład tego, o czym mówił św. Piotr:
2P 1,20-21
To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia. Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili od Boga święci ludzie.

2P 3:16
Są w nich [w listach Pawła] trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę.