W moim aktualnym pojeciu najwiekszym z nich okazal sie sw. Pawel...

Jesli uwazacie, ze sie myle to prosze, wyprowadzcie mnie z bledu...

Czym konkretnie św Paweł tak Ci zawinił?

One byly podobne do tych, ktore kursowaly do Oswiecimia...tylko chyba mniejsze...bo to byla ciuchcia waskotorowa...

Ale to byla juz ostatnia dygresja....

Teksty, które przywoływalam mówiły, że to kryzys wewnętrzny, więc szuka się odpowiedzi w Kościele i sobie. Odpowiedziałam: ktoś powinien ci pomóc, bo masz problem. Zanim jednak zaczniesz szukasz pomocy, potrzeba zgody woli na to, że problem dotyczy ciebie, nie całej wspólnoty Kościoła. Jak z uzależnieniami, ten sam mechanizm wyparcia. Nie jesteś gotowa...

Obrzucając błotem wszystkich zachowujesz się jak maleńkie dziecko, które cierpi i rzuca wszystkim co ma pod ręką. Rani przy tym najbliższych. Do kogo przyszłaś? Do braci w wierze...
Niestety- pierwszy krok to uznać, że to ja mam problem z tym Kościołem. Ja mam problem a nie Kościół jest winien (postawa roszczeniowa), że go mam. Nawet, jeśli czasem wina leży po stronie ludzi Kościoła, to problem pozostaje osobisty. Muszę się z tym uporać, bo rzucanie kamieniami nic nie da. Ja odskoczę i nie oddam. Ty się usprawiedliwisz, agresja pozostanie, bracia rozumieją, że ty nie rozumiesz o co tak naprawdę chodzi.

Ludzie najczęściej szukają miłości i idą jak bezbronne owce na rzeź za pasterzem, który otacza pozorami miłości. Najważniejsza zasada socjotechniczna. I to uczucie nazywaja prawdziwą wiarą. Zyskują poczucie bezpieczeństwa w grupie a sądzą, że odnaleźli Boga. Tego brakuje KK- małych i dobrze prowadzonych wspólnot. Tylko, kto ma sie tym zająć jak nie osoby śweckie? Może to jest jedna z dróg, której szukaja wierni, zwlaszcza samotni? Wciąż jednak oczekują, że ktoś to za nich załatwi. Homo sovieticus...

Zobaczmy jak @ada zmiękła.

Najpierw powiedziała, że święci byli nawiedzonymi fanatykami śmiertelnymi wrogami człowieka, a potem skromnie dodała, że to jej aktualne pojęcie...

Najpierw mamy prowokowanie bezpodstawnymi zarzutami, a potem udawanie niewiniątka i podwijanie ogona.

Nauczal niezgodnie z nauka Jezusa...

W ktorym miejscu?

Skąd przekonanie, że Jezus (Syn Boży) przyszedł, żeby w ogóle czegokolwiek nauczać? Ze nauczanie było jego pierwszoplanowym zadaniem?

Mozemy o tym porozmawiac...

Wolalabym jednak aby najpierw Marek P. wypowiedzial sie w tej sprawie...


No i byloby dobrze, zebys ty, Sapper zapoznal sie dokladnie z NT...bo w przeciwnym razie rozmowa nie ma sensu...

A niby czemu Marek P? I niby czemu mamy o tym rozmawiać?

Czekamy na informacje @ady, że św. Paweł nauczał niezgodnie z nauką Jezusa.

ada chlapnęła jak krowa o beton w PGR, a Marek P. ma posprzątać .
Ada liczy na cytaty od Marka, z którymi zacznie polemizować. Sama niestety nie potrafi nic wskazać, bo .... nie kompletnie nie zna Pisma (pewnie uważa, że Paweł napisał jedną z Ewangelii ).

Sam przeciez o tym powiedzial...Poza tym swiadczy o tym jego dzialalnosc ewangelizatorska...

W ST poznajemy Jezusa jako Slowo ( ktore stalo sie cialem)

Jestem przekonana, ze Jego misja bylo objawienie Boga Ojca ...

Oczywiscie odkupienie rodzaju ludzkiego jest tu nadrzedna sprawa....Jednak nauczanie nalezalo do Boskiego Planu...

Uwazasz, ze sie myle...?

Nie Alus, to nie wrogowie KK, to wyznawcy wiary, którzy należeli do KK, którzy wierzyli w KK.
A jednak zostali zwiedzeni i oszukani. Nie uczono ich prawdziwej Chrystusowej wiary. Uczono wiary, która nie ma nic wspólnego z Biblią. Na jakimś etapie swojego życia przeczytali Biblię, i co, i szok. Kto tu oszukuje i mówi nieprawdę? Kościół, któremu tak ufał, który powinien prowadzić swą ekumeniczne nauczanie zgodnie z naukami Jezusa. To kimże jest ten Kościół?
Czyj to jest Kościół? bo na pewno nie Jezusowy.
To nie są nawiedzeni i nie douczeni fanatycy, bo nawet profesorowie i doktorzy nauk teologicznych, byli księża, podzielają ich zdanie.
Marcin Luter i wiele innych reformatorów też byli wykształconymi wysoko teologicznie duchownymi w KK. Wybrali Jezusa i za tą wiarę zostali potępieni a wielu z nich za wiarę straciło życie w płomieniach inkwizycji, którą dla miłości bliźniego ustanowił Papież. Utracili życie ziemskie, ale zyskali życie w Królestwie Bożym.

Bajaj dalej.....Przeczytali Biblię i zrozumielii zrozumieli opacznie Ojcze spraw aby stanowili jedno, a jeszcze jako lepiej oświecona dopominaj sie dalej Intronizacji. Chrystusa.

Ano dlatego, ze Marek ma imponujaca wiedze na tematy biblijne...w przeciwienstwie do ciebie i Malgosi...

Z tego, co tu soba zaprezentowales, to lepiej w ogole nie zabieraj glosu na tematy biblijne...

Mnie osobiscie nie zalezy na rozmowie z toba...

A Marka prosze o wypowiedz, czy Pawel i Jezus przekazywali te sama nauke...