Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 8:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 372 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 25  Następna strona
 Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctwo"? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
equuleuss napisał(a):
Z zeznań naocznych świadkow tej sytuacji.


To poproszę o te zeznania i wyjaśnienie skąd Ci świadkowie wiedzą że łzy szczere były. :)

equuleuss napisał(a):
A jeśli wilk przestał być wilkiem w tamtym momencie?


Nie ma żadnych poważnych dowodów które by mnie przekonały, iż tak rzeczywiście było.

adaBRD napisał(a):
A wiec nie znasz historii o "dobrym lotrze"...?

To poczytaj sobie... (Łuk.23,43) :)


Przypowieść znam, niemniej o poważnych tematach z nieukami nie rozmawiam, gdyż szkoda na nich mojego czasu, a nieuków takie tematy zapewne i tak przerastają. ;)
Skoro prosisz się o to by nie traktować Cię poważnie to nie oczekuj tego że z litości czy jakichkolwiek innych pobudek poważnie będę Cię traktował. ;)
Kazałaś mi czekać aż dojrzejesz do tego aż będziesz się w stanie zdobyć się na elementarną odwagę cywilną wobec kwestii wiadomej, więc czekam dalej. :)


Cz lut 09, 2017 21:56
Zobacz profil
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Iago napisał(a):
adaBRD napisał(a):
A wiec nie znasz historii o "dobrym lotrze"...?

To poczytaj sobie... (Łuk.23,43) :)


Przypowieść znam, niemniej o poważnych tematach z nieukami nie rozmawiam, gdyż szkoda na nich mojego czasu, a nieuków takie tematy zapewne i tak przerastają. ;)



Gdybys znal te historie to nie nazywalbys jej " przypowiescia"...inteligenciku :?


Cz lut 09, 2017 22:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Jak nieuk znów nie rozumie słówek których używa to niech przynajmniej nie spami – nie jestem chrześcijaninem i zdecydowana większość fragmentów Ewangelii ma dla mnie charakter przypowieści. ;)


Cz lut 09, 2017 22:23
Zobacz profil
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Iago napisał(a):
Jak nieuk znów nie rozumie słówek których używa to niech przynajmniej nie spami – nie jestem chrześcijaninem i zdecydowana większość fragmentów Ewangelii ma dla mnie charakter przypowieści. ;)


Nie trzeba byc chrzescijaninem, zeby znac gatunki literackie :)
Poza tym jestem zdania, ze kazdy, kto uwaza sie za wyksztalconego czlowieka, powinien znac Biblie, jako, ze jest ona podstawa chrzescijanstwa, a tym samym filarem naszego kregu kulturowego... :)


Cz lut 09, 2017 22:43
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Cytuj:
Czyli krótko a węzłowato, uważasz equuleuss, że kiedy Jezus powiada o Judaszu, że byłoby lepiej, żeby się nie narodził, to ma On na myśli tylko tyle, że Judasz za chwileczkę zostanie przygnieciony na własne życzenie przez takie brzemię, którego najprawdopodbniej nie udźwignie, aczkolwiek jest malutka szansa, że do Nieba jednak trafi.


Jezus powiedział w taki sposób o Judaszu, ale raczej nie powiedział w taki sam sposob o żadnym z innych ludzi. Poza tym, Judasz miał szansę do końca na uratowanie siebie, ale nie skorzystał z tego.

Cytuj:
A jeśli piszesz o zeznaniach, to masz na myśli zeznania pod przysięgą przed obliczem Wysokiego Sądu, czy zwykłe relacje składane zwykłym reporterom, zapewne koloryzującym nieco, żeby książka lepiej zeszła z półek


Naoczni swiadkowie tej sceny co jest zanotowane historycznie.

Iago napisał(a):
equuleuss napisał(a):
Z zeznań naocznych świadkow tej sytuacji.


To poproszę o te zeznania i wyjaśnienie skąd Ci świadkowie wiedzą że łzy szczere były. :)



Gdybyś był świadkiem takiej sceny, z pewnością byłbyś w stanie to rozpoznać.

Cytuj:
Nie ma żadnych poważnych dowodów które by mnie przekonały, iż tak rzeczywiście było.


Chyba żartujesz. Niektórzy nie chą po prostu widzieć pewnych rzeczy.

Jeśli chcesz poczytaj o tej historii, jest inna ale także realna.

Aleksander Serenelli wychowywany był tylko przez ojca. Od dłuższego czasu wodził wzrokiem za dziewczyną z sąsiedztwa, Marią Goretti. On miał 20 lat, ona niecałe 12. Chłopak szukał okazji. Kilkakrotnie próbował nakłonić dziewczynę do seksu. Zastraszona nastolatka nie mówiła nic matce, która i tak miała dość na głowie. Ojciec Marii zmarł 3 lata wcześniej. Dramat rozegrał się latem 5 lipca 1902 roku. Matka wyszła do pracy w polu. Maria pozostała w domu, pilnując czwórki młodszego rodzeństwa. Aleksander po raz kolejny próbował namówić Marię do współżycia. Kiedy dziewczyna kategorycznie odmówiła, rozjuszony młodzieniec zakneblował jej usta i zadał 14 ciosów nożem. Sądził, że nie żyje. Było inaczej. Matka zobaczyła konającą córkę w kałuży krwi. Marię przewieziono do szpitala. Rany okazały się jednak tak głębokie, że lekarze rozłożyli bezradnie ręce. Bolesna agonia trwała 24 godziny. Na łożu śmierci mała Goretti przyjęła sakramenty, przebaczyła mordercy. Zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Nettuno. W pogrzebie dziewczyny uczestniczyły tłumy. Powszechne były dwa uczucia: wściekłość na mordercę i przekonanie o świętości Marii.

Serenelli został skazany na 30 lat więzienia. Pierwsze 6 lat odsiadki to czas wyniszczającej wściekłości, rozpaczy, buntu. Reaguje agresją na księdza, który odwiedza go w celi. Pewnego dnia we śnie ukazuje mu się Maria. To moment przełomu. Aleksander spowiada się i zaczyna nowe życie. Za dobre zachowanie kara zostaje skrócona. Wychodzi na wolność po 27 latach. Pierwsze kroki kieruje do matki Marii, prosząc o wybaczenie. „Ponieważ Maria ci wybaczyła, dlaczego ja nie miałabym tego uczynić?” – słyszy. Uczestniczy we Mszy św. w Nettuno w dzień Bożego Narodzenia. Wyznaje swój grzech przed całą parafią, w której wciąż żywe były bolesne wspomnienia. Zostaje tercjarzem franciszkańskim i do końca życia pracuje jako ogrodnik w klasztorze kapucynów w Macerta. W 1947 roku Pius XII ogłasza Marię Goretti błogosławioną, a 24 czerwca 1950 r. świętą. W kanonizacji na Placu św. Piotra w Rzymie uczestniczy matka Marii oraz Aleksander Serenelli.


Pt lut 10, 2017 1:12
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
equuleuss napisał(a):
Jezus powiedział w taki sposób o Judaszu, ale raczej nie powiedział w taki sam sposob o żadnym z innych ludzi. Poza tym, Judasz miał szansę do końca na uratowanie siebie, ale nie skorzystał z tego.

Aha, czyli Judasz jednak jest wyłączony spod "nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni". No to widzisz, Iago na tej samej zasadzie wyłącza Hoessa i osądza, że się NIE nawrócił, tylko grał na dożywocie. Tobie wolno, to i jemu wolno; Biblia fundamentem naszej cywilizacji itede.

A co Judasz miałby zrobić, żeby z szansy skorzystać?

equuleuss napisał(a):
Naoczni swiadkowie tej sceny co jest zanotowane historycznie.

Nazwiska historyków poproszę i namiary na publikacje.


Pt lut 10, 2017 1:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
equuleuss napisał(a):
Gdybyś był świadkiem takiej sceny, z pewnością byłbyś w stanie to rozpoznać.


Nie, niekoniecznie byłbym – wiesz ludzie, szczególnie wyrachowani – na przykład tacy, którzy puścili z dymem kilka milionów ludzkich istnień – zdolni są do czegoś takiego jak oszustwo. :)

Gdy sprawa się rypła i najpierw jego ucieczka została zniweczona, a następnie w wyniku procesu został skazany na śmierć, to granie nawróconej duszyczki i wysyłanie ckliwych listów do prokuratora mogło być ostatnią logiczną linią obrony, którą wyrachowany wilk zaaplikował celem ratowania życia, a przynajmniej dalszej bytności rodziny z nazwiskiem Höß, gdy on już zadynda przed Krematorium w Auschwitz I – raczej nie pomógłby swojej żonie i dzieciom, gdyby na odchodne krzyknął Sieg Heil na modłę Amona Göth'a...
Nie mam żadnych powodów by SS-Obersturmbannführer'owi łaskawie wierzyć na plugawe słowo. :)

equuleuss napisał(a):
Jeśli chcesz poczytaj o tej historii, jest inna ale także realna.


Nie porównuj wyrachowanego zbrodniarza wojennego z krwią kilku milionów ludzi na rękach z jakimś młodocianym wsiowym prostaczkiem, który prędzej kierował się zwierzęcym instynktem niźli swym wątpliwym intelektem. Gdzie Rzym, gdzie Krym...


Pt lut 10, 2017 2:02
Zobacz profil
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Cytuj:
Aha, czyli Judasz jednak jest wyłączony spod "nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni".


Jezus nie był zwykłym człowiekiem. Jezus jest Bogiem i własnie dokładnie On sam tylko ma prawo sądzenia każdego z nas.

Cytuj:
Iago na tej samej zasadzie wyłącza Hoessa i osądza, że się NIE nawrócił, tylko grał na dożywocie.


Bez sensu. Nikt by nie zmienił jego wyroku i on o tym wiedział doskonale.

Cytuj:
A co Judasz miałby zrobić, żeby z szansy skorzystać?


Iść pod krzyż lub szukać Jezusa na drodze krzyżowej, iść do matki Chrystusa i ona zaprowadziłaby Judasza do Jezusa pod krzyż. Chrystus przebaczyłby mu. To byłoby jego wybawieniem.

Iago napisał(a):
Nie mam żadnych powodów by SS-Obersturmbannführer'owi łaskawie wierzyć na plugawe słowo.


Nie musisz. Pozostaw Bogu osąd.

Cytuj:
Nie porównuj wyrachowanego zbrodniarza wojennego z krwią kilku milionów ludzi na rękach z jakimś młodocianym wsiowym prostaczkiem, który prędzej kierował się zwierzęcym instynktem niźli swym wątpliwym intelektem. Gdzie Rzym, gdzie Krym...


Owszem, te dwie historie mają coś wspólnego, nawrócenie zbrodniarza i zrozumienie potworności swoich zbrodni. Poza tym, esesman też kierował się zwierzęcym instynktem. Zbrodnia jest zbrodnią, niezależnie od wymiaru skali morderstwa.


Pt lut 10, 2017 14:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
equuleuss napisał(a):
Bez sensu. Nikt by nie zmienił jego wyroku i on o tym wiedział doskoale


Po pierwsze, equuleuss ubzdurała sobie że "wie" co osaczony zbrodniarz miał w głowie.
Po drugie, w poprzednim moim poście – a do czego się nie odniosłaś – podałem przykłady dwóch motywacji którymi mógł się potencjalnie kierować.
Po trzecie, equuleuss uporczywie odmawia podanie źródła swych rewelacji co również jest znamienne.

equuleuss napisał(a):
Nie musisz. Pozostaw Bogu osąd.


Jedyny osąd, który honoruje jest osądem ziemskim i to co masowy zbrodniarz sobie w ostatnich podrygach pobredzał w absolutnie niczym nie zmienia mojej percepcji jego zwyrodniałej osoby.

equuleuss napisał(a):
Poza tym, esesman też kierował się zwierzęcym instynktem.


Bzdura – Höß kierował się wyrachowaniem i intelektem. Wsiowy głupek nie skoordynuje pracy obozu koncentracyjnego z wielomilionową przepustowością.

equuleuss napisał(a):
Zbrodnia jest zbrodnią, niezależnie od wymiaru skali morderstwa.


Kolejna bzdura.
Höß popełniał swoje zbrodnie jako dojrzały, 40 letni mężczyzna, w pełni świadomie i z wyrachowaniem – doskonale wiedział o każdym wymiarze horroru rozgrywającego się w obozie koncentracyjnym, od eksperymentów pseudomedycznych po puszczanie z dymem całych narodów. Wsiowy młodociany prostaczek Serenelli dział natomiast w afekcie wywołanym przez sprzeciw wobec jego zwierzęcej rządzy nad którą ewidentnie nie panował.


Pt lut 10, 2017 15:35
Zobacz profil
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
Czyli krótko a węzłowato, uważasz equuleuss, że kiedy Jezus powiada o Judaszu, że byłoby lepiej, żeby się nie narodził, to ma On na myśli tylko tyle, że Judasz za chwileczkę zostanie przygnieciony na własne życzenie przez takie brzemię, którego najprawdopodbniej nie udźwignie, aczkolwiek jest malutka szansa, że do Nieba jednak trafi


Jezus powiedział w taki sposób o Judaszu, ale raczej nie powiedział w taki sam sposob o żadnym z innych ludzi. Poza tym, Judasz miał szansę do końca na uratowanie siebie, ale nie skorzystał z tego.




equuleuss, z czego wynika twoje przekonanie, ze Judasz-po tym jak sie zaparl Jezusa- mial jeszcze szanse na "uratowanie sie"...? ...Przeciez Jezus wypowiedzial sie w tej sprawie jednoznacznie: "Byloby lepiej dla tego czlowieka gdyby sie nie narodzil"...


Pt lut 10, 2017 18:37
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
adaBRD napisał(a):
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
Czyli krótko a węzłowato, uważasz equuleuss, że kiedy Jezus powiada o Judaszu, że byłoby lepiej, żeby się nie narodził, to ma On na myśli tylko tyle, że Judasz za chwileczkę zostanie przygnieciony na własne życzenie przez takie brzemię, którego najprawdopodbniej nie udźwignie, aczkolwiek jest malutka szansa, że do Nieba jednak trafi


Jezus powiedział w taki sposób o Judaszu, ale raczej nie powiedział w taki sam sposob o żadnym z innych ludzi. Poza tym, Judasz miał szansę do końca na uratowanie siebie, ale nie skorzystał z tego.




equuleuss, z czego wynika twoje przekonanie, ze Judasz-po tym jak sie zaparl Jezusa- mial jeszcze szanse na "uratowanie sie"...? ...Przeciez Jezus wypowiedzial sie w tej sprawie jednoznacznie: "Byloby lepiej dla tego czlowieka gdyby sie nie narodzil"...

Ale ten sam Jezus w Ogrójcu mówi Przyjacielu, po coś przyszedł....przyjacielu gr hetaires - ktoś, kto jest związany z kimś innym.
Jan Paweł II - Jeżeli nawet Chrystus mówił o zdradzie Judasza "lepiej dl tego człowieka byłoby gdyby sie nie narodził', to również i to sformułowanie nie musi być rozumiane w sensie wiecznego potępienia.
Judasz pojął swój grzech zgrzeszyłem wydając krew sprawiedliwego i pełen rozpaczy dokonuje samobójstwa......a tylko jedynie Bóg zna jego miejsce w wieczności.


Pt lut 10, 2017 19:30
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Alus napisał(a):
adaBRD napisał(a):


equuleuss, z czego wynika twoje przekonanie, ze Judasz-po tym jak sie zaparl Jezusa- mial jeszcze szanse na "uratowanie sie"...? ...Przeciez Jezus wypowiedzial sie w tej sprawie jednoznacznie: "Byloby lepiej dla tego czlowieka gdyby sie nie narodzil"...

Ale ten sam Jezus w Ogrójcu mówi Przyjacielu, po coś przyszedł....przyjacielu gr hetaires - ktoś, kto jest związany z kimś innym.
Jan Paweł II - Jeżeli nawet Chrystus mówił o zdradzie Judasza "lepiej dl tego człowieka byłoby gdyby sie nie narodził', to również i to sformułowanie nie musi być rozumiane w sensie wiecznego potępienia.
Judasz pojął swój grzech zgrzeszyłem wydając krew sprawiedliwego i pełen rozpaczy dokonuje samobójstwa......a tylko jedynie Bóg zna jego miejsce w wieczności.



Bog mowi, ze kara za grzech jest smierc...Z wypowiedzi Jezusa "Byloby lepiej dla tego czlowieka gdyby sie nie narodzil" wynika wyraznie, ze Judasz zostal potepiony.

Sposob w jaki Jezus zwraca sie do Judasza w Ogrojcu, swiadczy o przywileju, jaki stal sie udzialem zwyklego smiertelnika i o lasce zbawienia, ktora ten smiertelnik otrzymal w darze, gdy podjal swiadoma decyzje pojscia DROGA PRAWDY I ZYCIA...ktora to laske, niestety, utracil bezpowrotnie...
Judasz nie tylko pojal swoj grzech lecz byl caly czas swiadomy co robi...Jezus znal doskonale pobudki serca Judasza i dobrze wiedzial" po co przyszedl"...Zwracajac sie do Judasza pytaniem " Przyjacielu, po cos przyszedl" dawal mu wskazowke i szanse na opamietanie...Mimo to Judasz zdradzil...

Ciekawe, ze JP II zastanawia sie, czy aby na pewno Judasz zostal potepiony...


Pt lut 10, 2017 20:59
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
No, sw Piotr sie zaparl Jezusa trzy razy o czym zostal uprzedzony.
Jakies wiesci o pewnym potepieniu?

Moze pamietasz Kto powiedzial: “Nie potepiajcie, a nie bedziecie potepieni“?


Pt lut 10, 2017 21:08
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Kael napisał(a):
No, sw Piotr sie zaparl Jezusa trzy razy o czym zostal uprzedzony.
Jakies wiesci o pewnym potepieniu?

Moze pamietasz Kto powiedzial: “Nie potepiajcie, a nie bedziecie potepieni“?



1. Pamietam o tym i nikogo nie osadzam. Kiedy jednak osadza Ten, kto ma do tego Prawo to nie dyskutuje z Nim i nie kombinuje...

2. Widze ogromna roznice pomiedzy potknieciem Piotra, sparalizowanego strachem, a wyrachowaniem Judasza, ktory nie znajdowal sie w sytuacji smiertelnego zagrozenia...

Widze chyba tak, jak nalezy to widziec... bo Piotr, z tego co wiem, nie utracil swojej laski zbawienia...

A moze sie myle...?...Popraw mnie, jesli sie myle...


Pt lut 10, 2017 22:11
Post Re: Apokalipsa-czym jest przewidywanie przyszłości "proroctw
Zdrada to zdrada.

Cytuj:
32 Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. 33 Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Mt 10


Roznica zewnetrzna polega na tym, ze sw Piotr sie nie zabil, ale gdyby nie spotkal Zmartwychwstalego, kto wie co by bylo.

Czy uwazasz, ze kazdy samobojca jest a priori potepiony?

Mysle, ze podawanie przykladu Judasza, jako przyklad na definitywne potepienie to naduzycie.

My mamy nie osadzac i nie potepiac. Nie tylko dlatego, ze to przywilej (badz obowazek) Boga, ale tez dlatego, ze bedziemy tak samo potraktowani na Sadzie Ostatecznym.
Ty masz isc za Jezusem, przebaczac wszystkim, modlic sie za wszystkich, sluzyc wszystkim.

A nie zajmowac sie spekulacjami i segregowaniem innych. I po co? Dla wlasnej satysfakcji, ze ciebie to juz na pewno nie spotka, bo ty tak sobie myslisz?


So lut 11, 2017 9:01
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 372 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 25  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL