Widzisz, wiesz dobrze, że mógłbym to odwrócić.
Ale skoro się upierasz:
Morawiecki stwierdził, że trzymanie się litery prawa czasami może przynieść złe skutki (jak w Niemczech w latach trzydziestych).
Tak i w Polsce w latach 90 i na początku XXI wieku uporczywe trzymanie się litery prawa sprawiło, że wiele osób nie odpowiedziało za swoje czyny.
Dobrze zreferowałem?
Jacy ludzie z PiS w obecnej sytuacji kryją się i w jaki sposób za literą prawa?

Dobrze napisane. Mozna dodac jedynie, ze litery prawa, przez samych postkomunistów "z literowanego"


Tutaj przypomnienie obłudy...

https://www.youtube.com/watch?v=Mi3w6H1WGF4

Podobnie niektórzy głoszą, że trzymanie się litery prawa kanonicznego jest nonsensem krzywdzącym brakiem komunii św dla małżonków niesakramentalnych.
Rosja też chyba odczuwa skutki dobrej zmiany...
http://www.money.pl/gielda/swiat/indeks ... ja,48.html

Nie wiem, nie miałeś zreferować, tylko powiedzieć, dlaczego dobrze powiedział. Np. wyjaśnić, które to osoby nie odpowiedziały za swoje czyny z powodu uporczywego trzymania się litery prawa i czy PiS zamierza złamać prawo, by ich do tej odpowiedzialności pociągnąć?



Jakieś przypadki by się pewnie znalazło (np. tych, co sobie zgodnie z literą prawa wypłacili premie za zyski, których nie wypracowali), ale generalnie PiS się nie kryje za literą prawa, tylko je nieustannie, ostentacyjnie łamie.

Johnny99
Czy twórcy stanu wojennego choćby ponieśli jakąkolwiek odpowiedzialność?
Czy poniosły jakąkolwiek odpowiedzialność osoby aktywnie pracujące w SB, które zniszczyły życie wielu ludziom?
Nie wiem czy PiS zamierza złamać prawo, by ich do tej odpowiedzialności pociągnąć. Sądzę natomiast, że PiS zamierza bardziej niż litery trzymać się ducha prawa (i sprawiedliwości) w tym przypadku,

Może odpowiesz - co z prawem kanonicznym...też interes człowieka przeważa?

Już mija jeden i pół roku, od kiedy rządzi PiS. Musieli już wiele tego złego prawa naprawić. Polska powinna iść w rankingach do góry szybciej niż za poprzedników.

A Morawiecki miał przekonywać zagranicznych inwestorów, że wszystko jest w porządku. Oczywiście tego nie da się zrobić, bo w świetle zachodnich wartości nie jest w porządku.

Odpowiem: prawo kanoniczne też zawsze jest interpretowane nie według litery, ale ducha.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/przemowienia/rota_21012012.html

twierdzi Benedykt XVI

Zupełnie jakbym Kornela Morawieckiego słyszał...

To źle słuchasz .....Benedykt nie twierdzi podobnie jak K. Morawiecki, że Nad prawem jest dobro narodu.
Hasłem dobra narodu szermowały systemy opresyjne wywyższające wybrany naród ponad inne społeczności lub grupy społeczne tworząc prawo niesprawiedliwe......niestety Hitler bazował właśnie na takim haśle....

To nieistotne, moim zdaniem.
Benedykt XVI naucza, że nad literą prawa (normą), także kanonicznego jest sprawiedliwość

Jakoś ten, przywołany tutaj raport, wskazuje na coś zupełnie przeciwnego.
Widać to doskonale na wykresie:

http://www.heritage.org/index/visualize ... and&type=9

Gdy tylko PiS dochodził do władzy natychmiast obserwujemy pogarszanie się sytuacji względem poprzedniego roku i stałe pogarszanie się wskaźnika Government Integrity obejmującego m. in. korupcję.
Z roku na rok jest coraz gorzej.
To samo dotyczy zresztą klasyfikacji ogólnej.
Wykres Overall Score pokazuje, że każdy jeden rok PiS-u to regres.
W trakcie innych rządów jest różnie: są wzloty i upadki.
A za PiS-u tylko spadki.

Nie wiem, gdzie kosiarz widzi tu jakieś "kłamstwo".
W dodatku "oczywiste".
Być może pomyliłem się w interpretacji wykresu.
No chyba, że kłamie Heritage pokazując niekorzystne dla PiS-u i wyssane z palca dane.
Na złość. Tak jak Komisja Wenecka, Komisja Europejska, Główny Urząd Statystyczny i wszyscy inni, którzy są przeciw "dobrej zmianie".

Moim zdaniem wyniki są jak najbardziej logiczne.
Socjalizm zwykle wiąże się z nasileniem korupcji, a gospodarka rynkowa jakoś daje sobie z nią radę.

Sprawiedliwość nie oznacza wyższości dobra narodu nad prawem.......pierwszy przykład z brzegu - kibole uznali że dobro narodu wymaga ukazania patriotyzmu i miłości do polskiego klubu i dlatego, dobrze byłoby dać wciry holenderskim kibicom......intencje niektórzy uznają za chwalebne....prawo zatem winno ustąpić wobec tego heroizmu?

Przypomnę jeszcze Dla mnie prawo jest nieważne, ważna jest sprawiedliwość, A. Hitler, 1935r, zjazd prawników niemieckich.

@medieval, przeczytales w jakim kontekscie senior Morawiecki uznal, ze “dobro narodu“ jest wazniejsze od prawa?

Na dobro narodu rozni sie powolywali np skazujac Jezusa na smierc.
A akurat tu chodzilo o swiadome niszczenie instytucji demokratycznej niezwykle istotnej w trojpodziale wladzy, szczegolnie w tak mlodej demokracji jak Polska.

Trump tez cos wykrzykuje o pseudo-sedziach, ale jak widzimy, tam system prawodawstwa i sadownictwa jest silniejszy i nawet kompletnie przypadkowy prezydent, ktory myli panstwo z prywatna firma, jest trzymany w ryzach i nie moze szalec do woli.

U nas nic nie dziala, a im wiecej PiSu tym wiecej chaosu. Nawet BOR zglupial i nie potrafi chronic (podobno) najwazniejszej osoby w kraju. Prawidlowej kolumny nie potrafia zrobic i byle kto, przypadkiem, moze sobie wjechac w pojazd chroniony. Nie ochraniajacy. Chroniony!
Moze bezpieczniej byloby bez ochrony?
A co by bylo, gdyby ktos planowal zamach?
Zaden problem!

Tyle, ze teraz to nie Tusk jest winien. Po ponad roku intensywnych prac nocami wszystko powinno byc jak w zegarku. Sami najwyzszej klasy fachowcy wierni partii... tego Polsce, o nieskalanej przeszlosci. A co mamy? Misiewicza!

A jesli to prawda, co plotki glosza o liscie gonczym, ktorym straszy posel Kaczynski, to opinia o Polsce moze tylko leciec na leb na szyje.
Moze ci sie wydawac, ze to normalne koszty odzyskiwania kraju w rece jedynie prawych i sprawiedliwych polskich patriotiw, ale na zewnatrz to jest po prostu rewolucja sitwy kolesi z malym tyranem z rozdetym ego na czele.

I to sie na Polsce zemsci.

Wbrew temu, co wam sie wydaje, w zachodnich demokracjach bardzo liczy sie tzw opinia, czyli z kim ma sie do czynienia.
U nas socjalizm zniszczyl kulture i chlopstwo weszlo na salony, ale nie kazdy jest Chruszczowem z bomba atomowa i moze walic butem w mownice.

Gdzies ostatnio bylo zdjecie pani premier wsrod ustawiajacych sie do zdjecia przywodcow panstw. Kazdy z kims rozmawial, tylko pani Beatka stala sama. Jak i w Sejmie siedzi sama, a kolo prezesa roi sie od slugusow, ktorzy choc slowko musza mu szepnac do ucha.
Internet pamieta.

Ile czasu bylo potrzeba Tuskowi, zeby sie swobodnie poruszac w Europie i porozumiewac po angielsku?
A jak dlugo pani Szydlo jest premierem? Nie mogla sie podszkolic w dyplomacji, obyciu, small talk, jezyku? Przeciez to i tak prezes o wszystkim decyduje, to ona mogla zainwestowac w siebie. Byloby z korzyscia dla wizerunku jej i Polski.

Przyrównujesz teraz Benedykta XVI do Hitlera?
A przykładem z kibolami tylko się pogrążasz. Kibole nie są od decydowania o tym, co jest, a co nie jest sprawiedliwe.
Zawsze wyszukujesz przykłady od czapy?

A kto jest od decydowania? Posel z Zoliborza?