Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Mistrz i Małgorzata
Czy nie sądzicie że "Mistrz i Małgorzata" jest książką satanistyczną. Diabły, jeśli nie sympatycznie to zostały przedstawione bardzo atrakcyjnie. I to diabły czyniące realne zło a nie nasz poczciwy Boruta dający się oszukać chłopu. Czytałem książkę i muszę powiedzieć że to arcydzieło, arcydzieło ale satanistyczne?
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 17:37 |
|
|
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Ten cały "diabeł" ma tyle wspólnego z diabłem w chrześcijańskim rozumieniu, że...
Właściwie to nie pamiętam niczego. Ale czytałem tę książkę bardzo dawno temu, więc może przypomnisz mi jakieś wspólne elementy?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So kwi 29, 2017 17:44 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Ma dużo wspólnego z chrześcijańskim diabłem. Najpierw zjawiają się gdy jest dyskusja czy Jezus żył, co ludzie radzieccy mówią że nie. Pytanie - a czy szatan jest? Przepowiednia że kobieta utnie komuś głowę, i wypadek tramwajowy , tramwaj prowadzony przez kobietę, ucięta głowa. Potem sceny w cyrku, gdy ktoś zwariował że nie ma głowy. Jest pisarz Mistrz i zakochana w nim Małgorzata. Jest scena, że mają spełnić jej życzenie, pod warunkiem że nie będzie dobre.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 17:49 |
|
|
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Mistrz i Małgorzata
I w którym punkcie jest tu coś wspólnego z szatanem?
Zresztą, ponownie, jak w przypadku twórczości Pink Floyd, mylisz mówienie "o" jakichś kwestiach z promowaniem ich.
W ZSRR była bardzo intensywna propaganda ateistyczna, a Bułhakow m.in. przedstawia tutaj satyrę z tym związaną.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So kwi 29, 2017 18:29 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Ale tutaj przedstawia szatana atrakcyjnie i fascynująco, poza tym szatan karze tych złych a przeciw bohaterce nic nie ma - podobnie jak Hannibal Lecter karze złych a przeciw bohaterce nic nie ma, Kiedyś zdaje się widziałem jak na Starym Mieście w Warszawie pod murami Barbakanu leżeli sataniści i chyba rozmawiali o Biblii Szatana i o Mistrzu i Małgorzacie.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 18:33 |
|
|
|
|
Marlow
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39 Posty: 48
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Andy72 napisał(a): Czy nie sądzicie że "Mistrz i Małgorzata" jest książką satanistyczną. Diabły, jeśli nie sympatycznie to zostały przedstawione bardzo atrakcyjnie. I to diabły czyniące realne zło a nie nasz poczciwy Boruta dający się oszukać chłopu. Czytałem książkę i muszę powiedzieć że to arcydzieło, arcydzieło ale satanistyczne? Litości... Jaki kurde satanizm? Owszem, pod wieloma względami arcydzieło to nie mieści się w kanonach ortodoksji, czy to katolickiej, prawosławnej czy protestanckiej, ale mimo wszystko w ramach chrzescijańskich miesci się i to doskonale. Co do: Andy72 napisał(a): Ma dużo wspólnego z chrześcijańskim diabłem.
Jest pisarz Mistrz i zakochana w nim Małgorzata. Jest scena, że mają spełnić jej życzenie, pod warunkiem że nie będzie dobre. to proszę mi tu nie przekłamywać treści książki. Małgorzata, w nagrodę za bycie królową balu u szatana, ma prawo do jednego życzenia i najlepiej aby to życzenie było z gruntu egoistyczne. Małgorzata pokonuje własny egoizm, uwalnia z piekła Friede - dzieciobójczynię, której wcześniej dała nieopatrznie jakąś nadzieję. To jest próba i Małgorzata przechodzi ją z godnością. Za taką postawę zostaje nagrodzona ponownie, ma prawo do jeszcze jednego życzenia i tym razem jest ono "egoistyczne". Mistrz zostaje uwolniony, rękopisy nie płoną, itd. czego zwieńczeniem jest czyściec dla niej i dla Mistrza. I tu wypada zaznaczyć, że ten czysciec nie jest "pomysłem" Wolanda, ale samego Najwyższego. Generalnie rzecz ujmując: Woland nie cieszy się nieograniczoną autonomią. Gra w myśl reguł, które mu zostały narzucone. A to co kolegę tak martwi, te sympatyczne diabły...no cóż. Trzeba zdać sobie sprawę, że gdyby zamiast owych sympatycznych diabołów, Bułhakow umieścił tam scenario a`la Egzorcyzmy AnneLiese Michael, to położyłby nie tylko książkę, ale i komunistom sprawiłby nielichą frajdę.
_________________ Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...
|
So kwi 29, 2017 18:41 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Nie, gdyby były takie plujące pająkami, to położyło by książkę i pro-szatańską propagandę.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 18:46 |
|
|
Marlow
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39 Posty: 48
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Andy72 napisał(a): Nie, gdyby były takie plujące pająkami, to położyło by książkę i pro-szatańską propagandę. Pro- szatańską propagandę? bo o tej książce rozmawiali sataniści, czy nawet się nią zachwycali? A może zachwycali, bo nie czytali, albo czytali zbyt pobieżnie. Taki drobny w zasadzie szczegół: na balu u szatana pojawiają się lokatorzy piekła: -cudzołożnicy i cudzołożnice i jednocześnie mordercy i morderczynie. To bardzo reakcyjny szczegół, żadnej nadziei na postemp czy gender.
_________________ Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...
|
So kwi 29, 2017 18:56 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Przedstawia "wyższość" szatana nad głupimi ludźmi. Choćby scena z cyrku. Bohater identyfikuje się z Małgorzatą która ma konszachty z szatanem,
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 19:01 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Mistrz i Małgorzata
W Biblii też Szatan nie jest przedstawiony jako odpychający ani nic w tym stylu, tylko dość normalnie, powiedziałbym. Biblia też jest pro-sataniczna?
Poza tym kompletnie nie zastanawiasz nad interpretacją i znaczeniem tej powieści. Jedynie bierzesz najpłytsze możliwe rozumienie i na nim skupiasz całą uwagę.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So kwi 29, 2017 19:02 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Re: Mistrz i Małgorzata
W Biblii szatan przedstawiony jest jako ten przegrywający, czy to fałszywy bożek tyranów czy duch opętujący któremu Jezus nakazuje milczenie.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 19:09 |
|
|
Marlow
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39 Posty: 48
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Andy72 napisał(a): Przedstawia "wyższość" szatana nad głupimi ludźmi. Choćby scena z cyrku. Bohater identyfikuje się z Małgorzatą która ma konszachty z szatanem, Nie żadną "wyższość" przedstawia tylko upadek człowieka nowoczesnego - że posłużę się tą nomenklaturą. Rzeczywiście Woland i spółka gardzą i pomiatają ludźmi, ale tylko tymi, którzy nie mają żadnych zasad, ani godności. Pisałem już o tym. Sami zapracowali na swój los. Woland i świta są katalizatorem tego, co i tak nieuniknione.
_________________ Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...
|
So kwi 29, 2017 19:15 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Marlow napisał(a): Rzeczywiście Woland i spółka gardzą i pomiatają ludźmi, ale tylko tymi, którzy nie mają żadnych zasad, ani godności. Pisałem już o tym. Sami zapracowali na swój los. Woland i świta są katalizatorem tego, co i tak nieuniknione. Czyli jednak wyższość. Tak jak Hannibal Lecter karzący tych złych. Jak bardzo różne są "Igraszki z diabłem" gdzie pokazane są różne kasty diabłów, te niższe są niegroźne i pocieszne, istnieją też doktorzy piekielni. Jednak to dobro wygrywa w heroicznej walce.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 19:19 |
|
|
Marlow
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39 Posty: 48
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Andy72 napisał(a): Czyli jednak wyższość. Tak jak Hannibal Lecter karzący tych złych. Hannibal karzący złych pojawił sie w prequelu czy jak to się tam pisze. Czytałem "Czerwonego Smoka" i "Milczenie" zanim obejrzałem filmy i uważam twoje porównanie do Wolanda za nieuprawnione i naciągane, bo oparte na tym prequelu. Książkowy HL to własnie taki postemp - ot taka osobowość psychopatyczna z ludzkimi odruchami, bla bla bla. Andy72 napisał(a): Jak bardzo różne są "Igraszki z diabłem" gdzie pokazane są różne kasty diabłów, te niższe są niegroźne i pocieszne, istnieją też doktorzy piekielni. Jednak to dobro wygrywa w heroicznej walce. No to teraz dałeś do pieca z tym Drdą - ulubieniec komunistów. Fakt, że w polska wersja dla Teatru Tv, to też arcydzieło komedii, ale muszę ciebie zmartwić, to jest taka oświeceniowa kpina, fakt że dobrze zrobiona. Natomiast jak uważnie przeczytasz Mistrza i Małgorzatę to znajdziesz tam wiele oręża do nawalania nowych ateistów, abstrahując od tego czy Jezus istniał czy nie.
_________________ Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...
|
So kwi 29, 2017 19:33 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8967
|
Re: Mistrz i Małgorzata
Nie, Drda dał wiele mądrości, na przykład to że świętobliwy mąż okazał się nie taki święty. W bardzo pozytywnym świetle został ukazany Bóg, to znaczy skrawki informacji o Nim. Lepszy ateista (poziom wiary 0) niż satanista (poziom wiary -1)
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
So kwi 29, 2017 19:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|