Z jednej strony mamy o. Rydzyka. Wiadomo. Biznesmen i współtwórca sukcesu PiS w ostatńich wyborach. Postawa jak na księdza katolickiego mało chwalebna. A z drugiej widać PO pozazdrościło i ma swojego. Ks. Sowa. Coraz ciekawiej się robi. http://www.rp.pl/Polityka/170608981-Nag ... kanie.html
To ze antyPiS atakuje o. Rydzyka to akurat uważam za słuszne bo w wielu momentach zachowuje się jak na księdza katolickiego fatalnie. Ale widzę to druga strona ma tez równie fantastycznego duchownego.

I dlatego złośliwie nie śmieje sie wraz z red Mazurkiem w rozmowie z Wałęsą, a zmusza Coronera aby śmiał sie wraz z Mazurkiem w rozmowie z Karczewskim.

Wałęsa się ośmieszył bo chciał pomocy a sam palcem nie kiwnął.
A historia partyjniactwa w obsadzaniu to juz standard IIIRP. Chyba największym mistrzem w tym był PSL. Tam nepotyzm był na wielka skale. Za czasów PO przeszło to nawet do ministerstw. Np. Mucha. Ministra sportu. Co to ńie miała pojęcia o resorcie którym miała zarządzać.
To nie było śmieszne. To było tragiczne. I jest nadal. Ten nepotyzm funkcjonujący od lat jest zmora naszej Ojczyzny. Jakoś z patologii nie potrafię się śmiać.

A jesteś pewny, ze nie kiwnął, jeśli wpłacił, lub wpłaca na knto np w rodzaju "rodzina rodzinie" to powinien sie tą informacją publicznie dzielić??.....czyli co czyni prawica niech nie wie lewica to taka niezobowiązująca przypowieść?


A red Mazurek potrafi sie śmieć, śmiał się i kpił właśnie z kompetencji Sadurskiej, które to są adekwatnie porównywalne wypisz-wymaluj kompetencjami Muchy

Kompetencje Sadurskiej są śmieszne. Nie jest śmieszne to że wciąż funkcjonuje w Polsce zasada mierny-bierny ale wierny.

A kto niby moglby to zmienic? Widac obywatele licza, ze za kolejna wolta u wladzy tez sie zalapia do koryta i nic ich nie obchodza wartosci.*




*

Akurat Bartoszewski nie jest najlepszym przykładem uczciwości. "profesor" bez ukończonych studiów i wiele dziwnych zamieszań z jego osobą. Genialnie wpisywał się w wojnę PO PiS po stronie PO.

Lepszym przykładem jest Kamiński, a zerwaniem z kolesiostwem poniższy przykład:

W latach 1973-1982 i 1984-1985 prowadził jako starszy wykładowca, wykłady historii najnowszej w Katedrze Historii Nowożytnej Polski na KUL.
W latach 1983-1984 i 1986-1988 był profesorem wizytującym w Instytucie Nauko Politycznych Wydz. Nauk Społecznych Uniwersytetu Ludwika Maksymiliana w Monachium Jeszcze na tej samej uczelni w Instytucie Nauk o Mediach 1989-1990.
Między 1984-1986 wykłady na Katolickim Uniwersytecie Eichstadt-Ingolstadt. Na tejże uczelni w 1993r był recenzentem pracy doktorskiej Jana Tkaczyńskiego.
W 1985-1986 wykładał na Wydz. Historii i Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Einstadt 1988-1989 wykładał w Katedrze Nauk Politycznych na Wydz. Filozoficznym Uniwersytetu w Augsburgu.
Ale "nie ukończył studiów" - otóż kończył 2 razy i 2 razy władze PRL uniemożliwiły mu obronę zamykając w więzieniach.
Kolejne "zamieszanie" został wypuszczony z obozu koncentracyjnego - podobnie jak kilkudziesięciu czy kilkuset (w tym wykładowcy UJ aresztowania w Krakowie) w pierwszych miesiącach funkcjonowania obozu, na skutek interwencji Międzynarodowego Czerwonego Krzyża.
Gdyby dyskwalifikować za wojenkę polsko-polską Po i PiS, to zabrakło by w Polsce polityków

Obsadzanie stanowisk swoimi to jedno, a robienie ludzi "w trąbę " to druga sprawa.
Min. Rafalska, PAD z troską o biednych Polaków harujących "do śmierci" dali Polakom wybór czasu przejścia na emerytury.
Pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej w wieku emerytalnym przekonali sie jak to wygląda w praktyce - nie otrzymali umów o pracę, co vice min finansów M. Banaś na konferencji prasowej skwitował: w KAS mają być zatrudnieni młodzi po studiach zdolni i kreatywni.
http://www.pap.pl/aktualnosci/news,9582 ... rosly.html

Zapomniałaś o wyzwiskach publicznych. Wiem, że Bartoszewski jest ideałem dla antyPiS i złem wcielonym dla PiS.
Ja napisałem tylko, że nie jest jak żona cezara. To wszystko. Podawanie jego wybielonego życiorysu nic nie zmieni. Tak samo jak podawanie innych bohaterów na zasadzie a wy też macie coś na sumieniu.
Patologie trzeba zwalczać a nie jak to robi antyPiS żałować, że "nasi" zostali odsunięci. Lub jak PiS zamienia "ich" na "swoich".
Różnica jest taka, że wy widzicie tylko to co jest a zapominacie o tym co było. Przecież PiS nie wygrał wyborów dlatego, że PO była taka świetna, ale właśnie dlatego, że byli tacy beznadziejni. W większości przypadków nadzieje na poprawę zostały stracone.

Zresztą PiS wprowadził dobrą zmianę nie zmienił nepotyzmu. Zobaczymy czy mierni bierni ale wierni PiS będą mieli efekty. Miernikiem będzie skuteczność. A na to trzeba czasu.

A ty genialnie wpisujesz sie w grupe ludzi, ktora wierzy bezkrytycznie we wszystkie pomowienia, ale tylko pod adresem wrogow i nie slucha madrych slol, tylko pyta kto je powiedzial.

Uwazasz, ze warto byc nieuczciwym? No coz, dlatego nigdy nie bedziesz mial uczciwych politykow. Po prostu w twoim swiecie nie warto byc uczciwym.

Czego innego można się spodziewać po Kael niż manipulacji i szantażu emocjonalnego i wniosków nie wiadomo skąd. Udowodnij gdzie ja napisałem że warto być nieuczciwym. Twoje wypowiedzi standardowo to obelgi, pomówienia i szantaże emocjonalne. Już ktoś zwracał uwagę na twoje manipulacje.

Najpierw pokaż gdzie ja pochwaliłem nepotyzm PiS. Lub wychwalałem chociaż jednego gościa z PiS który ma coś na sumieniu.
Ładujecie wszyscy w PiS jak w worek treningowy. Ja nie mam ochoty razem z wami walić.

Wy widzicie, a Was oburzają słowa Bartoszewskiego, choć z drugiej strony padają podobne, albo gorsze, ale was już nie oburzają
A może wskażesz w czym gorsze jest bydło od ZOMO?
Nikt z żywych nie jest bez winy, i Bartoszewski też nie jest ideałem.
PiS wygrał bo PO była beznadziejna, a PO wygrała dwukrotnie bo była beznadziejna...kto????


Przez 8 lat walono w PO.....żałuj, że Cię wtedy nie było na forum....

Zapewne wtedy bym bronił PO. Starałbym się wykazać, że nie do końca mają rację ci którzy tak walą na oślep.
Ale ciężko mi w to uwierzyć widząc co dzisiaj piszecie. Ilość zwolenników antyPiS jest w większości a zwolenników PiS chyba znalazłem 3 albo 4.