Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 19:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Co w waszym życiu jest największym zgorszeniem? 

Co was niszczy najbardziej?
pornografia 26%  26%  [ 8 ]
księża, którzy postępują niezgodnie z prawem i zasadami moralnymi 19%  19%  [ 6 ]
brutalność 16%  16%  [ 5 ]
aborcja 13%  13%  [ 4 ]
eutanazja 0%  0%  [ 0 ]
alkohol i wszystko co go dotyczy (szczególnie reklama) 3%  3%  [ 1 ]
reklama 0%  0%  [ 0 ]
inne 23%  23%  [ 7 ]
Liczba głosów : 31

 Co w waszym życiu jest największym zgorszeniem? 
Autor Wiadomość
Post 
Jak na grzesznika? Wybacz moj drogi, ale ja jako niewierzacy sie grzesznika nie uwazam ;) A ponadto - czytales gdzies: nie sadzcie, abyscie nie byli sadzeni?

Crosis :twisted:


N sie 07, 2005 16:53

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Wiesz Crosis ja mowilem o sobie. I dziekuje ze mi przypomniales ze ja przede wszytkim zasluguje na sadzenie.
Moj tekst absolutnie nie byl oskarzaniem kogo kolwiek, byl odpowiedzia na tekst Tomasza.

Natomiast nawet nie wierzacy moze zobaczyc ze krzywdzi innych, nie musi tego nazywac po imieniu czyli grzechem wazna jest sama swiadomosc. A pozniej mozna zaczac szukac kogos kto nam pomoze zachowywac sie inaczej, np. nie nienawidziec. Ja sam staralem sie, nic mi nie wychodzilo wiec, porposilem kogos kto mogl cos zmienic. Wszytkich namaiawiam do takiej drogi. Nikogo jednak nie osadzalem chyba w moim poscie, jesli sie poczules przeze mnie osadzony, przepraszam naprawde nie chcialem.


N sie 07, 2005 17:36
Zobacz profil
Post 
Alez wiking, ja nie pisalem do Ciebie. To odpowiedz na wypowiedz Tomasza:
Cytuj:
to jak na grzesznika jesteś dobry człowiek, to się liczy u Boga i napewno ci jakoś to wynagrodzi, ważne jest by miec dobry stosunek do innych,to już było by dużo, nie od razu trzeba wszystkich kochać, chociaż jest to wskazane - no ale nie ma co wymagać za wiele, plus dla ciebie


Ale jak najbardziej sie z Toba zgadzam - to ze napisalem, ze grzech nie istnieje, nie oznacza, ze nie dostrzegam zlego postepowania. Po prostu dla osoby niewierzacej w boga, grzech jako dzialanie przeciw boskim prawom nie istnieje.

takze nie przepraszaj, bo nie masz za co :)

Crosis


N sie 07, 2005 17:43

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Tak pozniej doczytalem. Sorry za zamieszanie.

Mozna jednak powiedziec tak ze to jest tylko kwestia nazwy, gdyz grezch dla chrzescianina to tez zlo wyrzadzane drugiemu czlowiekowi i sobie tez. Nie tylko wobec Boga. Wiec jesli uznajesz ze czynisz czasami zlo wobec siebie i innych mozna to tez nazawac grzeszeniem. Wiem ze sama nazwa jest pochodzenia biblijnego, ale jesli sie tez przyjzec slowu, to w Bibli na poczatku byla bardzo powiazane z poslignieciem sie. Wiec jesli idac droga milosci innych posligniemy sie grzeszymy. Jako niewierzacy mozesz wiec tez chyba przyjac taka nomenklature.


N sie 07, 2005 17:56
Zobacz profil
Post 
Moglbym, Wikingu, ale to spowodowaloby tylko zamieszanie w pewnych kwestiach. Jak juz pewnie wiesz, kilku spraw uwazanych przez kosciol za grzech nie uwazam za cos zlego. Z tego wzgledu wole unikac terminu grzech ogolnie, chyba, ze wypowiadam sie o czyms bardzo konkretnym.

Crosis


N sie 07, 2005 20:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
wybacz Crosis,ze nazwałem cię grzesznikiem, jeśli nim nie jesteś to przepraszam, ale jesli czynisz coś złego to popełniasz grzech.ale jak widzę zauważasz złe postępowanie w swoim zyciu, nie wiem jednak dlaczego tak się uczepiliście mojej wypowiedzi, skoro jesteś niewierzący co daje się zauważyć, to chyba dla mnie logiczne jest że nie widzisz wszystkiego co jest złe, tym bardziej że sam powiedziałeś że grzech dla ciebie jako niewierzącego nie istnieje,tylko powinienes zauważyć że mimo wszystko uwzgledniłem to i powiedziałem że jesteś dobrym człowiekiem.

pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


N sie 07, 2005 21:32
Zobacz profil WWW
Post 
Ja Cie nie atakowalem :)
Chodzilo mi tylko o drobny szczegol :)
A z tym grzechem to jest tak: w 90% to co dla kk jest grzechem, dla mnie jest zlem. Ale w paru procentach, dotyczacych szczegolnie pewnych relacji miedzyludzkich, nasze poglady sie rozchodza.

Crosis


N sie 07, 2005 21:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
ja nie staram się nikogo osądzać, ale tylko stwierdziłem fakt po wypowiedzi Crosisa, co nie znaczy że traktuje go negatywnie, ja także mimo iż jestem wierzącym wiem że grzeszę i wierzyłem w to że ty Crosis także masz tego świadomość, ale jeśli nie uważasz się za grzesznika to jeszcze raz przepraszam.

Wiking napisał:
Cytuj:
"Tomaszu to prawie temat na osobny watek ale niezgadzanie sie na zlo, to przede wszytkim zakceptowanie ze ja czynie zlo, nie tylko ze wszyscy inni na okolo, ale spojrzenie prawdzie w oczy, ze ja jestem odpowiedzialny za to zlo.Czyli ze wiele moich zachowan i przyzwyczajen kogos niszczy, kogos uprzedmiotawia, kogos poniza.


wiesz Wikingu, ja to wiem, i moge ci powiedzieć że uważam się za grzesznika bo wiem jakim jestem egoistą i jak potrafię niszczyć innych, zabijać ich swoimi sądami i nie ukrywam tego nawet tutaj, mam tego pełną świadomość, gorzej gdy się nie ma tej świdomości. i jeszcze raz powtórzę jedną wążna kwestię by było wszystko jasne : to co napisałem do Crosisa nie miało na celu sądzenie go za cokolwiek, tylko według jego wypowiedzi po których stwierdziłem że raczej do wierzących raczej nie należy chciałem się dowiedziec czy rzeczywiście ma świdomość grzechu, ale on to już dosyć szczegółowo wyjaśnił, że dla niego grzech nie istnieje.
jednak mimo wszystko przeprosiłem go, bo chyba poczuł się urażony tym stwierdzeniem, że nazwałem go grzesznikiem, ale może sam powiedz jak nazywa się dla wierzących złe postępowanie? czy nie grzechem? ja po prostu nazywam rzeczy po imieniu, ale to nie znaczy że traktuje go niewiadomo jak. tak więc proponuje zakończyć tą dyskusję, co wy na to?

pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


N sie 07, 2005 21:52
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Tomaszu ja wcale mojego tekstu nie odnosilem do Twojej reakcji na post Crosisa, to bylo mowienie bardziej o mnie moze uzywajac innej formy gramatycznej. Mysle ze cwszyscy nie dokonca widzimy ile zla popelniamy, ale to tez jest "dobre" gdyz inaczej mozna by popasc w depresje, swiadomosc swej grzesznosci najlepiej jak rosnie wraz ze poznawaniem ogromu milosierdzia bozego dla nas.
Pisalem o sadzeniu innych i uznawaniu sie za lepszych gdyz jest to najpowszechniejszy grzech i ktory niestety najmniej sobie uswiadamiamy, ale mowimel ogolnie ogolno ludzko, jesli sie poczules urazony widac ze moze cos jest na tym polu do poprawienia.


N sie 07, 2005 22:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
ja nie czuję się urażony, staram się tylko wyjaśnić kwestię grzechu i uwzględnić także swoją słabość w sądzeniu innych, chciałem przede wszystkim uwzględnić to Crosisowi, ale nie by go obrażać, bo ja nie mam zamiaru tego robić wobec nikogo, kiedyś przed spowiedzią ksiądz mi powiedział by nazywać rzeczy po imieniu i od tamtego momentu staram się to robić, napisałem koledze Crosisowi, że jest grzesznikiem, ale tylko w kontekscie tego że każdy człowiek nie czyniąc dobrze jest grzesznikiem,
dla osoby nie wierzącej jest to kwestia niezauważalna bo nie traktuje tego jako grzech tylko jako zło , ma jednak prawo wyrażać swoje zdanie i ja go za to nie potępiam, po prostu nazywam to zło grzechem a więc i osobę która czyni zło nazywa się grzesznikiem. ale jak sam wiesz jest to pojęcie bardzo ogólne, ja nie mogę powiedzieć że ta osoba jest taka czy taka, że jest zabójcą, bandyta bo to było by sądzeniem i to bezpodstawnym, grzech natomist odnosi się do wszelkich złych postępowań i myślę że każdy chyba powinien miec tego świadomość, a że w przypadku osób nie wierzących inaczej się to nazywa to już inna sprawa. i to jest ostatnia informacja na ten temat,jeżeli kogos uraziłem (mam na myśli Crosisa) to przepraszam, nie chciałbym już do tego wracać, bo chyba to nie miejsce na to, prawda,mam nadzieję że wszystko będzie ok oraz że Crosis się nie gniewa na mnie? ale chyba nawet tak mocna dyskusja się przydaje?

pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


N sie 07, 2005 23:23
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
hmm się troszkę zastanawiałam co i jak odpowiedzieć w tej ankiecie. Raczej nic z w/w nie nieszczy bezpośrednio mojego życia duchowego, a czynniki destrukcyjne zdecydowanie leżą na innej płaszczyźnie niż te wymienione.

A jeśli chodzi o największe zgorszenie to chyba wykorzystywanie dzieci pod każdą postacią...

... tak pobieżnie porzejrzałam to co napisaliście i nie zaglądając do pierwszego postu nie domyśliłabym się jaki jest temat ;)

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Pn sie 08, 2005 9:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
tak, to nie było do końca na temat, ale ta dyskusja została już zakończona i wracamy do tematu głównego na który odpowiedziałaś - dotyczy to zgorszenia

pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


Pn sie 08, 2005 12:52
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 16:39
Posty: 170
Post 
Pojawilo sie kilka nowych opcji. Swietnie.

pornografia
Jezeli na kogos dziala demoralizujaco to jego sprawa. Byla, jest i bedzie. Widac ludzie jej potrzebuja. Zlem jest przymuszanie do uprawiania pornografii.

ksieza, którzy postepuja niezgodnie z prawem i zasadami moralnymi
To powinno sie tyczyc wszystkich ludzi. Ale ksieza powinni dawac szczegolny przyklad moralnosci, bo wybrali droge kaplanstwa ktore obliguje do... itd... wiadomo.

brutalnosc
Juz pisalem, ze dla mnie to jedno z najgorszych zgorszen.

aborcja
Tylo w szczegolnych wypadkach, np. zagrozenie zycia. Jest jeszcze problem gwaltu. Jest to bardzo zlozony problem i nie mam tu pomyslu. Byc moze powinny istniec specjalne osrodki opieki dla dzieci narodzonych w wypadku gwaltu.

eutanazja
Zycie jest najwieksza wartoscia i trzeba je bronic za wszelka cene (dlatego nie uznaje poswiecen swojego zycia). Ale jesli ktos swiadomie sobie zyczy smierci i jest o zdrowych zmyslach? Nie wiem...

alkohol i wszystko co go dotyczy (szczególnie reklama)
Bardzo lubie alkohol, ale pije z umiarem. Po to ma czlowiek swoj rozum zeby sie kontrolowac. Dlaczego czlowiek nie mialby sobie sprawic przyjemnosci.

reklama
Nie mam nic przeciwko do momentu, jak staje sie natretna.

Odpowiadz dla Tomasz32
Chcialbym wierzyc w Boga, ale nie potrafie na dzien dzisiejszy. Moze przez studia teologiczne, ktore otworzyly przede mna wiele tajemnic, a ja lubie wszystko wiedziec i zlapalem bakcyla. Moja rada dla watpiacych, nie myslec za duzo. :-)

Co do pornografii traktuje ja podobnie jak Crosis jako towar, natomiast uwazam ze przymuszanie do uprawiania pornografii jest wielkim zlem. Tak samo prostytucja, dopoki nie ma przymusu wszystko jest w porzadku. Widac ludzie potrzebuja tego skoro w ogole istnieje. Nie mysle o jakichas dewiacjach, bo to zupelnie inna para kaloszy. Chyba to logiczne. Natomiast czy to rozbija podstawowa komorke jaka jest rodzina? Wszystko zalezy od ludzi. Jak ktos jest porzadnym czlowiekiem, to nic nie jest w stanie na to wplynac.


Pn sie 08, 2005 15:59
Zobacz profil
Post 
Czyli z ksieciem doszlismy do wniosku z mojego pierwszego posta: przymuszanie, a wiec nie szanowanie pogladow innego czlowieka, brak tolerancji, pogarda dla innego czlowieka i jego pogladow, prowadza do praktycznie wszelkich przejawow zla. Nawet wspomniana przez ksieca brutalnosc z tego sie bierze.

Ksiaze, mam nadzieje ze wybaczysz mi taki daleko posuniety wniosek, ale tak odebralem posta.

Crosis


Pn sie 08, 2005 16:11

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Ksiaze napisał(a):
aborcja
Tylo w szczegolnych wypadkach, np. zagrozenie zycia. Jest jeszcze problem gwaltu. Jest to bardzo zlozony problem i nie mam tu pomyslu. Byc moze powinny istniec specjalne osrodki opieki dla dzieci narodzonych w wypadku gwaltu.


Wątek na temat dzieci poczętych w wyniku gwałtu powstał tu:
viewtopic.php?t=4774
Tam też został przeniesiony post Tomasza.

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pn sie 08, 2005 16:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL