"Minuta mądrości" Anthony de Mello
Autor |
Wiadomość |
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
Z tego co wiem Anthony de Mello był raczej psychologiem i tak należy go odczytywać. Największą wagę przywiązywał do wolności od stereotypów, uprzedzeń, wszystkiego co usiłuje spętać w człowieku jego naturalną wolność, bez wolności bowiem nie ma człowieczeństwa.
|
So mar 28, 2015 11:25 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
memento De Mello jest kapitalny!!! W jakiś sposób uratował mi życie. Oczywiście z Bożą łaską i pomocą Wszak to jezuita, więc nie powinnam się dziwić. On mają jakiś wyjątkowy dar mówienia o miłości Bożej. W bardzo prosty, obrazowy sposób. Co więcej żyją tym co głoszą, więc może dltego są tacy wiarygdni? Przynajmniej ci, których ja spotkałam na swojej drodze.
Moja ulubiona bajka O małej rybce która szukała oceanu. I żachnęła się na starszą rybę, że to jest tylko woda, a ona szuka oceanu.
|
Pn mar 30, 2015 10:44 |
|
|
domgo
Dołączył(a): N mar 01, 2015 22:33 Posty: 95
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
Dindala napisał(a): Z tego co wiem Anthony de Mello był raczej psychologiem i tak należy go odczytywać. Największą wagę przywiązywał do wolności od stereotypów, uprzedzeń, wszystkiego co usiłuje spętać w człowieku jego naturalną wolność, bez wolności bowiem nie ma człowieczeństwa. Ciekawe jest to, że nawet zbyt dosłowne branie zdania "bez wolności nie ma człowieczeństwa" może być stereotypem pętającym, poprzez przywiązanie do pojedynczej ideii, wolność człowieka
|
Pt kwi 10, 2015 21:00 |
|
|
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
domgo napisał(a): Ciekawe jest to, że nawet zbyt dosłowne branie zdania "bez wolności nie ma człowieczeństwa" może być stereotypem pętającym, poprzez przywiązanie do pojedynczej ideii, wolność człowieka Wolność to brak przywiązań więc jak można przywiązać się do braku przywiązań.
|
Pt kwi 10, 2015 21:15 |
|
|
domgo
Dołączył(a): N mar 01, 2015 22:33 Posty: 95
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
No poprzez postawienie znaku równości człowieczeństwo = (wyłącznie) wolność = (wyłącznie) brak przywiązań. Absolutny brak przywiązania, jeżeli już, należałoby przypisywać Absolutowi.
|
Pt kwi 10, 2015 21:47 |
|
|
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
domgo napisał(a): Absolutny brak przywiązania, jeżeli już, należałoby przypisywać Absolutowi. Kolega domgo często wspomina o Absolucie, czyżby się z nim ożenił ?
|
Pt kwi 10, 2015 22:54 |
|
|
domgo
Dołączył(a): N mar 01, 2015 22:33 Posty: 95
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
A co? Czyż nie lepiej myśleć/wspominać o Absolucie niż pisać w sposób absolutny
|
Pt kwi 10, 2015 23:06 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
domgo napisał(a): A co? Czyż nie lepiej myśleć/wspominać o Absolucie niż pisać w sposób absolutny Niech kolega domgo pamięta że Absolut cierpi na chroniczne nieprzywiązywanie się zatem miłość do niego z góry skazana jest na niepowodzenie.
|
Pt kwi 10, 2015 23:35 |
|
|
domgo
Dołączył(a): N mar 01, 2015 22:33 Posty: 95
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
Dlaczego na niepowodzenie. Jeżeli przyjmiesz, że miłość to przyjemność i wolność dawania, obdarowywania, kochania...a co jeśli konsekwentnie przyjmiesz, że Absolut nie zna ograniczeń w tej dziedzinie
|
So kwi 11, 2015 10:38 |
|
|
Kmicic16
Dołączył(a): Pn sie 21, 2017 12:38 Posty: 5
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
Cześć, znam bardzo dobrze filozofię ojca de Mello mam 5 jego książek i chciałbym w swoim poście usystematyzować wiedzę na temat jego osoby jak i dodać od siebie parę słów. 1.Otóż ojciec de Mello był katolickim zakonnikiem Jezuitą. 2.Fakt faktem KNIW. ''zakazała'' czytania ''jego'' dzieł katolikom jednakże później go jako człowieka i jego twórczość ZREHABILITOWANO na łonie KK mało znany fakt jednakże informacja ta pochodzi od samego o. Jezuity którego osobiście poznałem na swojej ścieżce życiowej Moim zdaniem ojciec de Mello był człowiekiem bardzo otwartym, nie zamykał się w kręgu jednego spojrzenia na świat a ''uczył'' się czerpiąc wiedzę z wielu biegunów życia, min. z Buddyzmu którym w moim mniemaniu jego filozofia życia i to czego nauczał poniekąd przesiąknęła
|
Śr sie 23, 2017 13:45 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
A na czym ta rehabilitacja polegała? Kto jej dokonał? Jakim aktem?
|
Śr sie 23, 2017 15:06 |
|
|
Kmicic16
Dołączył(a): Pn sie 21, 2017 12:38 Posty: 5
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
zefciu napisał(a): A na czym ta rehabilitacja polegała? Kto jej dokonał? Jakim aktem? Przyjacielu, nie odpowiem Ci na to pytanie konkretami ponieważ ich nie pamiętam jednakże śmiem twierdzić iż Jezuita który wykładał na mojej uczelni (jezuickiej z resztą) odpowiadając mi na pytanie (''czy czytając książkę Przebudzenie ojca de Mello muszę się z tego spowiadać, mam grzech?'') nie kłamał bo po co miałby kłamać studenta zadającego pytanie o twórczość człowieka o którym reszta mojego roku nigdy wówczas nie słyszała. Niemniej jednak to była dłuższa rozmowa co za tym idzie wnioskuję iż poparł swoje słowa faktami których jak już mówiłem na ten moment nie jestem w stanie sobie przypomnieć (a i żeby nie było niejasności co do mojego postu powyżej bo tak napisałem jakobym poznał osobiście ojca de Mello nie nie jego a po prostu Jezuitę który to był wykładowca na mojej uczelni
|
Śr sie 23, 2017 17:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
Kmicic16 napisał(a): Przyjacielu, nie odpowiem Ci na to pytanie konkretami ponieważ ich nie pamiętam Innymi słowy "zełgałem w żywe oczy, bo liczyłem, że się nikt nie przyczepi". Cytuj: jednakże śmiem twierdzić iż Jezuita który wykładał na mojej uczelni (jezuickiej z resztą) odpowiadając mi na pytanie (''czy czytając książkę Przebudzenie ojca de Mello muszę się z tego spowiadać, mam grzech?'') nie kłamał A czy czytanie jakiejkolwiek książki jest grzechem samym w sobie? Cytuj: bo po co miałby kłamać studenta A po polsku? Cytuj: Niemniej jednak to była dłuższa rozmowa co za tym idzie wnioskuję iż poparł swoje słowa faktami których jak już mówiłem na ten moment nie jestem w stanie sobie przypomnieć Czyli coś gdzieś kiedyś słyszałeś i coś tam wnioskujesz. A pisałeś tak, jakbyś miał porządnie udokumentowane fakty. Tak więc to jedno mamy ustalone - żadnej "rehabilitacji" de Mello nie było. I nie będzie.
|
Cz sie 24, 2017 16:16 |
|
|
Kmicic16
Dołączył(a): Pn sie 21, 2017 12:38 Posty: 5
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
zefciu napisał(a): Tak więc to jedno mamy ustalone - żadnej "rehabilitacji" de Mello nie było. I nie będzie.
Mistrzostwo świata... ta pewność w ''głosie'' kogoś kto nie słyszał i nie widział mnie zawsze rozbawia.... nie było i nie będzie... czy to że nie potrafię sobie przypomnieć pewnej części wypowiedzi której sens ogólny zapadł mi w pamięć; kogoś kto no raczej ma większe prawo wypowiadania się z ''pewnością'' w tej sprawie z racji iż funkcjonuje w tym samym zakonie co de Mello świadczy o tym że tejże rehabilitacji nie było?
|
Cz sie 24, 2017 17:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: "Minuta mądrości" Anthony de Mello
To może prościej: stawiam flaszkę brandy XO przeciwko satysfakcji z przygwożdżenia kłamcy, że nie było. Jeśli ktoś wskaże źródło dostaje flaszkę. Póki nie wskaże uznaję, że kłamiesz.
Oczywiście nie mam takiego obowiązku, bo dowodzi się co do zasady zajścia zdarzenia, a nie niezajścia.
|
Cz sie 24, 2017 19:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|