Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 14:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 73  Następna strona
 Jak pogodzić ewolucję z Biblią? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt lis 07, 2017 15:14
Posty: 415
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Soul33 napisał(a):
Sprzeczności są oczywiste. Czasem nawet katolicy wykorzystują ten fakt, aby udowodnić, że Biblii nie można odczytywać literalnie.

Sprzeczności sa oczywiste dla tych, którzy przyjmują hiperkrytyczne (JEDP) metody egzegezy,natomiast dla zwolenników warsztatu hebrajskiej szkoły retorycznej,taki problem nie występuje.


Pt lis 17, 2017 12:03
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Paulito napisał(a):
akruk napisał(a):
W tradycji przytaczanej przez jahwistę jest silnie antropomorficzny, niczym bogowie greccy: lepi własnoręcznie mężczyznę, sadzi drzewa, przechadza się w ogrodzie a mężczyzna słyszy jego kroki. U elohisty stwarza samym słowem, wypowiedzianą wolą, żeby coś zaistniało.
Taki podział oczywiście można przyjąć jako zasadny.Tylko w Twoim przypadku ma on wymiar syntetyczno-hiperkrytyczny,czyli jako próba pogodzenia tradycji jahwistycznej z siłą antropomorfizmów opisujących bogów greckic,co w mojej ocenie jest dość silnym ;) założeniem. :)
Odnoszę wrażenie, że to naszpikowanie mądrze brzmiącymi słowami zdanie nie odnosi się do tego, co napisałem, lecz to czegoś innego. Albo też nie ma w nim żadnego sensu lub połowa sensów jest w twojej głowie, a tylko część została publicznie wyrażona w zdaniu, przez co nie bardzo wiadomo, o co chodzi.


Pt lis 17, 2017 12:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Paulito napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Sprzeczności są oczywiste. Czasem nawet katolicy wykorzystują ten fakt, aby udowodnić, że Biblii nie można odczytywać literalnie.

Sprzeczności sa oczywiste dla tych, którzy przyjmują hiperkrytyczne (JEDP) metody egzegezy,natomiast dla zwolenników warsztatu hebrajskiej szkoły retorycznej,taki problem nie występuje.

Dla katolików, sprzeczności też nie występują. Katolicka doktryna nie mówi, że stworzenie świata, jest sprzecznością.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt lis 17, 2017 12:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42
Posty: 167
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Soul33 napisał(a):
Sprzeczności są oczywiste. Czasem nawet katolicy wykorzystują ten fakt, aby udowodnić, że Biblii nie można odczytywać literalnie.

A w tym wątku wydaje się, że te sprzeczności są traktowane, jakby ich obecność miała być dowodem na nieistnienie Boga, więc trzeba koniecznie im zaprzeczać.

Tymczasem (m.in.) katolicy wierzą, że pełnia objawienia dokonała się w osobie Jezusa Chrystusa, więc niedoskonałości, różnice i sprzeczności wiary Izraelitów są czymś zupełnie naturalnym. I na pewno w teologii nie są uznawane za istotny problem lub jakiś niezwykły paradoks.


Można by się z tym zgodzić, gdyby nie to, że Biblia to podobno "Słowo Boże",
więc jeśli są w niej sprzeczności to coś tu się nie zgadza.


Pt lis 17, 2017 12:19
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Taka lwica zrozumiala, a wy dalej dyskutujecie. :-)

http://joemonster.org/images/vad/img_27 ... 936eea.jpg


Pt lis 17, 2017 12:27

Dołączył(a): Wt lis 07, 2017 15:14
Posty: 415
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
akruk napisał(a):
Paulito napisał(a):
akruk napisał(a):
W tradycji przytaczanej przez jahwistę jest silnie antropomorficzny, niczym bogowie greccy: lepi własnoręcznie mężczyznę, sadzi drzewa, przechadza się w ogrodzie a mężczyzna słyszy jego kroki. U elohisty stwarza samym słowem, wypowiedzianą wolą, żeby coś zaistniało.
Taki podział oczywiście można przyjąć jako zasadny.Tylko w Twoim przypadku ma on wymiar syntetyczno-hiperkrytyczny,czyli jako próba pogodzenia tradycji jahwistycznej z siłą antropomorfizmów opisujących bogów greckic,co w mojej ocenie jest dość silnym ;) założeniem. :)
Odnoszę wrażenie, że to naszpikowanie mądrze brzmiącymi słowami zdanie nie odnosi się do tego, co napisałem, lecz to czegoś innego. Albo też nie ma w nim żadnego sensu lub połowa sensów jest w twojej głowie, a tylko część została publicznie wyrażona w zdaniu, przez co nie bardzo wiadomo, o co chodzi.

Hiperkrytyka (JEDP) to założenie,a faktycznie uprzedzenie z którym zwolennicy tej teorii podchodzą do egzegezy tekstu(np;.Mojżesz nie jest autorem pięcioksięgu).W jednym zdaniu powolaleś się na pierwszy z elementów hiperkrytyki,czyli tradycje jahwistyczna i dodałeś do niej argument silnego antropomorfizmu odnoszącego się do bogów greckich.Na tej syntetycznej bazie stworzyłeś argument,jakoby opisy dotyczące stworzenia nie miały jednego autora.


Pt lis 17, 2017 12:37
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Paulito napisał(a):
Sprzeczności sa oczywiste dla tych, którzy przyjmują hiperkrytyczne (JEDP) metody egzegezy
To nie są żadne "hiper" krytyczne metody, tylko zwykłe czytanie ze zrozumieniem i wyciąganiem wniosków. Nie trzeba do niego nawet znać JEDP ani wiedzieć, dlaczego wyodrębniono takie cztery źródła, czym się charakteryzują, z jakich są z czasów i tak dalej.
Oraz:
Paulito napisał(a):
Hiperkrytyka (JEDP) to założenie,a faktycznie uprzedzenie z którym zwolennicy tej teorii podchodzą do egzegezy tekstu
Nieprawda. Po pierwsze, żeby sformułować teorię JEDP i w ogóle wyodrębnić źródła (czemu cztery i właśnie takie, a nie dwa lub dwadzieścia?) to trzeba było najpierw dokonać analizy tekstu -- bez niej. Bo jeszcze nie istniała. Pleciesz logiczne bzdury.

Po drugie, porównanie Rdz1 i Rdz 2 i dostrzeżenie sprzeczności w ogóle nie wymaga wiedzy o JEDP, ani odrobinki. Nie wymaga też przyjmowania z góry, przed analizą, nawet ogólnej tezy, że Pięcioksiąg zredagowano z paru źródeł. Ponieważ sprzeczności w Rdz1 i Rdz 2, odmienne spojrzenie na kwestię stwarzania i "świat", sposób postrzegania Boga, a także nazywania wyraźnie ukazują, że tych dwóch fragmentów nie napisał ten sam człowiek. Widać także, że Rdz 2 prezentuje we wszystkich aspektach poglądy mniej rozwinięte, starsze. Czy nazwiemy źródło Rdz1 Elohistą a Rdz2 Jahwistą, czy też nazwiemy jakoś inaczej jest kwestią wygody i przyjętej konwencji.


Pt lis 17, 2017 12:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1626
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
akruk napisał(a):
To nie są żadne "hiper" krytyczne metody, tylko zwykłe czytanie ze zrozumieniem i wyciąganiem wniosków. Nie trzeba do niego nawet znać JEDP ani wiedzieć, dlaczego wyodrębniono takie cztery źródła, czym się charakteryzują, z jakich są z czasów i tak dalej.


Wyciąganie wniosków/interpretacja po dwóch wersach wiersza,to tak jakby czytać czarne a z białego się śmiać,bez chęci zrozumienia. :roll:

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pt lis 17, 2017 15:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 07, 2017 15:14
Posty: 415
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
akruk napisał(a):
Paulito napisał(a):
Sprzeczności sa oczywiste dla tych, którzy przyjmują hiperkrytyczne (JEDP) metody egzegezy
To nie są żadne "hiper" krytyczne metody, tylko zwykłe czytanie ze zrozumieniem i wyciąganiem wniosków. Nie trzeba do niego nawet znać JEDP ani wiedzieć, dlaczego wyodrębniono takie cztery źródła, czym się charakteryzują, z jakich są z czasów i tak dalej.
Oraz:
Paulito napisał(a):
Hiperkrytyka (JEDP) to założenie,a faktycznie uprzedzenie z którym zwolennicy tej teorii podchodzą do egzegezy tekstu
Nieprawda. Po pierwsze, żeby sformułować teorię JEDP i w ogóle wyodrębnić źródła (czemu cztery i właśnie takie, a nie dwa lub dwadzieścia?) to trzeba było najpierw dokonać analizy tekstu -- bez niej. Bo jeszcze nie istniała. Pleciesz logiczne bzdury.

Po drugie, porównanie Rdz1 i Rdz 2 i dostrzeżenie sprzeczności w ogóle nie wymaga wiedzy o JEDP, ani odrobinki. Nie wymaga też przyjmowania z góry, przed analizą, nawet ogólnej tezy, że Pięcioksiąg zredagowano z paru źródeł. Ponieważ sprzeczności w Rdz1 i Rdz 2, odmienne spojrzenie na kwestię stwarzania i "świat", sposób postrzegania Boga, a także nazywania wyraźnie ukazują, że tych dwóch fragmentów nie napisał ten sam człowiek. Widać także, że Rdz 2 prezentuje we wszystkich aspektach poglądy mniej rozwinięte, starsze. Czy nazwiemy źródło Rdz1 Elohistą a Rdz2 Jahwistą, czy też nazwiemy jakoś inaczej jest kwestią wygody i przyjętej konwencji.


Akruk.
Nie będę się powtarzał.Nie odniosłeś się w ogóle do argumentów, które zawarłem w moim poście dotyczącym hebrajskiej retoryki biblijnej.Wyodrębniłeś jedynie malutki fragment z całosci,do ktòrego już się odniosłem.Teraz brniesz znowu w jakieś dziwne konkluzje odnośnie zwykłego czytania ze zrozumieniem.Tak,zwykłe czytanie opiera się na braku merytorycznego warsztatu,czyli de facto na ignoancji.Czytasz tekst skomponowany przez Hebrajczyków i rzeczowa analiza musi to uwzględniać.I bajek nie opowiadaj że nazywasz sobie "przypadkowo"jeden fragment jahwistą a drugi elohistą.Koncepcja ta doskonale koreluje z naturalstycznymi założeniami które w Twoim światopoglądzie odgrywają rolę determinanta.A to że posiada jeszcze dodatkowo otoczkę naukowosci dodaje ci odwagi w dyskusji z mniej wprawnymi oponentami.
Wyjaśnij może ż jakiego typu sprzeczności mamy w tekscie?Logiczne?Sam piszesz w jednym zdaniu o sprzecznosciach,a w drugim o odmiennym spojrzeniu.To dwie różne rzeczy.Zdecyduj sie.Odmienne spojrzenie może wynikać ze stylu" paralelnego "który jest specyficzną cechą hebrajskiejgo modelu pisania,a nie z innego autorstwa.Srodki tego typu mogą obejmują małe jednostki tekstu jak i całe księgi powtarzając w odmienny sposób pierwsze człony/partie. .Faktycznie nie ma jasnego potwierdzenia że KS Rodzaju została spisana przez Mojżesza,za to przesłanki w postaci Tradycji i wersów z Pisma są dość wyraźne.(Joz 8:31,Wyj20:22-23,33,Wyj 34:27,Pwt pr 5-30,łuk22,J1:45,MK7:10.Na temat autorstwa Pięcioksiegu możemy przeczytać także w Talmudzie, u Flawiusza,,Filona,Jubileusza,Leoncjusza z Bizancjum,Melitona z Saredes, CyrylaJerozolimskiego,Hilarego,Rufina i Augustyna.Uwzględniwszy powyższe i to że zwolennicy teorii źródeł datują powstanie Pięcioksiągu na mniej więcej 1000 lat po śmierci Mojżesza,to konkluzja wydaje się dość jednoznaczna.Ponadto bazowanie na anonimowych źródłach jest wysoce wątpliwe,a co za tym idzie mało wiarygodne.Oczywiscie nie można odmówić erudycji autorom JEDP, natomiast to fakty w rozstrzyganiu taki sporów mają znaczenie ostateczne.To one muszą odgrywać dominującą rolę,a nie teoria.Taki kierunek dla niektórych osób może się okazać fatalny,ale trzeba za nim podążać Akruku. ;)


Pt lis 17, 2017 15:25
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Saqura napisał(a):
Wyciąganie wniosków/interpretacja po dwóch wersach wiersza,to tak jakby czytać czarne a z białego się śmiać,bez chęci zrozumienia. :roll:
Po dwóch różnych opowieściach, napisanych przez różnych ludzi, choć umieszczonych w tej samej okładce -- umieszczonych bynajmniej nie przez ludzi, którzy je napisali.


Pt lis 17, 2017 15:38
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
akruku, masz problem, to Twój problem. Ja nie widzę problemu w dwoch róznych opowiadaniach stworzenia świata pisanych przez dwóch róznych autorów. Dlaczego? Z prostego powodu: Biblia to nie podręcznik, ani książka naukowa, a zawiera Historię Zbawienia pisaną ludzkim językiem w konkretnym kontekście historycznym. To, co jest w niej istotne i w czym nie ma sprzeczności, to przekaz. A ten w obu opowiadaniach jest ten sam: Bóg stworzył świat dla człowieka, a czl=łowiek jest ukoronowaniem wszelkiego stworzenia. Koniec, kropka.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt lis 17, 2017 15:56
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Paulito napisał(a):
Faktycznie nie ma jasnego potwierdzenia że KS Rodzaju została spisana przez Mojżesza,za to przesłanki [...] są dość wyraźne (Joz 8:31,Wyj20:22-23,33,Wyj 34:27 [...]
Banialuki, nawet okraszone odniesieniami bez ładu składu i sensu, nie przestają być banialukami.

Joz 8:31: "jak rozkazał Mojżesz, sługa Pana, Izraelitom: jak napisano w księdze Prawa Mojżesza: Ołtarz z kamieni surowych, nie ociosanych żelazem. Na nim złożono Panu ofiary uwielbienia i biesiadne". --- "Księga Prawa Mojżesza", cokolwiek by mówić o jej autorstwie (nazwana Księgą Prawa Mojżesza, bo zawierała prawa przekazane przez Mojżesza, czyli "prawa Mojżesza"), nie jest Księgą Rodzaju.

Wyj 20:22-23: Rzekł nadto Pan do Mojżesza: "Tak powiesz Izraelitom: Wy sami widzieliście, że z nieba do was przemawiałem. Nie będziecie sporządzać obok Mnie bożków ze srebra ani bożków ze złota nie będziecie sobie czynić." --- nie ma tu nic o autorstwie Księgi Rodzaju. Ani o autorstwie żadnej innej księgi.

Wyj 34-10-27: Pan odpowiedział: "Oto Ja zawieram przymierze wobec całego ludu twego i uczynię cuda, jakich nie było na całej ziemi i u żadnych narodów, i ujrzy cały lud, wśród którego przebywasz, że dzieła Pana, które Ja uczynię z tobą, są straszne. Przestrzegaj tego, co Ja dzisiaj tobie rozkazuję [...] Strzeż się zawierania przymierza z mieszkańcami kraju, do którego idziesz, aby się nie stali sidłem pośród was. Natomiast zburzcie ich ołtarze, skruszcie czczone przez nich stele i wyrąbcie aszery. Nie będziesz oddawał pokłonu bogu obcemu, bo Pan ma na imię Zazdrosny: jest Bogiem zazdrosnym. Nie będziesz zawierał przymierzy [...] 27: Pan rzekł do Mojżesza: "Zapisz sobie te słowa, gdyż na podstawie tych słów zawarłem przymierze z tobą i z Izraelem". --- tu nie ma nic o autorstwie którejkolwiek obecnej księgi biblijnej, a już na pewno nie Księgi Rodzaju. W tym fragmencie Jahwe nakazuje Mojżeszowi spisać przymierze i prawa, które przed chwilą przekazał ustnie.

Paulito napisał(a):
I bajek nie opowiadaj że nazywasz sobie "przypadkowo"jeden fragment jahwistą a drugi elohistą.
Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo masz z tym ustawiczne kłopoty. NIGDZIE i NIGDY nie pisałem, że określenia "Jahwista" oraz "Elohista" są przypadkowe. Bo nie są.

A teraz papatki, nie chce mi się użerać z gimbazą, która nawet prostych wypowiedzi po polsku nie rozumie, kleci jakieś bełkoty.


Pt lis 17, 2017 16:02
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
@Małgosiaa: pewien mormon popełnił kiedyś opko o Polakach, w którym ukoronowaniem wszelkiego stworzenia były słonie. Po co to napisałem? Bo ewolucja działa dalej i taki pilaster upiera się, że człowiek może podzielić się na podgatunki. Ewentualne odkrycie Obcych z Tau Wieloryba też sporo namiesza w takim prostym rozumieniu Pisma. W ogóle, jeśli szympans to dla nas małpa, nie człowiek (dla Linneusza nie było to oczywiste), chociaż mówi, a zatem myśli, to wydaje się, że Bóg stworzył świat nie tylko dla człowieka, i nie tylko ludzi należy Nim karmić.


Pt lis 17, 2017 16:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1626
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
akruk napisał(a):
Saqura napisał(a):
Wyciąganie wniosków/interpretacja po dwóch wersach wiersza,to tak jakby czytać czarne a z białego się śmiać,bez chęci zrozumienia. :roll:
Po dwóch różnych opowieściach, napisanych przez różnych ludzi, choć umieszczonych w tej samej okładce -- umieszczonych bynajmniej nie przez ludzi, którzy je napisali.


Autor jest jeden, różne są tylko dwa pióra.
Tak samo różnie dwa pióra pisały,jeden dawał mleko (jak niemowlętom),drugi pokarm duchowy,dla tych którzy autora "poznają"(trwają w poznawaniu Go)
Pismo jest o tyle ciekawe,wartościowe by tego poznania dostarczać/zapewniać/odkrywać/by w tym poznawaniu wzrastać...od niemowlaka do prawdziwego ucznia.Jest skierowane do wszystkich na każdym etapie.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pt lis 17, 2017 16:22
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a):
akruku, masz problem, to Twój problem. Ja nie widzę problemu w dwoch róznych opowiadaniach stworzenia świata pisanych przez dwóch róznych autorów. Dlaczego? Z prostego powodu: Biblia to nie podręcznik, ani książka naukowa, a zawiera Historię Zbawienia pisaną ludzkim językiem w konkretnym kontekście historycznym. To, co jest w niej istotne i w czym nie ma sprzeczności, to przekaz. A ten w obu opowiadaniach jest ten sam: Bóg stworzył świat dla człowieka, a czl=łowiek jest ukoronowaniem wszelkiego stworzenia. Koniec, kropka.


Pani Małgorzato. Na pewno fajnie by było gdy to co pani pisze jest prawdą. Natomiast jeżeli Biblia nie jest sprzeczna z nauką. To jak połączyć ewolucję z grzechem pierworodnym(A ta go unieważnia)? Na grzechu Adama zbudowane jest całe chrześcijaństwo


Pt lis 17, 2017 16:53
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 73  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL