A co w ogole ma wiara do ewolucji, niech sobie naukowcy badaja, niech sie choc troche pociesza, bo i tak wiedza ze nie dorastaja Bogu do piet.
Innaczej to pewnie by sie zaplakali na smierc.

W ogole to co najmniej 80% badan jest psu na bude, albo sluzy do wykozystywania innych dla kasy.

Biblia nie jest sprzeczna z nauką ponieważ odpowiada na zupełnie inne pytania podstawowe (i nie tylko), a mianowicie: skąd się wziął świat (został stworzony przez Boga), natomiast nauka odpowiada na pytanie: w jaki sposób powstał świat? Nie widzę ani potrzeby, ani konieczności wiązania powstania świata (w jaki sposób?) z grzechem pierworodnym.

100% badań jest dla kasy. To tylko komuniści potrafili zamykać swoich inżynierów w łagrach, żeby pracowali dla idei (przetrwania).

"Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć"Rzym.6.23
" Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał "Rzym.8,19
Paweł twierdził inaczej,on wprost nawiązał do świata bez grzechu a tym samym bez śmierci,do świata bez marności,tak samo zaznaczył że świat został jej poddany,a więc był inny.

Nie o tym mówiłam. Mówiłam, że nie ma potrzeby wiązania tego czym zajmuje się nauka (w jaki sposób?) z grzechem pierworodnym.

A co maja wspolnego komunisci z naukowcami?
Poza tym to dawne badania i ogolnie dostepne wyniki juz nie sluza w takim stopniu kasie, jak te coraz to nowe prowadzone obecnie.

A tak poza tym czy uwazasz ze jest uczciwym zarabiane ciagle przez lata kasy za np. pare godzin pracy?
Jest to zwyczajne zdzieranie z innych kasy.
To tak jakby plytkarz bobieral oplate za 10 lat urzytkowania lazienki w ktorej przez tydzien przyklejal plytki.
Jesli napisanie programu zajelo ci pol roku to na jakiej podstawie chcialbys brac kase za 10 lat pracy, od kazdego kto uzywa twoj program?
Tak wiem wlasnosc intelektualna itp. itd. bzdety, wartosc pracy to wartosc czasu na nia poswieconego + ewentualne koszty nic wiecej.

Niestety ewolucja jest zaprzeczeniem że taki świat -świat bez grzechu i śmierci- kiedykolwiek istniał.
Same słowa "został poddany" już ewolucję -zwłaszcza w skali mega- wykluczają.
Zgoda niech będzie mikro bo do nowego świata organizmy musiały się jakoś przystosować

I tak oto z sameone1 wylazł nam marksista-komunista, dla którego cena produktu/usługi jest wartością wykonanej pracy. Klasyk z "Kapitału".

Nie. W kapitalizmie ja się cenię, klient się ceni, dogadujemy się. Cena jest – jeśli miałbym ryzykować uogólnienie, to ma przeliczenie na wartość człowieka, jaki siada do pisania umowy: ile kto uważa, że jest wart, sam wobec siebie. Jeśli kto jest ciapciak, to się daje oszwabić bez mydła. Jeśli kto jest jedynym informatykiem w okolicy, któremu się chciało przysiąść fałdów i uczyć się przez dziesięć lat, to bierze jak za dziesięć lat. Proste, komuszku sameone1.

Boga czas nie ogranicza. Po grzechu pierworodnym świat mógł zmienić się razem z całą swoją historią.

Czy Bóg może w roku 2050 zmienić rok 2017?

Adam i Ewa mieli dzieci,zwierzęta zapewne też jakieś tam potomstwo na świat wydały.
Myślisz że Bóg to wszystko zniszczył i zaczął jeszcze raz,od jednego "ziarenka"życia w mule,żeby przeprowadzić ewolucję?

Dzieci? W raju Adam i Ewa nie mieli żadnych dzieci. A w Listach św. Paweł opisał wizję, w której Bóg ukazał mu, że ogród Eden został zabrany do nieba.


Bóg jest ponad czasem. Dla Niego nie ma jakiegoś danego roku.

Nie,Paweł opisał to co Bóg przygotował dla tych którzy go miłują,ups...pominąłeś że tego co zobaczył Paweł nigdy wcześniej żadne oko nie widziało,a nawet o takim miejscu nikt nic nie usłyszał(ucho nie słyszało)

Napisz proszę jak to widzisz,bo nijak tego skoku w historię nie potrafię sobie wyobrazić..nie zapominajmy że człowiek i zwierzęta były już "gotowe"

A potrafisz sobie wyobrazić, że Ewa nie urodziła Kaina i Abla?

Nie,to zaprzecza Słowu "Mężczyzna zbliżył się do swej żony Ewy. A ona poczęła i urodziła Kaina, i rzekła: "Otrzymałam mężczyznę od Pana"a Paweł dodaje "Bóg bowiem z jednego człowieka wywiódł cały rodzaj ludzki"