Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 23, 2025 4:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65 ... 73  Następna strona
 Jak pogodzić ewolucję z Biblią? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 1182
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Ale co na przykład, zarządziłeś bitwę na wersety, czy jak? Psalmy poczytaj, Izajasza, nie jest to jakaś zaskakująca nowość, albo trudno dostępna wiedza, żebym się musiała przed tobą tłumaczyć.

_________________
Tylko Bogu chwała


So lis 25, 2017 12:51
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Soul33 napisał(a):
someone1 napisał(a):
To moze powiesz mi jak psychologia ta najnowsza, okresla Boga?

Żadna z nauk przyrodniczych w żaden sposób nie określa Boga.

Logika formalna ani matematyka też nie określają Boga.

Jak i po co miałyby to robić?


To moze zapytam innaczej, gdzie w psychologii jest miejsce dla Boga? Czy psychologia uwzglednia istnienie Boga nie jako samej wiary czlowieka jako elementu jego zdrowia psychicznego, tylko jako samego Boga np. w zdrowiu pacjenta?


So lis 25, 2017 12:58

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
białogłowa napisał(a):
Ale co na przykład, zarządziłeś bitwę na wersety, czy jak? Psalmy poczytaj, Izajasza, nie jest to jakaś zaskakująca nowość


Może dla mnie jest, albowiem widocznie się nie znam? Toż ja z tej drugiej "wspólnoty", z tych dalszych dziedziców. Naprawdę chętnie zapoznałbym się z fragmentami po podaniu jakiegoś bliższego namiaru. Trochę dziwi mnie Twoja postawa, biorąc pod uwagę, że w sprawach o wiele bardziej oczywistych wersami posługujesz się chętnie i sprawnie.

A gdzie jak gdzie, ale chyba w dyskusji dotyczącej konkretnie Biblii prośba o wersety jest chyba na miejscu?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So lis 25, 2017 13:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57
Posty: 1182
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
A mnie dziwi twoja, bo tyle lat na forum i udaje, że nie słyszał o tym, że dom Jahwe będzie nazwany domem modlitwy wszystkich narodów, albo o tym, że poprzez Abrahama otrzymają błogosławieństwo wszystkie ludy ziemi i wiele innych.

_________________
Tylko Bogu chwała


So lis 25, 2017 13:15
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
someone1 napisał(a):
To moze zapytam innaczej, gdzie w psychologii jest miejsce dla Boga? Czy psychologia uwzglednia istnienie Boga nie jako samej wiary czlowieka jako elementu jego zdrowia psychicznego, tylko jako samego Boga np. w zdrowiu pacjenta?

Coś Ci się kompletnie pomyliło.

A jak medycyna uwzględnia uwzględnia istnienie Boga? Otóż nijak. I na czym polega problem w związku z tym?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So lis 25, 2017 14:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a):
Toż ja z tej drugiej "wspólnoty", z tych dalszych dziedziców.

Ci pierwsi dziedzice, napisali Biblię jako składową przekazu o Bogu nieskończenie dobrym, który oddał swoje życie, za tych pierwszych dziedziców.

A JedenPost jest z tej drugiej "wspólnoty", którzy mówią, że Bóg był okrutny i zły, a ta wspólnota z tamtą wspólnotą, ma to wspólne, co je biegunowo różni. Co za błyskotliwość.

Logika JedenPosta zasadza się na tym, że definiuje "wspólne" jako to, co dzieli :)

Jeśli komuś rąbnę portfel i skorzystam z pieniędzy właściciela, wbrew jego woli i wiedzy, to będę miał prawo nazywać się "tym dalszym dziedzicem". :D

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


So lis 25, 2017 19:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 07, 2017 15:14
Posty: 415
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Osiris napisał(a):

Bzdura. Jeśli bierzesz historię potopu dosłownie to jest to ludobóstwo w pełnej skali. Ludzie zachowywali się niemoralnie z punktu widzenia Boga i postanowił ich utopić (niewinne dzieci też). Mielibyśmy do czynienia z karą gdyby Bóg przedstawił ludowi prawo iż za niemoralność czy inne przewinienie czeka ich śmierć.


Jeżeli biorę historię potopu dosłownie, to muszę również wykluczyć "dosłowne ludobójstwo",( morderstwa ) ponieważ powyższa kwalifikacja prawna stosowana jest wyłącznie do działań człowieka względem człowieka, a nie Boga względem człowieka.Skutek jest taki sam ,natomiast konotacje moralno - prawne odmienne.

A Jezeli z punktu widzenia Boga ludzie zachowywali się niemoralnie ,to znaczy że zasługiwali na karę.Tutaj jest sprawa jasna.Natomiast "niewinne dzieci",czyli takie które nie mogły popełnić żadnego złego czynu z definicji nie mogły też dokonać żadnego dobrego czynu.A to jak wiadomo było warunkiem koniecznym do wybawienia z potopu ;-) Z drugiej strony ,jak zapewne pamiętasz u Boga wszystko jest możliwe, a więc i to, że zwyczajnie mógł przewidzieć że "niewinne" dziecko może źle rokować na przyszłość.Stąd taka ,a nie inna decyzja Boga.

Biorąc jeszcze pod uwagę nawet nasz, ludzki,psychologiczny punkt widzenia, element wpływu środowiska na zachowanie dzieci ma ogromny wpływ. :)

Idąc dalej:


Gdyby Bóg przedstawił ludowi prawo, to byliby jedynie świadomi tego, za jakie występki zostają skazani.Natomiast z samą karą jak i jej realizacją, mamy do czynienia niezależnie od tego czy ktoś je ludowi przedstawi czy nie.Swiadomość niczego tutaj nie determinuje.


N lis 26, 2017 7:25
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Paulito napisał(a):
Gdyby Bóg przedstawił ludowi prawo, to byliby jedynie świadomi tego, za jakie występki zostają skazani.Natomiast z samą karą jak i jej realizacją, mamy do czynienia niezależnie od tego czy ktoś je ludowi przedstawi czy nie.Swiadomość niczego tutaj nie determinuje.

Nieświadome czyny nie są występkami. Człowiek musi być świadomy, że popełnia grzech. Jeżeli nie ma takiej świadomości to nie grzeszy.


N lis 26, 2017 8:14

Dołączył(a): Wt lis 07, 2017 15:14
Posty: 415
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
felek27 napisał(a):
Nieświadome czyny nie są występkami. Człowiek musi być świadomy, że popełnia grzech. Jeżeli nie ma takiej świadomości to nie grzeszy.


Prawo świeckie:

Idąc tropem Twojej logiki, to Aborygen z buszu który jakimś trafem znalazł się w stanie Arizona (kara śmierci) dopuszczając się morderstwa faktycznie nie popełnia morderstwa, bo nie miał świadomości ?Nie powinien otrzymać kary śmierci?

Analogicznie:jeżeli Bóg uznał ludzi przed potopem winnych niegodziwych występków, to według Ciebie nie powinien ich wytracić, bo nie mieli świadomości prawa ?


N lis 26, 2017 8:39
Zobacz profil
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
KKK 1700 Godność osoby ludzkiej ma podstawę w stworzeniu jej na obraz i podobieństwo Boże (artykuł pierwszy); wypełnia się ona w powołaniu jej do Boskiego szczęścia (artykuł drugi). Jest właściwe istocie ludzkiej, że w sposób dobrowolny dąży do tego wypełnienia (artykuł trzeci). Osoba ludzka przez swoje świadome czyny (artykuł czwarty) dostosowuje się lub nie do dobra obiecanego przez Boga i potwierdzonego przez sumienie moralne (artykuł piąty). Ludzie kształtują samych siebie i wzrastają wewnętrznie; całe swoje życie zmysłowe i duchowe czynią przedmiotem swojego wzrostu (artykuł szósty). Z pomocą łaski wzrastają w cnocie (artykuł siódmy), unikają grzechu, a jeśli go popełnili, jak syn marnotrawny (Por. Łk I 5,11-31) powierzają się miłosierdziu naszego Ojca niebieskiego (artykuł ósmy). W ten sposób osiągają doskonałość miłości.


N lis 26, 2017 11:14

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
chwat napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Toż ja z tej drugiej "wspólnoty", z tych dalszych dziedziców.

Ci pierwsi dziedzice, napisali Biblię jako składową przekazu o Bogu nieskończenie dobrym, który oddał swoje życie, za tych pierwszych dziedziców.


Jeśli dyskutujemy o Księdze Rodzaju i w ogóle ST, to nic takiego nie ma tam miejsca. Bóg "oddający swoje życie" pojawia się dopiero w Waszych dopiskach do Biblii.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N lis 26, 2017 11:37
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a):
Jeśli dyskutujemy o Księdze Rodzaju i w ogóle ST, to nic takiego nie ma tam miejsca. Bóg "oddający swoje życie" pojawia się dopiero w Waszych dopiskach do Biblii.

Nieprawda. Rdz 3,15 - Protoewangelia.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


N lis 26, 2017 11:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost, dyskutujemy o czymś innym, mianowicie o tym co robisz teraz, czyli o analizowaniu cech Boga, na podstawie tekstu Biblii. Kościół napisał Biblię i stworzył ją w takiej postaci a nie innej, aby służyła ona przekazowi o dobrym Bogu.
Na ten przekaz składa się jeszcze Tradycja, czyli część ustna, która obok części zapisanej, zwanej Biblią, tworzy całość, którego głównym celem jest głoszenie przesłania o dobrym Bogu.
Kościół zapisał sobie Biblię w sposób jaki mu pasowało, bo znając cel tego zapisu, czyli przekaz o dobrym Bogu, może to robić w sposób, który uważa za stosowny.
Ale jeśli różni geniusze, podbierają Kościołowi jego materiały i usiłują twierdzić, że wiedzą lepiej co zapisujący je właściciel miał na myśli, to przypuszczalnie robią to nieświadomie, bo żyją w świecie, który od 500set lat głosi, że Biblia jest samodzielnym medium i można z niej wyciągać dowolne wnioski. Takie rewelacje ze zrozumiałych względów należy ignorować.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


N lis 26, 2017 11:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39
Posty: 716
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
chwat napisał(a):
JedenPost, dyskutujemy o czymś innym, mianowicie o tym co robisz teraz, czyli o analizowaniu cech Boga, na podstawie tekstu Biblii. Kościół napisał Biblię i stworzył ją w takiej postaci a nie innej, aby służyła ona przekazowi o dobrym Bogu.
Na ten przekaz składa się jeszcze Tradycja, czyli część ustna, która obok części zapisanej, zwanej Biblią, tworzy całość, którego głównym celem jest głoszenie przesłania o dobrym Bogu.
Kościół zapisał sobie Biblię w sposób jaki mu pasowało, bo znając cel tego zapisu, czyli przekaz o dobrym Bogu, może to robić w sposób, który uważa za stosowny.
Ale jeśli różni geniusze, podbierają Kościołowi jego materiały i usiłują twierdzić, że wiedzą lepiej co zapisujący je właściciel miał na myśli, to przypuszczalnie robią to nieświadomie, bo żyją w świecie, który od 500set lat głosi, że Biblia jest samodzielnym medium i można z niej wyciągać dowolne wnioski. Takie rewelacje ze zrozumiałych względów należy ignorować.


Doprawdy? Katoliccy apologeci oczywiście interpretowali biblijny tekst tak jak im pasowało - i to dyskwalifikuje ich wiarygodność gdyż jak można być sędzią we własnej sprawie?
Polecam zaznajomić się z projektem świeckiego przekładu ewangelii, z pewnością takie tłumaczenie będzie bliższe i bardziej obiektywne.
http://synopsa.pl/


N lis 26, 2017 12:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Osiris napisał(a):
chwat napisał(a):
Doprawdy? Katoliccy apologeci oczywiście interpretowali biblijny tekst tak jak im pasowało

Oczywiście, że interpretowali jak im pasowało, przecież o tym mowię.

Kościół napisał sobie Biblię jak mu pasowało i interpretuje ją jak mu pasuje, bo jest jej właścicielem i twórcą.

Jak Osiris napisze sobie książkę, to sam najlepiej (a w zasadzie tylko on) będzie wiedział, co chciał w niej przekazać i będzie sobie mógł ją interpretować, bo to jego książka.
Nikt nie będzie Osisrisowi jego książki zabierał i wmawiał mu, jak on ma swoją książkę interpretować.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


N lis 26, 2017 13:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1091 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65 ... 73  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL