Z Powodów politycznych i pragmatycznych. RP nie jest dla PO partnerem, a głosowanie bez szans na sukces jest dla partii rządzącej porażką (dla opozycji to przejaw aktywności). Dwukrotnie PO próbowało znieść/ograniczyć finansowanie. Najblizej była ograniczeniu o 50% ale PiS wycofał się w ostatniej chwili a nikt inny poprzeć nie chciał.
Nie widzę zagrożenia rozwalenia koalicji. Brak elastyczności dla PSL oznacza koniec jej reprezentacji w parlamencie. Ugięła się nawet w sprawie KRUSu. Ze wszystkimi się dogadają aby tylko być u władzy. Bez władzy nie ma stołków w terenie, a bez stołków poparcia. Na takiej zasadzie działa PSL.
Ale masz rację: i tak się pewnie skończy na gadaniu, nikt liczący się nie poprze zniesienia finansowania.

Problemy z bezrobociem wśród młodych mają państwa wielokroć bogatsze niż Polska.



Podatkiem katastralnym straszą już od 20 lat.
A w jaki sposób PiS sprawi, że ci biedni zamieszkają ww własnych domach?

Zabierze domy "bogatym i wpływowym" Już przed wyborami w 2005 roku był w programie PIS taki właśnie zapis (konkretnie, że mieszkanie nie może być większe niż 50 m2 "na rodzinę"), ale później go ze zrozumiałych względów utajnili, chociaż oczywiście w żadnej mierze z niego nie zrezygnowali

Alus, zawsze mozna obiecac 2 mln mieszkan....
Aktualnie toczy sie walka o wybor burmistrza w Elblagu. Wszystkie partie juz chbya odwiedzily to miasto, zeby przekonac do wyboru akurat ich kandydata. Kto wygra w niedziele, to ja nie wiem, ale obiecanki PiSu sa tak samo populistyczne, jak byly zawsze.
PO (Sikorski) mowi, ze wykonanie przekopu Mierzeji Wislanej bedzie kosztowac miliard (plus stale koszty poglebiania przekopu i rzeki Elblag - a juz teraz nie ma komu Zulaw ratowac, plus nieokreslone zmiany srodowiska, kiedy zasolone wody morskie dostana sie do slabo zasolonych Zalewu Wislanego), a PiS mami "4 portem morskim" (no i utarciem nosa Rosji).

http://www.info.elblag.pl/

PSL się nie zgadza, bo ma olbrzymi dług z tytułu zakwestionowania przez PKW rozliczeń za kampanię wyborczą w 2001 r. (http://tvp.info/informacje/polska/rosto ... sl/6161939). Rostowski najpierw odmówił im umorzenia odsetek, ale ostatnio rozłożył dług na raty. Ale, oczywiście, gdyby się wkurzył.. politycy PSL mówili przecież nieomal wprost, że wszystko co dostają, natychmiast muszą wydać i to bynajmniej nie na garnitury. Utrzymanie subwencji to dla nich kwestia nie władzy, tylko dalszego istnienia partii, z pewnością ważniejsza od koalicji z PO. Stąd też Tusk spróbował zaszachować ich z drugiej strony, poprzez ostentacyjne niewykluczenie koalicji z SLD. Oczywiście, Tusk doskonale wie, że żadnych subwencji nie zniesie - wrócił do tego tematu tylko po to, by przykryć aferkę garniturową. Jak zwykle zręcznie.

Był to komentarz do podziału w PiS.

Rozumiesz do tego momentu?




Rozumiem, że usilnie chcesz oderwać tę wypowiedź od jej kontekstu, byle tylko nie przyjąć do wiadomości, że Kaczyński powiedział coś nieodpowiedniego.

Naprawdę próbujesz mnie przekonać, że wypowiedzi powinno się interpretować w oderwaniu od kontekstu, sytuacji, autora itd.? Ty to tak na poważnie?

No cóż, wynik faktycznie jest bardzo zły. Znacznie gorszy niż w Rybniku.

W dodatku kandydat PIS, nawet jeżeli nie wygra w II turze to na pewno przekroczy 40%, bo może liczyć na wyborców SP i RP (w sumie 10%)

Jedyny plus tej sytuacji, to fakt, ze przy tej okazji PIS znów naobiecywało przekopanie mierzei wiślanej, czego oczywiście, jako rzeczy nie podobającej się Rosji, nigdy nie zrobi

Będziemy zatem PIS rozliczać z tej obietnicy.

Czyli, jak zwykle, działać na rzecz interesu Rosji?



To bez znaczenia. Kwestia jest fundamentalna, ponieważ padło z Twojej strony sformułowanie o CYTOWANIU. Rozumiesz, że NIE CYTOWAŁEŚ?



A cóż niby takiego nieodpowiedniego by powiedział, gdyby powiedział to, co twierdzisz?



Do interpretowania zaraz przejdziemy. Najpierw musimy ustalić kwestie fundamentalne.

CYTOWAŁEM kiilkukrotnie

viewtopic.php?p=652673#p652673
viewtopic.php?p=716294#p716294
viewtopic.php?p=756023#p756023




Rozliczanie kogoś z obietnicy zrobienia czegoś, czemu Rosja się sprzeciwia, jest "działaniem na rzecz interesu Rosji". Ta twoja logika...

No nie, znowu...

Przekopanie Mierzei Wiślanej jest niezbędną dla rozwoju regionu i Elbląga koniecznością. Przynajmniej do czasu, kiedy Królewiec przyłączy się do Polski (opcjonalnie - do UE), ale to nie nastąpi wcześniej niż za 15-20 lat. Jednak jest to rzecz, która nie podoba się Rosji (bo pozbawiłoby ją środka nacisku jakim jest arbitralne "otwieranie" i "zamykanie" Pilawy.)

Dlatego też PIS, werbalnie gardłując za przekopem, realnie zrobi wszystko, żeby przekopu nie było.

Niemniej PIS złożyło obietnicę, że jak jej kandydat wygra w Elblągu, przekop będzie. Będziemy zatem od PIS to egzekwować.

W takim razie po co gardłuje coś przeciwnego, niż chce zrobić?

Co ciekawe, kandydatka PO na prezydenta Elbląga też jest za przekopem (http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 33925.html). Jednak ostro krytykują to władcy PO, w osobach Tuska i Sikorskiego. Pytanie więc, kto tak naprawdę "realnie robi wszystko, żeby przekopu nie było".



Ale od PO to już nie trzeba tego egzekwować?

To nie PO jest za przekopem, tylko pani Gelert osobiscie.
A jednoczesnie to PiS z cala potega przekop popiera.

Pytanie do Johnnego: kto ten przekop moze sfinansowac: burmistrz ciezko zadluzonego miasta? Czy caly kraj z podatkow? Szczegolnie ze ma byc on na Mierzeji, a Mierzeja jest .... w innym wojewodztwie. Bo jakis geniusz podzielil min Zulawy Wislane miedzy dwa wojewodztwa, przy czym Olsztyn jest tak daleko od problemu, ze nawet go nie zauwaza.
Dla niewtajemniczonych w szczegoly: ten przekop nie powinien powstac z wielu wzgledow. Jedynym powodem, dla ktorego ktokolwiek moze chciec przeryc Mierzeje Wislana i zniszczyc ekologie Zalewu oraz wladowac sie w niekonczace sie poglebiania (przypomne: na utrzymanie Zulaw Wislanych, juz istniejacych, pieniedzy od dawna brakuje) jest chec postawienia sie okoniem Rosjanom i pogrozenie szabelka.
Elblag juz teraz zyje bez przekopu, powtorki z okresu prosperity portu w wiekach rozkwitu nie bedzie i lepiej probowac sie dogadywac lokalnie i czerpac z tego korzysci, niz z honorem porywac sie z motyka na slonce.

No ale rozsadek i kompromisy to nie jest mocna strona Polakow.

Wyegzekwujesz jak 3 miliony mieszkań
Przy czym rządy PiSu trwały 2 lata, a ewentualnego prezydenta z PiS rok, do kolejnych wyborów.

1. Żeby wygrać wybory w Elblągu.
2. Żeby utrzymać swój image partii ostro sprzeciwiającej się Rosji, podczas gdy nawet osoby tak o miłość do PO nie podejrzewane, jak Rafał Ziemkiewicz, widzą, że PIS realnie jest najlepszym narzędziem Kremla w Polsce.



PO tego nie obiecywało.


Kael



Jest tylko jeden wzgląd przeciwko - postawa Rosji.



Jak przekop miałby zniszczyć ekologię zalewu?



Tor wodny do Szczecina też bez przerwy trzeba pogłębiać. A ten byłby dużo krótszy.



Ale z przekopem żyłby dużo bardziej. Nawet zakładając życzliwość Rosjan, droga wodna np do Gdańska, skróciłaby się o 1/3

Zresztą ów "przekop" funkcjonował naturalnie jeszcze w XVI wieku. Dopiero potem zarósł.