Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Ilość lekcji religii...
Oczywiście, że takich dzieci praktycznie nie ma. Dlatego rodzice mogą je bezkarnie zmuszać do praktyk religijnych.
O zmuszaniu jednoroczniaka mowy być nie może, gdyż tak małe dziecko nie jest w stanie wyrazić swej opinii, a nawet jej nie ma zapewne. Ale 9-latek może zwyczajnie nie chcieć chodzić i umie to wyartykułować, a zmuszanie go (nie proszenie, nie namawianie, nawet nie przekupywanie) ale zmuszanie np. biciem, aresztem domowym, zakazem oglądania telewizji, zabraniem czegoś co dziecko lubi jest łamaniem prawa, nieprawdaż?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 01, 2015 13:29 |
|
|
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Ilość lekcji religii...
Zastanówmy się może w takim razie, pochylając się nadKonstytucją, czy jej artykuły odnoszą się do dorosłych obywateli czy do dzieci, podlegających opiece rodziców i im podporzadkowanych, też? Art. 31 w pkt 3 mówi: Cytuj: Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Czy więc na przykład dzieci mają w zgodzie z art. 12 wolność tworzenia i działania związków zawodowych, organizacji społeczno-zawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji.? lub zgodnie z art.14: wolność prasy i innych środków społecznego przekazu.Jajko napisał(a): Ale 9-latek może zwyczajnie nie chcieć chodzić i umie to wyartykułować, a zmuszanie go (nie proszenie, nie namawianie, nawet nie przekupywanie) ale zmuszanie np. biciem, aresztem domowym, zakazem oglądania telewizji, zabraniem czegoś co dziecko lubi jest łamaniem prawa, nieprawdaż? Po pierwsze, takie 9 letnie dziecko może nie chcieć wielu rzeczy, ale to do rodziców należy rozstrzygnięcie, co bedzie dla dziecka dobre, a co nie. Po drugie, pomijając sprawę znęcania się nad dzieckiem, które podlega karze niezależnie od powodów tego znęcania, to wdrażanie dziecka do praktyk religijnych w kontekście wychowawczym nawet jesli stosowany jest rodzicielski przymus, nie jest łamaniem prawa.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz sty 01, 2015 15:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
Zmuszanie dziewieciolatka do nauki, sprzatania pokoju, wyrzucania smieci i ograniczanie mu czasu korzystania z kompa i komorki, uprzejmego zachowania w stosunku do innych, a szczegolnie starszych badz slabszych,i to stosujac tak dotkliwe kary jak zakaz telewizji, to tez lamanie praw jednostki? Czy tez grzechy wolajace o pomste do nieba?
|
Cz sty 01, 2015 16:06 |
|
|
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Ilość lekcji religii...
Wszystko zależy od tego jak się dziecko WDRAŻA. Jeśli jest to zmuszanie, to jest to niezgodne z Konstytucją. Nie pojmuję doprawdy dlaczego nie chcecie tego przyznać.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 01, 2015 20:13 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
Rozumiem, że każdy nakaz lub polecenie, które wydadzą dziecku rodzice, to według Ciebie zmuszanie?
|
Cz sty 01, 2015 20:18 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
"Wdrazanie dziecka" jest czesto wlasnie zmuszaniem. Malo ktore dziecko radosnie ZAWSZE posprzata po sobie, ZAWSZE bedzie samo z siebie wynosic smieci i ZAWSZE bedzie przestrzegac wyznaczonego czasu na komputer czy komorke. Za to czasem/czesto trzepnie lopatka w piaskownicy rowiesnika, zignoruje po raz n-ty uwagi czy prosby rodzicow i zje chylkiem ostatnie ciastko, przeznaczone np dla mlodszego brata, ktorego nie bylo w domu na czas.
Jezeli czesto bedzie omijac granice i zasady wyznaczone przez rodzicow, to stosuje sie rozne kary. A kara ma sens, jezeli jest dotkliwa. Co w roznym wieku bedzie oczywiscie rozne.
Masz moze dziecko, ktorego nigdy nie musiales karac? Czy moze jest ci obojetne co mlody robi, bo chcesz miec teraz swiety spokoj?
|
Cz sty 01, 2015 20:22 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Ilość lekcji religii...
K: Czy widzisz gdzieś w Konstytucji zakaz zmuszania ludzi do sprzątania?
Y: Źle rozumiesz.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 01, 2015 20:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
Hm... To może na przykładach wskaż mi kiedy jest nakaz/polecenie, a kiedy zmuszanie:
1. Rodzic nakazuje dziecku iść na imieniny np. wujka Staśka. 2. Rodzic nakazuje dziecku iść do sklepu po zakupy. 3. Rodzic nakazuje dziecku iść na Mszę Świętą.
|
Cz sty 01, 2015 20:28 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Ilość lekcji religii...
Już na to pytanie odpowiedziałem viewtopic.php?p=843275#p843275
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 01, 2015 20:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
Jakoś nie widzę, abyś tam wskazał, które z wymienionych przeze mnie przykładów to nakazywanie, a które to zmuszanie. Zamiast więc odsyłać mnie do jakiegoś posta, który nie jest odpowiedzią na moją prośbę, po prostu na niego odpowiedz.
|
Cz sty 01, 2015 20:39 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Ilość lekcji religii...
Nudzisz, Yarpen. Pytanie z tego posta to jest to samo pytanie, co zadane przez Asienkke w podlinkowanej wiadomości, tylko nieco inaczej sformułowane, bo z szerszym opisem sytuacji. Nie mam czasu na bezsensowne przepychanki z Tobą i poczekam na poruszenie jakiejś nowej kwestii w miejsce uporczywego wracania do pytania, na które już masz odpowiedź. Jak Yarpen Jajku, tak Jajko Yarpenowi
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
Ostatnio edytowano Cz sty 01, 2015 20:48 przez Jajko, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz sty 01, 2015 20:45 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
Uniki pokazują, że po prostu nie chcesz kolejny raz dać popisu swojej moralności Kalego, co jest równie jasnym przyznaniem się do jej praktykowania, jak udzielenie odpowiedzi. Strzeliłeś więc gola sobie, a nie mnie (także bezmyślnym wskazaniem na mojego posta, który dotyczy całkowicie odmiennej sytuacji).
|
Cz sty 01, 2015 20:48 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Ilość lekcji religii...
Dawaj odpowiedzi na moje pytania, to ja odpowiem na Twoje. Bo na razie to wykazujesz moralność Kalego uważając, że jak Jajko nie odpowiadać Yarpenowi na pytania, to Jajko jest be, ale jak Yarpen nie odpowiadać na pytania Jajka, to Yarpen wcale nie jest be.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz sty 01, 2015 21:04 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
Jajko, nie mam czasu na przepychanki z Tobą. Już ci to napisałem w postcie, który niebacznie tutaj podlinkowałeś, w którym wskazałem też na przyczynę, dla której nie będę odpowiadał na pewne pytanie zadane w tamtym temacie. Jak chcesz kontynuować rozmowę, to zapraszam do udzielenia odpowiedzi na moją, odmienną od zadanego przez Asienkkę pytania, prośbę.
|
Cz sty 01, 2015 21:11 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Ilość lekcji religii...
Jajko napisał(a): K: Czy widzisz gdzieś w Konstytucji zakaz zmuszania ludzi do sprzątania? I to jest mentalnosc Jajka: jezeli sa 2 paragrafy w Konstytucji badz prawie, ktore (pozornie) sa sprzeczne ze soba (dla niektorych), to trzymamy sie kurczowo i bezmy... bezkrytycznie tego, ktory jest dla nas wygodny. Zamykajac oczy i tupiac nogami: w Konstytucji w jednym miejscu takie zdanie! A w Biblii jest zdanie “ Nie ma Boga“. Ja prawnikiem nie jestem, ale zdrowy rozsadek mowi mi, ze czyta sie dokumenty zawsze w calosci i jedynie w calosci sa spojne. A przynajmniej powinny byc. A teraz wracajac do pytania Jajka, ktory pyszczy jak wielu przed nim o Konstytucji a w reku jej nie mial. Cytuj: Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje. Art 31 Nakazuje prawo sprzatac pokoj? Czyli Jajko lamie Konstytucje zmuszajac mlodego do porzadku i higieny. CBDU. Jajko zmiazdzony przez siebie samego po raz kolejny.
|
Pt sty 02, 2015 13:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|