| Autor |
Wiadomość |
|
Emeka
Dołączył(a): Wt wrz 20, 2005 16:50
Posty: 8
|
Jeszcze tylko link do ciekawego artykulu z Tygodnika Powszechnego http://tygodnik.onet.pl/1544,5498,1127255,1,tematy.html i trafny komentarz do argumentow KK dlaczego sztuczna antykonc. jest zla:
"Co to za absurdalne i niespójne tłumaczenia?
Kocham się z żoną i chcemy mieć dzieci - To jesteśmy OK.
Kocham się z żoną i nie chcemy mieć dzieci - OK
Kocham się z żoną, nie chcemy mieć dzieci i korzystamy z metod naturalnych - OK
Kocham się z żoną, nie chcemy mieć dzieci, korzystamy z antykoncepcji - Be, bo nie ma między nami miłości, bo nie darzymy się szacunkiem, bo szukamy tylko przyjemności, bo nie chcemy się rozmnażać, itp.
Za grosz logiki. :-\ "
|
| Cz paź 20, 2005 17:42 |
|
|
|
|
|
Nowicjusz
Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 19:55
Posty: 5
|
 ddv163 napisał(a): Jedno pytanie - do "Nowicjusza" ...
- Czy byłbyś tak uprzejmy i zapoznał się z tematyką poruszaną na forum - w linkach, które ci podałem był również temat "prezerwatywy" Ddv chce sie dowiedziec w jaki sposob wg ciebie unikanie pytan, pomijanie tematu prezerwatywy oraz sprowadzanie calej antykoncpecji li tylko do hormonow ma przekonac kogokolwiek do twojego punktu widzenia ?
z tych paru lakonicznych postow ktore napisales do mnie wynika ze poniewaz kiedys tam pare miesiecy temu napisales cos o prezerwatywie to teraz nie musisz juz odpowiadac na zadne pytanie w tej sprawie. Uwazasz ze to jest w porzadku? Czy wg ciebie ddv pomijanie pytan o prezerwatywe jest wlasciwą formą dyskusji ?
Jak dla mnie nagminne ignorowanie tych pytan z twojej strony lub udzielanie bardzo obszernych odpowiedzi ale ... dotyczacych hormonow nie jest żadną rzetelną dyskusją i prowadzac ja w ten sposob tylko pogarszasz wizerunek Kosciola. Pokazujesz ddv ze osoby broniace nauki Kosciola w sprawie zakazu antykoncepcji nie wytrzymuja po prostu rzetelnej dyskusji.
|
| Cz paź 20, 2005 17:53 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ddv163 napisał(a): odpowiedź - jak powyżej.
Rzeczywiscie nie da się dyskutować gdy ktoś wtrąca się w rozmowę roszcząc sobie priorytet odpowiedzi - bez zapoznania się z tematem, lub innymi tematami poruszonymi juz na forum gdzie dana problematyka już została omówiona. Zatem - bardzo prosze nie rozmywać tematu - do wszystkiego powolutku dojdziemy    :D:D
Bo jak na razie - nie kończymy jednego jątku - tylko powtarzamy non stop jedno i to samo ...
A dwóch "nowych" wchodzi w temat mieszając solidnie i roszcząc sobie prawo do priorytetu odpowiedzi - w momencie, gdy wątek jest na ukończeniu ...
Hmmm coś dziwne mi to ... 
|
| Cz paź 20, 2005 18:40 |
|
|
|
|
|
Emeka
Dołączył(a): Wt wrz 20, 2005 16:50
Posty: 8
|
A to byly na poczatku zapisy na odpowiadanie w tym temacie ?
|
| Cz paź 20, 2005 19:03 |
|
|
|
Nowicjusz
Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 19:55
Posty: 5
|
ddv163 napisał(a): A dwóch "nowych" wchodzi w temat mieszając solidnie i roszcząc sobie prawo do priorytetu odpowiedzi Czyli jak wątek ma już 20 stron to nie można nic napisać ? Postanowiłem się włączyć w sytuacji gdy oświadczyłeś że celem twojego pisania jest przkonanie kogos do nauki Kosciola - co mnie bardzo dziwi z powodów ktore wyżej opisałem
Sadzilem ze twoim celem jest obrona nauki Kosciola za wszelką cene nawet za cenę śmieszności... a tymczasem okazuje sie ze o co innego ci chodzi
sądziłem ze skoro nie odpowiadasz na pytania innych osob to moze znajdziesz czas i chec na moje pytania a tu sie okazuje ze trzeba swoje odczekac bo najpierw musisz napisac kilka postow o tym ze nie masz czasu na odpowiadanie i o tym ze trzeba poczekac na odpowiedz i o tym ze wszystko juz bylo i o tym ze masz dosc dyskusji i o tym ze ....itd.
a pytania bez odpowiedzi pozostają
|
| Cz paź 20, 2005 20:24 |
|
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Oczywiście, że każdy zapytać sie może ...
Jednak - pytania sa trochę nie na czasie - jesteście coś niezorientowani w aktualnie poruszanej problematyce, więc panowie - wybaczcie, ale proponuję jeszcze raz zapoznać sie z aktualnym wątkiem dyskusji i odpowiedzi na zadane przez was pytania.
Linki podałem.
Ja - tymczasem konynuuję dyskusję z osobami ... trochę bardziej od was zorientowanymi w dyskusji.
Odpowiedzi na podane przez was pytania i tak padną - więc proszę się o to nie martwić ...
A naprawdę nie potrafię się doczekać na odpowiedzi Ensona i Crosisa, którzy mi coś teraz zamilkli ...
Czyżby się wystraszyli 
|
| Cz paź 20, 2005 21:30 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ddv juz Ci napisalismy, w paru psotach ze odezwiemy sie jak napiszesz cos wiecej o prezerwatywach, niz tylko bzdure, ze sa wstepem do innej antykoncepcji.
Twoje punkty: za i przeciw zbilismy jasno i wyraznie, tak samo na cytacie z PWN pokazalem CI, ze wg PWN antykoncepcja dzieli sie na sztuczna i naturalna. Teraz czekamy, az napiszesz cos sensownego o prezerwatywie, a nie bedziesz gadal od rzeczy, ze zamiklismy, pare postow wyzej jasno jest napisane na co czekamy.
Crosis
|
| Cz paź 20, 2005 21:34 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A ostatnio coś rozmawialiśmy ze sobą o definicjach - nie o prezerwatywach ...
Deja vu, crosis, czy co
|
| Cz paź 20, 2005 22:03 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Definicje jasno CI przedstawilem, antykoncepcja dzieli sie wg niej na naturalna i sztuczna - wiec nie ma o czym rozmawiac. A o wypowiedz na temat prezerwatyw prosza Cie wszyscy od jakichs 3 stron, wiec nie zmieniaj tematu.
Crosis
|
| Cz paź 20, 2005 22:04 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Tyle tylko, ze posługujesz się definicją nieaktualną- mój drogi - na dodatek zupełnie "wziętą z sufitu" i nie mającą żadnego związku z rzeczywistością ...
Pomimo tego, że podałem ci dwie o wiele bardziej aktualne - z tego samego źródła, na które się powołałeś ...
A ktoś mi tu próbował wpierać coś o "zamknięciu na poglądy innych" czy coś w tym stylu ...
A jeszcze nieco wcześniej - o "a" hormonalnej a nie o condomach ...
Ponadto- znów sprawdzony manewr z waszej strony - rozmowa o szkodliwosci "a" hormonalnej zostaje sprowadzana do szkodliwości "gumy" - po czym powrót do "hormonalnej - i tak skakanie  na przemian.
Omówmy moze zatem jeden wątek - zanim weźmiemy się za następny, dobrze
|
| Cz paź 20, 2005 22:11 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A niemalże cała poprzednią strone usiłowałem wytłumaczyć "nowym" by nie rozwalali tematu - tylko zapoznali się z trescia dotychczasowej(ych) dyskusji ...
Znów "błądzisz" Crosis pisząc o
Cytuj: A o wypowiedz na temat prezerwatyw prosza Cie wszyscy od jakichs 3 stron, wiec nie zmieniaj tematu. 
|
| Cz paź 20, 2005 22:23 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ddv w zadnym z tematow nie wypowiedziales sie jasno o prezerwatywie oprocz bezsensownego stwierdzenia, ze prowadzi do antykoncepcji hormonalnej.
Nie zamydlaj oczu prosze, albo powiedz, ze sie nie wypowiesz, bo nie potrafisz. Jesli nawet sie sesnownie wypowiedziales, powtorz to, jesli zas napiszesz kolejny post w taki sposob jak ostatni, uznam ze nie masz na ten temat nic do powiedzenia i swiadomi unikasz odpowiedzi, co za tym idzie, zastosuje sie do prawdy Colora - nie ma sensu z Toba dyskutowac.
Wiec zdecyduj - albo napiszesz cos sensownego na temat prezerwatywy, albo powtorzysz wypowiedz z innego watku, jesli taka padla, albo napiszesz, ze nie masz nic do powiedzenia. Ale nie zamydlaj oczu.
Crosis
|
| Cz paź 20, 2005 22:33 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ostatnio rozmnawialiśmy o "hormonalnej" - czyzbyś zatem uważał temat za zakończony - bo ja nie ...
|
| Cz paź 20, 2005 22:36 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Tylko Ty sie ograniczyles do hormonalnej. Pozostali dyskutanci prosza Cie od 3 stron o wypowiedzi na temat prezerwatyw, a wiec najpopulraniejszej metody antykoncepcji, czego Ty unikasz.
Ostatnim postem dales dowod, ze poza bzdurami i wymigiwaniem sie od odpowiedzi nic wiecej z siebie nie wycisniesz, wiec zegnam.
Pozdrowienia dla Colora, Ensona i Sweeta, ktorzy wypowiedzieli sie w tym temacie oraz dla wszystkich innych, nawet przeciwnikow antykoncepcji, ktorzy potrafili odpowiadac na pytania i mieli do powiedzenia wiecej niz ddv.
Zegnam
I tak, temat hormonalnej tez uwazam za zamkniety: moze powodowac i powiekszac ryzyko wielu schorzen - co jest napisane na ulotkach tabletek. Oprocz tego reguluje cykl mentruacyjny, jesli jest nieregularny. Do tego jest swiadomym wyborem ludzi, i takim jak Ty ddv, nic do tego.
I reasumujac: z PWN jasno wynika, ze metodyt naturalne to tez antykoncepcja.
Prezerwatywa jest najpopularniejszym srodkiem antykoncepcji, a o niej nie wspomniales nic sensownego.
Antykoncepcja sztuczna przewyzsza swa populranoscia naturalna wiele wiele razy. To fakt statystyczny. Jesli ddv Ci nie pasuje, to Twoj problem.
I jeszcze raz: do swiadomego wyboru, chocby rodzin, ktore maja juz 2 dzieci i chca miec 3 za dwa lata i stosuja do tego antykoncepcje sztuczna, takim jak Ty ddv: nic do tego. To ich wybor, jesli im pasuje, jest jak najbardziej sluszny.
Crosis
|
| Cz paź 20, 2005 22:41 |
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Crosis !
Z aktualnej definicji PWN jasno wynika:
Cytuj: antykoncepcja
antykoncepcja [gr.-łac.], med. → zapobieganie zapłodnieniu.
_____
zapobieganie zapłodnieniu
zapobieganie zapłodnieniu (antykoncepcja), dobrowolne i okresowe zapobieganie zapłodnieniu lub rozwojowi ciąży; metody naturalne (termiczna, owulacyjna, objawowo-termiczna), stosunek przerywany oraz stosowanie środków antykoncepcyjnych chem. i mech. (prezerwatywy, błony, kapturki, środki plemnikobójcze oraz preparaty hormonalne); radykalną metodą z.z. jest ubezpłodnienie. Zauważ - wtej przestarzałej nie ma rozróznienia metod. W nowej - jest rozróznienie metod i nie wrzuca się "do jednego worka" antykoncepcji i metod naturalnych pisząc go pod hasłem "antykoncepcja" lecz "zapobieganie zapłodnieniu". Dość istotna róznica .. Nie muszę więc niczego w encyklopedii zmieniać Ktoś już zaczyna "łapać" w czym rzecz ...  Zauważ też dalsze hasło ... Cytuj: ANTYKONCEPCYJNE ŚRODKI, środki stosowane w celu zapobiegania zapłodnieniu lub rozwojowi ciąży. Rozróżnia się: mechaniczne środki antykoncepcyjne — uniemożliwiające kontakt plemnika z komórką jajową (prezerwatywy — jedyny środek antykoncepcyjny stosowany współcześnie przez mężczyzn, oraz kapturki zakładane doraźnie do pochwy); domaciczne środki antykoncepcyjne — utrudniające zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki jajowej (tzw. spirale domaciczne zakładane przez lekarza i kontrolowane co najmniej raz w roku), charakteryzujące się dużą niezawodnością i niewielkimi zagrożeniami; chemiczne środki antykoncepcyjne — stosowane doraźnie dopochwowo (pod postacią galaretek, globulek itp.), działają plemnikobójczo i zawierają zwykle dodatkowo substancje zmniejszające ruchliwość plemników; hormonalne środki antykoncepcyjne (doustne środki antykoncepcyjne, tzw. pigułki antykoncepcyjne) — stosowane systematycznie hamują jajeczkowanie lub, poprzez wpływ na śluz szyjki macicy, utrudniają zapłodnienie bądź implantację zapłodnionego jaja; o dużej niezawodności, mogą jednak powodować różnorodne dolegliwości, a także poważne zagrożenia, m.in. wzrost zachorowań na chorobę niedokrwienną serca i nadciśnienie, zwł. u kobiet palących, oraz zwiększenie zapadalności na nowotwory wątroby. Cytuj: IMPLANTACJA [łac.], zagnieżdżenie się zarodka ssaków w błonie śluzowej macicy;(...) i to jest powód zakazu antykoncepcjiTak trudno to pojąć Ponadto - nie dziwię się, ze nie rozróżniasz antykoncepcji od metod naturalnych jeżeli tu widzisz te swoje "3 strony" ... A nie omówliśmy kolejnego problemu - wpływu antykoncepcji na inne sprawy ... No cóż - lepiej próbować rozbijać temat i uciekać od tematu - niż przyznać, że te świństwa (antykoncepcja) nie mają praktycznie żadnego logicznego uzasadnienia ... Na temat kondomów sobie poczytaj: viewtopic.php?p=21657#21657Małe sprostowanie do tamtego tekstu - spermicydy podejrzewa się o pewne działanie wczesnoporonne - lecz nie jest to udowodnioneA ten link podawałem już chyba trzykrotnie ... I coś jeszcze - w tym poście jest zacytowany bardzo ciekawy materiał ze stron promujących antykoncepcję... ddv163 napisał(a): Drogi Echnatonie ! Echnaton napisał(a): Witaj Elka!
Twierdzisz że zgoda na antykoncepcję może ułatwiać zgodę na aborcję.
Uważam że mieszasz tu dwie sprawy.
Pierwszą sprawą jest to czy antykoncepcja jest zła sama w sobie.
Drugą sprawą jest to czy i jak zgoda na antykoncepcję wpływa na wykonywanie zabiegów aborcyjnych.
Jeżeli antykoncepcja nie jest zła (a tak uważam) to nie można jej zakazywać tylko dlatego że ktoś może być narażony na pokusę skorzystania z aborcji.
To tak jakbyś domagała się nie wydawania praw jazdy tłumacząc że w ten sposób zwiększa się zagrożenie wypadkami.
A tymczasem: Cytuj: (...)
Substancje uszkadzające gumę prezerwatyw:
Oliwka dziecięca (15 minutowy kontakt gumy z oliwką zmniejsza jej wytrzymałość aż o 90%)
Wazelina(...)
Zalety:
Do natychmiastowego zastosowania
Nie ma wpływu na karmienie piersią
(...)
Wady:
Działanie jest związane z aktywnością seksualną - zaburza spontaniczność (choć niektórzy potrafią włączyć ją jako element gry...)
Obniża doznania seksualne
Dość droga metoda przy dłuższym stosowaniu i spełnieniu warunku stosowania jedynie dobrej jakości prezerwatyw
Skuteczność metody jest w dużej mierze zależna od staranności stosowania - wskaźnik Pearla od 2 do 15 (przy wybitnie starannym stosowaniu może być niższy od 1)
Możliwość wystąpienia uczulenia na lateks u obojga partnerów
Możliwość wystąpienia "wady fabrycznej" trudnej do wykrycia przed stosunkiem (w przypadku uszkodzenia prezerwatywy podczas stosunku należy zastosować metody alarmowe) Cytuj: Zdarzają się takie sytuacje, kiedy nagle okazuje się, że środki przez Was zastosowane okazały się nie wystarczające (pęknięta prezerwatywa, nieudany stosunek przerywany), obliczenia błędne lub zwyczajnie, zapomnieliście o stosowaniu jakichkolwiek... Kiedy zaczniecie się martwić, denerwować i użalać nad swym losem, nie róbcie tego zbyt długo...
Czas działa na Waszą niekorzyść!
Jeszcze można uratować sytuację...
To czas i miejsce na antykoncepcje "po stosunku". Nie planowanej ciąży w takich przypadkach można uniknąć na kilka sposobów: preparaty hormonalne założenie wkładki wewnątrzmacicznej (spirali)
hormonalna 2 skladnikowe
Tabletki zawierające estrogen i progesteron w różnych dawkach w zależności od ich typu i rodzaju.
Najskuteczniejsza w chwili obecnej szeroko dostępna metoda antykoncepcyjna. Więcej na temat antykoncepcji i metod NPR: http://prace.sciaga.pl/19917.html Zatem - słuszną racją jest twierdzenie, iż "mentalność antykoncepcyjna" jest ściścle związana, z "mentalnością proaborcyjną". Ja twierdzę, ze "moralnośc antykoncepcyjna" prowadzi wręcz do moralności aborcyjnej - o ile tylko nie zadziałają "hamulce". Jeszcze raz przypomnę: Żadna z metod nie daje 100 % gwarancji na niepoczęcie dziecka  W przypadku poczęcia - jedynym zatem rosadnym rozwiązaniem jest otwarcie na życie - na akceptację możliwych skutków swojego działania.A ku temu właśnie służą metody NPR. "Skuteczność" (brzydkie słowo) metod NPR jest porównywalna, a czasem wręcz wyższa od niektórych metod antykoncepcji - polecam lekturę postu: viewtopic.php?p=31026#31026najważniejsze: Cytuj: Skuteczność metod NPR przy dokładnym stosowaniu jest b. wysoka - w przypadku metody Roetzera i porównywalna z innymi metodami antykoncepcji (np. prezerwatywy i met. termicznej) Odrzućmy teraz skrajne podawane liczby ...  Ze strony: http://www.narodziny.med.pl/pearl.htmDołóżmy - metoda Roetzera ~~ ok 0,2 Tak na marginesie - "Skuteczność" metody Roetzera w praktyce jest nieco wyższa, (ok. ~~0,3- 0,5) lecz przy wybitnie starannym jej stosowaniu można osiągnąć wskaźnik "0,2") Cytuj: Nie widzę zatem żadnego uzasadnienia stosowania antykoncepcji dla osób wierzących (szczególnie młodych, rozpoczynających życie małżeńskie) - oraz tych, które myślących osób dbających o swoje zdrowie... Jedno, co naprawdę można zarzucić Kościołowi - istniej stanowczo za mało praktycznych "kursów w terenie" metod NPR oraz nieco kuleje sposób informowania o zagrożeniach ze stony antykoncepcji i zaletach metod NPR. Przyznam szczerze, że kursu przedmałżeńskiego podczas przygotowania do małżeństwa ja sam też niewiele wyniosłem. (...) A różnie bywało - teraz wiem, ze z pełnym spokojem mogę stosować bardzo niezawodną metodę ... Na dodatek - zupełnie nieszkodliwą dla organizmu ... Skutek - jak przesiadka "ze zdezolowanego malucha na nowe Audi" ... Pozdrawiam Masz jeszcze jakieś pytania
|
| Cz paź 20, 2005 23:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
