Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 19:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Czy Kościól jest potrzebny żeby wierzyć? 
Autor Wiadomość
Post 
A moje małe orędzie brzmi: to Jezus Chrystus ustanowił Kościół, a skoro Mu wierzysz więc też zachowujesz Jego słowo. Podważanie prawd wiary jest niestety grzechem i to przeciwko Duchowi Św: "uznanej prawdzie chrześcijańskiej się sprzeciwiać;" - Katechizm Kościoła. A Kościół swego nauczania nie bierze z powietrza lecz z nauczania Bożego. :)


So sty 07, 2006 14:53

Dołączył(a): So sty 07, 2006 11:15
Posty: 58
Post 
Kris_yul napisał(a):
A Kościół swego nauczania nie bierze z powietrza lecz z nauczania Bożego. :)


Ale czy nauki Boga(nie zawsze są proste i oczywiste) nie mogą być błędnie zinterpretowane przez kościół.Lub czy nie mogą zadziałać tu zwykłe ludzkie interesy lub potrzeby jak np. pieniądze (mówię tu o wprowadzeniu wiary w czyściec)?


Wt sty 10, 2006 15:53
Zobacz profil
Post 
Słowa Jezusa dotyczące powołania samego Kościoła są jasne. Natomiast zawsze istnieje ryzyko popełnienia błędu interpretacji, podobnie jak istnieją "przekręty" w kościele. Lecz nie przejmuję się za bardzo tymi rzeczami, bowiem do tej poty nie znalazłem nic co by we mnie uderzało i mi przeszkadzało. Do tego modlę się "wierzę, w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół", a skoro mu wierzę, to wierzę w to co głosi. Nawet jeżeli czyścieć byłby powołany dla pieniędzy to mnie ponownie mało obchodzi, bo czy jest czy go nie ma, to nie zmienia mojego postępowania i dalej chce dążyć do świętości w Bogu - nie dla tego że boję się czyśca ale dlatego, że Boga kocham.


Wt sty 10, 2006 19:58

Dołączył(a): So sty 07, 2006 11:15
Posty: 58
Post 
Dzisiaj miałem raczej nikłą przyjemność spotkania się z ojcami z zakonu jezuitów i jeden z nich stwierdził, że "nie trzeba wierzyć lecz myśleć". I wtedy pomyślalem co taki czlowiek robi w sutannie( do tej pory nie wiem;) ). Podczas swojego wystąpienia postawili raczej na nędzne żarty niż na przekazanie jakiś mądrości.


Wt sty 10, 2006 21:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Jezuici chyba czasami przesadzają ze stawianiem na myślenie...

Przecież o Bogu wiemy raczej niewiele. Wierzymy w Niego. Wiara a wiedza - to nie to samo. Teraz wierzymy - wiedzieć będziemy po śmierci, po drugiej stronie :biggrin:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt sty 10, 2006 21:55
Zobacz profil WWW
Post 
Posty przeniesione

psk napisał(a):
''Czy kościół jest potrzebny, aby wierzyć?'' według mnie absolutnie nie. Jeśli Bóg istenieje to na pewno przychodzi do każdego indywidualnie, trzeba znajść życia sens...[/b]


MalGanis napisał(a):
Należy też zadać sobie pytanie, czy ta religia jest prawdziwa, i jaki bóg jest najpotężniejszy, a jaki jest tylko jednym z wielu bytów... ;]


Lucyna napisał(a):
"Czy kościół jest potrzebny żeby wierzyć?"
Zależy, w co wierzyć.
Jeżeli mamy na myśli katolicyzm, to "Skład Apostolski " daje nam odpowiedz - "Wierzę w Ducha Świętego, Święty kościół powszechny...."


zefciu napisał(a):
Cytuj:
Jeśli Bóg istenieje

No widzisz. Sam dajesz argument przeciw swojej teorii. Ja jestem w Kościele i wiem, że istnieje. Ty nie jesteś i stać Cię jeno na jakieś "jeśli".
Cytuj:
trzeba znajść życia sens...[/b]

Trzeba opanić też gramatyki polskiej reguły.


psk napisał(a):
Tak... ale uważam, że jak powiedział buscador Bóg jest w Tobie i jeżeli on jest częścią mnie to nie musze chodzić do Kośćiola aby z nim rozmawiać... można z nim rozmawiać wszędzie[/i]


ToMu napisał(a):
Są ludzie, którzy wierzą w Boga, a nie znają po prostu Kościoła. Na pewno są też tacy, którzy Kościół z jakiś przyczyn odrzucają, ale nadal żyją zgodnie z przykazaniami. Nie należy tych dwóch grup mylić.


Śr lut 08, 2006 14:20

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
jeden_z_czterech napisał(a):

Ale czy nauki Boga(nie zawsze są proste i oczywiste) nie mogą być błędnie zinterpretowane przez kościół.

Lub czy nie mogą zadziałać tu zwykłe ludzkie interesy lub potrzeby jak np. pieniądze (mówię tu o wprowadzeniu wiary w czyściec)?


nie na oba pytania. Obietnica Jezusa i działanie Ducha Św.

Vittorio Messori bodajże, ujął to tak mniej więcej tak: żaden z papiezy, także tych najbardziej kontrowersyjnych, których postępowanie stało w oczywistej sprzeczności z zasadami Kościoła, nigdy nie wydał dokumentu (działając "ex cathedra"), który podważałby jakiekolwiek prawdy głoszone przez kościół.

Innymi słowy: nigdy nie zaprzeczono temu co jest głoszone "w ramach" nieomylności.

A to, że w kościele były kryzysy, to hmmm, tak to bywa.


Cz lut 09, 2006 7:45
Zobacz profil ICQ WWW

Dołączył(a): Pt lut 10, 2006 9:05
Posty: 1
Post czy Kosciol jest potrzebny zby wierzyc
Kosciol jest potrzebny aby wierzyc, bo on nam wsazuje jako droga iscdo Boga, a dzieki temu uczymy sie wiary w Boga


Pt lut 10, 2006 10:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 18:23
Posty: 42
Post 
hehe zgadzam sie z Megi w 100 %:) moze do samej wiary Kosciol potrzebny nie jest,ale do wzrastania jak najbardziej tak:) by to zilustrowac posluze sie przykladem z ogrodnictwa,zalozmy,ze dostajemy pieknego kwiatka,moze byc najpiekniejszy w swiecie,ale jesli nie bedzie systematycznie podlwany,jesli nie zapewni mu sie odpowiednich warunkow,naslonecznienia,temperatury i wreszcie jesli nie znajdzie sie ktos,kto z tych obowiazkow bedzie sie wywiazywal to kwiat najzwiyczajniej w swiecie uschnie.tak samo i z wiara,jesl inie zapewnisz jej mozliwosci wzrostu(sakramenty,slowo Boze,wpsolnota kosciola)to jesli nie zniknie w ogole, powaznie oslabnie.pozdrawiam :-)

_________________
a co tam bede sie wysilal,by napisac cos madrego:)


Pt lut 17, 2006 19:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 09, 2006 15:38
Posty: 661
Post 
Belizariusz napisał(a):
Dlatego wlasnie istnieje Kosciol (zalozony przez samego Jezusa), by ludzie nie popelniali bledow, by mogli sie wzajemnie wspomagac, czuc wspolnote i poprzez te wspolnote odczuwac lacznosc z Chrystusem.


Popelniac bledy jest rzecza ludzka. Czlowiek jest omylny i zawsze tak bylo i bedzie. wiec twoje uzasadnienie dla isnienia Koscila jest troche nonsensem. Bo jak ludzie moga ludziom mowic o nie popelnianiu bledow jak sami to robia?


So lut 18, 2006 23:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Chyba najlepsze sformułowanie - jest potrzebny, ale nie jest konieczny. Bez pomocy Kościoła człowiek też mógłby wierzyć, ale z Kościołem (w Kościele) ta wiara chyba lepiej może się rozwijać: różne wspólnoty, charyzmaty, ruchy :)

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N lut 19, 2006 9:21
Zobacz profil WWW
Post 
ToMu napisał(a):
Chyba najlepsze sformułowanie - jest potrzebny, ale nie jest konieczny. Bez pomocy Kościoła człowiek też mógłby wierzyć, ale z Kościołem (w Kościele) ta wiara chyba lepiej może się rozwijać: różne wspólnoty, charyzmaty, ruchy :)


Przede wszystkim sakramenty, które są główną bronią w naszej walce ze złem i pozwalają nam wzrastać duchowo i umacniać naszą wiarę. Bez sakramentów wiara człowieka jest jakby niepełna.


N lut 19, 2006 11:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Słusznie, zapomniałem :D

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N lut 19, 2006 16:07
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:25
Posty: 35
Post 
iouzek napisał(a):
Można tez chyba powiedziec że wiara trwa w Kosciele.Kościół przechowuje i przekazuje wiarę.


Nie tylko.
Czasem ją narzuca a innowierców pali na stosie.
Na szczęście w naszych czasach stosów już nie ma.
Za to jest religia w szkołach państwowych a wkrótce stanie Swiątynia zbudowana również z naszych podatków.
A może by tak wprowadzić dziesięciny??? Przecież jesteśmy bogatym narodem,ludziom żyje się dobrze. A bezrobotni i bezdomni ogrzeją się i nakarmią ( duchowo) w świątyniach. W końcu mamy ich sporo.


N lut 19, 2006 21:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
to sie tylko tak ładnie mówi, że jestem chrześcijaninem, ale Kościoła nie potrzebuje... błąd!
Jezus w swoim nauczaniu zawsze mówił "wy", wskazuje to jednoznacznie na wspólnote Jego wyznawców, wszyscy w Niego wierzący mają być wspólnotą, i ta wspólnota to Kościół, więc czy chrześcijanin może istnieć poza Kościołem? Chyba nie...


N lut 19, 2006 21:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL