Czasem niestety są sytuacje od nas niezależne zwane złośliwością rzeczy martwych.
Świat się nie zawali, gdy forum nie odpali się przez pół dnia I moderatorzy odpoczną, i Wy :D

Heareticus założył osobny temat o tym - viewtopic.php?t=6961&highlight=

Jestem ciekaw, czy ktoś ma jakieś uwagi i też zauważył nieprawidłowości w działaniu forum.

Może by się ktoś odpowiedzialny za serwer wypowiedział

Eeee... problem jest taki, ze w swietle konta internetowego - jo_tka i reszta modow to tacy sami userzy jak my I tyle tez moga zrobic jesli forum padnie ;-p

A co do szukania admina technicznego - podam z miedzynarodowej definicji administratora:
admin to taka osoba, której nie ma.

Crosis

No ale skoro pojawiają się od użytkowników sygnały, że coś z forum jest nie tak - to powinien się zainteresować. Temat Heareticusa został założony wczoraj - jak do tej pory, odzewu od strony administracji brak.

A moderator PTR... udaje że nic nie wie

A mogę zapytać, o co w tej uwadze chodzi?

Ja w kontekście tego tematu - viewtopic.php?t=6959&start=30 .

Słusznie - pomyliłem się w odpowiedzi na posta Elki. Przepraszam.

Do Jo_tki: powiedz mi, na czym polega tekst "Zgodnie z powyższą prośbą - każdy post na ten temat zostanie usunięty", skoro temat jest zablokowany

Mam pomysł - ZABLOKUJMY CAŁE FORUM, CO Nie będzie w ogóle problemu...

Doprecyzowałam w temacie. Dotyczy Belizariusza i jest zgodny z JEGO prośbą. A napisałam to, ponieważ nie chcę blokować wszystkich tematów w moderacji, w których ten wątek był poruszany.

Nie można usunąć czegoś, czego nie można napisać (bo temat jest zablokowany)...

Zgłaszam skargę do moderacji:

Mój nik figuruje jako autor tematu "Antyhołdy" w dziale o papieżu, podczas, gdy ja tego tematu nie wymyśliłem i na pewno bym go tak nie nazwał. Zatem jest to jakaś próba wciskania mi w usta słów i okresleń jakich nie wypowiedziałem i których autorem nie jestem. Denerwuje mnie to, ponieważ jestem autorem tego tematu (ale tak naprawdę nie jestem bo go nie stowrzyłem) i po prostu wciśnięto mojego nika jako autora tematu, w dodatku nazywając temat neizgodnie z moimi intencjami. Bardoz mi się to nie podoba i denerwuje mnie, że moderator, który się zagalopował, nie raczył mnie zapytać, czy wyrażam zgodę na taką nazwę, a nie inną. Uważam, że było to jego obowiązkiem, ponieważ mi przypiął do tego tematu moje autorstwo.

Jeszcz raz zaznaczam - NIE JESTEM AUTOREM ANI TWÓRCĄ TEGO TEMATU! Jestem jedynie autorem posta, którego zawarłem w temacie "Rocznica JP2...." w dziale o papieżu.

Jednocześnie, o ile to możliwe, domagam się zmiany nazwy tematu na taką nazwą jaką ja uznam za stosowną, lub też wymazania mojego nika z autorstwa tematu, bo nie ja go stworzyłem. Stworzył go podejrzewam jakiś moderator, który dokonał manipulacji i fałszu, gdyż teraz wyszło na to, ze to ja utworzyłem ten temat i w dodatku nazwałem go "Antyhołdy", a na taką nazwę się nie godzę. Na manipulację się nie godzę.

Mam nadzieję, że będzie podjęta interwencja w tej sprawie.

Podaję linka do "mojego tematu" >>

viewtopic.php?t=7144



pozdrawiam,
michał

Chwileczkę

Moderator nigdzie nie wtyka Twojego nicka jako autora tematu, jako autor tematu pokazuje się automatycznie autor pierwszego postu.

Tytuł został nadany przez moderatora w chwili wydzielenia wątku z innego i rzeczywiście jest autorstwa osoby, która go dzieliła. W tematach wydzielonych z innych nie należy go przypisywać autorowi pierwszego postu.

Z pewnością nie będzie tak, że moderator dzieląc temat, będzie się pytał, jak autor pierwszego postu chciałby nazwać temat.

Natomiast nie widzę problemu - jeśli jakiś tytuł Ci się nie podoba, a od Twojego postu zaczyna się temat - żeby podrzucić na pw moderatorowi swoją propozycję.

I proszę się nie obrażać na elementy techniczne

No dobrze, ale efekt jest taki, że dla ludzi odwiedzających temat to ja jestem autorem nazwy tematu, przez co wprowadza sie ludzi w błąd.

I oczywiście nie zgadzam się na obecną formę nazwy tematu. Nawet nie wiem, który moderator wydzielił ten temat, więc skąd mam wiedzieć do kogo pisać...?

A co do nazwy to chcę "NIE PŁAKAŁEM PO PAPIEŻU" - tak bym nazwał ten temat, gdybym to rzeczywiście ja był jego autorem, a nie przypisywanie mi mojego nika do jakiegoś sformuowania "antyhołd", którego nie wypwoeidziałęm i z któym się nie identyfikuję.




pozdrawiam,
michał

Zrobione
A najlepiej pisać do moderatora podpisanego pod działem - tak na przyszłość.

Dzięki
Pewności, że to Incognito nie miałem,b o przecież ktoś inny mógł wydizelić temat, a potem jakiś innym oderator mógłby się jako peirwszy wpisać.



pozdrawiam,
michał