Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 19:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 msze wieczorne? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Zgadzam się z Barankiem. Nie chodzi nawet o to, że rano często ciężko jest wstać na mszę. Po prostu wieczorem mogę dziękować za to, co danego dnia mnie spotkało - a zarazem modlić się o błogosławieństwo na nadchodzący dzień :biggrin:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N lut 12, 2006 21:53
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
W sumie nie mam wiele do dodania do postów Baranka i ToMu :)

Cytuj:
Angua, chodzi o post eucharystyczny, ale nie tylko o to. Teoretycznie możnaby przecież skrócić post zawsze do 6 godzin na przykład. Bardziej jednak liczy się usposobienie duchowe człowieka o różnych porach dnia i "bagaż", jaki niesie się po całym dniu zajęć.

Tak - ja przychodzę z tym bagażem. Bagażem zarówno grzechów, które zostają mi odpuszczone podczas spowiedzi powszechnej, jak i bagażem dobrych uczynków, które przynoszę do ołtarza i tam je ofiarowuję. I nie widzę w tym nic złego - a wręcz przeciwnie...

Cytuj:
Inna sprawa to kwestia przygotowania. Jeśli Liturgia jest o północy - poprzedza ją modlitewne przygotowanie. Jeśli rano - nabożeństwo poprzedniego wieczora. Natomiast wpadnięcie na samą tylko Eucharystię zaraz po pracy jest niezalecane.

Równie dobrze można napisać, że rano to człowiek tylko o powrocie do łóżka marzy... Owszem, czasem wpadam od razu po pracy - a czasem już po nieszporach [chodzę na 20], wszystko zależy od dnia.

A tak całkiem na koniec - dla mnie osobiście bardziej wartościowa i lepiej przeżyta jest godzinna, uroczysta msza wieczorna od dwudziestominutowej cichej mszy rannej. Ale podkreślam - dla mnie.

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pn lut 13, 2006 0:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
hmm
dla mnie Msza Św. wieczorna nie różni się niczym od porannej ani od każdej innej
zawsze jest to spotkanie z Bogiem poprzez przyjęcie Go

kwestia rozrózniania tych Mszy Św. pochodzi zapewne od któregoś z nakazów by nie przyjmować komuni trzy razy na dzień, bo dwa wystarczy a więcej nie ma sensu i w dodatku jedna z komuni musi być z pełnym uczestnictwem we Mszy Św. ...

nie rozumię dlaczego będac na Pasterce np musimy iść w ten sam dzień po raz kolejny na Mszę Św.
i nie rozumie dlaczego w sobotę jest wieczorem Msza Św. niedzielna...
przecież sobota to nie niedziela..

heh
ale co mi tam
mnie interesuje raczej to by nie grzeszyć , nie lamać etyki cywilizacji łacińskiej Kościoła Katolickiego


widac, że dzisiejsi teolodzy zaczynają się w przepisach gmatwać tak jak Żydzi...
zaczynaja pojmować katolicyzm na zasadzie kontraktu
przepis tutaj przepis tam a jak go nie dochowasz to jesteś bee
jeszcze trochę a etyke złamią tymi przepisami...
:x

a może to wpływ pewnej cywilizacji tylko i nie ma co sie tak przejmować... ;)

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn lut 13, 2006 17:28
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Mieszek napisał(a):
hmm
nie rozumię dlaczego będac na Pasterce np musimy iść w ten sam dzień po raz kolejny na Mszę Św.

Nie wiem skąd masz takie informacje, ale właśnie będąc na Pasterce nie musimy już być na Mszy Św. tego samego dnia :)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Pn lut 13, 2006 17:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Mieszek:
Cytuj:
i nie rozumie dlaczego w sobotę jest wieczorem Msza Św. niedzielna...
przecież sobota to nie niedziela..

Po prostu czas liturgiczny liczony jest inaczej niż czas astronomiczny lub kalendarzowy. W liturgii, jeśli następnego dnia wypada niedziela lub święto o randze uroczystości (np. Zwiastowanie Pańskie), to wtedy niedziela lub święto rozpoczyna się w przeddzień wieczorem. Stąd formularz mszalny z niedzieli, a nie z soboty.


Pn lut 13, 2006 18:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Mieszek napisał(a):
kwestia rozrózniania tych Mszy Św. pochodzi zapewne od któregoś z nakazów by nie przyjmować komuni trzy razy na dzień, bo dwa wystarczy a więcej nie ma sensu i w dodatku jedna z komuni musi być z pełnym uczestnictwem we Mszy Św. ...

To nie tak. Żeby przyjąć pierwszą - nie musisz uczestniczyć we mszy. Żeby przyjąć następną - już musisz [z wyjątkiem niebezpieczeństwa śmierci].

Mieszek napisał(a):
nie rozumię dlaczego będac na Pasterce np musimy iść w ten sam dzień po raz kolejny na Mszę Św.

Nie musimy, jak to już pisała Rozalka i Leszek, Jan.

Mieszek napisał(a):
i nie rozumie dlaczego w sobotę jest wieczorem Msza Św. niedzielna...
przecież sobota to nie niedziela..

Niedziela zaczyna się pierwszymi nieszporami, które odmawia się w sobotę wieczorem. Analogicznie wszystkie pozostałe uroczystości rozpoczynają się swoimi pierwszymi nieszporami wieczorem poprzedniego dnia.

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pn lut 13, 2006 21:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Mieszek napisał(a):
nie wiem natomiast dalej dlaczego wprowadzono sobote jako niedzielę...
może chciano wskazac przy okazji, że biblijny porzekaz siedmiu dni stworzenia ma tez taki sam charakter jak owa sobota...

Nie wprowadzono, a wrócono do niej. I stworzenie świata do tego raczej wiele nie ma...
Zresztą proszę - z Mateusza:

Po Soborze Watykańskim II Kościół w pewien sposób wrócił do starożytnego sposobu liczenia czasu – od zachodu słońca do zachodu. W ten sposób w obecnym Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. przywrócono to, co istniało w Starożytności, mianowicie możliwość sprawowania niedzielnej Eucharystii w sobotę wieczór. W ogóle w Starożytności nie znano Eucharystii w niedzielę (w naszym rozumieniu niedzieli od 12 w nocy do 12). W pierwszych wiekach Kościoła Eucharystię sprawowano zawsze w nocy z soboty na niedzielę. Było to podyktowane również względami praktycznymi. Przecież chrześcijanie byli prześladowani, niewolnicy mogli iść na Eucharystię dopiero po zakończeniu swoich codziennych zajęć itd. Drugi powód – o wiele ważniejszy – przejście Chrystusa ze śmierci do życia dokonało się w nocy z soboty na niedzielę wielkanocną. O poranku wielkanocnym Chrystusa w grobie już nie ma. Dlatego chrześcijanie sprawowali „Paschę Pana” w nocy, aby kończyć ją o poranku. Zresztą Msza św. trwała dosyć długo – najczęściej kilka godzin. Przesunięcie Eucharystii na poranek niedzielny dokonało się dopiero po 321 roku, kiedy to Konstantyn Wielki ustanowił niedzielę dniem wolnym od pracy.

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Śr lut 15, 2006 23:57
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Posty nie na temat zostały przeniesione do tego wątku: viewtopic.php?t=6683&start=15

Pozdrawiam :)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


N lut 19, 2006 19:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 31, 2003 4:32
Posty: 282
Post 
Angua, dziękuje za przekierowanie tutaj. Poszerzyła się moja wiedza :-)

Tak myśl: jeżeli uroczystość wypada w sobote to czy udział we Mszy Św. w sobotni wieczór oznacza, że było się na takowej zarówno w sobote jak i w niedziele? ;-)

_________________
Bogu ducha winny


Pn kwi 17, 2006 10:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Cytuj:
Angua, dziękuje za przekierowanie tutaj. Poszerzyła się moja wiedza :-)

Cieszę się :)

Cytuj:
Tak myśl: jeżeli uroczystość wypada w sobote to czy udział we Mszy Św. w sobotni wieczór oznacza, że było się na takowej zarówno w sobote jak i w niedziele? ;-)

Nie :) Ale jaka to jest msza zależy od tego, które święto jest "ważniejsze". Sprawdza się to w tabeli pierwszeństwa dni liturgicznych. Może się zdarzyć [aczkolwiek bardzo rzadko] że ważniejsza uroczystość od niedzieli wypadnie w sobotę - wtedy niedziela nie ma pierwszych nieszporów, a wieczorna msza jest mszą sobotnią. Na ogół jednak niedziela będzie miała pierwszeństwo, co oznacza, że zaczyna się już wieczorem w sobotę. W żadnym jednak wypadku jedna msza nie "załatwi" obu uroczystości.

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pn kwi 17, 2006 10:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 31, 2003 4:32
Posty: 282
Post 
Czyli Msza Św. w sobotni wieczór, kiedy w sobote wypada Święto, nie tylko nie "załatwia" obowiązku udziału w sobote i niedziele za jednym razem (co oczywiście było żartem :-) ), ale także (i o to mi chodziło) wyklucza, żeby za pomocą tej Mszy spełnić niedzielny obowiązek przy założeniu, że już wcześniej byliśmy na Mszy w ramach sobotniego Święta...

_________________
Bogu ducha winny


Pn kwi 17, 2006 12:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
To zależy od tego, jakie święto wypadło w sobotę. Jeśli pierwszeństwo ma niedziela, to msza w sobotę wieczorem będzie już mszą niedzielną. Ale jeśli ważniejsze jest święto sobotnie, to pójście drugi raz na mszę wieczorem nic nie wniesie do obowiązku niedzielnego. Tabelę pierwszeństwa dni liturgicznych znajdziesz na przykład tutaj, najlepiej sobie popatrz i przeanalizuj :)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pn kwi 17, 2006 12:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Czyli wpłynąć na Mszę w sobotę wieczorem może:

1. Narodzenie Pańskie (25.12)
2. Objawienie Pańskie (6.01)
3. Uroczystości w okresie Bożego Narodzenia lub zwykłym, czyli:
- Świętej Bożej Rodzicielki Maryi (1.01)
- Św. Jana Chrzciciela (24.06)
- Św. Apostołów Piotra i Pawła (29.06)
- Wniebowzięcie NMP (15.08 )
- NMP Częstochowskiej (26.08 )
- Wszystkich Świętych (1.11)

Pozostałe uroczystości albo nie mają szansy być sobotą, albo wypadają w Wielkim Poście lub Adwencie...

4. Uroczystości własne (miasta, kościoła, zakonu itp)

Przynajmniej tak mi wychodzi :) I dopuszczam, że to może być dla Polski...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Cz kwi 20, 2006 18:14
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 31, 2003 4:32
Posty: 282
Post 
Jak w USA Wszystkich Świętych nie wypadło w niedziele to świętowanie zostało przeniesione(!) na niedziele! Ciekawe co na to Kongregacja Kultu Bożego... chyba nic...

_________________
Bogu ducha winny


Cz kwi 20, 2006 22:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL