Skandal! Lenie w koncelebrze!
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
celnik napisał(a): Sam wybrałem koncelebrę, bo pewnie więcej okazji do koncelebrowania z Benedyktem XVI już miał nie będę.
A jest jakaś różnica z kim się celebruje? Wydawało mi się, że Ofiara jest jedna i ta sama niezależnie od osoby celebransa.
|
| N maja 07, 2006 19:47 |
|
|
|
 |
|
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Awa napisał(a): Były sobie 2 siostry Maria i Marta.Jedna obrała lepsza czastkę .Zawsze mnie frapowało,ktora?
Celniku z tego co piszesz i tak wynika ,że księza( w tym Ty)wolą oltarz niz udzielanie komunii.Tylko ta Maria i Marta tak mi po glowie chodza.....
a dlaczego frapowało skoro Pan Jezus sam na to pytanie odpowiedział - nie ta, która się krzątała dookoła - lecz ta, która była u Jego stóp.... 
|
| N maja 07, 2006 20:04 |
|
 |
|
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Tomek Torquemada napisał(a): celnik napisał(a): Sam wybrałem koncelebrę, bo pewnie więcej okazji do koncelebrowania z Benedyktem XVI już miał nie będę. A jest jakaś różnica z kim się celebruje? Wydawało mi się, że Ofiara jest jedna i ta sama niezależnie od osoby celebransa.
to tylko tzw. "czepianie się" czy raczej brak szacunku dla papieża?
|
| N maja 07, 2006 20:06 |
|
|
|
 |
|
celnik
Moderator
Dołączył(a): N maja 18, 2003 19:49 Posty: 642
|
1. Awo, już rozwiewam Twoje wątpliwości. Wystarczy doczytać  Łk 10,38nn. Maria, czyli ta słuchająca, wybrała najlepszą cząstkę. Dlaczegóż i ja miałbym być jej pozbawiony? Tym bardziej, że już od soboty, od godz. 14:00 posługę Marty również będę pełnił. Do niedzieli, do 6:00 rano. Spowiadając w sektorze młodzieżowym. Poza tym to Kościół nakłada na mnie, jako proboszcza, odprawienie w tym dniu Mszy św. za parafian.
2. Tomku. Skoro w Eucharystii, której przewodniczy biskup (a tym bardziej Papież), najpełniej wyraża się tajemnica Kościoła, dlaczego nie mam prawa do przeżycia, chociaż raz, tej pełni? Dlatego, że jestem proboszczem w głuchej dolnej?
Zdaje się, że w tej rozmowie mimo wszystko ulegliśmy sugestii twórcy tego tematu. Ot, lenie. Nie chce się im. A Kościół? Po co w tej Eucharystii ma ukazywać się bogactwo jego darów i charyzmatów? Wystarczy, że będzie Papież? Zrobi za wszystkich?
_________________ "Spójrzcie na Pana, a rozpromienicie się radością. Oblicza wasze nie zapłoną wstydem. Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał. I uwolnił od wszelkiego ucisku." /Ps 34/
|
| N maja 07, 2006 20:12 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
saxon napisał(a): Tomek Torquemada napisał(a): celnik napisał(a): Sam wybrałem koncelebrę, bo pewnie więcej okazji do koncelebrowania z Benedyktem XVI już miał nie będę. A jest jakaś różnica z kim się celebruje? Wydawało mi się, że Ofiara jest jedna i ta sama niezależnie od osoby celebransa. to tylko tzw. "czepianie się" czy raczej brak szacunku dla papieża?
Ani jedno, ani drugie. To było "upierdliwe" pytanie mające na celu doprecyzowanie intencji Celnika. Jak można było parę razy w telewizji zauważyć, motywem, dla którego niektórzy duchowni koncelebrują z papieżem jest chęć zrobienia fotek cyfrakiem schowanym w rękawie.
Po kolejnym poście Celnika czuję się usatysfakcjonowany 
|
| N maja 07, 2006 21:02 |
|
|
|
 |
|
Jakub
Dołączył(a): N lis 28, 2004 15:04 Posty: 74
|
Koncelebra z Papieżem to prestiż dla kapłana. Rozdawanie Komunii to służba. Czyżby kapłani w imię prestiżu zapominali o służbie, do której są powołani?
Po co właściwie potrzebnych jest tylu koncelebransów? Msza będzie przecież tak samo ważna, gdy odprawi ją Papież tylko z biskupami, albo w ogóle sam, bez koncelebry.
Swoją drogą, skoro Msza papieska będzie odprawiana po łacinie, powinno się chętnym do koncelebry postawić warunek znajomości tego języka. Zaraz by się większość wykruszyła.
|
| N maja 07, 2006 21:04 |
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Kurcze... tak źle i tak niedobrze. Biedni księża - nikomu nie dogodzą 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| N maja 07, 2006 21:06 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Jakub napisał(a): Po co właściwie potrzebnych jest tylu koncelebransów? Msza będzie przecież tak samo ważna, gdy odprawi ją Papież tylko z biskupami, albo w ogóle sam, bez koncelebry.
Zrozum - wielu jest kapłanów, którzy raz w życiu mają okazję celebrować z papieżem. Więc czemu nie  Szafarzy jest wielu, akolitów również - ja się jakoś nie martwię, że nie będzie komu Komunii rozdawać.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N maja 07, 2006 21:09 |
|
 |
|
Jakub
Dołączył(a): N lis 28, 2004 15:04 Posty: 74
|
ToMu napisał(a): Szafarzy jest wielu, akolitów również - ja się jakoś nie martwię, że nie będzie komu Komunii rozdawać.
No i właśnie to jest problem, że w imię własnego prestiżu (po to, aby potem się chwalić "koncelebrowałem z Papieżem") kapłani pozbawiają wiernych możliwości godnego przyjęcia Komunii św. Bo nie jest godnym przyjmowanie Komunii z rąk świeckiego. Wiem, w wielu krajach taka praktyka już ludziom spowszedniała. Ale w Polsce nie jest to na szczęście jeszcze ludziom obojętne.
Ja w każdym razie pod wpływem tej informacji podjąłem decyzję, że na Błonia nie idę. Wolę obejrzeć Papieża w telewizji, a na Mszę niedzielną pójść do kościoła parafialnego. W mojej parafii przynajmniej nie ma szafarzy, mam więc pewność że Komunię przyjmę z rąk kapłana.
|
| N maja 07, 2006 21:25 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Jakub napisał(a): Bo nie jest godnym przyjmowanie Komunii z rąk świeckiego. To jest Twoje prywatne zdanie. Kościół uważa inaczej. Chcesz powiedziedzieć, że nie przyjąłbyś komunii z ręki akolity (kleryka) albo szafarza nadzwyczajnego Jakub napisał(a): Ja w każdym razie pod wpływem tej informacji podjąłem decyzję, że na Błonia nie idę. Wolę obejrzeć Papieża w telewizji, a na Mszę niedzielną pójść do kościoła parafialnego.
Śmieszne to jest, wiesz  Zabieram zabawki i idę do domu, bo jest nie tak, jak mi się podoba.
"Obejrzeć papieża w tv" - to raczej nie to samo, niż być samemu na mszy.
"Nie idę na mszę papieską, bo nie mogę zrozumieć że Kościół uważa inaczej niż ja" 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N maja 07, 2006 21:28 |
|
 |
|
celnik
Moderator
Dołączył(a): N maja 18, 2003 19:49 Posty: 642
|
Wprowadzenie_Ogólne_do Mszału_Rzymskiego napisał(a): Szczególnym uznaniem powinna się cieszyć koncelebracja, w której biorą udział prezbiterzy jakiejś diecezji ze swym biskupem w tzw. Mszy stacyjnej, zwłaszcza w bardziej uroczystych dniach roku liturgicznego (...) Z tej racji zaleca się koncelebrację, ilekroć prezbiterzy spotykają się ze swym biskupem czy to z okazji ćwiczeń duchownych, czy na jakimś zjeździe. Wtedy to ukazuje się w sposób bardziej wyrazisty ów znak jedności kapłaństwa i Kościoła, który właściwy jest każdej koncelebracji. OWMR 203
Tomku, możesz być pewny. Cyfraka nie mam. Nawet w komórce (której też zresztą rzadko zażywam). Na prestiżu mi nie zależy. Wartości człowieka nie mierzy się ilością fotek ze znanymi osobistościami.
Co do znajomości łaciny. Hmm.... Nie mam problemu z odmawianiem brewiarza w tym języku. Czasem nawet wolę, bo polskie tłumaczenie często bywa kiepskie.....
_________________ "Spójrzcie na Pana, a rozpromienicie się radością. Oblicza wasze nie zapłoną wstydem. Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał. I uwolnił od wszelkiego ucisku." /Ps 34/
Ostatnio edytowano N maja 07, 2006 21:37 przez celnik, łącznie edytowano 1 raz
|
| N maja 07, 2006 21:29 |
|
 |
|
celnik
Moderator
Dołączył(a): N maja 18, 2003 19:49 Posty: 642
|
Jakub napisał(a): W mojej parafii przynajmniej nie ma szafarzy, mam więc pewność że Komunię przyjmę z rąk kapłana.
To gdy Komunię świętą rozdaje szafarz Pan Jezus "wychodzi na spacer"?
_________________ "Spójrzcie na Pana, a rozpromienicie się radością. Oblicza wasze nie zapłoną wstydem. Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał. I uwolnił od wszelkiego ucisku." /Ps 34/
|
| N maja 07, 2006 21:36 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Nie, dla niego to jest "świętokradztwo" albo Bóg wie co jeszcze.
Tak to jest, jak ludzie się uważają za najmądrzejszych.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N maja 07, 2006 21:37 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jakub napisał(a): Ja w każdym razie pod wpływem tej informacji podjąłem decyzję, że na Błonia nie idę. Wolę obejrzeć Papieża w telewizji, a na Mszę niedzielną pójść do kościoła parafialnego. W mojej parafii przynajmniej nie ma szafarzy, mam więc pewność że Komunię przyjmę z rąk kapłana.
Bardzo słuszna decyzja. Przy podejściu jakie reprezentujesz to rzeczywiście najlepiej będzie jak zostaniesz w domu.
|
| N maja 07, 2006 21:45 |
|
 |
|
Jakub
Dołączył(a): N lis 28, 2004 15:04 Posty: 74
|
Świętokradztwem jest każde dotknięcie Ciała Chrystusa przez świeckiego. Dlatego zarówno przyjmowanie Komunii z rąk "szafarza", jak i przyjmowanie "na rękę" jest świętokradztwem.
Cytuj: Chcesz powiedziedzieć, że nie przyjąłbyś komunii z ręki akolity (kleryka) albo szafarza nadzwyczajnego Oczywiście że nie. Byłem kilka razy we Francji na Mszach z "szafarzami" i jeżeli Komunii nie rozdawał również kapłan (a księża francuscy takimi "drobiazgami" się zazwyczaj nie zajmują, zlecają je całkowicie świeckim), to do Komunii nie przystępowałem. Cytuj: "Nie idę na mszę papieską, bo nie mogę zrozumieć że Kościół uważa inaczej niż ja" Kościół zalegalizował świeckich szafarzy i Komunię na rękę w 1988 roku, gdy w wielu zachodnich krajach już taka praktyka była rozpowszechniona. Sam byłem pierwszy raz we Francji w 1987 i widziałem, jak to zjawisko już wówczas było tam powszechne. Tak więc Kościół, zamiast tępić nadużycia, jedynie ustąpił przed faktami dokonanymi. W Polsce natomiast nigdy taka praktyka się nie wykształciła, więc nie wiem właściwie po co wprowadza się tych szafarzy. Na siłę, żeby było tak jak w innych krajach? Cytuj: To gdy Komunię świętą rozdaje szafarz Pan Jezus "wychodzi na spacer"?
Nie. Jest cały czas obecny i cierpi, że jest dotykany niegodnymi rękami. Na szczęście są jeszcze w Polsce kapłani którzy tak uważają, ubolewam że Ksiądz uważa inaczej.
|
| N maja 07, 2006 21:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|