Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 5:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 200 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona
 Argumenty za i przeciw istnieniu Boga 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So sty 20, 2007 21:38
Posty: 20
Post 
Mi tego nie mów ;) Faktem jednak jest, że nie wszyscy uwierzą. Tak samo było z dowodami na to, że ziemia jest okrągła, były oczywiste, ale w tamtych czasach mimo dowodów wiele osób w nie nie wierzyła. A co do mojego wcześniejszego posta to może faktycznie można go dwojako interpretować. Chodziło mi w dużym stopniu o to, że osoba niewierząca w Boga pomimo świadectwa wielu osób o spotkaniu z Nim (które dla mnie jest dowodem) nadal nie uwierzy, bo stwierdzi, że jest okłamywana.


Pn sty 22, 2007 10:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17
Posty: 512
Post 
Annariel napisał(a):
Cytuj:
Co do dowodów na istnienie Boga to one istnieją, ale jak ktoś nie zechce to nie uwierzy w nie podobnie jak nie wierzy w Boga.


DOwody nie są od wierzenia w nie. Jeżeli istnieją, to są tym samym co fakty. A w fakty się nie wierzy, tylko poznaje.


to najlepszy wpis w temacie!
w momencie gdy ktos udowodni ze bog istnieje albo, ze nie istnieje zniszczy wiare w boga.


Pn sty 22, 2007 10:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43
Posty: 923
Post 
krzysiek_bober, (nie)stety, dowodów na istnieie Boga nie ma i nie będzie. Nie tylko empirycznych - żadnych. Przeczyłoby to definicji Boga jako bytu niepoznawalnego i istniejacego poza naszą rzeczywistością. Nie można "złapać Boga za rękaw". Gdyby można było, co to byłby za Bóg? Są tylko argumenty.

Dla Ciebie dowodem jest "spotkanie z Bogiem". Takie samo spotkanie przeżywa muzłumanin, poganin czy hindus. To jest efekt psychologiczny, gdyby był to potwierdzony fakt, a nie subiektywne uczucie wiernego, nie byłoby ateistów na świecie. Jeszcze raz - własne odczucia i przeżycia dowodami nie są (co najwyżej argumentami i to wcale nie mocnymi), bo inaczej mielibyśmy niezbite dowody na istnienie UFO porywającego ludzi (zobacz ile jest relacji), istnienia scjentologicznych thetan czy bioenergoterapii.

_________________
Obrazek

gg 3287237


Pn sty 22, 2007 11:03
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
krzysiek_bober, (nie)stety, dowodów na istnieie Boga nie ma i nie będzie. Nie tylko empirycznych - żadnych. Przeczyłoby to definicji Boga jako bytu niepoznawalnego i istniejacego poza naszą rzeczywistością. Nie można "złapać Boga za rękaw". Gdyby można było, co to byłby za Bóg? Są tylko argumenty.

Ależ będą, będą. Kiedy Jezus powtórnie przyjdzie na ziemię będziemy mieć aż zbyt empiryczne dowody :-)


Pn sty 22, 2007 11:28

Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43
Posty: 923
Post 
Annariel napisał(a):
Ależ będą, będą. Kiedy Jezus powtórnie przyjdzie na ziemię będziemy mieć aż zbyt empiryczne dowody :-)


Jeśli ;)

_________________
Obrazek

gg 3287237


Pn sty 22, 2007 12:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 21:54
Posty: 32
Post 
Tak czytam te Wasze wypowiedzi i...
mam kolege, chemika, ateiste. Brdzo inteligenty facet. Interesuje sie Wrzechswiatem i ma spora wiedze na ten temat. Potrafi tez ta wiedze ciekawie przekazac.

Powiedzial mi kiedys, ze nauka ryje sie coraz glebiej i glebiej i ze w koncu-predzej czy pozniej dojdzie do tego punktu 0, ktory jest niewytlumaczalny i niepojety i ze wlasnie tam jest Bog.
Ja mysle, ze sama nauka zaprowadzi nas do Niego :)
W koncu od czegos rzadza poznania u czlowieka jest 8)


Pn sty 22, 2007 13:40
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 20, 2007 21:38
Posty: 20
Post 
Dla mnie znajomi mówiący językami, inni tłumaczący języki, czy inna osoba, która prorokuje jest dowodem na istnienie Boga (nie ma sensu rozpisywać się dalej, bo i tak kto chce to uwierzy, kto nie chce to nie uwierzy). Nie wiem jaki jest Bóg, ale wiem, że jest. Wierzę, że jest taki jak napisano w Piśmie Świętym. Jeśli to nie jest dowodem to jakby się uprzeć to nic nie jest dowodem, bo już nie jedną rzecz udowodniono, a po latach okazywało się, że to bzdura i udowodniono, że jest inaczej (chodzi tu o nawet tak oczywiste rzeczy jak prawa fizyki). Jeśli więc mówić tak jak chcecie to nie wiem, że Bóg istnieje, wiem tylko, że jest coś co wykracza poza naturalne możliwości ludzi na ziemi. Ja "to coś" nazywam Bogiem, a skoro pasuje to idealnie do tego co napisano w Piśmie Świętym wierzę w takiego Boga w jakiego wierzę. Pozdrawiam :)


Pn sty 22, 2007 14:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43
Posty: 923
Post 
To nie jest wcale takie pewne. Raz, że wcale nie jest powiedziane, że nauka kiedyś dojdzie do takiego poziomu, że będzie wiedziała *wszystko* - możliwe, że będzie coraz iść głębiej i głębiej, ale wszechświat będzie zbyt złożony, żeby poznać go całkowicie zanim się zapadnie (lub zanim ludzkość wymrze, co nastąpi pewno znacznie szybciej).

Dwa, możliwe, że poprzez rozwój nauki powstanie to, nad czym obecnie pracują największe umysły naukowe świata - ogólna teoria, która by wyjaśniała wszystkie obserwowane zależności i zjawiska. Byłaby to taka "teoria wszystkiego", która tłumaczy wszystko, łącznie z samą sobą ;) Może zwyczajnie nie być takieg punktu 0, po którym już nie byłoby nic, co najwyżej Bóg. Może zamiast tego być całkowite zrozumienie co, jak i dlaczego. Wtedy wręcz mielibyśmy sytuację odwrotną - jeśli wszystko by się samo wytłumaczyło, to byłby to spory cios w niektóre z argumentów teistów, typu pytanie o praprzyczynę.

_________________
Obrazek

gg 3287237


Pn sty 22, 2007 14:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17
Posty: 512
Post 
oj chyba bardzo watpicie w wasza wiara skoro tak usilnie szukacie dowodow na istnienie boga


Pn sty 22, 2007 14:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41
Posty: 471
Post 
_Big_Mac_ napisał(a):
Może zamiast tego być całkowite zrozumienie co, jak i dlaczego.

To akurat jest niemożliwe, ponieważ wymagałoby zrozumienia ..... kobiety :D


Pn sty 22, 2007 15:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 14:55
Posty: 185
Post 
A mnie jedno zastanawia: skoro Bóg jest wszechmocny, to czy potrafi umrzeć?

_________________
Obrazek
AWWWWM-num-num-num-num!


Pn sty 22, 2007 22:18
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
jlp napisał(a):
oj chyba bardzo watpicie w wasza wiara skoro tak usilnie szukacie dowodow na istnienie boga


Dlaczego? Po prostu każda wiara szuka zrozumienia jak to kiedyś pięknie ks. Tischner napisał. :)

_________________
www.onephoto.net


Wt sty 23, 2007 0:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 22, 2007 22:21
Posty: 30
Post 
Nigdy nie znajdziecie dowodów na istnienie boga. Poprostu gdyby znalazły się jakieś dowody to to nie była by już wiara tylko wiedza. Ja tylko podam sztandarowy argument przeciw istnieniu, co było przed bogiem ?, kto go stworzył. Napiszecie zapewne, że bóg jest wieczny, ale idąc takim tokiem rozumowania mogę powiedzieć, że wszechświat też jest wieczny i istnieje od zawsze. [/url]

_________________
"Jestem osobistym wrogiem boga" - W. Lenin


Wt sty 23, 2007 0:53
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Ja tylko podam sztandarowy argument przeciw istnieniu, co było przed bogiem ?, kto go stworzył. Napiszecie zapewne, że bóg jest wieczny, ale idąc takim tokiem rozumowania mogę powiedzieć, że wszechświat też jest wieczny i istnieje od zawsze.

Łatwo obalić Twój argument. Wszechświat nie jest wieczny i nie może być wieczny, bo jest przygodny. Jedynym bytem nieprzygodnym jest Bóg. Stąd wniosek że Bóg jest odwieczny i tylko Bóg, On jest przed wszystkim


Wt sty 23, 2007 8:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20
Posty: 298
Post 
Dowód Jest atki ze

Bóg istniej bo :

1) bo któż stworzył swiat - jesli ktos mowi ze nie ma Boga , bo świat zawsze istniał to przeczy sam sobie bo - w ten czas bogiem jest własnie świat. co jest też nie możliwe ponieważ

świat jest ruchomy -żyje - rozwija się i nastepuje w nim progres.
aby przedmiot - czy to nieozywiony ( wiatr) czy to ożywiony ( narodzenie pierwszego zwierzecia) mógł żyć - czy to - poruszać musi być tzw popchniety

czyli - przedmoit ( np kubek ) sam w sobe nie moze wyzwolic sam z siebie takiej mocy aby został poruszony, a wiec sam z sibie nie moze się ruszac - . Jesli zas przedmiot sie rusza - lub czy to przedmiot czy materia staje się ożywiona - znaczy to że musi być jakiś podmiot - który na da rcuh tej materi czy przedmoiotowi

np

Cytuj:
Jest kamyk - sam nie moze on zturlac sie na dół - bo jest nieozywiony - lecz jesli kto s ożywiony wezmiie ten kamyk i rzuci go w ten czas ruch wystepuje - gdyż Ktoś wziął ten kamyk i go zturłał


Bóg ( we wszystkic religiach ) jest niezmienny , nie ma wnim Ruchu, Niem progresu . Jest Stały - dlatego nie potrzebuje aby Ktoś go MUsiał Stworzyć - wprawić w Ruch - egzystancji.

Cytuj:
Wiec pytanie skąd Jest Bóg - jest bezsensowne - natomiiast uzasadnianie że świta tez moze byc odwieczny jest logicznie i fliloficznie nie poprawne.


2. ) Drugim pkt jest nadprzyrodzonoość

naukowcy nie odkryli zadnego obszaru móżgu który by odpowiadał za sumienie. i nie odkryją bo sumienie nie wynika z z mozgu ale z Duszy.

3) Wieluu,wielu - tysiące świadków cudów Świętych.

Zdrowi dla nieuleczlnych chorych,spelnione Proroctwa, stygmaty, wizje zakonnic , ktore wykladalky Nauke Teologi na Miare Św T. z Akwinu i Św. Augustyna - miomo ze np podstawowoki nie sokończylły a co dopiero studia.liczne zapowiedziane i nie cuda Eucharystyczne. dzieci 9,10. latkowie tóre miały bliski kontakk np z Matką BOską i opowiadały rzeczy które pasowały do Teoologi , Krwiawiące Figuru MAtki Bożej




http://www.padrepio.catholicwebservices ... FOTO20.gif
http://www.padrepio.catholicwebservices ... repio2.jpg

no i oczywiście cud ktory przekroczył wszelka naukę
http://www.voxdomini.com.pl/vox_art/lanciano.html

_________________
Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ?


Wt sty 23, 2007 13:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 200 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL