I tu się mylisz.

Akacjo, podaj więc swoje konkretne, konstruktywne propozycje aby można je było ocenić.

Po tym co napisała Akacja chciałbym ją zobaczyć w roli moderatora na tym forum. Bardzo jestem ciekaw czy owoce jej pracy pokrywałyby się z oczekiwaniami które ma obecnie.

Krytyka osoby a krytyka czynu jest zupełnie czym innym.
Każdy z moderatorów jest człowiekiem z własnym bagażem emocji
i dowiadczenia

Upss, wypadek przy pisaniu :-)

Cd.

Nie mogę wiec krytykować baranka że pisze : nie lubię o Rydzyka.
Jest to jego sprawa, chociaż z pewnością będzie to skutkowało
w tendencyjnym ukazywaniu działalności w/w kapłana i całej misji Radia Maryja.

Trudno jednak godzić sie na post Moniki z działu Internet;


Monika75
Moderator


Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1399

Wysłany: Nie Lip 22, 2007 7:38 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Kto niszczył bpa Wielgusa? Kto z nim walczył? Kto jest taki przeciwny wierze katolickiej?
Może jakieś konkrety (nazwiska) a nie znowu rzucanie hasłami i tworzenie spiskowych teorii.
_________________
750 Rocznica Śmierci św. Jacka

------------------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------------------


Post który wykracza daleko poza neutralność moderatora.
Zwłaszcza moderatora który ma obowiązek do uczciwego spoglądania
na rzeczywistość która go otacza.

Moderatorów agitatorów od politycznej propagandy, na forum katolickim nie potrzeba.
Zwłaszcza kiedy zaprzeczają prosto w oczy, kurczowo argumentując
i powtarzając za wrogimi Kościołowi mediami.

PS.

Są też miłe "jaskółki" dialogu;

Cieszę się że profos20, zobaczył we mnie "umiłowanego brata-emigranta",
co pewno nie będzie trwało zbyt długo,( zwłaszcza po przeczytaniu tego
postu) :-)

Ale zawsze TO COŚ !!

Umiłowany Bracie-Emigrancie

Akurat w tym poscie Moniki widze obiektywnośc, a nie zaściankową propagandę, cholerycznego ciemnogrodu jaką sieje wymienione wyżej Radyjo

Marku Zubku - Ty chyba raczysz żartować. Informuję Cię więc, że na tym forum wszyscy moderatorzy wystepują też jako normalni uczestnicy dyskusji.
A co do stosunku mojego do RM i o. Rydzyka - jest bardzo negatywny i gdybym zaczęła moderować ten temat nieobiektywnie to nie byłoby tam tych wszystkich wypowiedzi zwolenników w/w radia (a jak widać na forum są i mogę Cię zapewnić - będą nadal).

Ukazywać to ja mogę fakty- i je oceniać.
Rozumiem, że wg Ciebie pisanie pochwał pod adresem o. Rydzyka nie jest tendecyjne ? Zastanów się

P.S. Również moderowałam temat o RM. Dziwne, że są tam wypowiedzi pozytywne ;)

Marku, nie jestem w stanie zrozumieć jak z tego postu....



Doszedłeś do takich ocen....



Mógłbyś wytłumaczyć gdzie w poście Moniki dostrzegłeś nieuczciwe spojrzenie na rzeczywistość? Czy zadawanie pytań z prośbą o sprecyzowanie postawionych przez kogoś oskarżeń jest jej objawem? A może wyraz obawy przed tworzeniem spiskowej teorii dziejów?

Czy mógłbyś wyjaśnić mi na jakiej podstawie doszedłeś do wniosku, że Monika wypowiadała się jako moderator? Czy dała jakiś znak, który by mógł świadczyć, że nie wypowiada się jako zwykły user? A może uważasz, że moderator w ogóle nie powinien się wypowiadać na kontrowersyjne tematy? Albo, że powinien, ale tylko w określony sposób? Jeśli tak, to w jaki?



Mógłbyś szczegółowo wyłożyć gdzie dostrzegasz w wypowiedzi Moniki objawy "agitacji" i "politycznej propagandy" oraz "zaprzeczania prosto w oczy" i "kurczowej argumentacji", czy w końcu "powtarzania za wrogimi Kościoła mediami"? W tych krótkich dwóch zdaniach postawiłeś Monice 5 zarzutów. Chętnie dowiedziałbym się na jakiej podstawie z cytowanego posta Moniki je konkretnie wyprowadziłeś.

Wierzę, że udzielisz wyczerpującej odpowiedzi na zadane pytania i prośbę o uargumentowanie wszystkich twoich zarzutów bo jak słusznie głosi Regulamin tego forum:

Paschalis;

Daleki jestem od rzucania słów na wiatr.
Daleki jestem od oszczerstwa, które było by tylko oceną osoby.

Ja nie jestem sędzią ludzi a krytyka czynu ludzkiego mieści się chyba w ramach uczciwości chrześcijańskiej?


Dla czego agitacja ?

Monika napisała to w rozmowie z o.Pacyfikiem, userem który podaje za
miejsce zamieszkania Szwecję i jest albo nowym albo raczej mało uczęszczającym userem na forum.
Post ma wydzwięk krytyczny wobec tego usera i wyraża głębokie oburzenie i niechęć do zaprezentowanego przezeń poglądu.
Można zrozumieć go jako próbę zniechęcenia do dalszej dyskusji przy poszukiwaniu prawdy na temat którym się interesuje , tylko z powodu
subiektywnych racji usera Moniki. Która przy imieniu posiada podaną funkcję moderatora, co może sugerować nobilitację jej osoby lub zdania
na tym forum.
Zalecane jest nie podawanie funkcji przy pisaniu własnych personalnycyh uwag.

Dla czego agitacja za wrogimi Kościołowi mediami ?

Pytania zawarte w poście Moniki, wałkowano na ambonach, w prasie katolickiej, na tym ( i nie tyko) forum, ale także mówi się o nich głośnio
w kraju i za granicą.Odpowiedz na nie jest prosta jeśli słucha sie kazań,
czyta prasę katolicką, słucha się zwykłych ludzi i stara rozumiec ich problemy.
Niestety dziennikarz szukajacy sensacji, nie spełnia tych wymogów.
Dla tego prasa komercyjna tendencyjnie ukazuje problem walki z Kościołem.Często kłucąc ze sobą strony aby żerowac na zaistniałym fermencie. Czy Monika agituje do (dla) prasy komercyjnej ?
Mogę się jedynie tak domyślać.

Dla czego prosto w oczy?

Monika nie stara ukryć swoich negatywnych emocji, które na wstępie
zrażają rozmówcę do forum, którego jest moderatorem.


Monika stosuje prowokację.

Pod pozorem konkretów, oczekuje od usera podania nazwisk przez co kusi usera do wyrażenia krytyki jakiegoś człowieka oraz do jego oceny lub sądu a nie krytyki jego postępowania.Która to przecież może zostac wyrażona anonimowo lub okólnikowo.

Brak nazwisk które nazywa brakiem konkretów, skłania Monikę
do konkluzji z góry krytycznej i niemal szyderczej;
" znowu rzucanie hasłami i tworzenie spiskowych teorii",
które to szyderstwo ma zdyskredytować zdanie adwersarza oraz każdego który mógłbu się z nim zgadzać.

Kurczowa argumentacja;

Jest to kontynuacja takich poczynań, bo nie pierwszy to przypadek
takiego postepowania wobec "myślących inaczej".
Sam miałem przyjemność zostać w podobny sposób traktowany,
co zawsze starałem sie przyjąć z pokorą.
Jednak wobec ataku na innych dyskutantow, moim chrześcijańskim obowiązkiem jest upomnieć i krytykować niesprawiedliwą krytykę.

Krytyka nie jest szerzeniem nienawiści i podziałów, lecz konstruktywą
próbą rozwiązania problemu w szukaniu prawdy.

PS.

Domyślam się że na Forum Wiara, moderatorami są nie tylko
katolicy, co tym bardziej powinno zostać udostepnione do wiadomości dla szerszego grona rozmówców.

Dziękując moderacji za trudy, dla Waszego i swojego dobra.....

Mark.

Dość ryzykowna teza biorąc pod uwagę, że zaczął na to forum wchodzić wcześniej niż Monika.



Zacytuj fragment posta Moniki, który jest krytyczny wobec osoby usera.



Raczej niechęć wobec ogólnikowej formy jako przybrały zarzuty wobec "wrogich sił". Stąd pytanie Moniki mające na celu doprecyzowanie i skonkretyzowanie zarzutu. Jak rozumiem pytanie o szczegóły jest dla ciebie objawem oburzenia i niechęci.



Wręcz odwrotnie. Pytanie Moniki o konkrety raczej powinno skłonić do wysiłku umysłowego i uargumentowania stanowiska przez wspomnianego usera i nie rzucania słów na wiatr. A co do ostatniego zdania, to czy wg ciebie moderator nie może brać głosu w dyskusji, a już broń Boże, zadawać pytania o konkrety?



A gdzie Monika podawała funkcję? I gdzie pisała te personalne uwagi?



Co takiego zniechęcającego jest w pytaniu, skoro znasz na nie odpowiedź? I jeśli łatwo możesz udzielić konkretnych argumentów? Bo może Monika nie czyta "tej" prasy i nie słucha "tych" kazań, które są źródłem informacji dla ciebie w kwestii wrogich sił atakujących RM. Może też być tak, że dla Moniki nie są to wiarygodne źródła informacji. Mnie w dyskusji nierzadko proszą o konkret i w życiu nie przyszłoby mi do głowy traktowanie tych pytań jako agitacji za wrogami Kościoła.



Niewątpliwie pytanie o skonkretyzowanie zarzutów jest agitacją na rzecz prasy komercyjnej.



Na jakim wstępie, skoro ten user jest na tym forum dłużej od Moniki? Uważasz, że Monika nie może okazywać swoich negatywnych emocji wobec ogólnikowych i mglistych zarzutów. Zapewne powinna z uśmiechem na ustach czytać o kolejnym spisku wrogich sił, o których nic konkretnego nie wiadomo.



Przypomnę, że rozmawiamy o pytaniu Moniki o skonkretyzowanie zarzutów. Jeśli to jest prowokowanie to tylko do myślenia i uargumentowania zarzutów zanim się je rzuci.



Uciąłeś w połowie to zdanie: "Może jakieś konkrety (nazwiska) a nie znowu rzucanie hasłami i tworzenie spiskowych teorii." Jest naturalne, że jeśli ten kto stawia zarzut nie poda konkretów to będzie to przykład teorii spiskowych i rzucania hasłami bez pokrycia. Sprzeciw Moniki wobec rzucania oskarżeniami bez pokrycia (czyli bez konkretów) tak cię zirytował?



Teraz ty z kolei posługujesz się niejasnym i mglistym ogólnikiem, który ma być podstawą do twojego zarzutu. Zamiast konkretów pozostaje wzdychanie nad złowrogo brzmiącą "kontynuacją takich poczynań". Czy gdybym poprosił cię o konkret zachowałbym się równie niedopuszczalnie i prowokacyjnie jak Monika?



Jak rozumiem pytanie o konkrety pełni rolę tego ataku, a zakwalifikowanie nieuargumentowanych oskarżeń do tworzenia spiskowych teorii dziejów i rzucania haseł jest niesprawiedliwą krytyką. Chciałbym wiedzieć jak w tej sytuacji wyglądać ma "sprawiedliwa" krytyka stanowiska sympatyków Radia Maryja.



Ciężko o bardziej konstruktywne i pozbawione nienawiści stanowisko w dyskusji jak pytanie o konkrety. Nic ludzi rozumnych i dążących do prawdy bardziej do myślenia skłaniać nie powinno jak precyzyjne i merytoryczne pytanie.



Twoje domysły są błędne.

Paschalis;

Jeśli Monika nie czyta "tej" prasy i nie słycha "tych" kazań, to nie powód
aby czyniła rozłam swoją nieuzasadnioną niechęcią do.. TEŻ ...katolików.

A jeśli takową niechęć chcecie drodzy moderatorzy rozpowszechniać,
to jeszcze raz proszę, nie umieszczajcie sprawowanej funkcji;
moderator, pod swoim imieniem lub "nickiem".

A konkrety są, wystarczy po nie sięgnąć a nie zadawać dziecięce pytania
kto,gdzie, kiedy, jak i po co.Tylko dla tego, aby uzyskać odpowiedz a następnie stwierdzić ;
Nie, bo ....nie.

PS.

Spiskowe teorie nie są teoriami, bo w okół widać spisku konkretne działanie, wystarczy przeczytac stronę LifeSite.

Dobrze że katolickie forum moderują katolicy.
Jednak profil katolika-polityka, jest nieraz zaprzeczeniem katolika.

A jaki jest profil katolika-moderatora?

Pozdrawiam jak zawsze. Wasz szczery wielbiciel...Mark.

:-)

Pytanie o to by zyskać informację, której się nie posiada jest dla ciebie czynieniem rozłamu? W gruncie rzeczy ciężko o bardziej neutralną interakcję w tego typu sytuacji jak zadanie pytania o sprecyzowanie.



Twoim zdaniem samo pytanie o szczegóły już jest objawem niechęci. Co więcej, nie odróżniasz działania moderatora, jako moda i jego działania jako usera. Dlatego podpowiem, że gdy mod pisze jako mod to zwykle używa kolorowej czcionki.



Teraz to przez ciebie przemawia niechęć do Moniki jeśli oburzasz się na zadawanie pytań, na które wg ciebie są oczywiste odpowiedzi, nie chcąc ich jej udzielić i posądzając ją o nieczyste intencje.



Niestety ma się to nijak do omawianej kwestii bo prośba o doprecyzowanie zarzutu dot. wrogich sił spiskujących przeciw RM nie jest w żadnym stopniu oceną rzeczywistości politycznej w naszym kraju. Jest nią natomiast zaangażowanie duchownego katolickiego w partyjne przepychanki, która jednak wg ciebie nie może być skrytykowana przez moderatorów, bo będzie to świadectwo ich tendencyjności.



Profile są różne, tak jak różni są moderatorzy.

http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=270875#270875
Proszę o sprzątnięcie postów fratera, to jest temat o reinkarnacji a nie św. Ricie.