Przeglądając dział "wierzyć, nie wierzyć" rzeczywiscie dominuje tu przewaga ateistów i odnoszę nie raz wrażenie, że to forum nie jest forum chrześcijańskim ani nawet religijnym tylko jest to forum ateistyczne.

Ateiści piszą i są na tym forum ponieważ programowe założenie tego forum zakłada również polemiki niewierzących.
Bo została stworzona płaszczyzna dyskusji na tematy który ich interesuje związanych z wiarą/niewiarą, istnienieniem/nieistnieniem Boga.
A skoro chcą sobie o czymś porozmawiać to dobrze, niech sobie piszą.
Czasem wydaje się nawet że są poszukującymi, może i Boga szukają tylko nie są tego świadomi. I lepiej jak tu sobie piszą niż na forum ateista bo może pisząc na tym forum przełamią jakieś uprzedzenia, niechęć do wiary i zobaczą ją w innym świetle.
Niech ateiści sobie piszą na tym forum, byle nie obrażali wierzących i nie pogardzali kimś kto żyje wiarą, oraz by nie przeszkadzało to wierzącym w kształtowaniu swojego życia według wybranych wartości.

popieram w całej rozciągłości!

no może poza tym przełamaniem uprzedzeń... raczej się ich nabawią.

i bardzo bym chciał aby postulat wieńczący wypowiedź działał w obie strony.

W sprzeczne rzeczy wierzą Ateiści ,natomiast katiolicy wierzą w Boga .

Seweryn !



Ponieważ uważam się za ateiste , wielce mnie zaciekawiło w jakież to sprzeczności ja wierzę ? Oświeć mnie z łaski swojej .

odnośnie wiary w sprzeczności:

1- skoro Bóg może wszystko to zapewne może stworzyć kamień tak ciężki że sam go nie udźwignie

Można prosić o bardziej popularną w Polsce jednostkę miary ?

Dziękuję za wyśmienitą wyrozumiałość, której dr Freud by się nie powstydził.

A teraz ja napiszę co uwązam na ten temat. Uważam, że dominują Ateiści, bo trudno, że Katolik, który z zasady nie myśli tylko wierzy apriorycznie miał cokolwiek do napisania.

Pozdrawiam.

A mnie raczej zaciekawiło, od kiedy Bóg nie jest sprzeczny

Jest osobowością bez układu nerwowego, jest wszechmogący ale nie może przebrnąć przez paradoksy, które ludzie mu założyli na szyję, jest bytem, który nie jest poznawalny empirycznie...

BUAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHHAA !!!

Daruj sobie to myślenie
Różne sa przypadki - na tym forum - dlatego może bez uogólnień?

Może więcej obiektywizmu, a mniej ironii w swoich postach?

Ironia nie jest zabroniona, już to komuś chyba wyjaśniałem, gdyż jest jedną z form argumentacji logicznej tyle, że na wesoło

Ja nie jestem obiektywny ? I kto tutaj używa humoru ?

mnie bardziej niż to od kiedy bóg nie jest sprzeczny ciekawi od kiedy w ogóle jest a w dodatku skąd się wziął i gdzie się tych mądrości nabawił.....

Ale o którego boga pytasz ? Abrahama, Mojżesza, Jezusa czy św. Pawła ?

a ja myślałam że jest jeden....

och wierzysz, że istniejesz i umiesz poznawać świat nie potrafiąc tego udowodnić, choć rzekomo swój światopogląd opierasz na dowodach.

ja wiem że istnieję...
ty masz jakieś z tym problemy?
nie wiesz że masz dwie ręce?
czym do nas piszesz?
i czy wiesz że to masz?
bo może to nie twoje...