| Autor |
Wiadomość |
|
monika001
Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22 Posty: 1324
|
Notils napisał(a): to ja tak wolę, tak można?
Powinieneś wyznać grzech. Dla ważności spowiedzi nie wolno ci go zataić. Spowiednik nie jest wróżką i nie licz na jego domysły. W poprzedniej mojej wypowiedzi chciałam tylko podkreślić, że jeśli powiesz oględnie "uprawiałem seks" - może być niewystarczającym dla pełnego rozeznania sytuacji przez spowiednika i udzielenia rozgrzeszenia.
Wyrażenie "uprawiałem seks" może mieć przecież różne oblicza, prawda?
Dlatego wysoce prawdopodobnym jest, że w takiej sytuacji padną dodatkowe pytania ze strony spowiednika.
|
| Pn paź 29, 2007 20:25 |
|
|
|
 |
|
Notils
Dołączył(a): Cz wrz 27, 2007 18:24 Posty: 24
|
a mi chodziło o to ze wole powiedziec uprawialem seks, a zeby ksiadz mnie zapytał z kim i dlaczego itp.
chbya tak mozna, przeciez grzechu nie zatajam.
|
| Pn paź 29, 2007 21:41 |
|
 |
|
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
Notils napisał(a): a mi chodziło o to ze wole powiedziec uprawialem seks, a zeby ksiadz mnie zapytał z kim i dlaczego itp. chbya tak mozna, przeciez grzechu nie zatajam. Można, jaki problem?
|
| Wt paź 30, 2007 7:43 |
|
|
|
 |
|
Notils
Dołączył(a): Cz wrz 27, 2007 18:24 Posty: 24
|
a czy można wyspowiadać się z seksu z protytutką mówiąc tak: " uprawialem seks nie będąc w małżeństwie" ?
|
| Pt lis 02, 2007 15:13 |
|
 |
|
monika001
Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22 Posty: 1324
|
Notils napisał(a): a czy można wyspowiadać się z seksu z protytutką mówiąc tak: " uprawialem seks nie będąc w małżeństwie" ?
Nie wiem ile ty masz lat, ale pytania jakby trochę dziecinne.
Albo podejdź poważnie do spowiedzi bo to nie zabawa tylko Sakrament i należałoby sobie to dobrze uświadomić, zanim się do tegoż Sakramentu przystąpi. Grzechy należy nazywać po imieniu, a nie krążyć i kluczyć wokół problemu.
Odpowiedzialność i dorosłość polega na tym, aby umieć stanąć w prawdzie i nazwać rzeczy po imieniu, tego także wymaga dobra spowiedź. Jeżeli miałeś odwagę coś zrobić, to miej odwagę o tym powiedzieć. Może czas byłoby być dojrzałym człowiekiem i traktować spowiedź poważnie, jeśli chce się do niej przystępować. Ksiądz nie jest po to, aby słuchać twoich grzechów i się nimi gorszyć, czy patrzeć na ciebie z pogardą. On występuje w imieniu Miłosiernego Przebaczającego Boga Ojca i celem dobrej spowiedzi jest uzyskanie przebaczenia grzechów. Aby to przebaczenie uzyskać potrzebna jest jednak twoja odpowiednia postawa - autentyczna, pełna skruchy i żalu, a nie nastawiona na "omijanie" prawdy.
|
| Pt lis 02, 2007 18:43 |
|
|
|
 |
|
Notils
Dołączył(a): Cz wrz 27, 2007 18:24 Posty: 24
|
a odpowiesz mi na moje pytanie?
|
| Pt lis 02, 2007 20:10 |
|
 |
|
monika001
Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22 Posty: 1324
|
Notils napisał(a): a odpowiesz mi na moje pytanie?
Wydaje mi się, że powyżej napisałam wystarczająco dużo.
Nie czuję się uprawniona podpowiadać ci jakimi słowami powinieneś się spowiadać, ponieważ była to sytuacja, w której uczestniczyłeś ty, a nie ja tym samym ty powinieneś wiedzieć co i jak nazwać i jak o tym powiedzieć, aby spowiedź była szczera i ważna. A trzeba powiedzieć po prostu prawdę.
|
| Pt lis 02, 2007 20:38 |
|
 |
|
Notils
Dołączył(a): Cz wrz 27, 2007 18:24 Posty: 24
|
widze ze mnie wooogle nie rozumiesz..
Ja mam problem z nazwaniem tego, i prosze o pomoc...
|
| Pt lis 02, 2007 22:40 |
|
 |
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
Najlepiej powiedzieć wszystko - tak jak było - "Uprawiałem sex z prostytutką."
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
| Pt lis 02, 2007 23:39 |
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Notils napisał(a): widze ze mnie wooogle nie rozumiesz.. Ja mam problem z nazwaniem tego, i prosze o pomoc...
Napisz nam tutaj co zrobiłeś i dokładnie to powiedz księdzu - bez "ja wolę to określenie", "ja wolę tak". Może to brzmieć nawet kiepsko i bardzo negatywnie Cię określać, ale grzechy właśnie takie są - stawiają nas w negatywnym świetle. Tylko nie boj się ich wyjawić - stanąć w świetle. Ksiądz jest po to, aby przyjąć nawet najgorsze rzeczy i odpuścić Ci grzechy jeśli spełniasz podstawowe warunki.
Przykład/porada techniczna:
Jeżeli (to jest tylko przykład) uprawiałeś gorący seks z prostytutką, to powiedz dokładnie to (możesz pominąć określenie "gorący" i inne czysto oceniające i/lub rozbudzające wyobraźnię przymiotniki). Powiedz: "uprawiałem seks z prostytutką".
Jeżeli to był seks z koleżanką/dziewczyną/kolegą/zwierzęciem to po prostu to powiedz.
Porada 2:
Po prostu napisz co zrobiłeś. Może próba napisania tego pomoże.
PS. Tylko oczywiście nie musisz tego co napiszesz nam (a tego co pomoże Ci to nazwać) tu wysyłać.
PS2. Przypomnienie: jak już wyślesz to nie da się edytować czy kasować - niestety.
|
| So lis 03, 2007 0:52 |
|
 |
|
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
Notils napisał(a): a czy można wyspowiadać się z seksu z protytutką mówiąc tak: " uprawialem seks nie będąc w małżeństwie" ? Można. Najwyżej ksiadz dopyta o szczegóły.
|
| So lis 03, 2007 10:31 |
|
 |
|
olinka
Dołączył(a): Cz wrz 06, 2007 21:26 Posty: 520
|
Notils napisał(a): .............................Ja tylko sie pytam, nie zgrzeszylem w ten sposób, ostatnio jakoś cały czas dręczą mnie różne pytania co do spowiedzi...
To może odpowie mi ktoś.
No i po co zastanawiać się, jak opisać grzech , którego się nie popełniło?
Chyba, że planujesz to zrobić, albo zawczsu postanawiasz poddać się przy pierwszej okazji. W takim wypadku pomyśl o tym, że to także jest grzechem, który należy wzyznać przy spowiedzi.
Dla Twojego rozwoju i po to, by spowiedź miała sens, trzeba opowiedzieć księdzu o wszystkich okolicznościach popełnienia grzechu.
To naprawdę ma znaczenie, czy poddajemy się po walce, czy w jakimś sensie "wyczekujemy" sposobnosci, bo i tak można się wyspowiadać.
Odpowiedź na pokusę jest też jakimś kryterium oceny dojrzałości i siły charakteru. Także dla Ciebie samego, nie tylko dla spowiednika.
Pozdr 
_________________ Make a good thing better.
Mój Bóg i moje wszystko.
|
| So lis 03, 2007 11:20 |
|
 |
|
Notils
Dołączył(a): Cz wrz 27, 2007 18:24 Posty: 24
|
ja myśle tak:
1. Powinno się spowiadać z sesku, pod względem kim ta osoba jest dla mnie.
np.
"Uprawiałem seks nie będąc w małżeństwie" - to z kobietą, którą nie jestem w małżeństwie
"Uprawiałem homoseksualizm" lub "seks homoseksualny"- to z osobą tej samej płci
"Uprawiałem seks kazirodczy" lub "uprawiałem kazirodztwo" - to z osobą z rodziny
"Uprawiałem seks grupowy" lub "Uprawiałem orgie" - to z wieloma osobami
"Cudzołożyłem" - to z osobą która jest w małżeństwie z inną osobą
"Zdradziłem żonę, uprawiałem seks poza małżeństwem" - to kiedy się zdradza żonę.
"Zdradziłem żonę, cudzołożyłem" - to kiedy zdradza się żonę z kobietą z innego małżeństwa
czy zgadzacie się z tym? Tak może być
|
| So lis 03, 2007 13:04 |
|
 |
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Notils - zasadniczo tak. Tylko po co ci formułki, skoro można powiedzieć prościej i normalniej?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
| So lis 03, 2007 13:52 |
|
 |
|
Notils
Dołączył(a): Cz wrz 27, 2007 18:24 Posty: 24
|
jak prościej i normalniej?
a mam pytanko, czy jeśli ma się żonę i będzie uprawiać się seks kazirodczy lub homoseksualny to to też jest zdrada?
|
| So lis 03, 2007 15:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|