Czym jest Trójca Święta? Jak rozumiecie ten dogmat?
Autor |
Wiadomość |
eldan
Dołączył(a): Śr lis 14, 2007 18:31 Posty: 228
|
Ale z was fundamentaliści. Jak dla mnie, to istotą Boga nie jest jego trój-osobowość. To niczego nie zmienia. Bóg jest Miłością i kropka. Równie dobrze mógłby być w 5, 8 a nawet 10 osobach - i tak nie ma różnicy co do jego wartości. Mnie się wydaje, że to ludzie tak wyolbrzymili ten fakt. A co ja się będę tu dłużej wyżalał....
|
Wt lis 20, 2007 8:12 |
|
|
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Miłość Boga wiąże się z jego trójjednością. Miłość jest bowiem zawsze skierowana do kogoś. Miłość jest przyjmowaniem i dawaniem. Dlatego naturą Boga jest być Ojcem i Synem i Ducem Świętym; aby Ojciec ofiarował wszystko Synowi, a Syn Ojcu. Aby Syn przyjmował wszystko co zostało mu ofiarowane przez Ojca, a Ojciec przyjmował ofiarę Syna. Duch Święty natomiast jest ową relacją między Ojcem i Synem, jest Jednością w Jednym.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Wt lis 20, 2007 12:22 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Poleciał post eldana, który był niezgodny z nauką Kościoła, oraz posty bezpośrednio do niego się odwołujące
|
Wt lis 20, 2007 20:09 |
|
|
|
 |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
Kurcze no szkoda że wcześniej nie napisałem postu, bo dawniej rozumiałem Trójcę Świętą (tak mi się wydawało:) ) później zacząłem o niej czytać i nie rozumiem 
|
Wt gru 04, 2007 19:23 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
To może spróbuj napisać, jak wtedy to rozumiałeś 
|
Wt gru 04, 2007 21:46 |
|
|
|
 |
avis
Dołączył(a): Pn paź 15, 2007 1:49 Posty: 60
|
Whistle napisal
Cytuj: Kurcze no szkoda że wcześniej nie napisałem postu, bo dawniej rozumiałem Trójcę Świętą (tak mi się wydawało ) później zacząłem o niej czytać i nie rozumiem
To swietnie podsumowuje wszelkie dyskusje na ten temat bo nic sie tutaj nie da do konca wyjasnic

|
Pt gru 07, 2007 15:55 |
|
 |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
Ale to było dzikie.. Pamiętam, że tłumaczyłem sobie to na podobnej zasadzie jak hydra której każda z głów jest inna ma inną świadomość i działa na zasadzie liczb zespolonych:)
Śmieszne, ale byłem kiedyś święcie przekonany że to o to chodzi...
Pozdrawiam
_________________ "ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."
|
So gru 08, 2007 15:25 |
|
 |
czesiu
Dołączył(a): So lut 23, 2008 21:10 Posty: 4
|
 sprawa Konstantyna
Przesadza się ,jak myślę z robieniem Konstantyna odpowiedzialnym za dogmat Trynitarny albo za dostosowywanie chrześcijanstwa do mitraizmu-Konstantyn przyznawał się do chrześcijaństwa,zwołał sobór i wywierał na sobór presję w kierunku uzyskania określęń dogmatycznych ale nieprawda jakobny sam podejmował decyzje w sprawach Doktryny-zależało mu na porządku publicznym i ustaniu kłótni kłótni na temat dogmatów w państwie i naciskał na rozstrzygnięcie tych spraw przez biskupów na soborze,ale nie podejmował decyzji osobiście,legenda o pochodzeniu od niego dogmatu pochodzi chyba stąd,że akurat za jego rządów ostatecznie zdefiniowano dogmat o Trójcy,tym niemniej między bajki trzeba włożyć brednię jakoby jakikolwiek dogmat mógł się pojawić od tak sobie bez wielu lat długiego torowania sobie drogi w dyskusjach itd.Kościół zawsze był w tych sprawach powściągliwy i ostrożny,legenda o świętości osobistej Konstantyna pochodzi od niektórych jego biografów np Euzebiuszaz Cezarei i miała na uwadze cele polityczne-Kosciół chciał mieć swojego człowieka na tronie Rzymu,tak samo wymyślono"donację Konstantyna" dla papieża(darowanie papieżowi znacznych dóbr w Italii w tym wzgórza watykańskiego)dopiero w 16 wieku Valla wykazał fałszywość tego dokumentu tym niemniej przesadza się z legendą o pchaniu się cesarza w sprawy dogmatyczne-na to by mu nie pozwolili,za czasów Konstantyna ustalono natomiast decyzją administracyjną świętowanie niedzieli co było dostosowaniem się do kalendarza dawnych kultów pogańskich-każdy widzi jednak ,że ciężar gatunkowy tej sprawy jest drobny-ot po prostu wybór dnia na święto podczas gdy dogmaty to sprawa tak ważna,że nie można puścić płazem dezinformacji w tej materii,pozdrawiam
_________________ czesiu
|
So lut 23, 2008 23:14 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
W pierwszych wiekach Chrześcijaństwa interpretowano ,że Bóg może objawiać się w formie Słowa-Logosu będącego Synem Bożym.Hipolit i Tertulian uważali ,że Bóg jest samotnikiem zamieszkującym ponadkosmiczną pustelnię ,a towarzyszy mu wewnętrzny nierozerwalnie złączony Rozum albo Słowo-Logos.Ireneusz dowodził ,że Bóg jest istotą rozumną,dlatego posiada Rozum-Logos,z kolei Bóg jako istota duchowa posiada swojego ducha ,rozpoznawalnego przez ludzi jako Duch Święty.
Chrystus jest myślą Boga-Absolutu ujawniającą się w akcie stworzenia.
Justyn uważał,że Logos zrozumiany jako "logos zarodkowy",był tym co jednoczyło ludzi z Bogiem i dawało mozliwość jego zrozumienia przed przyjściem Chrystusa.Chrystus-Logos jest więc świadomością Boga w umyśle człowieka,a także pośrednikiem pomiedzy transcendentnym Bogiem,a materią.
|
N lut 24, 2008 20:08 |
|
 |
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23 Posty: 454
|
czytajac Pismo Św. napotykam sie na stwierdzenai raczej przeczace istnienu Boga w 3 osobach. nadal nie jestem przekonany do tego dogmatu, na jakiej podstawie zostal stworzony (podobno na pdostawie Pisma Św. ale jakso tego nigdzie nei znalazłem a szukam już troche) no wiec jak to jest? i antytrynitarze pdoaja fragmenty Biblii za argumenty tak samo trynitarze. teraz kto ma racje? miło byłoby się kiedyś dowiedzieć 
|
Wt mar 04, 2008 21:35 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
W Piśmie Świętym nie ma żadnego tekstu mającego za zadanie przedstawić naukę o Trójcy. Ale są teksty mówiące o jedności Ojca i Syna, oraz są teksty mówiące o relacji Ojca i Syna do Ducha Świętego. Poza tym nie zapominajmy, że nośnikiem Objawienia jest nie tylko Pismo Święte, ale też Tradycja.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt mar 04, 2008 23:25 |
|
 |
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23 Posty: 454
|
Pismo Św. powinno byc podstawa naszej wiary gdyż jest to objawione Słowo Boże, a nei Tradycja ustalana przez ludzi (dopóki jest zgodna z Pismem to o.k. ). ale skoro nei znajduje potwierdzenai w Biblii więc zaczynam miec watpliwości co jest jak najbardziej naturalne. dlatego mam wiele watpliwosci nie tylko odnośnie Trojcy ale tez innych dogmatow i zwyczajów. "jest jeden sposób aby uzyskać odpowiedź - należy zadawać pytania"
pozdrawiam
|
Śr mar 05, 2008 15:45 |
|
 |
KamiZelka
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 20:53 Posty: 156
|
Znawców, trynitarystów zapraszam do przeanalizowania tego zdania:
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was."
_________________ www.napoziomie.pl
|
Śr mar 05, 2008 19:49 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Po co, skoro to już zostało zrobione wiele wieków temu?
|
Śr mar 05, 2008 22:51 |
|
 |
KamiZelka
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 20:53 Posty: 156
|
Nie ma to jak merytoryczna odpowiedź... Zamiast zabierać głos bez sensu, zacytuj te analizy z przed wielu wieków.
_________________ www.napoziomie.pl
|
Cz mar 06, 2008 9:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|