rozpoczecie NPR w malzenstwie...
| Autor |
Wiadomość |
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
Czereśniowa napisał(a): Wolę fizyczny kontakt bezpośrednio z partnerem. A psychicznie... też nie lubię się od niego odgradzać (gumą) ani w uniesieniu seksualnym, ani w ogóle. Bliskość to bliskość, Och ludzie ,jakie z ciebie jest DRZEWO ŻYCIA, bliskość to bliskość ,kontakt to kontakt.  No wiesz ,a jak urodzi ci sie jeszcze trójka dzieci to też przecież nic sie nie stanie i jakoś ścierpisz to ,jak matka natura .Ja doskonale rozumiem taki pogląd i akceptuje jest on jak najbardziej życiodajny , naturalny i zdrowy .No ,ale chyba nie wszyscy są tak zdrowi ,tak doskonali?
|
| Pn mar 10, 2008 23:53 |
|
|
|
 |
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Inny,
Ale żeś mnie rozbawił. No poturlałam się po prostu po podłodze.
Albo nie znasz (choćby z pobieżnych postów) osoby do której piszesz, albo Twój nick "inny punkt widzenia" ma być zawsze innym punktem widzenia wobec dowolnego ostatniego posta w dowolnym temacie.  No fakt, nie znać ani mnie ani mojego wizerunku tutaj, ani ogólnego poglądu ma prezerwatywy. Zawsze się możesz przyczepić do jednego posta.
Do Twojej wiadomości. W chwili obecnej stosujemy z partnerem NPR bo chcemy starać się o dziecko. Dotychczas stosowałam antykoncepcję hormonalną (którą osobiście uważam za lepsza i lepiej funkcjonującą dla nas, niż prezerwatywy czy jakakolwiek inna metoda), a nie chciałabym zaraz po odstawieniu tabletek zajść w ciążę, (wolę trochę najpierw dać organizmowi odpocząć od chemii), tylko za 2-3 miesiące (został mi tak jeszcze miesiąc). I niech będą nawet trojaczki, na Twoje życzenie... dlatego że to akurat życzenie pokrywa się z naszym. Chcemy mieć trójkę dzieci, może być nawet na raz.
Doprawdy drzewo życia ze mnie. Och ludzie. Oh lol. 
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
| Wt mar 11, 2008 8:30 |
|
 |
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
Tylko ,że ja "czereśniowa "nie miałem na myśli bliżniaków.To co teraz przeczytałem w twym poście zupełnie zmieniło mój pogląd na ciebie.Rozczarowałaś mnie ,niespodziewałem się ,że osoby które stosują chormonalne środki antykoncepcyjne (pigułki),przejdą tak po prostu na NPR.To całkowicie zmieniło mój pogląd dotyczacy twojego stosunku do NPR.Ja chormonalne metody antykoncepcyjne uważam za najgorsze ,ZA NAJBARDZIEJ SZKODLIWE .Cóż pozostaje mi tylko życzyć ci teraz dużo, dużo ,bardzo dużo szczęścia, jeżeli chcesz mieć zdrowe dzieci .A to NPR ,które tak ostatnio niepotrzebnie chwalisz niczego już nienaprawi.
|
| Wt mar 11, 2008 11:09 |
|
|
|
 |
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Inny punkt widzenia,
Nie mam wątpliwości co do tego, że zajdę w ciążę i że z dzieckiem, dziećmi będzie wszystko ok. Ludzie stosujący hormonalną antykoncepcję nie miewają z tym problemów  Wręcz przeciwnie, istnieje "ryzyko" ciąż mnogich (nam by to akurat nie przeszkadzało). To moja osobista preferencja, że chcę zrobić odstęp między pigułkami a ciążą, ale nic by się nie stało nawet jeśli zaczęlibyśmy starać się o dziecko od razu po odstawieniu pigułek, istnieją nawet opinie że byłoby to korzystne. Nie ma o czym mówić, to zdanie ginekologa, potwierdzone medycznie, a nie forumowe mądrości  O mnie się nie "martw".
P.S. Jak rozumiem, jesteś zwolennikiem prezerwatyw?
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
| Wt mar 11, 2008 13:07 |
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Chciałbym też zwrócić uwage na to ,że wstrzemiężliwość nie jest środkiem antykoncepcyjnym .[/b]
Tak samo NPR. Jest metodą planowania rodziny. (kiedyś była o tym dyskusja)
|
| Wt mar 11, 2008 13:23 |
|
|
|
 |
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3858
|
IPW napisał(a): Chciałbym też zwrócić uwage na to ,że wstrzemiężliwość nie jest środkiem antykoncepcyjnym . jumik napisał(a): Tak samo NPR. Jest metodą planowania rodziny. No nie zupełnie bo dzieki NPR możemy współrzyć seksualnie i nie zachodzić w ciążę ,a więc jest to metoda zapobiegania ciąży (antykoncepcja) i różni sie od środków nienaturalnych tym ,że jest naturalna .
|
| Wt mar 11, 2008 14:53 |
|
 |
|
liquid
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 6:47 Posty: 110
|
1. Z temperatury dyskusji oraz jednoznacznego stanowiska KK w kwestii NPR można by wyciągnąć wniosek, że jest nieco inaczej, niż napisano w Piśmie Św. Nie wystarczy miłować Pana Boga swego i bliźniego swego. Aby dostąpić zbawienia należy w małżeństwie stosować NPR. Nie wygląda na to, aby komukolwiek udało się wywieść z Biblii wprost konieczność stosowania NPR.
2. Zasadniczą cechą NPR jest to, że trzeba tę metodę znać, czyli posiąść wiedzę i to nietrywialną. Niech ktoś wykaże, że do osiągnięcia zbawienia jest potrzebna wiedza.
3. Mnie tej wiedzy nie udało się posiąść, co odczuwam istotnie po ilości posiadanych dzieci. Podjąłem zatem decyzję o zaniechaniu współżycia, aż do osiągnięcia przez żonę klimakterium. Mimo wszystko to też jest jakaś szarlataneria.
4. Być może jest też inna kwestia: czy katolikowi w ogóle wolno zdecydować, że nie chce mieć dzieci i to absolutnie. Może nie wolno?...
|
| Cz mar 20, 2008 23:27 |
|
 |
|
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
liquid napisał(a): 1. Z temperatury dyskusji oraz jednoznacznego stanowiska KK w kwestii NPR można by wyciągnąć wniosek, że jest nieco inaczej, niż napisano w Piśmie Św. Nie wystarczy miłować Pana Boga swego i bliźniego swego. Aby dostąpić zbawienia należy w małżeństwie stosować NPR. Nie wygląda na to, aby komukolwiek udało się wywieść z Biblii wprost konieczność stosowania NPR. Nie ma potrzeby stosowania npr. Katolik myślący o zbawieniu nie jest do tego zobowiązany. Cytuj: 4. Być może jest też inna kwestia: czy katolikowi w ogóle wolno zdecydować, że nie chce mieć dzieci i to absolutnie. Może nie wolno?... Wolno - Humanae Vitae: Cytuj: Jeżeli zaś z kolei uwzględnimy warunki fizyczne, ekonomiczne, psychologiczne i społeczne, należy uznać, że ci małżonkowie realizują odpowiedzialne rodzicielstwo, którzy kierując się roztropnym namysłem i wielkodusznością, decydują się na przyjęcie liczniejszego potomstwa, albo też, dla ważnych przyczyn i przy poszanowaniu nakazów moralnych, postanawiają okresowo lub nawet na czas nieograniczony, unikać zrodzenia dalszego dziecka.
|
| Pt mar 21, 2008 9:29 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
liquid napisał(a): 3. Mnie tej wiedzy nie udało się posiąść, co odczuwam istotnie po ilości posiadanych dzieci. Podjąłem zatem decyzję o zaniechaniu współżycia, aż do osiągnięcia przez żonę klimakterium. Mimo wszystko to też jest jakaś szarlataneria.
Nie sądzę aby decyzja o zaniechaniu współżycia była zgodna z KK i wolą Boga - przecież małżeństwo opiera się na współżyciu w dużej części....
|
| Pt mar 21, 2008 22:59 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
A białe małżeństwa?Poza tym zaniechanie wspolzycia jest indywiudualna sprawa malzonkow.
|
| So mar 22, 2008 8:13 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
No chyba, że złożą śluby czystości, bo w innej sytuacji nie jest to zdrowe, może prowadzić do zdrady, do oddalenia się od siebie emocjonalnego itp. Może jakaś osoba duchowna się wypowie?
|
| So mar 22, 2008 8:45 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
ikm ja pisze o zgodzie w pelni swiadomej obydwoch malzonkow.W takim wypadku o zdradzie nie powinno byc mowy itp. 
|
| So mar 22, 2008 14:38 |
|
 |
|
liquid
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 6:47 Posty: 110
|
Skoro:
Cytuj: ... ci małżonkowie realizują odpowiedzialne rodzicielstwo, którzy postanawiają okresowo lub nawet na czas nieograniczony, unikać zrodzenia dalszego dziecka. to nie jest prawdą, jakoby: ikm napisał(a): decyzja o zaniechaniu współżycia była zgodna z KK i wolą Boga - przecież małżeństwo opiera się na współżyciu w dużej części...
Z przepisów wynika, że jest to jedyna dozwolona metoda, jeśli absolutnie nie chce się mieć więcej dzieci.
|
| So mar 22, 2008 22:14 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Smutne.....
|
| Wt mar 25, 2008 12:02 |
|
 |
|
liquid
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 6:47 Posty: 110
|
ikm napisał(a): Smutne.....
...ale chyba prawdziwe; chyba że ktoś ma inny pomysł...
|
| Wt mar 25, 2008 17:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|