Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 19:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 13  Następna strona
 rozpoczecie NPR w malzenstwie... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3858
Post 
Czereśniowa napisał(a):
Wolę fizyczny kontakt bezpośrednio z partnerem.
A psychicznie... też nie lubię się od niego odgradzać (gumą) ani w uniesieniu seksualnym, ani w ogóle. Bliskość to bliskość,
Och ludzie ,jakie z ciebie jest DRZEWO ŻYCIA, bliskość to bliskość ,kontakt to kontakt. :shock: No wiesz ,a jak urodzi ci sie jeszcze trójka dzieci to też przecież nic sie nie stanie i jakoś ścierpisz to ,jak matka natura .Ja doskonale rozumiem taki pogląd i akceptuje jest on jak najbardziej życiodajny , naturalny i zdrowy .No ,ale chyba nie wszyscy są tak zdrowi ,tak doskonali?


Pn mar 10, 2008 23:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25
Posty: 731
Post 
Inny,
Ale żeś mnie rozbawił. No poturlałam się po prostu po podłodze.
Albo nie znasz (choćby z pobieżnych postów) osoby do której piszesz, albo Twój nick "inny punkt widzenia" ma być zawsze innym punktem widzenia wobec dowolnego ostatniego posta w dowolnym temacie. :hahaha: No fakt, nie znać ani mnie ani mojego wizerunku tutaj, ani ogólnego poglądu ma prezerwatywy. Zawsze się możesz przyczepić do jednego posta.
Do Twojej wiadomości. W chwili obecnej stosujemy z partnerem NPR bo chcemy starać się o dziecko. Dotychczas stosowałam antykoncepcję hormonalną (którą osobiście uważam za lepsza i lepiej funkcjonującą dla nas, niż prezerwatywy czy jakakolwiek inna metoda), a nie chciałabym zaraz po odstawieniu tabletek zajść w ciążę, (wolę trochę najpierw dać organizmowi odpocząć od chemii), tylko za 2-3 miesiące (został mi tak jeszcze miesiąc). I niech będą nawet trojaczki, na Twoje życzenie... dlatego że to akurat życzenie pokrywa się z naszym. Chcemy mieć trójkę dzieci, może być nawet na raz.
Doprawdy drzewo życia ze mnie. Och ludzie. Oh lol. :hahaha:

_________________
Prof. dr hab. Joanna Senyszyn:
"Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica."
http://powiedz-nie.c0.pl/


Wt mar 11, 2008 8:30
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3858
Post 
Tylko ,że ja "czereśniowa "nie miałem na myśli bliżniaków.To co teraz przeczytałem w twym poście zupełnie zmieniło mój pogląd na ciebie.Rozczarowałaś mnie ,niespodziewałem się ,że osoby które stosują chormonalne środki antykoncepcyjne (pigułki),przejdą tak po prostu na NPR.To całkowicie zmieniło mój pogląd dotyczacy twojego stosunku do NPR.Ja chormonalne metody antykoncepcyjne uważam za najgorsze ,ZA NAJBARDZIEJ SZKODLIWE .Cóż pozostaje mi tylko życzyć ci teraz dużo, dużo ,bardzo dużo szczęścia, jeżeli chcesz mieć zdrowe dzieci .A to NPR ,które tak ostatnio niepotrzebnie chwalisz niczego już nienaprawi.


Wt mar 11, 2008 11:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25
Posty: 731
Post 
Inny punkt widzenia,
Nie mam wątpliwości co do tego, że zajdę w ciążę i że z dzieckiem, dziećmi będzie wszystko ok. Ludzie stosujący hormonalną antykoncepcję nie miewają z tym problemów :) Wręcz przeciwnie, istnieje "ryzyko" ciąż mnogich (nam by to akurat nie przeszkadzało). To moja osobista preferencja, że chcę zrobić odstęp między pigułkami a ciążą, ale nic by się nie stało nawet jeśli zaczęlibyśmy starać się o dziecko od razu po odstawieniu pigułek, istnieją nawet opinie że byłoby to korzystne. Nie ma o czym mówić, to zdanie ginekologa, potwierdzone medycznie, a nie forumowe mądrości :) O mnie się nie "martw".
P.S. Jak rozumiem, jesteś zwolennikiem prezerwatyw?

_________________
Prof. dr hab. Joanna Senyszyn:
"Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica."
http://powiedz-nie.c0.pl/


Wt mar 11, 2008 13:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Chciałbym też zwrócić uwage na to ,że wstrzemiężliwość nie jest środkiem antykoncepcyjnym .[/b]

Tak samo NPR. Jest metodą planowania rodziny. (kiedyś była o tym dyskusja)


Wt mar 11, 2008 13:23
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3858
Post 
IPW napisał(a):
Chciałbym też zwrócić uwage na to ,że wstrzemiężliwość nie jest środkiem antykoncepcyjnym
.
jumik napisał(a):
Tak samo NPR. Jest metodą planowania rodziny.
No nie zupełnie bo dzieki NPR możemy współrzyć seksualnie i nie zachodzić w ciążę ,a więc jest to metoda zapobiegania ciąży (antykoncepcja) i różni sie od środków nienaturalnych tym ,że jest naturalna .


Wt mar 11, 2008 14:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 6:47
Posty: 110
Post 
1. Z temperatury dyskusji oraz jednoznacznego stanowiska KK w kwestii NPR można by wyciągnąć wniosek, że jest nieco inaczej, niż napisano w Piśmie Św. Nie wystarczy miłować Pana Boga swego i bliźniego swego. Aby dostąpić zbawienia należy w małżeństwie stosować NPR. Nie wygląda na to, aby komukolwiek udało się wywieść z Biblii wprost konieczność stosowania NPR.
2. Zasadniczą cechą NPR jest to, że trzeba tę metodę znać, czyli posiąść wiedzę i to nietrywialną. Niech ktoś wykaże, że do osiągnięcia zbawienia jest potrzebna wiedza.
3. Mnie tej wiedzy nie udało się posiąść, co odczuwam istotnie po ilości posiadanych dzieci. Podjąłem zatem decyzję o zaniechaniu współżycia, aż do osiągnięcia przez żonę klimakterium. Mimo wszystko to też jest jakaś szarlataneria.
4. Być może jest też inna kwestia: czy katolikowi w ogóle wolno zdecydować, że nie chce mieć dzieci i to absolutnie. Może nie wolno?...


Cz mar 20, 2008 23:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
liquid napisał(a):
1. Z temperatury dyskusji oraz jednoznacznego stanowiska KK w kwestii NPR można by wyciągnąć wniosek, że jest nieco inaczej, niż napisano w Piśmie Św. Nie wystarczy miłować Pana Boga swego i bliźniego swego. Aby dostąpić zbawienia należy w małżeństwie stosować NPR. Nie wygląda na to, aby komukolwiek udało się wywieść z Biblii wprost konieczność stosowania NPR.

Nie ma potrzeby stosowania npr. Katolik myślący o zbawieniu nie jest do tego zobowiązany.


Cytuj:
4. Być może jest też inna kwestia: czy katolikowi w ogóle wolno zdecydować, że nie chce mieć dzieci i to absolutnie. Może nie wolno?...
Wolno - Humanae Vitae:
Cytuj:
Jeżeli zaś z kolei uwzględnimy warunki fizyczne, ekonomiczne, psychologiczne i społeczne, należy uznać, że ci małżonkowie realizują odpowiedzialne rodzicielstwo, którzy kierując się roztropnym namysłem i wielkodusznością, decydują się na przyjęcie liczniejszego potomstwa, albo też, dla ważnych przyczyn i przy poszanowaniu nakazów moralnych, postanawiają okresowo lub nawet na czas nieograniczony, unikać zrodzenia dalszego dziecka.


Pt mar 21, 2008 9:29
Zobacz profil
Post 
liquid napisał(a):
3. Mnie tej wiedzy nie udało się posiąść, co odczuwam istotnie po ilości posiadanych dzieci. Podjąłem zatem decyzję o zaniechaniu współżycia, aż do osiągnięcia przez żonę klimakterium. Mimo wszystko to też jest jakaś szarlataneria.


Nie sądzę aby decyzja o zaniechaniu współżycia była zgodna z KK i wolą Boga - przecież małżeństwo opiera się na współżyciu w dużej części....


Pt mar 21, 2008 22:59
Post 
A białe małżeństwa?Poza tym zaniechanie wspolzycia jest indywiudualna sprawa malzonkow.


So mar 22, 2008 8:13
Post 
No chyba, że złożą śluby czystości, bo w innej sytuacji nie jest to zdrowe, może prowadzić do zdrady, do oddalenia się od siebie emocjonalnego itp. Może jakaś osoba duchowna się wypowie?


So mar 22, 2008 8:45
Post 
ikm ja pisze o zgodzie w pelni swiadomej obydwoch malzonkow.W takim wypadku o zdradzie nie powinno byc mowy itp.:)


So mar 22, 2008 14:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 6:47
Posty: 110
Post 
Skoro:
Cytuj:
... ci małżonkowie realizują odpowiedzialne rodzicielstwo, którzy postanawiają okresowo lub nawet na czas nieograniczony, unikać zrodzenia dalszego dziecka.


to nie jest prawdą, jakoby:
ikm napisał(a):
decyzja o zaniechaniu współżycia była zgodna z KK i wolą Boga - przecież małżeństwo opiera się na współżyciu w dużej części...


Z przepisów wynika, że jest to jedyna dozwolona metoda, jeśli absolutnie nie chce się mieć więcej dzieci.


So mar 22, 2008 22:14
Zobacz profil
Post 
Smutne.....


Wt mar 25, 2008 12:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 6:47
Posty: 110
Post 
ikm napisał(a):
Smutne.....

...ale chyba prawdziwe; chyba że ktoś ma inny pomysł...


Wt mar 25, 2008 17:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL