CO MYSLICIE O ORGANISTACH?
Autor |
Wiadomość |
muzyk1984
Dołączył(a): So mar 15, 2008 8:13 Posty: 19
|
 CO MYSLICIE O ORGANISTACH?
pytanie ogolne. wiem. licze natomiast na celne uwagi.
_________________ nieszczesliwi bioracy autorytet za prawde nie zas prawde za autorytet.
|
So mar 15, 2008 9:20 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Mają fajne organy.
|
So mar 15, 2008 14:29 |
|
 |
muzyk1984
Dołączył(a): So mar 15, 2008 8:13 Posty: 19
|
no blyskotliwa riposta. gratuluje.
_________________ nieszczesliwi bioracy autorytet za prawde nie zas prawde za autorytet.
|
So mar 15, 2008 14:41 |
|
|
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Gra na pianinie jest jak wiecie strasznie trudna.
A na organach nie dość, że czasem trzeba grać na różnych klawiaturach to jeszcze gra się nogami. (nie każdy o tym wie) Wiem jakie to trudne bo sam czasem próbuje coś na nich zagrać. A do tego taki organista do innego księdza musi dopasować odpowiedzi w innych tonacjach. (Oczywiście przejścia nie są co całe oktawy tylko o pojedyncze dźwięki)
A jeszcze oprócz tego jest tam cała masa guziczków a każdy włącza co innego i czasem płynne przejście podczas grania rękami i nogami na inny instrument (np z fletów na trąby) jest bardzo trudne.
Nie każdy kto miał odczynienia i potrafi grać na pianinie czy fortepianie czy foretpianinie może spokojnie zasiąść przy organach.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
So mar 15, 2008 15:59 |
|
 |
Ninurta
Dołączył(a): N gru 17, 2006 14:05 Posty: 295
|
a co to jest fortepianino? 
|
So mar 15, 2008 18:35 |
|
|
|
 |
muzyk1984
Dołączył(a): So mar 15, 2008 8:13 Posty: 19
|
czy organista powinien byc wyksztalcony? odpowiedz uzasadnij:)
_________________ nieszczesliwi bioracy autorytet za prawde nie zas prawde za autorytet.
|
So mar 15, 2008 19:29 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Tak, powinien być wykształcony w swym fachu. Jest na usługach wspólnoty, mocno współdziała w kształtowaniu liturgii - dlatego powinien być wykształcony w tym zakresie
|
So mar 15, 2008 20:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: czy organista powinien byc wyksztalcony? odpowiedz uzasadnij:)
Tak, muzycznie, żeby uszy nie puchły.
Ja lubię koncerty organowe na takie klasyczne, stare organy, np. u nas w Oliwie. Nie bardzo lubię jak organiści śpiewają, a jeszcze mniej jak śpiewają ludzie. Jeżeli Bogu się to podoba, to musi mieć naprawdę niewymagający gust muzyczny 
|
So mar 15, 2008 21:00 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Szczerze, to jeszcze nie spotkałem organisty, który by mnie zachwycił muzyką, a ich repertuar jest tak powalająco nijaki, że aż mi się odechciewa... Mam tylko nadzieje, że gdzieniegdzie są lepsi.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
So mar 15, 2008 21:16 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
A. napisał(a): Szczerze, to jeszcze nie spotkałem organisty, który by mnie zachwycił muzyką, a ich repertuar jest tak powalająco nijaki, że aż mi się odechciewa... Mam tylko nadzieje, że gdzieniegdzie są lepsi.
Bo jeszcze nie wiesz co to jest liturgia.
|
So mar 15, 2008 21:51 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Nie zachwycił?
http://organ.republika.pl/6_pliki/6.html
No to masz
Ps. To są moje 2 ulubione. Nie są ostre ani szarpane jak przystoi na niektóre utwory organowe ale według mnie mają charakter
http://organ.republika.pl/6_pliki/011ren.mp3
http://organ.republika.pl/6_pliki/016cant.mp3
Ps2.
A forteianino nie istnieje  .
Sformułowanie tego użył detektyw inwektyw kiedy nie wiedział z czym ma do czynienia (pianinem czy fortepianem) i strasznie mi się po prostu spodobało.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
So mar 15, 2008 22:26 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Ps3. Oba utwory potrafię zagrać na organach, ale czasem wyręczam się małym palcem na górnej klawiaturze zamiast grać nogami.
Oczywiście jak poćwiczę przez kilka chwil i się "rozgrzeje" to mi wyjdzie, ale jeżeli byłby to jakiś ważny występ to nie ryzykowałbym gry nogami, ale właśnie grałbym wyłącznie na górnych klawiaturach. A gram można powiedzieć dla siebie bo nie grałem na organach jeszcze przed nikim... jeszcze  ...
Połączenie nóg i rąk na prawdę jest trudne.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
So mar 15, 2008 22:32 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
hitman napisał(a): A. napisał(a): Szczerze, to jeszcze nie spotkałem organisty, który by mnie zachwycił muzyką, a ich repertuar jest tak powalająco nijaki, że aż mi się odechciewa... Mam tylko nadzieje, że gdzieniegdzie są lepsi. Bo jeszcze nie wiesz co to jest liturgia.
A co, liturgia jest tak tragiczna, że nagle organistyczna kakofonia zmieni się w arcydzieło?
A te mp3 też mnie jakoś nie powaliły. Może po prostu organy są takim instrumentem, który dla mnie nie ma polotu.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
N mar 16, 2008 16:39 |
|
 |
kawa
Dołączył(a): So cze 14, 2003 20:13 Posty: 377
|
przede wszystkim muszą mieć podstawy liturgiki, żeby sensownie dobierać pieśni do okresu liturgicznego i części nabożeństwa/ Mszy. Nic mnie tak nie drażni jak pieśni maryjne podczas komunii itp kwiatki. W ubieglym roku organista w mojej rodzinnej parafii gral w czasie wielkosobotniej Liturgii Paschalnej "przemień o Jezu smutny ten czas..."- brzmialo schizofrenicznie.
Lubię też, kiedy organista dba o to, żeby grać tak, by pozwalać ludziom śpiewać. Bez kombinowania, nie za glośno, nie za wolno...
|
N mar 16, 2008 21:30 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
A. napisał(a): hitman napisał(a): A. napisał(a): Szczerze, to jeszcze nie spotkałem organisty, który by mnie zachwycił muzyką, a ich repertuar jest tak powalająco nijaki, że aż mi się odechciewa... Mam tylko nadzieje, że gdzieniegdzie są lepsi. Bo jeszcze nie wiesz co to jest liturgia. A co, liturgia jest tak tragiczna, że nagle organistyczna kakofonia zmieni się w arcydzieło? A te mp3 też mnie jakoś nie powaliły. Może po prostu organy są takim instrumentem, który dla mnie nie ma polotu.
Widzisz, w liturgii nie chodzi o organy.
|
Pn mar 17, 2008 0:39 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|