Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 15:32



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Zachowanie się dzieci i młodzieży w kościołach 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So cze 28, 2008 9:04
Posty: 9
Post Zachowanie się dzieci i młodzieży w kościołach
Jestem gorliwym katolikiem. Często jak mam czas staram się uczestniczyć w wieczornych nabożeństwach i Mszach Świętych. Jednak irytuje mnie pewna rzecz. Dzieci i Młodzież podczas swoich spotkań przygotowujących do sakramentów często rozmawia lub bawi się telefonami. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Upomnieć ich, pójść z nimi do zakrystii?

W obowiązkach względem duszy jest punkt
* Grzesznych upomnieć

Czy jeżeli tego nie zrobiłem to mam grzech. Z tego powodu mam trochę wyrzutów sumienia. Na razie są wakacje i nikt o tych sprawach jeszcze nie myśli. Październik już za 4 miesiące :( , a ja bym chciał móc się modlić w skupieniu!

_________________
http://www.radiomaryja.phorum.pl - Nowe Forum Poświęcone Mediom Katolickim


So cze 28, 2008 11:26
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
Hmmm... no to jeśli i tak przychodzisz na takie spotkania to może zgłoś się do pomocy. W parafiach które znam (mówię o tych średnich i dużych) każde takie spotkanie "przygotowujące" odbywa się razem z osobami odpowiedzialnymi za dzieci - rodzice, dziadkowie, młodzież ze wspólnot parafii itp itd. Te osoby po prostu pilnują dzieciaki, aby nie gadały, nie bawiły się telefonami czy między sobą. Dzieci to dzieci, je najpierw zachowania trzeba nauczyć szczególnie kiedy spotykają się w grupie w kościele.

Pozdrawiam.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


So cze 28, 2008 13:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post Re: Zachowanie się dzieci i młodzieży w kościołach
DarekMK napisał(a):
W obowiązkach względem duszy jest punkt
* Grzesznych upomnieć

Czy jeżeli tego nie zrobiłem to mam grzech.


Należy upominać jeśli jest szansa, że Cię posłuchają. Nie ma co zwracać uwagi każdemu, kto coś źle robi tylko dlatego, że trzeba 'grzesznych upominać' :biggrin: .
Pamiętam kiedyś na kolonii pewna młoda zakonnica mniej więcej tak mi zwróciła uwagę:
- Jak masz na imię?
- Krzyś.
- Bardzo ładne imię, a tak brzydko robisz. Czemu wyrzuciłeś papierek na chodnik? :-(
- Upsss... :-D
- :-)
Niby nic wielkiego, ale teraz ciągle uważam na papierki :). Jeśli masz zamiar komuś zwrócić uwagę to zrób to w sposób ciekawy i z życzliwością. Nie ma co używać tłumaczeń: Chrystus Cię kocha... umarł za Ciebie... itp, moim zdaniem tekstu typu "Nie rozmawiać! Jesteście w kościele!" też odpadają, pozdrawiam :)

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


So cze 28, 2008 16:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post 
Mi się to w głowie nie mieści żeby w kościele telefonem się bawić. Ale dzieciarni, zwłaszcza nie swojej, upominał nie będę :-P

_________________
...


Pn lip 14, 2008 2:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Tylko zastanówmy się, dlaczegfo oni bawią się telefonami/ Przecież gdyby ktoś szedł do kościoła z własnej woli zachowywałby się dobrze...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Pn lip 14, 2008 11:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 10, 2008 19:21
Posty: 3
Post 
..właśnie tutaj zgodzę się w 100% z Sareneth przecież tacy ludzie po prostu tylko czekają aż te nudne 60 minut się skończy..co do upominania to uważam, że w większości przypadków jest to jak mówienie do ścian ostatnio znajoma naprawdę miło zwróciła uwagę dwóm chłopcom (w wieku ok 10 lat) na co oni odpowiedzieli jej taką wiązanką wyzwisk, że zamurowało nas obie..


Pn lip 14, 2008 21:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 03, 2004 5:59
Posty: 175
Post 
młodzież bawiąca się na mszy św. denerwuje mnie, ale tylko dlatego, że jest już świadoma tego jak ma się zachowywać a z nudów tego nie robi, co innego małe dzieci, one nie rozumieją i na swój sposób wyrażają to co się wokół nich dzieje, dla mnie to piękne 2 letni brzdąc tańczący do hosanna, lub jak moja kuzynka, która na Ojcze nasz zaczęła śpiewać swoją piosenkę z przedszkola, na pytanie dlaczego: bo Ojcze nasz jeszcze nie pamięta a też chciała Jezusowi coś zaśpiewać.

_________________
Cieszmy się z małych radości


Wt lip 22, 2008 10:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43
Posty: 275
Lokalizacja: Imielin
Post 
Sareneth ty zaś chcesz pokazać wyższość Twojej? :D :D
JAk tak napisałeś to sobie wyobraziłem biednych chłopaków przywiązanych do łańcuchów za nogi, których jedyną ucieczką z kościelnej codzienności (cotygodniowości? rzadziej?) są telefony..

Za moich czasów jak nie rozumiałem gdzie i po co jestem to były tylko rece do zabawy... :x

_________________
"ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."


Pn lip 28, 2008 22:55
Zobacz profil
Post 
Do baru przychodzi się z własnej woli, a niektórzy zachowują się tam skandalicznie...


Cz lip 31, 2008 12:58

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 19:59
Posty: 224
Post 
Teresse napisał(a):
Do baru przychodzi się z własnej woli, a niektórzy zachowują się tam skandalicznie...


Kościół i bar, niezłe porównanie. Myślałem, że dla katolików kościół to coś więcej :D .

_________________
Szansa, że wierzący ma racje 1/nieskończoność
Więcej w viewtopic.php?t=16963


Cz lip 31, 2008 13:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
niewierny napisał(a):
Teresse napisał(a):
Do baru przychodzi się z własnej woli, a niektórzy zachowują się tam skandalicznie...


Kościół i bar, niezłe porównanie. Myślałem, że dla katolików kościół to coś więcej :D .
Teresse pokazala brak zwiazku miedzy zachowaniem a ochota na przykladzie baru, a to oznacza ze katolicy uwazaja kosciol za gorsze niz bar piwny.

Gratuluje logiki.

_________________
---
teh podpiss


Cz lip 31, 2008 17:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Czyli idąc do kościoła możemy zachowywać się tak jak nam się podoba? Super...

Whistle
Ja nie chcę pokazywać wyższości swojej własnej woli, z jednego prostego powodu. Nie chodzę do kościoła, i nie jestem chrześcijaninem :D

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Pt sie 01, 2008 11:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 19:59
Posty: 224
Post 
cau_kownik napisał(a):
niewierny napisał(a):
Teresse napisał(a):
Do baru przychodzi się z własnej woli, a niektórzy zachowują się tam skandalicznie...


Kościół i bar, niezłe porównanie. Myślałem, że dla katolików kościół to coś więcej :D .
Teresse pokazala brak zwiazku miedzy zachowaniem a ochota na przykladzie baru, a to oznacza ze katolicy uwazaja kosciol za gorsze niz bar piwny.

Gratuluje logiki.


To ja tobie gratuluje logiki. Przemyśl co napisałeś.

_________________
Szansa, że wierzący ma racje 1/nieskończoność
Więcej w viewtopic.php?t=16963


Pt sie 01, 2008 13:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post Re: Zachowanie się dzieci i młodzieży w kościołach
DarekMK napisał(a):
Jestem gorliwym katolikiem. Często jak mam czas staram się uczestniczyć w wieczornych nabożeństwach i Mszach Świętych. Jednak irytuje mnie pewna rzecz. Dzieci i Młodzież podczas swoich spotkań przygotowujących do sakramentów często rozmawia lub bawi się telefonami. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Upomnieć ich, pójść z nimi do zakrystii?
Msza swieta to z natury jest spotkanie wspolnoty. Tych gorliwych i tych mniej gorliwych. Chcesz miec swiety spokoj? Znajdziesz go w zakonie. Najlepiej jakims restrykcyjnym.

Mrowka dala Ci propozycje konstruktywnego zwracania uwagi.

_________________
---
teh podpiss


So sie 02, 2008 0:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 04, 2008 6:19
Posty: 45
Post 
Jacy kapłani- takie ich kościoły. Skoro księża umaczani w mniejsze lub większe przestępstwa wychodzą na ambony i pouczają w czas niedzieli wiernych to czy komórka w rękach dzieci i młodzieży w kościele to tak wielkie przestępstwo ?


Pn sie 04, 2008 9:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL