Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 7:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 235 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona
 Wiara ateistów 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post 
Johnny99 napisał(a):
Większość jednak nie idzie zbyt daleko - bo mogliby się nieźle przerazić konsekwencjami swojego światopoglądu.

Jakie są te przerażające konsekwencje?

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Śr lis 26, 2008 16:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Maverick napisał(a):
Ta czarna kropka? To przebicie na matrycy cyfrowej, w słabych aparatach tak jest, głównie tych komórkowych. A ten pionowy pasek to wina optyki.


Tak a ludzie którzy to widzą i nagrywają to mają przebicie na siatkówce oka, i problemach ze wzrokiem , a ten pionowy pasek to wina źrenicy.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr lis 26, 2008 16:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55
Posty: 316
Post 
Cytuj:
Jakie są te przerażające konsekwencje?


Niektórzy uważają że ateista jest zmuszony być nihilistą.
Inni uważają że ateista zmuszony jest być nieszczęśliwym,
a jeszcze inni uważają że ateista jest zmuszony do czegoś innego negatywnego.
A ja jestem zmuszony do wysłuchiwania tego od różnych osób wokół mnie.

Do niektórych nie dociera to, że ja jestem całkiem innym ateistą, ze swoimi własnymi poglądami różniącymi się od większości ateistów.
Może powinienem siebie nazwać "deistycznym agnostykiem ateistycznym"?
Ktoś musiałby się kilkukrotnie zastanowić nad tym jakie stereotypy do mnie pasują :)

Deistyczny agnostyk ateistyczny:
- jeśli Bóg istnieje to jest taki jak go widzą deiści
- nie wiem czy on istnieje, czy też nie i nie da się tego stwierdzić
- jednak nie wierzę w niego, bo nie mam do tego żadnych mocnych podstaw

_________________
Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.


Śr lis 26, 2008 16:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Atei_ napisał(a):
dzić
- jednak nie wierzę w niego, bo nie mam do tego żadnych mocnych podstaw


Do tego, że nie istnieje nie masz nawet słabych podstaw, a jednak w to wierzysz , więc swój światopogląd budujesz na praktycznie żadnych podstawach, żeby nie powiedzieć na pisaku.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr lis 26, 2008 17:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55
Posty: 316
Post 
Cytuj:
Tak a ludzie którzy to widzą i nagrywają to mają przebicie na siatkówce oka, i problemach ze wzrokiem , a ten pionowy pasek to wina źrenicy.


Pionowy pasek: spójrz na ujęcia w czasie zaraz po 1:50. Widać że gdy kamerzysta odsuwa kamerę to pasek znika i pojawia się w zależności od ustawienia kamery.

Kropka: znany efekt skierowania kamery na słońce. Możesz sam przetestować.

Dla wielu ludzi to nagranie będzie kolejnym cudem umacniającym ich wiarę, a dla mnie to tylko pokaz najzwyklejszych zjawisk optycznych.

_________________
Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.


Śr lis 26, 2008 17:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55
Posty: 316
Post 
Cytuj:
Do tego, że nie istnieje nie masz nawet słabych podstaw, a jednak w to wierzysz , więc swój światopogląd budujesz na praktycznie żadnych podstawach, żeby nie powiedzieć na pisaku.


Ja swój światopogląd buduje na tym co jest weryfikowalne i co zostało udowodnione.
Wielu rzeczy nie wiem, ale potrafię przyznać że nie wiem.

Zanim uznam teorię strun czy istnienie Boga za prawdziwe, to najpierw poczekam na dowody.

Jeszcze raz:

Jeśli coś nie zostało udowodnione, to można tylko wierzyć, albo nie wierzyć. Istnienie Boga nie zostało udowodnione.
Jeśli natomiast coś zostało udowodnione, to wtedy można powiedzieć że ktoś nie wierzy w istnienie czegoś.

_________________
Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.


Śr lis 26, 2008 17:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Atei_ napisał(a):
Cytuj:
Do tego, że nie istnieje nie masz nawet słabych podstaw, a jednak w to wierzysz , więc swój światopogląd budujesz na praktycznie żadnych podstawach, żeby nie powiedzieć na pisaku.


Ja swój światopogląd buduje na tym co jest weryfikowalne i co zostało udowodnione.
Wielu rzeczy nie wiem, ale potrafię przyznać że nie wiem.

Zanim uznam teorię strun czy istnienie Boga za prawdziwe, to najpierw poczekam na dowody.

Jeszcze raz:

Jeśli coś nie zostało udowodnione, to można tylko wierzyć, albo nie wierzyć. Istnienie Boga nie zostało udowodnione.
Jeśli natomiast coś zostało udowodnione, to wtedy można powiedzieć że ktoś nie wierzy w istnienie czegoś.


Wiele rzeczy nie zostało udowodnione np. to że wszechświat powstał z niczego lub z czegoś innnego niż Bóg. Więc ateista zmuszony jest bazować na niewiedzy . Niewiedzy swojego własnego istnienia . Wierzący natomiast rozumie iż są rzeczy, które przekraczają zdolności poznawcze rozumu. Więc wierzy w to co zostało mu objawione i jest dla niego zrozumiałe aby nie tkwił on w otępieniu i niewiedzy.
Jeśli wszystko dałoby sie udowodnić oznaczałoby że nauka udowodni kiedyś wszystko co jest do udowodnienia , a wiesz że to niemożliwe. Więc zakładając, że Bóg istnieje powinienieś wiedzieć, że byłby on ostatnią rzeczą jaką możnaby udowodnić.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr lis 26, 2008 17:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 27, 2008 16:47
Posty: 291
Post 
R6 napisał(a):
Ale tam uzdrawiał szatan. ;)

Ludzie patrzą na życie przez pryzmat zdrowia , bogactwa , władzy itd Bóg patrzy inaczej. Cel człowieka jest inny - zbawienia swojej duszy a ziemia jest tylko przystankiem na życiu wiecznym.
Człowiek poprzez wolny wybór zwraca się ku Bogu lub wybiera zło i Bóg ten wybór uszanuje (więc jeżeli ktoś odrzuca Boga na ziemi trudno myśleć , że będzie "zmuszony" do oglądania Boga w wietrzności pójdzie do pana któremu służył za życia po zapłatę http://www.ultramontes.pl/mlodzianowski_19.htm ).

Szatan może czynić "dobro" (trudno to nazwać dobrem bo intencja jest diabelska) jeżeli widzi w tym drogę do zatracenia człowieka , zatracenia na wieki . "Potrafimy my także jako “Aniołowie Światłości" także w naszym imieniu jest możliwe “uzdrowienie" chorych, gdy służy to naszej korzyści." - cytat z egzorcyzmu. Wystarczy przyjrzeć się bioenergoterapii , homeopatii , wahadełkom itp. itd gdzie ludzie mają się zwrócić dla jakiś sił duchowych aby ich uzdrowiły jednocześnie łamiąc pierwsze przykazanie boże - wielokrotnie zostają uzdrowieni na ciele ale ich życie duchowe zostaje poranione albo wręcz zabite (konsekwencji jest dużo więcej , ale to już nie ten temat i więcej mógłby opowiadać ksiądz egzorcysta) .

_________________
http://www.youtube.com/user/kanaplook
In hoc signo vinces


Śr lis 26, 2008 17:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Seweryn napisał(a):
Wiele rzeczy nie zostało udowodnione np. to że wszechświat powstał z niczego lub z czegoś innnego niż Bóg. Więc ateista zmuszony jest bazować na niewiedzy . Niewiedzy swojego własnego istnienia . Wierzący natomiast rozumie iż są rzeczy, które przekraczają zdolności poznawcze rozumu. Więc wierzy w to co zostało mu objawione i jest dla niego zrozumiałe aby nie tkwił on w otępieniu i niewiedzy.
Jeśli wszystko dałoby sie udowodnić oznaczałoby że nauka udowodni kiedyś wszystko co jest do udowodnienia , a wiesz że to niemożliwe. Więc zakładając, że Bóg istnieje powinienieś wiedzieć, że byłby on ostatnią rzeczą jaką możnaby udowodnić.

Naprawdę jesteś taki... małorozumny, żeby brzydko nie powiedzieć, czy tylko udajesz? Wiele razy mówiliśmy, że jesteśmy w stanie przyznać się, że nie wiemy jak powstał świat, a Ty ciągle wciskasz nam swoje farmazony o wierze w powstaniu z niczego i Katolickie stereotypy ateisty.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Śr lis 26, 2008 17:45
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Wiele razy mówiliśmy, że jesteśmy w stanie przyznać się, że nie wiemy jak powstał świat.


W takim wypadku nie można wykluczyć również tego, że powstał dzięki Stwórcy.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr lis 26, 2008 18:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
np. Potworowi ze Spagetti...


Śr lis 26, 2008 18:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55
Posty: 316
Post 
Cytuj:
W takim wypadku nie można wykluczyć również tego, że powstał dzięki Stwórcy.


A jak powstał Stwórca? Jeśli istniał zawsze to dlaczego on, a nie cokolwiek innego. Istnieje nieskończona ilość potencjalnych alternatywnych rozwiązań.

Mi potrzeba dowodu. Nie chcę mówić że wiem jak powstał wszechświat, gdy tego nie wiem.

Nie wierzę w Boga jako stwórcy wszechświata, w pierwotną energię, także nie wierzę w to że wielkie wybuchy następują cyklicznie gdy poprzedni wszechświat się zapada. To wszystko to tylko przypuszczenia.

W przypadku jednych teorii nie zrobiono postępu przez tysiące lat, a w przypadku innych pojawiają się coraz częściej dowody przybliżające nad do kompletnego wyjaśnienia.

Dla mnie bardziej prawdopodobne są te teorie w których widać postęp, te które opierają się na nowej, potwierdzonej faktami wiedzy i na jej podstawie są dopasowywane do rzeczywistości.

_________________
Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.


Śr lis 26, 2008 18:23
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Atei_ napisał(a):


A jak powstał Stwórca? Jeśli istniał zawsze to dlaczego on, a nie cokolwiek innego. Istnieje nieskończona ilość potencjalnych alternatywnych rozwiązań.



Nie ma innych rozwiązań , czajniczki nie wchodzą w grę. Jeśli chcesz nazwać Moc stwórczą inaczej, proszę bardzo, ale nie zmienia to jej istoty Stwórczej .

Jak powstał Stwórca? jak już mówiłem ,wszyscy wiemy, że są rzeczy ponad zdolnością poznawczą rozumu , trzeba to zaakceptować .

Prosty przykład : Jak chcesz zrozumieć jak powstał Stwórca skoro nie wiesz nawet skąd sam pochodzisz jako materia? Wiec skoro sam nie wiesz kim jesteś to tym bardziej nie zrozumiesz istoty Stwórcy . Na tym poziomie rozumu jaki posiadamy możemy tylko wierzyć w to co zostało nam objawione i co nie wykracza poza nasze zdolności poznawcze.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr lis 26, 2008 18:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Nie ma innych rozwiązań , czajniczki nie wchodzą w grę. Jeśli chcesz nazwać Moc stwórczą inaczej, proszę bardzo, ale nie zmienia to jej istoty Stwórczej .

A jaka jest jej istota? Czemu jedna moc a nie wiele mocy?
Można mnożyć pytania...


Śr lis 26, 2008 18:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
No napisał(a):
Cytuj:
Nie ma innych rozwiązań , czajniczki nie wchodzą w grę. Jeśli chcesz nazwać Moc stwórczą inaczej, proszę bardzo, ale nie zmienia to jej istoty Stwórczej .

A jaka jest jej istota? Czemu jedna moc a nie wiele mocy?
Można mnożyć pytania...


Brzytwa Ockhama , istnień nie mnożyć ponad potrzebę. Biblia też mówi że Bóg jest jeden.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr lis 26, 2008 19:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 235 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL