Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 18:19



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 6 ] 
 Czy za jakiś grzech jest kara? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 04, 2008 9:30
Posty: 4
Post Czy za jakiś grzech jest kara?
Witam , jestem troche uzalezniony do masturbacji i oglądam strony pornograficzne, niestety bez tego jakoś nie moge wystrzymać (najdluzej 2 tygodnie.) Podobno po tym mam jakąś karę od Boga, jest mi potem źle, z dziewczynami coś nie idzie i takie tam. Czy mozna wtedy prosic boga jakoś o wybaczenie. Wiem zze Bóg wybacza, ale ja kiedys prosilem ale i tak była jakaś "kara" bo coś znowu nie pykało... da sie zrobić zeby bylo odwrotnie . :(

-jestem niesmialy- :oops:


Cz gru 04, 2008 10:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 17, 2008 17:22
Posty: 27
Post Re: Czy za jakiś grzech jest kara?
Ramq napisał(a):

-jestem niesmialy- :oops:

Nieśmiały a przyznaje się konkretnie do masturbacji. :) Nie zły jesteś. :)

Powiem ci szczerze, to mój największy problem z tym grzechem, bo jest grzech na dodatek ciężki. Naprawdę trudno jest się go pozbyć.

Tym grzechem jest nieczystość jeden z 7 grzechów głównych.

Widzę jednak, że chcesz z tego wyjść i widzisz w sobie ten problem. To już naprawdę milowy krok do tego by opanować się z tym grzechem.

Na początku radzę ci spowiedź i to porządną. Co przez to rozumiem?
1. Rachunek sumienia, czyli poznanie swych grzechów. Widze że częściowo już zidentyfikowałeś go. Rozmyśl chwilę nad nim ile się to powtarza, i jak opnaowujesz sytuacje z tym? Z tego co tu wiże, to niezbyt dobrze. Teraz po zdaniu sobie sprawy z grzechu zawsze powinno się pojawić:
2. Żal za grzechy. Czy większy lub mniejszy ale zawsze się pojawia. Tutaj najlepiej jest zdaie sobie sprawy, ile zła wyrządziłeś. W moim przypadku było to, że przez pewien okres czasu nie chciałem przyjąć do siebie że to grzech. Strasznie żałuje swej arogancji, ale to przeszłość... :P
3. Postanowienie poprawy. Dzięki żalowi wiesz że nie chce czynić. Postanów sobie, że nie będziesz tego robił przez konkretny jakich okres czasu. Pamiętaj najlepiej konkretny. Nie rób tak by np. było od teraz do zawsze nie bede tego robił, bo ci się nie uda. :) Najlepiej jakby ten konkretny okres czasu pokrywał się okresami liturgicznymi. Mamy teraz adwent, więc postanów sobie, że do końca adwentu nie będe wchodził na żadne strony pornograficzne. Jeżeli wchodzisz na te strony codziennie i jest ci trudno zrobić całkowite stop temu, to przynajmniej zredukuj ich ilość i przed wszystkim w ogóle sie nie masturbuj
4. Spowiedź. Jeżeli masz problem z powiedzeniem o tym księdzu, pójdź do innej parafii, gdzie księża ni będą cię znali. Pamiętaj o szczerości tej spowiedzi, jeżeli coś utajnisz spowiedź wyda takie owoce, jak oczyściłeś je ich ziarna (ale mi tekst wlazł :D). Nie musisz wymieniać wszystkiego ze szczegółami, ale możesz powiedzieć jak długo to robiłeś, jak mocno cię kusiło.
5. Zadośćuczynienie - wiadomo uczynienie tego wszystkiego.

Dwie Ostatnie rady, ale chyba najważniejsze:
1. Zawsze jak jesteś na mszy idź do Komunii!!!!
To dzięki komunii św. umiałem przez długie okresy czasu wstrzymać się z tymi stronami i to dzięki niej mogłem iść ponownie do spowiedzi gdy ponownie upadłem. Mogłem, bo był takim powodem mobilizującym do tego.
2. Zawsze jak zgrzeszysz staraj się od razu iść do spowiedzi. Nie czekaj na to by np. by był równy miesiąc od ostatniej spowiedzi. Od razu jak możesz, albo minimalnie w tym samym tygodniu co się wydarzył twój upadek.




Życzę ci powodzenia w walce z szatanem. Ja sam do dziś z nim walczę i mogę ci powiedzieć, że walka będzie trudna i długotrwała, ale jak zawsze dobro zwyciężazło, tak i ty zwyciężysz, jeżeli bedziesz z Chrystusem i do niego się uciekał. :)
Powodzenia

_________________
Cytuj:
...Boga nie można spotkać w sieci, ale można spotkać ludzie, którzy do Niego zaprowadzą...


Cz gru 04, 2008 22:39
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
Oczywiście zgadzam się z tym co napisał Arhius, weź to głęboko pod uwagę. Ponadto chciałbym dodać coś od siebie:

Gdy całe swoje myśli koncentrujesz na tym, żeby czegoś złego nie zrobić, to tym mniejsze szanse, że Ci się uda tego uniknąć. Nie myśl cały czas o tym grzechu (gdy go masz, to się wyspowiadaj!), nie rozmyślaj o tym co i jak zrobiłeś. Skoncentruj się na czymś dobrym - najlepiej zacznij robić coś dobrego dla kogoś innego lub udzielaj się w jakiejś grupie (np. właśnie grupie wiernych, grupie przykościelnej) - pomagaj innym i dawaj im więcej z siebie - zobaczysz, że dawanie dobra pomoże zobaczyć Ci więcej dobra w sobie i skoncentrować się na nim, zamiast na złu.

Nigdy nie negocjuj z grzechem i szatanem! Jak przychodzą do Ciebie myśli grzeszne albo o grzechu, to natychmiast je "spławiaj" i np pomyśl o czymś dobrym, o Bogu, albo pomódl się, albo wypowiedz w myślach "Idź precz szatanie, w imię Jezusa Chrystusa, i więcej nie wracaj!". Możesz zacząć się modlić w takich momentach. Ale nigdy nie negocjuj z takimi złymi myślami!

_________________
Piotr Milewski


Cz gru 04, 2008 22:55
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
PS. A może jakaś ksiązka na ten temat?

"Onanizm - jak się z niego uwolnić?" - ks. Winfried Wermter
http://www.tolle.pl/pozycja/onanizm-jak ... go-uwolnic

"Onanizm (masturbacja, samogwałt) jak każde uzależnienie jest w pewnym sensie chorobą, z której trzeba się leczyć. Jednak wielu ludzi uwikłanych w ten problem od lat twierdzi, że nie potrafią już się z tego wyzwolić, nie mają sił, by walczyć z nałogiem, a przede wszystkim nie wierzą, że to się może kiedyś udać…

Niniejsza książeczka odpowiada na klika ważnych pytań związanych z kwestią onanizmu oraz pokazuje, że nawet z „chronicznego” samogwałtu można się uwolnić. Z publikacji dowiemy się m.in.: dlaczego po wielu spowiedziach niektórzy nadal nie czują łaski sakramentu, czy polucje są grzechem, czy nałóg onanizmu wyklucza przystąpienie do Komunii świętej, od czego trzeba zacząć leczenie oraz czy istnieje lekarstwo, które umacnia w procesie wyzdrowienia z onanizmu?"
http://www.tolle.pl/r/221


Pt gru 05, 2008 0:18
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt gru 19, 2008 16:44
Posty: 6
Post 
I poza wyżej wymienionymi dużo się módl. Np. do św. Michała Archanioła. To pomaga


Wt gru 23, 2008 17:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 16:46
Posty: 738
Post 
Temat był już wielokrotnie poruszany na tym forum, m.innym tutaj można poczytać i popisać :)

viewtopic.php?t=10764
viewtopic.php?t=14938
viewtopic.php?t=9780
viewtopic.php?t=479
viewtopic.php?t=2099
viewtopic.php?t=15752
viewtopic.php?t=19091

Zamykam. :)
moderator

_________________
zielony anioł


Wt gru 23, 2008 20:20
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL