sartrowicz napisał(a):
Najważniejsze jest aby w sferze płciowości jako elemencie zycia małżeńskiego nie popadac w żadne tabu. (...) Można się z kimś wymienić uwagami.Co o tym myślicie
Jak wyzej
Kto "popada w tabu"?
O sexie ogolnie - jak najbardziej

Ale o szczegolikach "intymnych", to moze bylaby odrobinke przesada.
Sfera wydalania, jako element zycia osoby ludzkiej, nie wymaga chyba dokladnych opisow i dyskusji. A jezeli sa jakies problemy, to idzie sie do lekarza.
Opisywanie szczegolikow na internecie, ze "moja zona/maz nie chce w ten sposob a mnie sie strasznie chce" albo "moj partner sie poci a ja tego nie znosze"

jest niepotrzebnym exhibicjonizmem.
Chodzi o zwykla kulture

A nie zwalczanie na sile jakiegos "tabu"
