Komary, muchy , tasiemce itp. !
| Autor |
Wiadomość |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Tak, o to właśnie chodzi, trzeba dbać, ale gdy człowiek był jeszcze mniej kumaty i mądry nie znał pasty ani szczoteczki, jak miał zachować te zęby w używalności? W sumie to ja nie jem dużo słodyczy, a jednak, cukier nie w tylko w cukierkach jest. Czy mylę się?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Wt wrz 01, 2009 20:16 |
|
|
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Mnie ciekawi czemu stworzył choroby, szczególnie psychiczne które nawet według chrześcijan ograniczają możliwość dokonywania wyborów bo jeśli żyjemy na ziemi właściwie tylko po to by dokonywać wyborów moralnych które z kolei są jednocześnie wyborem Boga lub Szatana i temu jednemu wszystko na tym świecie ma być podporządkowane to coś mi tu nie pasuje...
|
| Wt wrz 01, 2009 20:52 |
|
 |
|
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
Bóg chorób psychicznych nie stworzył są one wypadkowa rany pierworodnej i grzechów ludzkich w Adamie i kuszenia Diabła ku grzechom.
_________________ 1 KOR 13
|
| Wt wrz 01, 2009 21:25 |
|
|
|
 |
|
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
Cytuj: Bóg chorób psychicznych nie stworzył są one wypadkowa rany pierworodnej i grzechów ludzkich w Adamie i kuszenia Diabła ku grzechom.
A może Bóg niczego nie stworzył...?
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
| Wt wrz 01, 2009 21:31 |
|
 |
|
Kancermeister
Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55 Posty: 728
|
WIST napisał(a): Tak, o to właśnie chodzi, trzeba dbać, ale gdy człowiek był jeszcze mniej kumaty i mądry nie znał pasty ani szczoteczki, jak miał zachować te zęby w używalności? Jaka dieta, takie zęby. Nasi przodkowie rzadko kosztowali słodyczy ( portaldentystyczny.pl), toteż ich zęby - jak wynika z wykopalisk - były w dużo lepszym stanie. Cytuj: W sumie to ja nie jem dużo słodyczy, a jednak, cukier nie w tylko w cukierkach jest. Czy mylę się? W sumie to cukier jest po prostu najlepszą odżywką dla bakterii próchniczych. Jednak na stan naszego uzębienia wpływa całość spożywanych przez nas pokarmów. Zapytaj stomatologa przy okazji.
_________________
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.
|
| Wt wrz 01, 2009 21:37 |
|
|
|
 |
|
ashkel86
Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12 Posty: 660
|
Skoro już mówimy o traktowaniu zwierząt to warto zobaczyć ten film. Pomyślcie o nim zwłaszcza jedząc pasztet drobiowy.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... wideo.html
Cytuj: Zęby są trwałe. Jak nie jesz lepkich cukierków i po każdym słodzonym posiłku myjesz zęby. Listerine też pomaga.
Czasem to nie pomaga. Nie które leki zwłaszcza, jeśli są długotrwale przyjmowane powodują uszkodzenie zębów i żadne mycie tu nie pomoże. Cytuj: Dusza duchowa jest formą ciała ludzkiego czyli ciało jest tak skonstruowane przez Boga aby wyrażało dusze i jej służyło.
Czyli zwierzęta nie mają duszy duchowej ? albo mają gorszego rodzaju ?
Zwierzęta wyraźnie mają inteligencję, zdolność kojarzenia , zapamiętywania, komunikowania swoich emocji, zamiarów, tworzą własne społeczeństwa. Jedynie stopień, ich zaawansowania jest niższy od ludzi.
Wg. mnie posiadanie duszy duchowej jest zależne od świadomości samego siebie. Są zwierzęta na 100 % posiadające tą cechę. Dowodem jest przejście testu zw. z rozpoznaniem samego siebie w lustrze.
|
| Wt wrz 01, 2009 21:43 |
|
 |
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Ja mam w domu (znaczy moja mama ma) dwa koty, psa i świnię z morza (mojej córy). Kiedyś jeszcze miała młoda chomika "Pysia" ale wykitował po prawie trzech latach. Psów za ten czas wymieniliśmy trzy (naturalne przyczyny) tylko ta kociarnia jest długowieczna  . I jak mi ktoś powie że zwierzaki są gorsze od ludzi to nic mi innego nie pozostanie jak tylko unieść rękę i wskazującym palcem uderzyć kilkakrotnie w czoło.
|
| Śr wrz 02, 2009 0:21 |
|
 |
|
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
Metanoja napisał(a): Bóg chorób psychicznych nie stworzył są one wypadkowa rany pierworodnej i grzechów ludzkich w Adamie i kuszenia Diabła ku grzechom.
mamy cierpieć za błędy jakiegoś człowieka, który zjadł jabłuszko.
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
| Śr wrz 02, 2009 5:58 |
|
 |
|
Kancermeister
Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55 Posty: 728
|
r4dz10 napisał(a): Metanoja napisał(a): Bóg chorób psychicznych nie stworzył są one wypadkowa rany pierworodnej i grzechów ludzkich w Adamie i kuszenia Diabła ku grzechom. mamy cierpieć za błędy jakiegoś człowieka, który zjadł jabłuszko. Całkiem jak z chorobami dziedzicznymi.
_________________
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.
|
| Śr wrz 02, 2009 6:49 |
|
 |
|
panifrał
Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 17:06 Posty: 96
|
CzłowiekBezOczu napisał(a): I jak mi ktoś powie że zwierzaki są gorsze od ludzi to nic mi innego nie pozostanie jak tylko unieść rękę i wskazującym palcem uderzyć kilkakrotnie w czoło. Święte słowa  Metanoja napisał(a): 4. Człowiek ma status Pana i Władcy ziemii nadany przez Boga.
I do czego takie mniemanie doprowadziło? Wystarczy się rozejrzeć: do konsumpcyjno-przedmiotowego stosunku do świata przyrody, który, z kolei, doprowadził do jej upadku i do nieuzasadnionego cierpienia wielu zwierząt.
Już czas, żeby z takiego przedpotowego poglądu zrezygnować. Świat przyrody poradzi sobie bez człowieka, człowiek bez przyrody nie. Poza tym, zwierzęta nie są przedmiotami, one czują. Zresztą, ktokolwiek ma psa, albo kota wie, o czym mówię.
|
| Śr wrz 02, 2009 8:03 |
|
 |
|
Lot Orła
Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22 Posty: 345
|
kaloryfer napisał(a): Wchodzi sobie taki cielak naforum.wiara.pl i słyszy: nasz Bóg jest miłością. Cielak: ale czemu dopuszcza zabijanie nas, niewinnych? Przecież jest napisane nie zabijaj. Chrześcijanin: Bo nasz Bóg dał nam władzę abyśmy się rozwijali i czynili sobie ziemię poddaną. A do tego potrzebujemy pozywienia. Zatem pomyśl racjonalnie - Bóg dopuszcza zabijanie cielaków jeśli to służy rozwojowi ludzi. A on jest Wszechmocny, Sprawiedliwy i Miłosierny wiec jesteśmy mu posłuszni. Cielak: Ale czy nasz los jest sprawiedliwy? Chrześcijanin: Tak bo dzięki Wam możemy się rozwijać. Cielak: Ale to ogranicza naszą wolność. Chrześcijanin: Byćmoże ale w Bibli nie ma nic o wolności cielaków. Przykro mi. Cielak: A to przepraszam. Zabij mnie.
Dobre
Wydaje mi się że tak na prawdę Panem i Władcą naszego świata są wirusy. Co prawda nie są inteligentne, nie założyły własnej cywilizacji, ale pomyślcie co by się stało gdyby tak rozpylić Ebolę nad Polską.
Zwykła mutacja grypy - narobiła na świecie niezłego zamieszania...
Niby my rządzimy tym światem a jakoś z wieloma sprawami nie dajemy sobie rady (w tym z wirusami właśnie).
_________________ leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!
Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.
|
| Śr wrz 02, 2009 9:54 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Poza tym, zwierzęta nie są przedmiotami, one czują. Zresztą, ktokolwiek ma psa, albo kota wie, o czym mówię.
Tylko co ma jedno z drugim wspólnego ? Rządzenie nie oznacza uprzedmiotowienia rządzonego. Mam psa i dwa koty ( do niedawna trzy, ale niestety jeden niedawno od nas odszedł ). Wcześniej miewałem inne psy i inne koty ( łącznie z młodymi ), żółwia, chomika, papugi ( mądrzejsze od psów ! ), rybki itd.itp. Dom bez ( co najmniej ) kota nie ma dla mnie sensu. Kocham zwierzęta. Ale to nie oznacza, że nie czuję się ich władcą, i w niczym mi nie przeszkadza. Nie mam żadnego problemu z dostrzeżeniem różnicy między moim kotem a mną. Co nie oznacza, że traktuję je jak przedmioty. Co ciekawe, wiele osób traktuje rośliny jak przedmioty - a to przecież też żywe stworzenia. Tu już nie ma problemu ? My również jesteśmy przez przyrodę traktowani jak przedmioty - bakterie i wirusy, które nas atakują bynajmniej nie pytają o pozwolenie. Słowem - nie myślmy paranoicznie..
( niesamowite, jak łatwo postmodernistyczne idee przenikają do umysłów ludzkich )
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Śr wrz 02, 2009 10:32 |
|
 |
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Gdyby był Bóg to darowałby sobie tworzenie świata żeby zaoszczędzić niewinnym cierpienia. Jak widzę na filmach archiwalnych wymęczone kilkuletnie dzieci z obozów śmierci, które pokazują rączki z wytatuowanym numerami to trudno mi wierzyć że Bóg istnieje. Całe to piękno nie jest warte choćby jednej historii takiego dziecka. Wiem że to wina ludzi a nie Boga. Ale sobie myślę że przecież trzeba nie mieć serca żeby pozwolić komuś na korzystanie w ten sposób z wolnej woli. Te dzieci nawet nie znały dobrze idei Boga żeby się móc pocieszyć. Mam 3 letnią siostrzenicę i jak sobie pomyślę że jak ona byłaby sama za tym drutami to bym zwariował. A pomyślcie sobie o ofiarach Mengele...piekło na ziemi. Bóg musiałby być zimnym potworem.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
| Śr wrz 02, 2009 11:28 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Wierzyć w Boga w ogóle jest trudno. Łatwiej jest jednak znieść cierpienie, jeżeli się wierzy, że ma ono sens - a nawet gdyby nie miało, Bóg posiada moc, by je usunąć. Podzielam Twoje odczucia odnośnie tych dzieci - i dlatego właśnie nigdy nie pogodzę się z myślą, że jakiś chory zbrodniarz ma, tak po prostu, możliwość ucięcia życia niewinnej istoty na zawsze i nieodwołalnie - tak, jakby sam był Bogiem, właśnie takim, o jakim piszesz: zimnym potworem. Nie, zbrodniarz nie jest Bogiem, i nie ma takiej mocy. Właśnie dlatego, że istnieje prawdziwy Bóg.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Śr wrz 02, 2009 11:45 |
|
 |
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
R6 nie masz przypadkiem jakichś ebooków dotyczących Mengele ? Wiem że są wspomnienia ofiar i przymusowych współpracowników ale jakoś nie trafiam w księgarni czy bibliotece. Temat obozów zawsze mnie interesował i sporo pozycji mam zaliczonych ale akurat o nim jakoś nie mogę znaleźć. Jakby co to PM bym prosił.
|
| Śr wrz 02, 2009 12:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|