Autor |
Wiadomość |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Harry Potter
nadmierne szukanie zagrozenia to domena nadgorliwych katolikow.tak, ksiazka moze zrobic krzywde, jak Cie ktos nia mocno rzuci, innej mozliwosci nie widze.dobrze, ze kazdy moze czytac co chce! przeczytalam 4 czesci, dalej nie bylo sencu czytac.a to moze wrozenie z fusow jest takie zle?ale wy nadal widze nie rozumeicie ze taka jest koncepcja ksiazki.jak chcecie napisac ksiazke o magii w ogole o niej nie wspominajac, nie opisujac itp.?to tak jakby pisac kjsiazke kucharska i napisac ze kurczak sam sie upiekl w piekarniku i gotowe. takie nadmierne doszukiwanie sie zlego we wszytskim prowadzi do paranoi.z bezpieczenstwa subiektywnego, chcecie zrobic obiektywne, ale tak sie na szczescie nie da.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Śr mar 10, 2010 12:05 |
|
|
|
 |
Cristof
Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19 Posty: 314
|
 Re: Harry Potter
Tomu napisał(a): Jakie to ma znaczenie  Ja nie wierzę w to, co tam czytam - mi się podoba, jak to jest napisane, styl, przygody itp. A nie znaczy to, że wierzę w magię - owszem, rozumiem, że okultyzm jest problemem, ale nie można z samego czytania takiej książki - przy świadomości, jakim jest gatunkiem literackim - traktować jako zgodę czy propagowanie czegoś. Okultyzm jest wielkim grzechem (Pismo Św. podaje go jako "obrzydliwość w oczach Boga") . Także nawet czytanie o czymś takim z upodobaniem, powinno być niedopuszczalne. Tak jak katolik nie powinien czytać z rumieńcami na twarzy np. o "łóżkowych wybrykach" dwóch gejów, tak i powinno być w tym przypadku magii realnej. Nie jest ważne pod jakim gatunkiem literackim jest to wpisane, ważne (i groźne) że jest. Tomu napisał(a): Okultyzm problemem jest - ale gdy osoby angażują się w jakieś praktyki, wróżenie itp. Ale nie, moim zdaniem, mając swój rozum, poprzez czytanie HP. A zdajesz sobie sprawę, że nie wszyscy muszą być tak mądrzy jak Ty i nie angażować się w okultyzm? Ktoś może właśnie poprzez takie książki o Potterze dowiedzieć się o istnieniu realnych form okultyzmu i we własnym zakresie zacząć je zgłębiać, nie będąc świadomym zagrożenia. Tylko nie pisz, że nie dostrzegasz takiej możliwości - okultyzm jest wg. Ciebie zagrożeniem w końcu... nurhia napisał(a): nadmierne doszukiwanie sie zlego we wszytskim prowadzi do paranoi To, że Ty nie dostrzegasz w tym (subiektywnie) zagrożenia, nie oznacza, że ono nie istnieje. Nie jest to nadmierne doszukiwanie się złego, ale przestroga, zwykła przestroga, żeby ludzie nie zagłębiali się w okultyzm, bo może to doprowadzić do ich zatracenia duchowego, a niekiedy i fizycznego.
_________________ „Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!” Ps 45, 4-5
|
Śr mar 10, 2010 14:48 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Harry Potter
spalcie ksiazki,bedziecie najszczesliwsi.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Śr mar 10, 2010 19:30 |
|
|
|
 |
Cristof
Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19 Posty: 314
|
 Re: Harry Potter
nurhia napisał(a): spalcie ksiazki,bedziecie najszczesliwsi. Jeśli stanowią zagrożenie i to dla duszy, to nie widzę większego problemu. Tylko co by na to powiedziała Rowling...
_________________ „Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!” Ps 45, 4-5
|
Śr mar 10, 2010 19:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Harry Potter
nurhia napisał(a): spalcie ksiazki,bedziecie najszczesliwsi. To już było...
|
Śr mar 10, 2010 20:00 |
|
|
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Harry Potter
własnie o to mi chodzi ze bylo i widze ze sie ludzie cofaja;/
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Śr mar 10, 2010 22:39 |
|
 |
zszywacz
Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55 Posty: 409
|
 Re: Harry Potter
Czytam kryminały, ale dotychczas nikogo nie zabiłem, podobnie jak żaden z innych znanych mi sympatyków tego gatunku. Pozwala mi to sądzić, że niekoniecznie osoba czytająca o czarodzieju zacznie próbować czarować.
_________________ I recognise...
Myself in every stranger's eyes
|
Cz mar 11, 2010 9:08 |
|
 |
Cristof
Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19 Posty: 314
|
 Re: Harry Potter
Niekoniecznie, ale niemniej taka możliwość istnieje. A praktykowanie realnej magii w porównaniu z zabójstwami wydaje się być niewinne, wręcz subtelne w dzisiejszych czasach. Dlatego też część osób może wpaść w tą śmiertelną pułapkę praktykowania jej i okultyzmu.
_________________ „Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!” Ps 45, 4-5
|
Cz mar 11, 2010 11:21 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
 Re: Harry Potter
Cristof napisał(a): Okultyzm jest wielkim grzechem (Pismo Św. podaje go jako "obrzydliwość w oczach Boga") . Także nawet czytanie o czymś takim z upodobaniem, powinno być niedopuszczalne. Wybacz. Nie kwestionuję zła okultyzmu - ale za to Ty wpierasz mi, jakoby samo czytanie takiej książki było co najmniej zgodą i akceptacją okultyzmu, jak nie również propagowaniem tychże. A to bzdura. Cristof napisał(a): A zdajesz sobie sprawę, że nie wszyscy muszą być tak mądrzy jak Ty i nie angażować się w okultyzm? Oczywiście, że zdaję. Jak ktoś ma wątpliwości - powinien dociekać, szukać - i dojść do prawidłowego wniosku. Może by zacząć zakazywać wszystkiego, co POTENCJALNIE w jakiejkolwiek sytuacji może być groźne Ktoś kiedyś powiedział - pokusa złem samym w sobie nie jest, złe dopiero jest ulegnięcie jej. Nie miej ludzi z założenia za idiotów - uwierz, że umieją się zastanowić. A to, że źle wybiorą - jest ich wyborem, świadomym, i Tobie nic do tego, bo nie zmusisz człowieka do tego, aby spojrzał z dystansem na coś, w co uparcie chce wierzyć. nurhia napisał(a): spalcie ksiazki,bedziecie najszczesliwsi. Szkoda mi czasu na to  Mnie to szczęścia nie przysporzy. zszywacz napisał(a): zytam kryminały, ale dotychczas nikogo nie zabiłem, podobnie jak żaden z innych znanych mi sympatyków tego gatunku. Pozwala mi to sądzić, że niekoniecznie osoba czytająca o czarodzieju zacznie próbować czarować. A nawet jeśli zacznie, jeśli będzie do tego przekonana - pomimo znajomości wiary katolickiej, tego co Kościół mówi o czarach - to co z nią zrobić  To jej wybór. Cristof napisał(a): Niekoniecznie, ale niemniej taka możliwość istnieje. Cristof - Bóg nie stworzył nas tępymi małpkami. Mamy serce, duszę - ale też i rozum, których mamy używać. Są pewne prawdy wiary, powszechnie znane - szczególnie w naszym narodzie. Gdy człowiek świadomie i dobrowolnie je odrzuca, woląc zamiast tego bawić się w czarowanie, i wróżenie - to jego wola, może to zrobić. Tym, że będziesz go potępiał i postulował palenie np. książek o HP - nie pozyskasz go ani na pewno do niczego nie przekonasz.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz mar 11, 2010 13:36 |
|
 |
Cristof
Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19 Posty: 314
|
 Re: Harry Potter
Tomu napisał(a): Wybacz. Nie kwestionuję zła okultyzmu - ale za to Ty wpierasz mi, jakoby samo czytanie takiej książki było co najmniej zgodą i akceptacją okultyzmu, jak nie również propagowaniem tychże. A to bzdura Skoro nie kwestionujesz zła okultyzmu to czemu z zachwytem o nim czytasz? Tomu napisał(a): Oczywiście, że zdaję. Jak ktoś ma wątpliwości - powinien dociekać, szukać - i dojść do prawidłowego wniosku. Jeżeli ktoś zna zagrożenie powinien jednak ostrzec, a później osoba ktorą się ostrzegło zrobi co chce. Nie będzie już dociekać i szukać na oślep. Tomu napisał(a): Ktoś kiedyś powiedział - pokusa złem samym w sobie nie jest, złe dopiero jest ulegnięcie jej. Nie ma grzechu bez pokusy, która go poprzedza. Nie każdy jest się w stanie jej przeciwstawić. Tomu napisał(a): Nie miej ludzi z założenia za idiotów - uwierz, że umieją się zastanowić. Ludzie są mądrzy. Doskonale wiedzą, że czytanie książek o okultyźmie, może u niektórych spowodować jego praktykowanie. Każdy inteligentny człowiek zastanowi się wpierw sto razy zanim wejdzie w te mroczne praktyki, które mogą go zgubić. Tomu napisał(a): Tym, że będziesz go potępiał Chętnie się dowiem, w którym momencie wg. Ciebie kogoś potępiłem. Śmiem wątpić. Poproszę mnie zacytować.
_________________ „Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!” Ps 45, 4-5
|
Cz mar 11, 2010 16:57 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
 Re: Harry Potter
Cristof napisał(a): Skoro nie kwestionujesz zła okultyzmu to czemu z zachwytem o nim czytasz? Bo lubię fajne powieści - nie patrzę na tym, czy to powieść Browna, Rowling czy kogo tam - jeśli opis zaciekawi, czytam. I - uwaga - nie wierzę we wszystko, co czytam Cristof napisał(a): Jeżeli ktoś zna zagrożenie powinien jednak ostrzec, a później osoba ktorą się ostrzegło zrobi co chce. Nie będzie już dociekać i szukać na oślep. Pozwól człowiekowi samemu dojść do tego. Najskuteczniejsze są doświadczenia bolesne. Cristof napisał(a): Ludzie są mądrzy. Doskonale wiedzą, że czytanie książek o okultyźmie, może u niektórych spowodować jego praktykowanie. Każdy inteligentny człowiek zastanowi się wpierw sto razy zanim wejdzie w te mroczne praktyki, które mogą go zgubić. Ależ oczywiście. Tylko jak się ma rozum - to się o tym czyta, a nie czyta = praktykuje.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt mar 12, 2010 11:18 |
|
 |
Cristof
Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19 Posty: 314
|
 Re: Harry Potter
Tomu napisał(a): Bo lubię fajne powieści - nie patrzę na tym, czy to powieść Browna, Rowling czy kogo tam - jeśli opis zaciekawi, czytam. I - uwaga - nie wierzę we wszystko, co czytam Lubisz czytać (z zachwytem) o grzechu, który jest "obrzydliwością w oczach Boga"? To wiele tłumaczy. Tomu napisał(a): Pozwól człowiekowi samemu dojść do tego. Najskuteczniejsze są doświadczenia bolesne. ... z których może się już nie daj Boże, nie podnieść. Nie Tomu, zrobię wszystko, żeby człowiekowi oszczędzić bólu i cierpienia. Staram się miłować bliźniego swego najlepiej jak potrafię. Tomu napisał(a): Tylko jak się ma rozum - to się o tym czyta, a nie czyta = praktykuje. Jest jeszcze miłość, która jest najważniejsza. Jeżeli kocha się Boga w myśl słów: "Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą." To nie czyta się książek, opowiadających o grzechu, który jest "obrzydliwością w oczach Boga". Nawet więcej, stara się unikać takich pozycji literackich, filmowych, itd.
_________________ „Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!” Ps 45, 4-5
|
Pt mar 12, 2010 11:27 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Harry Potter
Cytuj: Nie Tomu, zrobię wszystko, żeby człowiekowi oszczędzić bólu i cierpienia. A jak sie zachowasz gdy ten ktos powie; "Twoje wtykanie nosa w moje zycie sprawia mi bol i cierpienia!"?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pt mar 12, 2010 11:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Harry Potter
Cristof napisał(a): Jest jeszcze miłość, która jest najważniejsza. Jeżeli kocha się Boga w myśl słów: "Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą." To nie czyta się książek, opowiadających o grzechu, który jest "obrzydliwością w oczach Boga". Nawet więcej, stara się unikać takich pozycji literackich, filmowych, itd. Widzisz, a moim zdaniem tu jest wielka różnica. Bo nikt Ci nie zabrania unikać, czego tylko uznasz za stosowne. Ale Ty mówisz o zabranianiu tego innym. Dla mnie to nie miłość, tylko zniewolenie. Gdyby Bóg kochał nas tak, jak Ty to zdajesz się rozumieć, to nie dawałby nam wolnej woli.
|
Pt mar 12, 2010 11:48 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
 Re: Harry Potter
Wybacz, Cristof, ale nie zgadzam się z Twym pojęciem człowieka wierzącego, który powinien omijać szerokim łukiem wszystko, co w jakikolwiek sposób może mieć cokolwiek wspólnego albo kojarzyć się choćby z pozorami zła.
Resztę napisał wyżej Liam.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt mar 12, 2010 12:03 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|