Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 9:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2907 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 194  Następna strona
 Swieta Rita 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So lip 31, 2010 17:35
Posty: 79
Post Re: Swieta Rita
Oj, długo mnie nie było, ale miałam problemy z internetem :( Przede wszystkim chciałabym podziękować Dariuszowi... i to bardzo że pamiętał o mnie i moim utrapieniu tam w sanktuarium.
Betko - Tobie życzę dużo wytrwałości- przeczytałam o Twoim A. i ogromnie mi przykro że tak to wyszło. Może to zaboli co napiszę, ale Ty dla niego stałaś się chyba czymś w rodzaju furtki - tzn. jak mu coś nie wychodzi to zawsze ma pod ręką Ciebie... i wiem po sobie jakie to okropne uczucie, ale nigdy nawet nie pisz że nie chce Ci się żyć!!! To się Panu Bogu na pewno nie spodoba..:(


Pn sie 16, 2010 11:00
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 31, 2010 11:51
Posty: 83
Post Re: Swieta Rita
Witam Was kochani! Dziękuję wszystkim i przepraszam że miałam takie głupie pomysły. Jest jakby lepiej ale nadal bardzo źle próbuję się podnieść ale gdy już to zrobię znowu upadam :( proszę Was o modlitwę za mnie.


Pn sie 16, 2010 15:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
Witam was. Ja się właśnie dowiedziałam że nic z tego nie będzie, no ale na kawę na przyszły tydzień na zwierzenia jestem z nim umówiona. Eh sama nie wiem czy to dobry pomysł na zdrowy rozum to chyba nie za bardzo. Zastanawiam się Anulka czy nie zmienić intencji w Nowennie bo to że chcę ją dokończyć to jestem pewna. Pozdrawiam
P.S Beatka w swojej modlitwie Cię uwzględniam i trzymaj się ciepło i głowa do góry.


Pn sie 16, 2010 16:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Ech Tarczynko....to sobie tylko wyobrażam,jak Pan Bóg się na mnie gniewa za takie słowa, myśli . Mi też się nie chce żyć, nawet Go prosiłam,żeby mnie zabrał . :oops: :( Modlę się o ocalenie małżeństwa a myślę,że Bóg chce ocalić mnie i moją duszę.
Betko trzymaj się! Pomodlę się za Ciebie a Ty proszę za mnie.
"Bo zanim się zmartwychwstanie,trzeba umrzeć; zanim się umrze,trzeba cierpieć;zanim się zacznie cierpieć,trzeba przejść przez agonię.
Nie uciekaj przed złem ,przeciwnie: trwaj . Weź je. Im jest brzydsze,cięższe, tym bardziej trzeba je wziąć; i cierp i umieraj.
RADOŚĆ przyjdzie później!"


Pn sie 16, 2010 16:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Tosko dokończ Nowennę nie zmieniając intencji. Gdy skończysz, zacznij nową modląc się o coś innego. Mój mąż odezwał się do mnie, jest nawet milszy ale rozwodu chce dalej. :( Mimo wszystko intencji nie zmieniam, wytrwam z nią do końca.


Pn sie 16, 2010 16:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
Właśnie zadzwonił do mnie taki jeden co się kiedyś z nim kilka razy spotkałam, z chęcią umówiłby się ze mną na kawę. Zgodziłam się, kawe zawsze można wypić w miłym towarzystwie.
Widzisz Anulka może to Rita pomaga, Twój się odezwał milszy nawet jest, pamiętaj nie od razu Rzym zbudowano, trochu cierpliwości, może jeszcze dane wam być razem tylko ufaj i wierz. Pozdrawiam serdecznie


Pn sie 16, 2010 16:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Tosko kochana, ufam i wierzę wbrew wszystkim i wszystkiemu dookoła. Mąż jednak nie chce słyszeć o powrocie.:( Co do Twojego spotkania na kawkę, to bez wątpienia zasługa wstawiennictwa naszej kochanej Świętej ;) Bóg wysłuchuje każdej modlitwy ale nie zawsze dokładnie tak, jak my tego chcemy. Gdy zamyka drzwi, to otwiera okno. ;)


Pn sie 16, 2010 17:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Swieta Rita
proponuje prenumerate czasopisma " miłujcie się "

http://www.milujciesie.org.pl/nr/rodzin ... ma_do.html

czy ktoś zna najnowszą książkę o naszej Patronce ?


Pn sie 16, 2010 17:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
Tak Anulka tylko że ja myśle wciąż o tamtym, wiem że bardzo mi na nim zależy ale przemyslałam całą sprawe i stwierdziłam że nie będe niczego przyspieszac, wszystko zostawie woli Bożej. Co ma być to będzie a modlić się będę w takiej intencji w jakiej się modliłam do tej pory. Pozdrawiam i miłej i spokojnej nocy życzę.


Pn sie 16, 2010 19:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:17
Posty: 182
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Post Re: Swieta Rita
A i powiem coś jeszcze pierwszy raz od 3 miesięcy jest mi naprawde lekko, powiedziałam Boże wszystko w twoich rękach:) I jakoś mi się na sercu błogo zrobiło:)


Pn sie 16, 2010 19:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Tosko ja też myślę nieustannie o mężu i jeszcze długo będę. Powinnam układać sobie życie na nowo a nie rozpaczać, rozpamiętywać i modlić o jego powrót. Mam przygnębiające myśli jak Betka. Gdy jest mi już bardzo ciężko , powtarzam tylko "nie moja lecz Twoja wola niech się stanie...." Powierzam Jezusowi wszystkie troski, obawy, swoją rozpacz, samotność i miłość do męża i mówię "Ty się tym Jezu zajmij". W niektórych sprawach widzę poprawę i Jego działanie. Wierzę,że On wszystko "ułoży." Nie ukrywam,że zazdroszczę Dariuszowi i jego żonie, że za wstawiennictwem św Rity, Bóg obdarzył ich łaską pojednania, zrozumienia i wzajemnej miłości. Niech wytrwają w niej do końca! Codziennie powierzam wszystkich naszej kochanej Świętej i proszę także Was o modlitwę za mnie i męża.


Pn sie 16, 2010 19:33
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 31, 2010 17:35
Posty: 79
Post Re: Swieta Rita
Witajcie :) Postanowiłam dzisiaj rozpocząć nowennę 54 dniowa.. mam nadzieję że wytrwam.. nie za bardzo wiedziałam jak sformułować intencję - poproszę po prostu o wyjście z trudnej sytuacji życiowej... o opiekę i szczęśliwe poukładanie mojego życia.
Nie mam już sił nawet o tym wszystkim myśleć. Chyba weszłam w etap zobojętnienia na to co się dzieje. Tak więc, pora wziąć się w garść , bo mi życie przez palce całkiem przeleci ... Jest mi smutno dziwnie i jakoś tak przykro,że tak mi się wszystko nie układa, i ciągle się zastanawiam dlaczego akurat ja? co ja takiego zrobiłam,że to właśnie ja muszę się z tym męczyć :(
Za was wszystkich też będę się modlić - oby wszystko nam się dobrze ułożyło :)


Wt sie 17, 2010 9:56
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 31, 2010 11:51
Posty: 83
Post Re: Swieta Rita
Tarczynko chyba wszyscy zadajemy sobie to pytanie czemu ja? Ja myślę że dlatego właśnie my bo to my jesteśmy wybrani przez Boga jako ci najsilniejsi, którzy podołają i zniosą te wszystkie obelgi i przeciwności życia z którymi codziennie walczymy. Razem damy radę wspierajmy się i módlmy za siebie nawzajem. Życzę wszystkim i sobie też wytrwałości i silnej wiary w to że już niedługo będziemy szczęśliwi. Możemy być dumni, że to nas Bóg wybrał do towarzyszenia Jezusowi i niesienia razem z Nim tego naszego wspólnego krzyża. Ściskam Was wszystkich :)


Wt sie 17, 2010 10:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Zasłużyłam na ten krzyż. Nie byłam ideałem żony a teraz błagam Boga o naprawienie moich błędów i uratowanie tego, do rozpadu czego sama się przyczyniłam :-( Nie jestem silna, nigdy nie byłam i On o tym wie.To takie przykre modlić się o to, żeby przestać kochać :cry: Wlokę ten krzyż za sobą ...i jest coraz cięższy, coraz bardziej mi on przeszkadza. Mam czasami ochotę powiedzieć "oddal ten kielich ode mnie " :oops: Ale trzeba iść dalej jak On ,dźwigać krzyż, jak On, upaść i powstać jak On, wybaczać jak On,kochać jak On.... to takie trudne, gdy codziennie z oczu płyną łzy . :cry:
Pamiętam o Was w modlitwie.


Wt sie 17, 2010 11:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 16:12
Posty: 322
Post Re: Swieta Rita
Tarczynko cieszę się,że postanowiłaś odmawiać N. Pompejańską. Różaniec to piękna modlitwa! Ja już 38 dzień i nie widzę niestety poprawy jeśli chodzi o moją prośbę.Może zostanę obdarzona inną łaską. Czuję,że Ona nade mną czuwa.W najgorszych chwilach rozpaczy, gdy już sięgam dna- proszę Ją aby pozwoliła się schronić, przytuliła jak dziecko , pocieszyła i osuszyła łzy. Proszę Ją o opiekę.


Wt sie 17, 2010 11:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2907 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 194  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL