Alus napisała:

Oko za oko ma tyle wspólnego z ewangelią co gruszka z wierzbą.
To nauki i prawa mojżeszowe.

Ogromna cnota

Dokładnie.
Przekomarzamy sie oboje na tym forum już chyba ze 3 lata, czasem dysputa jest ostra "po bandzie"....ale nigdy jedno drugiego nie wynaradawiało, ani nie pisało pogardliwie, że wstydzi się być współrodakiem.

I to był Twój sprytny komentarz do mojej krytyki Komorowskiego.
Nie piszę że cnota tylko że byli o tyle lepsi, co nie znaczy iż jest to powód do dumy, bo nie jest.

Prawo Mojżeszowe to Prawo Boże:
viewtopic.php?p=560485#p560485 (Jahwe nakazuje zabijać),
//patrz pierwsza wypowiedź Marka MRB w tym poście
viewtopic.php?p=550235#p550235 (Tora).

Przepraszam za poprzedni post, mam internet drogą radiową i czasem mam problemy z opanowaniem sytuacji .


@Alus, nie dyskutuję z Tobą dla zasady,bo Twoje poglądy znam, zanim je wypowiesz.

Jednak dokończę część pierwszą Twojej wypowiedzi, bo urwałaś w najciekawszym miejscu.
Katolik potrafi także dowieść np., że ideologia liberalna nie jest sprzeczna z katolicyzmem, potrafi podważyć stanowisko kościoła w sprawie in vitro, wykazać, że nic nie jest bardziej sprzeczne z katolicyzmem, niż katolicy, i że prawdziwy katolik powinien pragnąć długich rządów Jedynie Słusznej Partii. I że najlepsi biskupi katoliccy to ci, co popierają JSP. Prawdziwy katolik nosi także z sobą przenośne archiwum z cytatami i zarzutami wobec ludzi związanych z jedną opcją polityczną. Dla równowagi na tych z JSP nie ma nic.
A co do przepisów prawa: gdy idę do urzędu, to przepisy, które mogą się przydać, staram się znać.
Ale nie przyszło by mi do głowy, żeby wpruwać przepisy uzasadniające politykę ekonomiczną rządu, albo dowodzić na podstawie prawa, że Komorowski słusznie postąpił lekceważąc procedury przy okazji odznaczania A. Michnika Orderem Orła Białego.

Im co z tego wynika dla katolika?
Że ma dać w ryja, wyłupać przeciwnikowi oko czy nastawić drugi policzek?

Wynika wiedza.Tutaj są różne teorie - również wśród katolików.

Te słowa kieruj przede wszystkim do wielbicieli Komorowskiego którzy próbują prowadzić wątek na manowce przy każdej okazji krytyki owego Prezydenta.

Jak na razie "wielbiciele" Komorowskiego nie zakladaja nowych watkow o "wielbionym". Miejcie troche serca. Skoro "trzezwo patrzacy" uwazaja go za oferme, powinni troche mu odpuscic, nie?
Ja bym w zyciu zlego slowa o J.Kaczynskim nie napisal, choc dla mnie to kreatura i do tego wredna.

Klasyka nieomylnych.


- "Wolnośc człowieka i Boże prawo nie są ze sobą sprzeczne, ale przeciwnie - wzajemnie się do siebie odwołują.
Uczeń Chrystusa wie, iż jego powołanie jest powołaniem do wolności: Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności (Ga 5,13), woła z radością i dumą apostoł Paweł", Veritatis splendor.
Krytyka partii, wolność wyboru, to prawo ludzi wolnych....zatem nie odrzucam ludzi, którzy głosują na PiS, SLD, PSL czy nawet kiedyś na Samoobronę, nie odmawiam im polskości, ani się nie wstydzę, że są moimi rodakami.
Członkowie mojej rodziny głosują na ludzi z różnych partii, niezrzeszonych..... tacy paskudni liberałowie...


Bo zapewne zanim wdroży jakiekolwiek procedury, Ty już wiesz, że działa wbrew prawu, polskiej racji stanu, bo jako pachołek Moskwy działa pod dyktando Kremla.....a teraz zapewne jeszcze Obamy.

Faktycznie na temat Komorowskiego nic złego nie można pisać , bo on sam robi sobie na każdym kroku antyreklamę.
Różnica jest tylko taka że Komorowski ma przemożny wpływ na oblicze naszego kraju a Kaczyński żaden.
Prezydent złe ustawy podpisuje z zawiązanymi oczami a Kaczyński może sobie tylko listy pisać.

No, to kiedy abdykacja ? http://nczas.home.pl/wazne/honor-prezyd ... rowskiego/

Osiris, byly wybory, wybrano. Chcesz powiedziec, ze wiekszosc Polakow to tepota nic nie wiedzaca? Tylko Ty i jeszcze kilkoro WSZYSTKO WIDZICIE? Ludzie zrozumieli, ze z Twoimi pupilami daleko sie nie zajedzie.

Jak LK był Prezydentem też nie chcieliście się z tym pogodzić. Pluliście na niego ile się dało więc mogę tylko zacytować to samo co TY że "byly wybory, wybrano. Chcesz powiedziec, ze wiekszosc Polakow to tepota nic nie wiedzaca?"
Na Lecha Kaczyńskiego oddano 8 257 468 głosów, czyli wg Was to też byli idioci?
Ani na LK ani na Komorowskiego nie głosowała większość Polaków tylko większość głosujących. To takie małe sprostowanie.