|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Bezskuteczne poszukiwanie...
| Autor |
Wiadomość |
|
ravo
Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47 Posty: 53
|
 Bezskuteczne poszukiwanie...
Witam. Mój problem (temat) jest w pewnym sensie zebraniem w całość, wielu wątków dotyczących podobnych zagadnień. Otóż chodzi o dręczące mnie pytania (około 1,5 roku) "czy jest to złe czy dobre", na temat wielu spraw, między innymi: -Czy można ściągać z internetu pirackie pliki? -Czy można grać w gry z przemocą? -Czy można ściągać z internetu muzykę? -Czy Harry Pottwe jest zły? -Czy można słuchać zespołu "Gregorian"? ... i wiele innych, które nurtują wiele osób nie tylko na tym forum. Oczywiście nie oczekuję już nawet bezpośredniej i jednoznacznej odpowiedzi na którekolwiek z pytań, ale... jestem już prawdę mówiąc zmęczony wałkowaniem tych samych "za" i "przeciw", tych samych argumentów podawanych od różnych ludzi. Wracając do mojej historii... długo nie wiedziałem co z tym zrobić. Postanowiłem pójść za radą, odstąpienia od tego, przynajmniej "na jakiś czas", do momentu uzyskania odpowiedzi. Napisałem do pewnego zakonnika, którego znam (nie osobiście), i który wydawał mi się solidnym sędzią w tych sprawach. Odpowiedź, jak posty na forach, pełna była "uniwersalnych" rad, by zapytać sumienia, rozważyć za i przeciw i, jak było z niemal każdym pytaniem (i co niestety okazuje się jedynym rozwiązaniem) najlepiej się do tego nie zbliżać (na wszelki wypadek, skoro nie ma pewności). Mija półtora roku od pierwszych zmian, już: -nie słucham muzyki, kiedy chcę (wiadomo, mp3 z internetu), -nie oglądam niemal filmów (jak wyżej), -nie gram prawie w gry, -nie słucham z rodzicami kabaretów w podróży, -nie chodzę na filmy z HP i nie czytam książek (byłem kiedyś fanem), -nie spędzam z ojcem i bratem czasu grając w sieci, -itp. Wiem, że bez tego da się żyć, ale... przecież nie o to chodzi. Od półtora roku, wszelkie poszukiwanie odpowiedzi nie dało żadnych konkretnych rezultatów. Moja bardzo religijna znajoma nie uważa tych rzeczy za złe, ale wierzę, że akurat ona... "zna Boga", z kolei owy zakonnik nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć. Jestem już znudzony szukaniem odpowiedzi na te pytania i wątpię, czy ktokolwiek jest w stanie na nie odpowiedzieć, skutkuje to tym, że albo wielu ludzi nieświadomie grzeszy, albo wielu ludzi niepotrzebnie rezygnuje z wielu przyjemności, zainteresowań.
|
| Pt lip 29, 2011 19:17 |
|
|
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Bezskuteczne poszukiwanie...
ravo napisał(a): -Czy można ściągać z internetu pirackie pliki? -Czy można ściągać z internetu muzykę? Temat P2P, oprogramowanie, mp3, filmy, a moralnosc katolicka.ravo napisał(a): -Czy Harry Pottwe jest zły? Temat Harry Potterravo napisał(a): -nie słucham muzyki, kiedy chcę (wiadomo, mp3 z internetu), Temat Darmowe i legalne mp3 w Internecie . Na youtube jest też wiele oficjalnych, legalnych kanałów dystrybutorów lub artystów (i to tych najpopularniejszych). ravo napisał(a): -nie oglądam niemal filmów (jak wyżej), Są miejsca z darmowymi, legalnymi filmami, np. iplex. Można też odpłatnie wypożyczać w internecie (sporo jest takich wypożyczalni) lub w zwykłych wypożyczalniach. ravo napisał(a): -nie gram prawie w gry, Można się wymieniać grami używanymi lub takie kupować (np. serwis gametrade) - jest to dużo, dużo tańsze. ravo napisał(a): Jestem już znudzony szukaniem odpowiedzi na te pytania i wątpię, czy ktokolwiek jest w stanie na nie odpowiedzieć, skutkuje to tym, że albo wielu ludzi nieświadomie grzeszy, albo wielu ludzi niepotrzebnie rezygnuje z wielu przyjemności, zainteresowań.
_________________ Piotr Milewski
|
| Wt sie 02, 2011 18:12 |
|
 |
|
ravo
Dołączył(a): Cz lip 22, 2010 17:47 Posty: 53
|
 Re: Bezskuteczne poszukiwanie...
A granie w gry z przemocą?
|
| N sie 07, 2011 19:42 |
|
|
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Bezskuteczne poszukiwanie...
Obawiam się że nikt tu nie udzieli jasnej odpowiedzi. Kiedyś sam zadałem sobie to pytanie. Gra nie jest rzeczywistością. Z drugiej stronty jeśli zawiera przemoc to może powinniśmy zrezygnować z grania w nią? Jak zawsze, samemu trzeba ostatecznie ocenić. Jeśli masz niepokój i widzisz że granie w grę generuje agresje, albo po prostu zabiera nadmiar czasu, to faktycznie warto się zastanowić. W innym wypadku brak jest powodów dla których trzeba nie grać. Na tej samej zasadzie możemy się pytać czy strzelectwo, nawet sportowe jest złem samo w sobie? Czy oglądanie filmów różnego typu, gdzie występuje jakaś erotyka jest grzechem? Itd. Itp. Ale nie da się za każdym razem pytać innych o zdanie, choć wiem że to może być problem w ocenie. Zdaj sobie to jedno pytanie i przemyśl odpowiedz - czy ja widzę realny problem? Czy to jedynie kwestia skojarzeń typu - w grze jest przemoc i tak jakoś mi dziwnie? Oglądałeś filmy gdzie strzelano i zabijano? To Ty musisz nauczyć się dokonywać wyborów, niezależnie jak bardzo cos Cie w środku gnębi do wyszukiwania wątpliwości.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Pn sie 08, 2011 7:51 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|