| Autor |
Wiadomość |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Cytuj: Wielu katolików przypisuje im demoniczny rodowód... Zdziwiliby się pewnie bardzo, gdyby wiedzieli, że jeden z największych polskich parapsychologów (w sensie posiadania takich zdolności, nie badania ich), był franciszkańskim mnichem... Habit nie chroni przed demonami i raczej każdy katolik sobie zdaje z tego sprawę.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Pt sty 13, 2012 11:35 |
|
|
|
 |
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Johnny99 napisał(a): Cytuj: Wielu katolików przypisuje im demoniczny rodowód... Zdziwiliby się pewnie bardzo, gdyby wiedzieli, że jeden z największych polskich parapsychologów (w sensie posiadania takich zdolności, nie badania ich), był franciszkańskim mnichem... Habit nie chroni przed demonami i raczej każdy katolik sobie zdaje z tego sprawę. Sugerujesz, że o. Klimuszko był pod wpływem demonów i dlatego przejawiał jakieś uzdolnienia typu jasnowidzenie itd?
|
| Pt sty 13, 2012 13:40 |
|
 |
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
no a o. Pio podobno miał dar bilokacji i jasnowidzenia (gdzieś czytałam że jedno i drugie dotyczyło to JP2 - ale nie jest to powszechnie znane) a wielu świętych lewitowało
jak się ma to do tego, że przypisuje się te umiejętności opętanym przez szatana (a nawet uważa się je za jeden z dowodów opętania)
to samo dotyczy mówienia w językach jakich się człowiek nie uczył i ich rozumienie (dar języków pochodzący od ducha siętego czy dowód opętania)
okropne zamieszanie w temacie.....
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
| So sty 14, 2012 12:31 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
jesienna napisał(a): no a o. Pio podobno miał dar bilokacji i jasnowidzenia (gdzieś czytałam że jedno i drugie dotyczyło to JP2 - ale nie jest to powszechnie znane) a wielu świętych lewitowało
jak się ma to do tego, że przypisuje się te umiejętności opętanym przez szatana (a nawet uważa się je za jeden z dowodów opętania)
to samo dotyczy mówienia w językach jakich się człowiek nie uczył i ich rozumienie (dar języków pochodzący od ducha siętego czy dowód opętania)
okropne zamieszanie w temacie..... Zamieszanie ale chyba łatwe do odróżnienia.....wykorzystywanie tych zdolności. Gdy ktoś robi z nich użytek dla powiększenia stanu swojego posiadania, dla sławy można uznać, że nie służą one dobru, trudno wtedy mówić o boskim pochodzeniu tych zdolności. Tak o. Pio jak o o. Klimuszko nie eksponowali tych zdolności.
|
| So sty 14, 2012 14:13 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Św. Tomasz z Akwinu naucza, że Bóg udziela nam zdolności poznania Bytu w każdym z czterech transcendentalnych aspektów: Dobra, Prawdy, Piękna i Jedności. Pojęcie każdego pomaga odkryć inne, tak że np. poznajemy Prawdę przez jej Dobro, a Dobro przez jego Piękno. Występowanie tych aspektów świadczy o obecności Boga w jakimś działaniu, a ich brak, np. kłamstwo, zło, ohyda, rozproszenie - o haniebności takiego aktu. Te proste wnioskowanie pozwala na ocenienie, z czyjej przyczyny pojawiają się różne nadprzyrodzone zjawiska.
|
| So sty 14, 2012 14:43 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Cawilian napisał(a): Św. Tomasz z Akwinu naucza, że Bóg udziela nam zdolności poznania Bytu w każdym z czterech transcendentalnych aspektów: Dobra, Prawdy, Piękna i Jedności. Pojęcie każdego pomaga odkryć inne, tak że np. poznajemy Prawdę przez jej Dobro, a Dobro przez jego Piękno. Występowanie tych aspektów świadczy o obecności Boga w jakimś działaniu, a ich brak, np. kłamstwo, zło, ohyda, rozproszenie - o haniebności takiego aktu. Te proste wnioskowanie pozwala na ocenienie, z czyjej przyczyny pojawiają się różne nadprzyrodzone zjawiska. Czy zły nie lubi czynić znaków o które prosi człowiek Boga? On przychodzi zwykle pod pozorem dobra. Sadzę, że przeciętny człowiek nie jest w stanie ocenić skąd ów znak pochodzi. Chyba, że doprecyzujesz to o czym napisałeś.
|
| So sty 14, 2012 22:13 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Po to mamy spowiedników, żeby nam pomagali w takim rozróżnieniu.
|
| So sty 14, 2012 23:25 |
|
 |
|
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
No i doszliśmy tym sposobem do zrozumienia roli religii w życiu człowieka . Z powodu religijnych założeń , doszliście do logicznego wniosku , że zwykły człowiek "nie jest w stanie ocenić skąd ów znak pochodzi " . Zatem nie jest zdolny rozróżniać dobra i zła . Jak więc ma to uczynić ? Wystarczy , że zapyta swojego " pasterza " , który takich dylematów niema [ bo pewnie jest mniej religijny  ] . Dlatego właśnie dziadek Karol M mawiał : "religia to opium dla mas" . Pozdrawiam.
_________________ -p => [ p => q ]
|
| N sty 15, 2012 3:27 |
|
 |
|
anmara
Dołączył(a): Pt lis 04, 2011 20:22 Posty: 296
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Alus napisał(a): Gdy ktoś robi z nich użytek dla powiększenia stanu swojego posiadania, dla sławy można uznać, że nie służą one dobru, trudno wtedy mówić o boskim pochodzeniu tych zdolności. Ty wypisujesz bzdury pieniądze nie maja nic wspólnego z "darem" Jak ktos to ma to ma. Co wiecej jesienna napisał(a): o. Pio podobno miał dar bilokacji i jasnowidzenia gdzieś czytałam że jedno i drugie dotyczyło to JP2 - ale nie jest to powszechnie znane. jesienna dużo czytała dobrze ale pewnie niedoczytała, że JP II będąc biskupem leczył "kolegów" energią tzw.bioterapią "przykładał ręce".
_________________ *****
|
| N sty 15, 2012 5:39 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Cytuj: Ty wypisujesz bzdury pieniądze nie maja nic wspólnego z "darem" Jak ktos to ma to ma. Co wiecej Ci wszyscy "jasnowidze, wrózki", ogłoszeń których zatrzęsienie we wszystkich mediach prowadzą działalność charytatywną?....zero kasy? Cytuj: jesienna dużo czytała dobrze ale pewnie niedoczytała, że JP II będąc biskupem leczył "kolegów" energią tzw.bioterapią "przykładał ręce". Podaj źródło tych rewelacji.
|
| N sty 15, 2012 10:27 |
|
 |
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3902
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Jak byłam mała i chora mama też przykładała ręce do mojej głowy, policzka, a nie sądzę żeby miała dar uzdrawiania, lub była wróżką, Jeżeli nie można wiele zrobić abo nic , bo człowiek umiera wręcz jest rzeczą ludzką trzymać kogoś za rękę.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
| N sty 15, 2012 19:02 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
danbog napisał(a): Dlatego właśnie dziadek Karol M mawiał : "religia to opium dla mas" . No to teraz poucz nas, jak prawidłowo odróżniać dobro od zła.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Pn sty 16, 2012 13:03 |
|
 |
|
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
Tak jak zdefiniował to dzidek Immanuel K.
_________________ -p => [ p => q ]
|
| Pn sty 16, 2012 21:34 |
|
 |
|
anmara
Dołączył(a): Pt lis 04, 2011 20:22 Posty: 296
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
mareta napisał(a): Jak byłam mała i chora mama też przykładała ręce do mojej głowy, policzka, a nie sądzę żeby miała dar uzdrawiania... Bez powodu tego nie robiła, a intuicja jej podpowiadała. Są takie słowa piosenki "sami nie wiecie co posiadacie"
_________________ *****
|
| Wt sty 17, 2012 4:41 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: kłamstwo parapsychologii
anmara napisał(a): mareta napisał(a): Jak byłam mała i chora mama też przykładała ręce do mojej głowy, policzka, a nie sądzę żeby miała dar uzdrawiania... Bez powodu tego nie robiła, a intuicja jej podpowiadała. Są takie słowa piosenki "sami nie wiecie co posiadacie" A źródła o JPII "leczącym" kolegów dotykiem nie znalazłaś?
|
| Wt sty 17, 2012 8:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|