AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Autor |
Wiadomość |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Przepraszam, że zadam bardzo intymne pytanie. A boskie ciało, Jego Boskiej Makoronowatości - naszego uwielbionego Latającego Potwora Spagetti - wolisz przyjmować w sosie bolońskim z pulpetami, czy raczej jako ten Kain - jesteś wegetarianką. ---------------------------------------- Bo ja - "niechwalący się" - żem znalazł sposoba 3 w jednym. Znaczy się makaronik, nieco mięsiwa i warzywka. Tą metodką myślę sobie, że gdyby JHWH nie był zatwardziałym monomięsożercą i do Ablowego baranka dołozył bukiet warzyw, cały ten kryminał z pierwszym morderstwem w ogóle by sie nie przydarzył. Niechaj Ci się darzy jak najlepiej, albo jeszcze lepiej. Ramen.
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Wt lut 28, 2012 22:00 |
|
|
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Make noodle not war!!! Tutaj meat balls nazywaja sie frykadelki. Ramen
|
Wt lut 28, 2012 22:04 |
|
 |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Soul33 napisał(a): Otto, domyślam się, że w TAKIM WIEKU można być niekiedy trochę nie na czasie  Niemniej spaghetti wyszło z mody pod koniec ubiegłej dekady. Dziś natomiast robi to podobne wrażenie do, powiedzmy, chodzenia na plażę w... barchanach. I śmieszno i straszno, z naciskiem na makabrycznie  Serdeczne pozdrowienia  No, no, no. @Soul spokojna Twoja - już sam wiesz co. Ty mi tutaj na demencję starczą nie wjeżdżaj, bo wątroba jeszcze przyjąć co nieco może. (Dzięki ci "opaczności" słodka i dobroczynny monopolu "spirytystyczny"). A co do LPS/FSM - to nie skupiaj się na modach i sezonowych trendach. Tu chodzi o czysty, żywy pragmatyzm. Na ten przykład w styczniu, do mojej oblubieńczej konkubinki Stasiulki, przychodzi na kontrolę funkcjonariusz KK. I ona, jak najbardziej legitymuje się krucafiksem nad drzwiami. Aby nie zaśmiecać mieszkanka nadmiarem bibelotów, ja jestem również przygotowany na okoliczność kontroli mej domniemanej wiary i w pogotowiu mam w szafce kuchennej namacalny symbol LPSa - durszlak (nawet dwa). I nikt mi nie udowodni, że jestem bezbożnikiem  . Ot co! Co było do okazania. Ramen.
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Wt lut 28, 2012 22:31 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
A dlaczego w necie jest takie mnóstwo fanatyków ateistów prowadzących chyba jakąś świętą wojne z katolikami co świadczy o głebokim przywiązaniu do własnej wiary, tylko czemu w tym tyle jadu się z nich sączy. Wystarczy wejść na jakąś popularną stronę informacyjną typu WP, Onet.... i co się okazuję? wszyskie tamaty w jakikolwiek sposób związane z chrześcijaństwem są aż oblęzone przez fundamentalistów ateistycznych plujących jadem że aż niesmacznie to czytać, tyle jakiejś nienawiści i zła w tych słowach. Człowiek który napisze coś pozytywnego o chrześcijaństwie ma wrażenie że gdyby znalazł się pomiędzy tymi ateistycznymi fundamentalistami został by zlinczowany i powieszony na miejscu. Skąd tyle złości i jadu, przecież z pewnością każdy z nich ma w rodzinie wielu katolików, znajomych, przyjaciół. Nie mam nic do ateistów, ich wybór ich wiara, tylko niestety w necie raczej z nimi nie można normalnie pisać, bo net jest oblęzony przez jakiś fundamentalistów prowadzących świętą wojne z katolikami, a na agresje, jad, i pyche nie warto odpisywać. Na szczęscie net to nie wszystko i w rzeczywistości wiem że są ateiści normalni ale z tych których znam to raczej olewają wiarę katolicką jak i ateistyczną. Wydaję mi się że w wielu przypadkach kiedy ktoś porzuca katolicyzm i deklaruje się jako ateista, wynika to z jakiegoś przykrego doświadczenia w życiu, kiedy to człowiek się załamuje i uznaje że Boga nie ma, bo gdyby był napewno by mi pomógł albo z braku przywiązaniu do chrześcijaństwa, ktoś wcale nie chodzi do kościoła lub sporadycznie bo ślub, chrzest czy pogrzeb i wybiera ateizm albo też z wygodnictwa i buntu bo nikt nie będzie mi niczego narzucał a już napewno nie Bóg a raczej Kościół, nie mówię tu tylko o np. Dekalogu danemu przez Boga, bo chyba ateista nie powie że te Boże (dla chrześcijan i judaizmu) prawa są złe może z wyjątkiem początkowych odnośnie Boga. Naukowych argumentów tu nie wymienie bo takich nie ma, ale wiem że częśc też na nie się powołuje, ale jest to nic innego jak wiara (nie nauka), w moim przekonaniu też oszukiwanie siebie samego. Wpomnę tu jeszcze o Palikocie i Biedroniu którzy mam wrażenie próbują się kreować na takich guru polskiego ateizmu, można tylko współczuć. Merytorycznie SLD bije na głowę RP ale ich największym błedem było spółkowanie z PO która to wykorzystała na własną korzyść wysuwając na przód swojego delgata na lewicę Palikota. SLD przez 4 lata zapomniało że jest w opozycji i tak oszukane przez PO straciło pozycje na rzecz Palikota który wciąz jest pionkiem w rękach PO. Ateizm raczej nie deklaruje nienawiści, agresji, jadu i pychy niestety w internecie przeważnie tak to wygląda.
|
Śr lut 29, 2012 15:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
quas ale co mają do tegoż tematu partie polityczne? Tak jak są fundamentaliści ateistyczni, tak są i katoliccy. I to na tym forum na dodatek takich nie brakuje A w mediach to bez przesady- ileż to ludu różnych wyznań broniło ks.Bonieckiego, kiedy jego bracia w wierze go ocenzurowali. Przykład Adama Darskiego i jego występu w show to przykład show fundamentalistów katolickich, którzy bezpodstawnie oburzyli się, że ten "satanista" chciał wystąpić w mediach. Nawet na tym forum znaleźć można pełne jadu wypowiedzi pod kierunkiem ludzi, którzy niekoniecznie są ateistami, ale prezentują "niewygodne" poglądy. W stosunku do Biedronia to go nie opisujesz z jakimś szacunkiem i tolerancją. Gdzie on mówił, że jest guru ateizmu? A taki Palikot? Gdzie zadeklarował swój ateizm, bo szczerze mówiąc, nie wiem jakie jest ich wyznanie.
|
Śr lut 29, 2012 15:33 |
|
|
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
quas Bo ludzie maja dosc kosciola i religii. A niebezpiecznie o tym mowic w realu.
|
Śr lut 29, 2012 21:58 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
"Badanie przeprowadzone przez pracowników Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie oraz Uniwersytetu Oregon w USA wykazało, że brak zaufania jest podstawową przyczyną, dla której osoby wyznające wiarę nie przepadają za ateistami. (...) Po przeprowadzeniu ankiety okazało się, że ateiści bardziej odpowiadają charakterystyce osoby niegodniej zaufania niż: muzułmanie, Żydzi, chrześcijanie, feministki czy geje. Jedyną grupą osób niemal równie niewiarygodną, co ateiści, okazali się gwałciciele." http://chn24.pl/ze-wiata/news/2321-badanie-ateici-nie-s-godni-zaufania-bo-nie-boj-si-boga.html
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt mar 02, 2012 16:58 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Johnny99 napisał(a): Richard Dawkins kolejny raz debatował o swoim hobby, tj. Bogu, który nie istnieje - tym razem z arcybiskupem Canterbury Rowanem Williamsem. Debata miała miejsce na Uniwersytecie Oksfordzkim. Tytuł debaty nie wskazuje, żeby miała dotyczyć Boga i rzeczywiście - o Bogu mówiono podczas niej niewiele. Johnny99 napisał(a): BTW gdzieś w sieci pewnie zalega zapis całej debaty http://www.youtube.com/watch?v=HWN4cfh1Fac(Richard Dawkins, Rowan Williams, Anthony Kenny: "Human Beings & Ultimate Origin" Debate) Johnny99 napisał(a): Obydwaj rozmówcy zaszokowali widzów: Williams powiedział, że ewolucja jest fajna, a Dawkins czadowo o niej opowiada, widzi jednak mały flop w tym, że niespecjalnie wyjaśnia zjawisko świadomości, Powiedział, że nie widzi zbyt dużego postępu od czasów Darwina, czyli według niego przez tyle lat postęp w wyjaśnieniu tego powinien być dużo większy i to wywołuje u niego ostrożność w podejściu to twierdzeń, że "powstaliśmy w wyniku działania praw fizycznych i to wszystko". Johnny99 napisał(a): na co Dawkins odparł, że spoko loko, bo, zgodnie z zasadą logiczną appeal to the hope "teraz może jeszcze nie wiemy, ale już niedługo na pewno się dowiemy!".
Nie powiedział, że na pewno się dowiemy!, ani że nastąpi to niedługo. Powiedział: I regard that is one of the problems for the future, and I think it will be solved eventually by combination of neuroscience, and computer science probably. //od 18 min. 20 sek. debaty Johnny99 napisał(a): Sam natomiast, podobnie jak w ostatnim rozdziale "Boga Urojonego", odwołał się do swojego ostatecznego argumentu za niewiarą, mianowicie estetyki - dlaczego ktoś chce zmącić coś tak zarąbistego jak "powstanie życia z niczego" czymś tak "kłopotliwym" jak Bóg? Nie "kłopotliwym" - użył słowa 'messy', czyli bałaganiarski, niechlujny, nieporządny (było to odniesienie się do Inteligencji przypuszczalnego Projektanta). Całkiem niedawno odbywał rozmowę na podobny temat: http://www.youtube.com/watch?v=gH9UvnrARf8(Something From Nothing - a conversation w/ Richard Dawkins & Lawrence Krauss - ASU Feb 4, 2012) Johnny99 napisał(a): Jednocześnie jednak - i to był drugi szok dla widzów - przyznał, że nie może powiedzieć, że Bóg na pewno nie istnieje, więc tak naprawdę jest agnostykiem, choć do ateizmu brakuje mu tylko 0,1 stopnia na jego prywatnej, siedmiostopniowej skali To był szok, który przyniósł wielkie rozbawienie, bo prawdopodobnie większość z przybyłych osób nie wiedziała (lub dała się tylko ponieść wesołej atmosferze), że agnostycyzm i ateizm się nie wykluczają, tak jak nie wyklucza się bycie szatynem i zielonookim.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt mar 02, 2012 17:36 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Johnny99 napisał(a): W pełni zgadzam się z tym wykresem - ateizmu niemal nigdy nie przyjmuje się rozumowo. Praktycznie zawsze jest on kwestią emocji i jest nabywany w wieku dojrzewania Dogmat Johnnego nr 21 811. Naukowo potwierdzony jego przekonaniem, że tak jest, bo tak, bo ateiści są głupi, bo głupi ateiści są, bo głupi są ateiści, a więc są głupi ateiści. Q.E.D.
|
Pt mar 02, 2012 18:49 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Johnny99 napisał(a): Na dobry początek: dolnośląski oddział Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów zorganizował wykład o.. urokach astrologii http://psr.org.pl/index.php?option=com_ ... 56&lang=pl. Racjonaliści debatowali o profesjonalnej astrologii, konfrontowali swoje wyobrażenia na temat astrologii (np. jakoby nie działała) z jej "rzeczywistym obrazem", a także "zinterpretowali horoskop na żywo" (cokolwiek to znaczy). Słowem, była to pozycja obowiązkowa dla każdego szanującego się racjonalisty, wyzwolonego z religijnych mitów. Kto nie był, ten trąba! Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi oczekiwałem czegoś innego pod linkiem który podałeś. Rozumiesz w ogóle opis wspomnianego wykładu? Wiesz, że chodzi o psychologiczną formę astrologii, "skąd takie zainteresowanie?", "dlaczego ludzie w nią wierzą?" Co jest w tym takiego dziwnego? o_O
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
So mar 03, 2012 11:50 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Tak jak i z Dawkinsem, który dokładnie to samo głosi od wielu lat, a teraz Johnny to wyłapał i się ekscytuje, że "Dawkins mięknie więc ateiści są głupi". Zupełnie jak ci kreacjoniści, którzy uwielbiają wyrywać z kontekstu i przeinaczać cytaty z jego książek, po to żeby udowodnić, że Dawkins też jest zwolennikiem "projektu".
|
So mar 03, 2012 13:04 |
|
 |
malakaj
Dołączył(a): N paź 30, 2011 21:48 Posty: 59
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
"Jeśli jesteś zbyt głupi , by zrozumieć naukę w takim razie religia jest dla ciebie "
_________________ If you do not understand science is a religion for you
|
So mar 03, 2012 15:47 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Witold napisał(a): Johnny99 napisał(a): W pełni zgadzam się z tym wykresem - ateizmu niemal nigdy nie przyjmuje się rozumowo. Praktycznie zawsze jest on kwestią emocji i jest nabywany w wieku dojrzewania Dogmat Johnnego nr 21 811. Naukowo potwierdzony jego przekonaniem, że tak jest, bo tak, bo ateiści są głupi, bo głupi ateiści są, bo głupi są ateiści, a więc są głupi ateiści. Q.E.D. Po prostu Johnny99 nie odróżnia ateistów od świeckich humanistów. Ci ostatni faktycznie spełniają definicję, która przedstawił. Ateiści - nie
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N mar 04, 2012 20:38 |
|
 |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Ludzie kochane! Toż mnie nie było w tym umiłowanym wątku przez 6 dni, a Wy zrobiliście z niego rzeczywiście to, co sugerowała nasza gwiazda forum; Cytuj: Proponuję założyć wątek "Johnny99Watch", gdzie będziemy mogli kontynuować tę fascynującą dyskusję (i który będzie wodą na młyn mego egocentryzmu)  Róbta jak chceta, ale nie aż tak ostro, bo cóż poczniemy gdy Johnny nam się zawiesi  ? A zapewne zgodzicie się, że założyciel niniejszego tematu, jest - co najmniej - artystą na miarę kunsztu Bustera Keatona. Albowiem jak Buster z kamienna twarzą, rozśmieszał w klasycznych już gagach, tak i nasz komediopisarz przysparza nam podobnych uciech, sadząc duby smalone najwyższych lotów, z absolutną powagą kwiecisto-uczonego stylu. Toteż proponuję - dajmy mu nieco odsapnąć, aby mógł nabrać sił nowych w kolejnej odsłonie bezpardonowej walki, wytoczonej zgniłemu ateizmowi i fanatycznym ateistom. --------------------------------------------------------------------------------------------- O właśnie... Po to, by uniknąć Dżonomonotematyczności i a' propos fanatyzmu - polecam analizę interesującego, acz nieco zignorowanego postu, którego treść koresponduje z poniższymi wnioskami; Elbrus napisał(a): "Badanie przeprowadzone przez pracowników Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie oraz Uniwersytetu Oregon w USA wykazało, że brak zaufania jest podstawową przyczyną, dla której osoby wyznające wiarę nie przepadają za ateistami. (...) Jedyną grupą osób niemal równie niewiarygodną, co ateiści, okazali się gwałciciele." Pozwoliłem sobie (korzystając z kolorowych środków artystycznej ekspresji) wyeksponować niezgłębione dno, głębi miłosiernego przesłania wyrażonego przez @quas. Jedynie ograniczenie barw, nie od razu umożliwia dostrzeżenie równie niedościgłego stylu i nader umiejętnie przemyconych treści medycznych (kliniczne opisy ateofobii - ICD-10 F40.1) oraz nośność i aktualność polityczną, tak nieodzowną w symbiozie z często używanym słowem Bóg. quas napisał(a): A dlaczego w necie jest takie mnóstwo fanatyków ateistów prowadzących chyba jakąś świętą wojne z katolikami co świadczy o głebokim przywiązaniu do własnej wiary, tylko czemu w tym tyle jadu się z nich sączy. Wystarczy wejść na jakąś popularną stronę informacyjną typu WP, Onet.... i co się okazuję? wszyskie tamaty w jakikolwiek sposób związane z chrześcijaństwem są aż oblęzone przez fundamentalistów ateistycznych plujących jadem że aż niesmacznie to czytać, tyle jakiejś nienawiści i zła w tych słowach. Człowiek który napisze coś pozytywnego o chrześcijaństwie ma wrażenie że gdyby znalazł się pomiędzy tymi ateistycznymi fundamentalistami został by zlinczowany i powieszony na miejscu. Skąd tyle złości i jadu, przecież z pewnością każdy z nich ma w rodzinie wielu katolików, znajomych, przyjaciół. Nie mam nic do ateistów, ich wybór ich wiara, tylko niestety w necie raczej z nimi nie można normalnie pisać, bo net jest oblęzony przez jakiś fundamentalistów prowadzących świętą wojne z katolikami, a na agresje, jad, i pyche nie warto odpisywać. Na szczęscie net to nie wszystko i w rzeczywistości wiem że są ateiści normalni ale z tych których znam to raczej olewają wiarę katolicką jak i ateistyczną. Wydaję mi się że w wielu przypadkach kiedy ktoś porzuca katolicyzm i deklaruje się jako ateista, wynika to z jakiegoś przykrego doświadczenia w życiu, kiedy to człowiek się załamuje i uznaje że Boga nie ma, bo gdyby był napewno by mi pomógł albo z braku przywiązaniu do chrześcijaństwa, ktoś wcale nie chodzi do kościoła lub sporadycznie bo ślub, chrzest czy pogrzeb i wybiera ateizm albo też z wygodnictwa i buntu bo nikt nie będzie mi niczego narzucał a już napewno nie Bóg a raczej Kościół, nie mówię tu tylko o np. Dekalogu danemu przez Boga, bo chyba ateista nie powie że te Boże (dla chrześcijan i judaizmu) prawa są złe może z wyjątkiem początkowych odnośnie Boga. Naukowych argumentów tu nie wymienie bo takich nie ma, ale wiem że częśc też na nie się powołuje, ale jest to nic innego jak wiara (nie nauka), w moim przekonaniu też oszukiwanie siebie samego. Wpomnę tu jeszcze o Palikocie i Biedroniu którzy mam wrażenie próbują się kreować na takich guru polskiego ateizmu, można tylko współczuć. Merytorycznie SLD bije na głowę RP ale ich największym błedem było spółkowanie z PO która to wykorzystała na własną korzyść wysuwając na przód swojego delgata na lewicę Palikota. SLD przez 4 lata zapomniało że jest w opozycji i tak oszukane przez PO straciło pozycje na rzecz Palikota który wciąz jest pionkiem w rękach PO. Ateizm raczej nie deklaruje nienawiści, agresji, jadu i pychy niestety w internecie przeważnie tak to wygląda. Celem pełniejszego zilustrowania, poruszonej w zacytowanym poście problematyki, dołączam trzy symptomatyczne fotografie;
1.) - Niekwestionowany lider polskich spluwaczy, promujący tę narodową tradycję na obczyźnie - pluje jadem (Zalecenia: Sprawdzić skład chemiczny jadu. W przypadku wykluczenia obecności toksyn, wskazać na brak kultury)- Uchodząc za guru polskiego ateizmu, Borubar kontynuuje świętą wojnę przeciwko katolikom drużyn ichnich, drażniąc i afiszując się w imię nienawiści, agresji, jadu i pychy symbolami fundamentalistów ateistycznych.(Zalecenia: Sprawdzić czy krzyż łaciński i medalik z NMP zostały zawłaszczone przez Międzygalaktyczny Kościół Ateistów i Innowierców. W przypadku zaboru dowalić z grubej rury, a egzekucję prowadzić na rzecz Watykanu, Urzędu Patentowego i ZAiKSu).
( Kibicom wyjaśniam, że nic do Artura nie mam. Po prostu idealnie komponuje się z cytowanym "pluciem"  ). Ad. 1.)  2.) Pstryknięta przez tajnego agenta JIChRO (Judeo-Islamo-Chrześcijańskiego Ruchu Oporu) dokumentalna fotka, relacjonująca moment wypluwania złości i jadu, przez prowadzących świętą wojnę zakapturzonych ateotalibów, stanowiących bojówki Kontr Kato Komanda. (W swojskim skrócie KKK, lub po anglosasku Ku Klux Klan). Stryczek oczekujący zlinczowanych i powieszonych na miejscu chrześcijan i sprofanowany, płonący krzyż Chrystusowy - nie pozostawiają wątpliwości, co do nienawiści i zła fanatyków ateistów. Ad. 2.)  3.) A wszystko to w partyjniackich uściskach z ateoojczyźnianą demagogią, rozpolitykowaniem i spółkowaniem ( z PO?). [ Zieleń] Ad. 3. )  ---------------------------------------------------------------------------------- Wnioski jakie mi się nasuwają, są następujące; - wyobraźnia ludzi akcentujących antyateistyczną postawę, jest mało skomplikowana - fanatyczni ateiści i reszta świata. Czyli ateizm to dla nich panaceum, na wyjaśnianie wszelkiego zła. - toteż dmuchajcie i chuchajcie na ateuszy i innowierców, bo bez nich wasze życie straci sens i nie daj Boże - pochlastacie się z nudów, a wtedy nici ze zbawienia.
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Pn mar 05, 2012 18:39 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: AteizmWatch - w Polsce i na świecie
Na BBC Knowledge trwa seria programów pt. "Czy Bóg istnieje?". Polega ona z grubsza na tym, że na pierwszy rzut idzie odcinek dowodzący, że Bóg nie istnieje (w roli głównej gwiazdy Richard Dawkins). Następnie ma zostać wyemitowany odcinek dowodzący, że Bóg istnieje (w roli głównej gwiazdy parę osób, ale jedna z nich ponoć ma w zanadrzu matematyczny dowód na istnienie Boga!). Jako trzeci ma zostać pokazany film o historycznym Jezusie (nie doczytałem, czy będzie dowodzić, że istniał czy że nie istniał - zapewne, dla zrównoważenia stanowisk, będzie jeszcze jeden). Seria ma liczyć 9 odcinków, więc zabawy będzie potąd. Zwłaszcza, iż prowadzącym ma być.. Jacek Żakowski. Podobno "Polacy będą w szoku!!!" jak to zobaczą. Hmm, nie rozumiem - może pokażą też film dowodzący, że Komisja Majątkowa nigdy nie istniała?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt mar 06, 2012 9:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|