Maluczki napisał(a):
No, nie używano.
No, używano, tylko Ty nie zwróciłeś uwagi. Bywało że znaczenie tego terminu było inne, ale jak najbardziej był w użyciu.
Proszę parę przykładów:
FRAGMENT LISTU DAMAZEGO I
z Listów DO BISKUPÓW WSCHODU ok. 374 r.
Wcielenie, przeciw apolinarystom
Dziwimy się słusznie, że o niektórych wśród naszych mówi się, że chociaż zdają się mieć
prawowierne zrozumienie o Trójcy, to jednak o tajemnicy naszego zbawienia [...] nie myślą
prawidłowo. Twierdzi się bowiem, że nasz Pan i Zbawiciel z Maryi Dziewicy przyjął
człowieka niedoskonałego, tj. człowieka bez duchowości. Ach, jak blisko będzie takiemu
ujęciu do poglądów arian! Tamci mówią o niedoskonałym bóstwie w Synu Bożym, ci
twierdzą kłamliwie o niedoskonałym człowieczeństwie w Synu Człowieczym. Jeśli
mianowicie został przyjęty człowiek niedoskonały, to niedoskonały jest dar Boży,
niedoskonałe nasze zbawienie, ponieważ nie został zbawiony cały człowiek. I na co będzie
powiedziane owo słowo Pana: „Syn Człowieczy przyszedł zbawić to, co zginęło"? (Mt 18,
11). Cały, tj. w duszy i ciele, w
duchowości i w całej naturze swojej substancji. [...]
ADHORTACJA APOSTOLSKA PAPIEŻA JANA PAWŁA II
FAMILIARIS CONSORTIO, 22 listopada 1981 r.
Małżeństwo jako źródło świętości
56. Właściwym źródłem i pierwotnym środkiem uświęcenia małżeństwa i rodziny
chrześcijańskiej jest sakrament małżeństwa, który podejmuje i rozwija łaskę uświęcającą
chrztu. Na mocy tajemnicy śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, w którą małżeństwo
chrześcijańskie na nowo się włącza, miłość małżeńska doznaje oczyszczenia i uświęcenia:
„Tę miłość Pan nasz zechciał szczególnym darem swej łaski i miłości uzdrowić, udoskonalić i
wywyższyć".
Dar Jezusa Chrystusa nie wyczerpuje się w samym sprawowaniu sakramentu małżeństwa,
ale towarzyszy małżonkom przez całe ich życie [...]
Powszechne powołanie do świętości jest skierowane również do małżonków i rodziców
chrześcijańskich: określone w sprawowanym sakramencie zostaje przełożone na konkretny
język rzeczywistości życia małżeńskiego i rodzinnego. Stąd rodzi się łaska i wymóg
autentycznej i głębokiej
duchowości małżeńskiej i rodzinnej, która będzie czerpała
natchnienie z motywów stworzenia, przymierza, Krzyża, zmartwychwstania i znaku, nad
którymi niejednokrotnie zastanawiał się Synod.
Fragment LISTU APOSTOLSKIEgo PAPIEŻA JANA PAWŁA II
ROSARIUM VIRGINIS MARIAE, 16 października 2002 r.
Różaniec Najświętszej Maryi Panny
19. [...] Aby różaniec w pełniejszy sposób można było nazwać 'streszczeniem Ewangelii', jest
zatem stosowne, żeby po przypomnieniu Wcielenia i ukrytego życia Chrystusa (tajemnice
radosne), a przed zatrzymaniem się nad cierpieniami męki (tajemnice bolesne) i nad triumfem
zmartwychwstania (tajemnice chwalebne) rozważać również pewne momenty życia
publicznego o szczególnej wadze (tajemnice światła). To uzupełnienie o nowe tajemnice, w
niczym nie szkodząc żadnemu z istotnych aspektów tradycyjnego układu tej modlitwy, ma
sprawić, że będzie ona przeżywana w
duchowości chrześcijańskiej z nowym
zainteresowaniem jako rzeczywiste wprowadzenie w głębię Serca Jezusa Chrystusa, oceanu
radości i światła, boleści i chwały [...]
Maluczki napisał(a):
Nie było żadnych "metod", było traktowanie Boga, jako osoby prawdziwej
Nie wiem o co chodzi, co ma jedno z drugim wspólnego.
Oczywiście, że traktowano Boga jak trzy prawdziwe Osoby Boskie.